No to już po randce...

24letnia;) wszelkie dalsze to podszywy

taaa jasne 24x 2 nie damy się nabrać:P

Zestresowany:P ja się pierwsza zapytałam:P

Fuck:D To wychodzi na to,że ja też jestem już prawie starsza Panią:P zamknę się w sobie:D

Ja nie powiem, bo mnie jeszcze ktoś rozpozna :X

No to napisz chociaż jaka część Polski:P

Mój radar dawno Cię namierzył, więc się nie stresuj:D Pogadamy na zajęciach. Dałeś czadu kolo:P

ej bejbebejbe nie odstraszaj mi tu kolegi:D

Północ bardziej :P

...eee.....ja wschód ;) miło się klikało ale wyruszam własnie między tymi zaspami na wódkę w damskim gronie:P

Obciągniesz mi?

to pytanie od autora pod czerwonym nickiem?:)

Do Laury :)

ee...szkoda, już myślałam,że do mnie:( :] zajrze tu jeszcze potem;) miłego wieczoru wszystkim:P

Strasznie mi źle teraz... Gdyby wczoraj to inaczej wyglądało pewnie teraz byłbym podekscytowany nową znajomością i nie mógłbym się doczekać więcej. Szkoda, bo odważyłem się po raz pierwszy od dawien dawna. Jakoś otworzyłem się, odważyłem i co z tego :/ Znowu jestem w tym dole :/

a to jednak do mnie....no jaha! albo nie:/ nie lubię imienia Mariusz:/ kojarzy mi się z lamusem:] sorry:* a teraz wybacz ale cisnę:]

No, teraz byś kopulował aż by ci iskry z fujary leciały :)

Oj Zestresowany :) To dopiero pierwsza randez vous:P ;) Co się zniechęcasz:P jakby tak od razu łatwo poszło to byś nie docenił:P No dobra, pieprzę:P pewnie,że fajnie jakby jednak wyszła miła znajomość no ale nic straconego:P ;)Ja tam się nie załamałam:P

Lauro, dla Ciebie mogę być Lio Johnson'em nawet :)

Drogi Mariuszu, to naprawdę miłe:) Przemyślę:D A teraz wybacz ale naprawdę, choć z bólem serca, muszę iść:P

Mam takie głupie myśli, bo jeszcze sam przez weekend siedzę :P Ona zresztą też.

Dokąd idziesz? Przybędę :)

No to było by BARA BARA a tak siara1

A moze jednak jeszcze nie wszystko stracone?:P odzywales sie w ogole?

A Ty nie poszłaś? :P Nie odzywałem się, nie mam ochoty.

Poszłam:P Jestem u kolezanki i jednak pije piwo a nie wodke:D No u nas bo nieudanej randce kontakt jest nadal, mimo wszystko:]

Lauro, gdzie mam przybyć? :)

Koleś, co Ty tu odwalasz :D Ja nie wiem póki co co robić... Jak mam niby do niej zagadać?

Zmarszcz se fredka Zestresowany dzisiaj a jutro podbijaj do panienki :P

Nie muszę tego robić :P Ale ona nie dała mi powodu żeby się odezwać ponownie. Jestem zniechęcony nią. Już przyjmuję do swojej wiedzy błędy, które popełniłem, ale mimo to mnie odpycha. Na pierwszej randce polega wszystko na tym przecież żeby zainteresować swoją osobą, zaintrygować. Sprawić, że będzie się miało ochotę ją lepiej poznać. Ja takiej potrzeby nie odczuwam. A ja sobie niewiadomo co wyobrażałem wcześniej... Że będziemy razem i w ogóle :(