Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zelda zonk

chorobliwa zazdorsc? PROSZE O POMOC

Polecane posty

Gość zelda zonk

mój facet twirdzi, ze przesadzam...poproszę wiec o poradę..zgadzacie sie z nim? wymienie rzeczy ktore robi.. -dwa lata temu odkrylam, ze ma profil na portalu randkowym i od tego sie zaczelo - ma mnóstwo koleżanek...każda jest w nim zakochana..po kilku awanturach twierdzi,ze nie utrzymuje z nimi kontaktu..odkrylam smsy okazuje sie ,ze utrzymuje.. -ma nowa asystentkę, ktora dzwoni do niego i wita go słowami"To ja Marta twoja osobista sekretarka" podobno rozmawiali ze cztery razy...calkiem spora zazylosc jak na 4 razy...zrobilam awanture a on do mnie, ze ona zartowala..bronil jej -nie chce sie ze mna kochac...twierdzi,ze to przez to, ze robię mu traumy..ja tam uważam, ze powodów jest wiecej -mieszkamy w innych miastach Jesli przesadzam to mi powiedzcie...juz nie moge ale w glebi serca czuje ,ze zachowuje sie nie fair...wchodzi w dziwne relacje z kobietami...kazda ma na cos nadzieje..czy to ucziwe wobec mnie? Ja juz sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina ze stumilowego lasu
Po co ci on? On cię wcale nie kocha. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznamcie17
tez bym byla zazdrosna:( przesadza ten twoj chlopak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda zonk
no wlasnie...nie mam juz sily na kolejne awantury..on caly czas wzbudza we mnie poczucie winy..ze to ze mna jest cos nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda zonk
a najgorsze jest to, ze kiedy mowie..ok...wykrzykuje co mnie boli...slysze"jak ci sie nie podoba to znajdz sobie innego"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznamcie17
zostaw go albo odejdz tylko na jakis czas...moze cos zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda zonk
szukam w sobie sily..dlatego napisalam...szukalam potwierdzenia, ze nie zwariowalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spirytystyćnyj hohsztaplier
ja pomogu. nacinajem sieans - adin dwa tri cietyrie .... nie pierwaj liczatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko Jeżeli czujesz, że coś jest nie tak to z nim o tym porozmawiaj. Powiedz mu , że jestes zazdrosna i , że Cie to boli. Jeśli to nic nie da to skończ tą znajomość. Ewidentnie coś z nim jest nie tak. Związek powinien sie opierać przedewszystkim na zaufaniu , a nie na zazdrości i na myśleniu czy mój partner jest wobec mnie fair. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopnij go
w dupe...... :) Ja tam zawsze uwazalam,ze LADNY CHLOPAK jest dla kolezanek...... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzasz , twoje ubawy zapewne mają realne uzasadnienie, zapatrzony w ciebie facet tak się nie zachowuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cococafe
Przez te awantury możesz nabawić się jedynie nerwicy i wtedy bez pomocy na pewno się nie obędzie. Facet tobą pogrywa tak, jak tylko ma na to ochotę, a ty być może dajesz mu swoje przyzwolenie. Może jesteś uległa? "Jak ci się nie podoba znajdź sobie innego" to w żartach czy w szczerej rozmowie? Bo jeśli on tak na prawdę sądzi być może szuka tylko okazji do znalezienia odpowiedniejszej partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssss
co to ma być? to niezły wstęp do popełnienia życiowego błędu. Po tym co napisałaś proponuję poważna rozmowę z nim na temat przyszłosci i jesli nic nie zrozumie to rozstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda zonk
cococafe: w szczerej rozmowie...dasz wiarę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
jest babiarzem i tyle...daj sobie z nim spokoj bo cale zycie spedzisz jako klebek nerwow i kolejna naiwna...wierna zona a on bedzie ruchal wszystkie dookola i wmawial ci ze to twoja wina ze tak robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cococafe
Znam wiele nieszczęśliwych żon, niepokojące sygnały były wcześniej, ale one to ignorowały aż się doigrały. Skoro facet tak ci mówi, musi czuć się bardzo pewnie, wie że nie odejdziesz i że kochasz. Osobiście myślę, że wasz związek jest przegrany, nikt nie zasługuje na taką ignorancję. Co będzie jak cię kiedyś zdradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze cie... ja dawno kopnelabym go w dupe :/ mieszkacie w innych miastach, on ma wiele kolezanek a na dodatek unika seksu. Dla mnie odpowiedz jest jedna... ma inna a Ty sie go trzymasz jak rzep psiego ogona... ponizasz sie tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda zonk
macie racje on ma nade mna wladze...z pewnej siebie kobiety zamienilam sie w jakiegos trolla, ktory boi sie wszystkiego,dzis tez byla klotnia znowu uslyszalam ,ze jestem glupia, ze mam paranoje, ze mnie kocha itd i to wszystko moja wina, ze sie czuje osaczony...moze teraz tak...ale zdupy to sie nie wzielo..nigdy wczesniej sie tak nie zachowywalam..dzis jestem u niego ale jutro wracam do rodzinnego miasta...przyjezdzam do niego bo tu studiuje nie bede miala gdzie mieszkac musze czegos poszkac...moze zamieszkam z ciocia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceniany
gdyby tak było to bym sam siebie podejrzewał o zdradę...ale gdybyście wiedzieli jaka jest prawda...ehhh życie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×