Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaishaaa

raw food - dieta surowa

Polecane posty

Gość kaishaaa

witam:) tak jak w temacie, zainteresowało mnie super zdrowe zywienie jakim jest raw food, czyli surowe jedzenie. Jakis czas temu slyszalam o tym, ale myslalam ze to kolejne dziwne diety cud wymyslone przez gwiazdy, typu dieta cytrynowo klonowa:/ ogladalam filmiki na youtube, poczytalam troche, spodobalo mi sie:) oczywiscie nie dam rady od razu na 100% ale mysle ze bede po czesci wprowadzac zasady:) nie chodzi tu tylko o schudniecie, ale i o zdowe zycie. czuje sie ospala, brak mi sil. mysle ze to z powodu diety:/ wiec zaczynam:) dla zaineresowanych link:) http://www.youtube.com/watch?v=jLN0JI_9jXk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaishaaa
no ale sa sposoby by anemii uniknac. jestem pod ogromnym wrazeniem tego co czytalam.. ludzie przez ta diete lecza swoje choroby, a nie nabawiaja sie ich.. no i dodam. wzrost 169 cm, waga 59-60, zalezy jak sie najem;) i jak juz mowilam, nie chodzi o zgubienie duzej ilosci kg ale o zdrowie, a przy okazji jak 4-5 kg ubedzie bede sie cieszyc:) chce miec wiecej energii, chce byc piekna i zdrowa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea bea
też się tym interesuję, to jest bardzo ciekawe, .polecam książkę "Smak zdrowia" autor Patrick Holford

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka23.............
Ja jestem zainteresowana, ale w grupie byłoby raźniej. Mam problemy hormonalne i cukrem, wierzę w samouleczenie organizmu. Może warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no gratuluję dziewczyny
dieta w sam raz na polską zimę :O proponuje skonsultowac ise z lekarzem a nie z youtube

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka23.............
Cóż, na moją chorobę lekarze mają niewiele do powiedzenia, a lekarzowi bezgranicznie ufać nie można. Kalorii organizmowi można dostarczać na wiele sposobów, a Polska zima to nie wymówka do tłustego jedzenia i siedzenia pod kocem. Gdyby polska dieta była taka dobra, nie czulibyśmy się zimą tak ospali, nie chorowali tyle, zresztą w ogóle nie powinniśmy chorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no gratuluję dziewczyny
nie napisałam ze "polska" dieta jest zdrowa Mam na myśli to, że w naszych warunkach klimatycznych zimą surowe i zdrowe są tylko warzywa okopowe , cebulai jabłka Reszta jest sztucznie pędzona lub sprowadzana z dalekich krajów z wielką ilością konserwantów żeby dojechały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) pocztyuje, poczytuje i bardziej mi sie to wszystko podoba:) jak juz pisalam, nie chce diety cud na miesiac po ktorej zgubie 10 kg... chodzi o zdrowie. wiem ze w dzisiejszych czasach prawie wszystko co jemy jest w jakims procencie niezdrowe, ale czy jest sens po prostu wzruszyc ramionami i zajadac sie pizza, frytkami i popijac to cola? ja postanowilam sprobowac. bede sie starala wszystkie witaminy i skladniki odzywcze wlaczyc do diety. jesli mi sie nie uda za pomoca raw food, to oczywiscie pozwole sobie czasem na cos, co nie jest zamieszczone na liscie. ale mysle ze minimum na 50-70% dziennie bede ja stosowac:) takie sa zalozenia:) dzis na sniadanie mix- jablko, banan i suszone morele:) pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po to są sklepy ze zdrową
żywnością. Każde mięso jakie kupujemy jest z hodowli, wszystkie przetwory mleczne to chemia chyba, że pijesz mleko prosto od krowy, nie mówiąc już dużej ilości cukru, która się znajduje w wielu produktach. Trudno o zdrową żywność po prosu, niezależnie od diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) pocztyuje, poczytuje i bardziej mi sie to wszystko podoba:) jak juz pisalam, nie chce diety cud na miesiac po ktorej zgubie 10 kg... chodzi o zdrowie. wiem ze w dzisiejszych czasach prawie wszystko co jemy jest w jakims procencie niezdrowe, ale czy jest sens po prostu wzruszyc ramionami i zajadac sie pizza, frytkami i popijac to cola? ja postanowilam sprobowac. bede sie starala wszystkie witaminy i skladniki odzywcze wlaczyc do diety. jesli mi sie nie uda za pomoca raw food, to oczywiscie pozwole sobie czasem na cos, co nie jest zamieszczone na liscie. ale mysle ze minimum na 50-70% dziennie bede ja stosowac:) takie sa zalozenia:) dzis na sniadanie mix- jablko, banan i suszone morele:) pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamionka mala
w sumie madrze brzmi. szkoda tylko ze te produkty sa takie drogie. ale mysle ze mimo wszystko chociaz po czesci sprobowac warto. obejrzalam filmiki z podanych linkow - ale niestety nie wszystkie bo ten pamietnik zajal jej troche czasu. poczytam wiecej ale chyba sie skusze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie ze jest chociaz kilka osob ktore interesuja sie tym:) tak sie zastanawiam.. u nas nie ma duzo produktow z ktorych moznaby cos "wyczarowac". osobiscie uwielbiam salatki, koktajle owocowe ale ile mozna jesc to pod taka sama postacia..? macie moze jakies pomysly na dania z surowej zywnosci?? pozdrawiam :) i zycze zapalu i energii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, bardzo bym chciała by ten topik nie podupadł .. ja dziś zjadłam 4 banany 2 gruszki 2 jabłka polecam bardzo ale to bardzo filmik http://www.youtube.com/watch?v=avUBfHrorSM&feature=player_profilepage nie mowi tu tylko o jedzeniu ale ogolnie jak traktowac swoje ciało! Juz ne raz podchodziłam do tej diety ale wiem czemu poddawałam sie, jadłam za mało. Myslalam ze 2 banany to starczy , a własnie arnold wytłumaczył że trzeba zjesc naraz nawet do 8 owoców! Tu nie chodzi o to czy jest chemia czy ine tylko zeby to jedzenie było żywe ! zeby organizm jak najszybciej i najłatwiej mogł spalić jedzenie i miał czas na leczenie się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mięsożerna
nie piszecie jak z mięskiem też na surowo no tatarka to można jak najbardziej ale kurczaka surowego jakoś sobie tego nie wyobrażam a jajka ze skorupą blech....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mięsożerna
acha obejrzałam ten idiotyczny film po którym miałam się dowiedzieć o zasadach diety nic nie skumałam o co tej dziewczynie chodzi może ktoś z tu obecnych poda zasady tej diety Bardzo Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, znam ten filmik. On chyba był pierwszym moim wideo. Ja dziś całkiem na surowo, glodna nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie surowo surowo:) za wyjatkiem piersi z grila. a reszta ok:) effy, ty juz sie tym jakis czas intewresujesz, tak? jak zwykle wygladaja twoje posilki?? domyslam sie ze pewnie salatki?:) a oprocz surowosci godzina aerobiku:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze jesli na
surowo to baj baj piersi z kurczaka. jeśli masz jeść coś gotowanego/grillowanego to wegańskiego! jeśli czytasz o raw vegan to poczytaj o tym dlaczego mięso i nabiał są wykluczone z diety - to w tobie gnije :o ktoś napisał dobrze - dieta raw jest w polsce trudna, zwłaszcza zimą. raw vegan to nie tylko surowizna, to także jakoś tego co się je (transport i chemia to...). ostatecznie jak nie dasz rady na zieleliźnie hodowanej na parapecie (bo to podstawa zimą, ziarnka i do dzieła ;) ) to zainwestuj w specjalny płyn do usuwania chemii na tyle na ile to jest możliwe (do dostania w sklepach wege), jak nie to płucz owoce/warzywa najmniej 5 razy przed spożyciem. ostatecznie nie bój się witamin w pastylkach - to jedyna dobra rzecz w aptekach. nie zaniedbuj badań krwi, bo dieta raw tak JAK KAŻDA INNA powinna być zbilansowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralatuku
polecam "surowy dział" na forum dobradieta.pl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak siedze już w surówce troche, jednak nie spożywam na tyle sałatek / surowek - poprostu nie lubie mieszania Jedyne co pozwalam sobie mieszac to banany z szpinakiem. Ja bym sie tak nie czepiała tego kucrczaka, jesli nawet zjesz tego kurczaka a reszta bedzie surowa to nic wielkiego sie nie stanie (szczegolnie jesli nie byłas wege wczesniej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylda56
Ja jednak jesli miałabym jesc surowe warzywa to jednak lekko bym je mimo wszystko podgotowywała,albo wrzucała do philipiaka na pare. Takie sa zdecydowanie smaczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
Matylda56 - chcę ci przybliżyć dlaczego pożywienie surowe jest zdrowsze od gotowanego (żródło: www.surawka.republika.pl) Gotowanie jest procesem niszczenia żywności i to już od momentu, gdy zastanie ona poddana obróbce technicznej. Długo zanim żywność obróci się w proch, jej wartość zostanie całkowicie zniszczona. Jeśli włożysz rękę na chwilę do wrzącej wody albo na gorącą kuchenkę, to powinieneś na zawsze przekonać się o tym, jak niszczące działanie ma wysoka temperatura. Żywność jest zwykle poddawana działaniu niszczącej wysokiej temperaturze przez pół godziny lub więcej. To, co dotąd było żywą substancją, staje się całkowicie martwe bardzo szybko po poddaniu obróbce termicznej. Gotowanie sprawia, że żywność staje się toksyczna! Toksyczność tego, co pozostało po gotowaniu jest potwierdzona przez podwajanie i potrajanie się białych ciałek krwi po zjedzeniu gotowanego posiłku. Białe ciałka krwi są pierwszą linią obrony i stanowią one "systemem immunologiczny". Jak potwierdziły setki badań, o których pisze się w książce National Academy of ScienceŐs National Research CouncilŐs pt. "Diet, Nutrition and Cancer" ("Dieta, odżywianie a nowotwór"), w procesie gotowania szybko wytwarzają się w żywności mutageny i substancje rakotwórcze. Białka zaczynają koagulować i deaminować w temperaturze zwykle stosowanej w gotowaniu i tracą swą wartość odżywczą. Witaminy zwykle szybko są niszczone w procesie gotowania. Minerały szybko tracą swój organiczny charakter i powracają do pierwotnego stanu, w jakim znajdują się w glebie, wodzie morskiej, skałach, metalach, itd. W takim stanie są one bezużyteczne i organizm często je odkłada, po czym mogą się one łączyć z nasyconymi tłuszczami i cholesterolem w układzie krwionośnym, w ten sposób zatykając go jak podobna do cementu masa. Podgrzane tłuszcze są szczególnie szkodliwe, ponieważ przekształcają się w akroleiny, wolne rodniki oraz inne mutageny i substancje rakotwórcze, co zostało potwierdzone we wspomnianej już wyżej książce "Diet, Nutrition and Cancer". Widzicie więc pańswo, że martwe pożywienie tworzy nieciekawych, chorych i szybciej umierających ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×