Gość jakie sa sposoby Napisano Styczeń 2, 2010 chinskie i tybetanskie na zatrzymanie czasu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 Cóż przekonawszy się o tym po raz kolejny, od dziś będę wpadał na ta stronę wyłącznie, by się pomodlić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 chińskie i tybetańskie sposoby,? są znane dopiero od lat 80, lecz jest z nim jak z religią, trzeba w nie jeszcze uwierzyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 Rytuały i takie tam. jeden nie uwazasz ze to profanacja modlitwy? modlić się powinenes na kolanach i wciszy w kościele itp ale nie kafe :o chyba ze taka pokazówka jak Wałesa to ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 nie sztuka modlić się w kościele... sztuka potrafić się wyciszyć tutaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 http://zb.eco.pl/zb/58/mednat.htm duże jest teraz tego w internecie ale nie warto i tak wszyscy umierają po co się tak tak bardzo upierać przy zostawaniu tutaj kilka lat dłużej?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jakie sa sposoby Napisano Styczeń 2, 2010 ja wierze, zdradz prosze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 jeden już to widzę jak sie TUTAJ wyciszasz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 jakie sa sposoby to nie jest żadna tajemnica głownie chodzi o jedzenia sa tez cwiczenia poczytaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 ale przedtem zapytaj jednego z sześciu Profesorów "dlaczego" ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 seq są ludzie którzy uwielbiają stać w kolejce do lekarza,kupować trujące związki chemiczne w aptekach,nazywane lekami, ja uwielbiam kąpiel w zimne wodzie, jazdę rowerem cały sezon, bieganie i odczuwanie na co dzień kondycji 30 latka, każdy robi to co lubi...:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gdzieś tam 0 Napisano Styczeń 2, 2010 Andrzej już kiedyś Powiedziałam nie drwij.....wiesz znam wielu ,ktorzy drwili z modlitwy....z Boga..uwierz na dobre im to nie wyszło.....Tobie również radzę opamiętaj się.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 bardzo dobrze robisz:) ale to normalne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 ta wiedza nie nadaje się do przekazywania wszystkim, sprawdzałem nikt nie zrozumiał podsuniętych książek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 to moze i dobrze bo to do niczego wartościowa wiedza jest zrozumiała dla KAŻDEGO normalnego człowieka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 Ktoś tam. modlę się a to jest mój cel.może Pan Bóg da, coś tam z tego wiem,że już mam. MARVIN APING filipiński spiritual healer bez wątpienia najskuteczniejszy z uzdrowicieli filipińskich przyjmuje w Warszawie już od 9-ciu lat, dając szansę przeżycia tysiącom ludzi. W swym 22 letnim dorobku udowodnił, iż tzw. cuda rzeczywiście są możliwe. Jest on kontynuatorem w rodzinnej sadze rodziny Apingów w tradycji uzdrawiania. Kiedy jego dziadek uzdrawiał Japończyków, ojciec już przyjmował pacjentów z Ameryki i Australi, natomiast syn kontynuuje pracę już w Europie. Koleje dziejów. Filipiny są magiczne. Wyspy te, pozostałości po legendarnym niegdyś kontynencie lemurskim leżą na jakimś zagięciu pola magnetycznego, którego aktywność jest zdecydowanie inna niż w pozostałych miejscach na ziemi, może tylko zbliżona do anomalii na wyspach Trójkąta Bermudzkiego, gdzie z kolei leży zatopiony kontynent atlantydzki. I tylko w ten sposób można wytłumaczyć fenomen filipińskich healerów, którzy byli i są jedynymi na świecie specjalistami w energetycznym (duchowym) uzdrawianiu człowieka. Oczywiście nie wszyscy Filipińczycy podający się za healerów mają ów dar. Ten należy do nielicznych, naprawdę mocno uduchowionych ludzi i jest dziedziczony z pokolenia na pokolenie. MARVIN APING jest właśnie takim wyjątkiem. Kiedy miał 16 lat ojciec zabrał go na festiwal healingu do Trinidad, pięknego miasta Filipin. I właśnie tam odbyła się inicjacja Marvina. Ojciec w trakcie pracy poprosił syna o asystowanie mu w uzdrawianiu. Kiedy młodzieniec za którymś razem dotknął ciała kolejnego pacjenta, nagle spod jego palców wydobyła się krew, chociaż powłoka była nie naruszona. Był to jednak szok zbyt silny dla młodego człowieka, zemdlał. Później, kiedy asystował już starszym healerom, nabierał szybko pewności, że to, co robi jest jego posłannictwem od Boga. Starszyzna widziała jaki talent Marvin posiada, dlatego zazdrośnie strzegła zasad hierarchii, jakie panują na Filipinach do dziś. Dlatego samodzielnym uzdrowicielem Marvin Aping został dopiero w 30-tym roku życia. Nie każdy 42 letni healer ma takie doświadczenie i upór aby uzdrawiać ludzi przez tyle lat. To bardzo ciężki i niebezpieczny dla zdrowia zawód. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 ok! zostań uzdrowicielem:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 jeden ale co w związku z tym filipińczykiem? nie bardzo rozumiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 mam zamiar leczyć ludzi energią. czego nie rozumiesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 widzisz, ja nie rozumiem dlaczego ludzie od tylu lat pozwalają się oszukiwać przez kartele ... http://www.youtube.com/watch?v=jw35QwKuHtc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gdzieś tam 0 Napisano Styczeń 2, 2010 kRZYŻYKU.....nie denerwuj się tak...wyluzuj...nie jestem ktoś tam ....tylko gdzieś tam.....ok spadam bo Cię doprowadzę do szału a Ty musisz się pomodlić tutaj......:) http://www.youtube.com/watch?v=0L5htnXod-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 tym także... http://www.youtube.com/watch?v=_Aae7l-GQck&feature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 gdzieś tam ja już naprawdę piosenek tu wklejanych nie traktuje poważnie. JA JESTEM UCZCIWY I TAKIEJ SAMEJ OSOBY SZUKAM. KTOŚ MNIE LUBI FAKTYCZNIE, NIECH DO MNIE NAPISZE, JEŚLI NIE NAPISZE, TAKŻE NIC SIĘ NIE STANIE. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gdzieś tam 0 Napisano Styczeń 2, 2010 pa Andrzejku...jak kiedyś zatęsknisz wiesz gdzie mnie szukać......ja Cię znalazłam....ale chyba po to aby się przekonać kim naprawdę jesteś.... myślę,że to Ci coś wyjaśni.... http://avatars.gadu-gadu.pl/small/7354570?ts=1241473385 bywaj Słoneczko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 pa:-) gdzieś tam...jak kiedyś zatęsknisz wiesz gdzie mnie szukać......ja Cię znalazłem....ale chyba po to aby się przekonać kim naprawdę jesteś.... bywaj Słoneczko:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 JEDEN masz gg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość WYSTARCZAJĄCO Napisano Styczeń 2, 2010 uuuuuuuuuuuuuuuu:)ale się porobiło:)jedenplusjeden chyba coś straciłeś a raczej kogoś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jedenplusjeden 0 Napisano Styczeń 2, 2010 wszystko zależy z której strony się patrzy.;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość WYSTARCZAJĄCO Napisano Styczeń 2, 2010 nie doceniłeś tego co mogleś mieć:)śledziłam wasze dialogi ,nie wcinałam się,na chwilkę w Sylwestra:)chyba jednak jesteś aktorem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sequoia* 0 Napisano Styczeń 2, 2010 Wystarczająco myślę, że nie:) Gdzieś tam kiedyś Ci wyjaśnię:) Jeden podaj nr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach