Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 324234234

co sądzicie o karmieniu piersią w miejscach publicznych

Polecane posty

mi przeszkadza :) wiele razy widziałam nabrzmiałą pierś wyjętą ze stanika, ok! można karmić ale trochę dyskretniej, poza tym tak jak napisałam wcześniej: dziecko powinno być karmione w miejscu odosobnienia gdzie będzie mieć ciszę i spokój a nie setki gapiów i hałas, poza tym uważam że pierś powinno się umyć przed karmieniem, ciało sie poci i gromadzą się bakterie na skórze fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do plaży to jest miejsce do tego przystosowane do chodzenia w strojach a sklepy są do robienia zakupów a wc do załatwiania potrzeb fizjologicznych mam dziecko i wiem że można tak sobie ustawić dzień że można wyjść i nie narażać siebie na rozbieranie sie a dziecko na normalne jedzenie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mattldaaaaaaa
FRANKAZWARSZAWY--nie przesadzaj :-) a karnienie butelka,kanapka,przebyuwanie w restaruacji z dzieckiem:-)Przeciez dzieci jedza wszedzie,w kazdych warunkach,im hałas nie przeszkadza.jestem po 40,ale jak czytam Twoje posty to smiac mi sie chce,bo mowia,ze baby po 40 juz sa niby zacofane :-) a tutaj wychodzi,ze duzo młodsze posiadaja jakies fiobie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zamierzam adoptowac
roczne dziecko lub starsze i po problemie. nikt nie bedzie mi wyrzucal ze nie karmilam cyckiem :P albo ze mialam cc wiec nie jestem prawdziwa matka, gdyz porod naturalny nigdy w zyciu. ludzie! wydaje mi sie ze te matki sa takie kochane i dbaja o malenstwa ale jak wyrosna nastolatki to maja ich w dupie, bo wtedy juz kloca sie z mezem o to ze ma kochanke bo go zona olewala przez 2-3 lata po urodzeniu dziecka :P bo karmila piersia i nie miala na niego czasu i ochoty :P osobiscie tez karmilabym dziecko butelka. owszem moglabym sciagac pokarm ale nie ma mowy o pogryzionych piersiach, stanach zapalnych i wywalaniu piersi kiedy dziecko chce. nie wiem czemu matki po prostu nie sciagna pokarmu wczesniej, skoro wiadomo ze dziecko chce jesc na okraglo tylko wyklocaja sie o to ze karmiaca matka jest szczytem estetyki i naturalnosci. na koniec, urodzilam sie wazac ledwo 2 kilo, moja mama miala slaby pokarm chociaz faszerowala sie jedzeniem, warzywami i mlekiem cala ciaze a i tak musiala lezec w szpitalu na kroplowce zebym rosla. no i tez karmili mnie krowim mlekiem jak to na wsi. uroslam, zyje i lubie mleko. pozdrawiam normalne matki ktore nie zniechecaja do posiadania dzieci 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak mam karmić dziecko naturalnie skoro nie mogę???? nie wszystko co naturalne jest dobre marchewka jest zdrowa i naturalna (np z ogródka mojej mamy) ale nie mogę jej jeść bo potem muszę jeździć na zastrzyki do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mattldaaaaaaa
FRANKAZWARSZAWY--moge Ci z reka na sersciu przysiagnac,ze nigdy,a to nigdy nie wycierałam piersi przed karmieniem dziecka i moje dziecko przez ponad 4 lata w ogole nie miało nawet kataru,nie maiło kolki,nie maiło w ogole zadych dolegliwosci brzusznych.I do tego jadłam wszystko. kazde dziecko jest inne i nie mozna generalizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. jestem osobą bardzo dbającą o ciało dlatego ja osobiście myłabym pierś przed każdym karmieniem dlatego tak wcześniej napisałam 2.dziecko robiłam z całą świadomość, starałam się pochłaniać wiedzę o wychowaniu, chodziłam do szkoły rodzenia, i tam tłumaczyli coś z czym sie zgadzam i o czym wcześniej pisałam że dziecko powinno być karmione w ciszy i spokoju oraz w jednym (najlepiej jak sie da oczywiście) pomieszczeniu bez widowni, a dlatego że jak od małego dziecko karmi sie "byle gdzie" to potem ma niezdrowe nawyki żywieniowe, zdrowo jest usiąść zjeść zdrowy posiłek a nie pochłaniać w biegu co popadnie i gdzie popadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mój ssie :) nie karmie go łyżeczka ;) żartuję oczywiście prawda jest taka, każdy ma swoje racje i każdy zacięcie będzie ich bronić, ja się cieszę że postanowiłam w taki sposób karmić i wiem że jeśli kiedyś (ale raczej wątpię) zdecyduję sie na kolejne dziecko to także będzie to dziecko butelkowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mattldaaaaaaa
FRANKAZWARSZAWY--ja tez dziecko"robiłam" z cała swiadomoscia :-) W tamtych czaasach(19 lat temu) dziecko byłao zaplanowane(sciagnełam wczesniej o poł roku spiralke) I jestem sooba dbajaca o ciało i umysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale o co ci chodzi??? bo mam macicę to mam rodzić tak jak bóg przykazał???? idź sama się leczyć bo jesteś stuknięta albo chcesz a nie możesz mieć dzieci stąd twoje uszczypliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żandarmica
"ale jak mam karmić dziecko naturalnie skoro nie mogę????" Jeszcze wcześniej pisałaś że robisz to dla swojej wygody. Zgadzam się z mi mała. Uważam że dziecko powinno się karmić piersią za wszelką cenę, próbować i tylko w przypadku zdecydowanych przeciwskazań przerzucić się na butlę. Ty zmieniłaś teraz zdanie, piszesz o swoich chorobach itd... tylko wcześniej twierdziłas że chodzi o Twoją wygodę, bo chcesz jeść co lubisz. Uważam że natura wie najlepiej jak i co mamy robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żandarmica
Twoja postawa wzbudza kontrowersje, ponieważ takie same kontrowersje wzbudza kobieta która: - adoptuje dziecko ale tylko z jednego jedynego powodu - bo ma hopla na punckie swojej figury - decyduje się na in vitro, bo seks ją brzydzi, chociaż ma męża itd itd Jestem przeciwna robieniu z kobiety worka z mlekiem, lub chodzacej macicy, uwazam że dalej jest kobietą i odrębną istotą i wcale nie musi bez reszty poświęcać się dziecku, ale mimo tego totalnie nie rozumiem dlaczego świadomie, bez żadnych sensownych przesłanek karmi butelką. To jest zwyczajnie nienaturalne i nieludzkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żandarmica
Mi chodziło o to, że Franka pisała coś w stylu "a czy jest obowiązek karmienia piersią?". Wyczułam wobec tego w jej postawie bunt, sprzeciwianie się roli która jest matce narzucona. Tak jak pisalam - uważam że kobieta nadal jest kobietą (kochanką, żoną, koleżanką itd) nawet gdy urodzi dziecko. Ale karmienie dziecka piersią... generalnie tak - uważam że to obowiązek matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żandarmica
Franka (i jakaś inna osoba) przytaczala kilka argumentów PRZECIW karmieniu piersią: dziecko jest wtedy otyle, w mleko jest "syf" bo przechodzi tam jedzenie które ja matka, brodawki są obolałe. Dla mnie te argumenty są niedorzeczne. Gdyby faktycznie tak było to człowiek już dawno tak by wyewoluował, że kobieta nie wytwarzałaby mleka, nie miała nawet tych dwóch wzgórków, bo przestałyby być potrzebne skoro przynoszą same niekorzyści. W toku ewolucji zanikły wszystkie części ciała i jego funkcje które były zbędne - to samo stałoby się z cyckami. A jednak tak się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żandarmica
Jeśli chodzi o temat topiku - jestem przeciw. Nigdy nie widziałam ani kobiet opalających się nago (lub topless), ani matki wyciągającej publicznie pierś i nie chciałabym zobaczyć. Nagość to intymność - nie tylko dla osoby która własnie sie obnaża, ale także dla mnie - narusza moją sferę prywatności. Gdy chcę obejrzeć gołe ciało - spotykam się z facetem albo włączam sobie porno. Nie chcę oglądać golizny idąc sobie na spacer bądź siedząc z knajpie. Takie już normy zostały ustanowione i już, gdyby ich nie było to chodzilibyśmy sobie wszyscy nago latem, w telewizji aktorzy byliby nago, sceny porno byłyby wszędzie - w tv, gazetach, na billboardach, a ekshibicjoniści mieliby raj na ziemi. Ja CHCĘ by nagość pozostała intymnością. Nie tylko moja nagość, ale też innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sererwq
"ekshibicjoniści mieliby raj na ziemi" Nie mieliby, bo wtedy by już ich to nie ruszało, nagość byłaby ogólnie dostępna i niepodniecająca. Na plażach nudystów stali bywalcy już się nie podniecają widokiem gołego ciała płci przeciwnej, bo im spowszedniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żandarmica
offerma - nie zgadzam się do końca z Tobą. Mam wiele kolezanek które sa matkami i mimo że kochają swoje dzieci (i karmią piersią) - bywały momenty że miały dość, że tęskniły za wolnym zyciem itd. Dla mnie to normlane w sytuacji gdy kobieta jest notorycznie niewyspana i zmęczona. I w takich momentach nawet one odbierają to jako "poświęcenie się". Nie widze w tym naprawdę nic wyrodnego. Gdyby np. Twoja matka zachorowała i musiałbyś być przy niej non stop, , to przecież też czasami odczuwałbyś zniechęcenie, uczucie "poświęcania", mimo że przecież kochasz ją - a nie tak że karmienie jej, mycie, ubieranie, spędzanie z nią każdej chwili robiłbyś ze SZCZERĄ przyjemnością i zawsze z uśmiechem na ustach. Jesteśmy tylko ludźmi. Nie można oczekiwać od kobiety że jak urodzi to nie wolno jej odczuwać dyskomfortu, zniechęcenia, a jesli odczuje to znaczy że jest wyrodną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2341234123
z mojego punktu widzenia wyrodnym byłoby nie robić nic z tych rzeczy, czyli - nie zajmowac się matką czy dzieckiem, olewać to, myśleć tylko o sobie, a nie to że odczuwasz zmęczenie i czasami niechęć, ale jednak to robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego matka karmiaca piersia ma sie chowac? ma uciekac gdzies w ustronne miejsce jakby conajmniej tradem straszyla... Ilu ludzi obcsciskuje sie i wymienia publicznie sline...? Idac waszym tropem powinni siac zgroszenie. Ilez kobiet ma obcisle majty gdzie widac ocisnieta wagine albo obcisle bluzeczki z dekoltami gdzie widac sterczace sutki... Nie gorszycie sie? A jak widzicie nagie rzezby to nie uwazacie ze to przypadkiem przeniesiony ekshibicjonizm artysty i deprawacja? Ach, zapomnialam... najgorsza deprawacja jest w kosciele... mozna zobaczyc ikony z Matka Boska wywalajaca cyca :D Zal mi Fran i innych... P.S tak sobie mysle ze kobietom w ciazy tez powinno sie zakazywac prawa wstepu do miejsc publicznych wszak sa chodzacym dowodem na uprawianie seksu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S tak sobie mysle ze kobietom w ciazy tez powinno sie zakazywac prawa wstepu do miejsc publicznych wszak sa chodzacym dowodem na uprawianie seksu ... nooooo, nijak nie da sie ukryc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5232355235
offerma - powiedz mi coś jako facet z pewnością wiesz jak zmienia się ciało kobiety po ciąży, prawie każda ma potem nadwagę i pewnie wiesz, że nie można się odchudzać dopóki karmi się piersią pytanie - przymknąłbys oko na nadwagę żony powiedzmy przez rok, bez problemów dalej chciałbys się z nią kochać, bo rozumiałbyś że na razie nie może się odchudzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×