BEBILON czy BEBIKO? ten sam producent, podobny skład, tylko w cenie różnica?

Sorry, ale zdecydowanie Bebilon, Enfamil, a nawet NAN. Byle nie bebiko. Prawie ten sam skład, ale to PRAWIE robi różnicę. Dowiadywałyście się może, czym ta odrobina dodatkowych składników jest?! Uzależniacze i kalorie. Dzieci na nim tyją, aż nadmiernie i ciężko je odstawić, oczywiście bywają wyjątki. EnFamil, ma najbardziej przybliżony skład i smak do mleka matki. Dlaczego w szpitalach podają Bebilon i EnFamil, a nie bebiko?! Mimo, że oszczędność z szpitalach jest duża, patrząc choćby na jedzenie :) Ja podaję mojemu dziecku Bebilon, bo jest lepiej dostępne, niż EnFamil. Ale porównując ceny, to też przesada, bo ja kupuję puszkę 800g, 45zł i mam na 1,5 tyg. A jak zauważyłam to bebiko 350g 16zł, a starczy na 4/5 dni, przekalkulujcie sobie :) A 1200g Babilonu, można trafić na necie w cenie 60zł.

moj po nan mial bolacy brzuszek po bebiko biegunke a tera pije gerber i tylko te toleruje