Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pikna007

Czy dla faceta jestescie najpiekniejsze?

Polecane posty

Gość moj mi non stop
mowi ze jestem sliczna piekna, dla niego najladniesza. Kiedy sie budze kolo niego i zasypiam spac:) a jak sie zrobie na bostwo no to wtedy caly czas podkresla moja atrakcyjnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikna007
frutt 44 : Jak ide znim przez ulice i widze ze sie na mnie patrza to on mysli ze na niego hhhhee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czy naprawdę jest sens zapewniania kobiety że jest najpiękniejsza, najdoskonalsza itp skoro z no logiczno-obiektywnego punktu widzenia może być wiele atrakcyjniejszych, piękniejszych kobiet itp ? Przecież to dziecinada... jest się z nią tylko dla wyglądu ? a szczera prawda już wielce boli? ... jesteście zazdrosnymi zakompleksionymi dziewczynkami w takim razie...które potrzebują zapewnień faceta aby czuć się w związku dobrze i znać doskonale swoją wartość. Czy was rodzice nie kochali? ... jakieś traumy z dzieciństwa? I co z tego, że powie wam że jesteście idealne, jak odwróci się za pierwsza lepszą na ulicy - bo faceci już tacy są? ... Zaakceptujcie siebie same najpierw i to, że jest dużo ładnych, ładniejszych kobiet od was bo niestety taka jest prawda Szkoda, że słowa faceta określają waszą wartość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szczerego
a zebys wiedzial,ze tak. w koncu jesli ktosa madry to i tak wie,ze w zwiazku licza sie sprawy wiekszej wagi anizeli wyglad. ale ale... co z tego,jesli 99% ludzi lubi byc zapewniana od czasu do czasu ze jest dla partnera/ki pieknym niz tylko bogatym wewnetrznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nogo....ciebie obchodzą tylko skutki????myślący szukają też przyczyn!co nie przeszkadza ocenić sytuacji i zachowania,ale pomaga ładować mniej emocji w coś co nie jest tego warte... " Jeśli skutki są takie- to tak. Bo co? "Kochanie, wiem, że mnie poniżasz i mówisz przykre rzeczy, bo jest Ci źle i smutno. Opowiesz mi o tym?". No daj spokój.... A może powinna podbudowac jego ego i na stwierdzenie "brzydka jesteś" odpowiadać "kocham Cię najprzystojniejszy mężczyzno na ziemi"? zs - to, że jest masa dziewczyn ładniejszych, to jest oczywiste. Ale jest jeszcze kwestia gustu. Nie raz i nie dwa widuję dziewczyny, którym zazdroszczę aparycji. Choćby większych cycków albo tego, że do twarzy im w żółtym ;) Ale dla mojego jestem najpiękniejsza i to jest super :) I proszę Ciebie bardzo - oceniaj mnie po tekstach mojego faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyyytryyyna
mówi się "miłość jest ślepa" zwykle myśli się wtedy o jakiś cechach charakteru partnera, ale może chodzi też o wygląd. Więc jeśli miłość jest ślepa On nie powinien dostrzegać innych pięknych dziewczyn, a ta którą kocha powinna być najpiękniejsza dla niego właśnie i to jest najlepsze, w ten sposób każda kobieta jest piękna, a przecież najważniejsze żeby być pięknym dla swojego partnera - nie ważne co myślą inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea pieprzysz jak polamana
kto niby powiedzial ze kobiety sa w zwiazkach by sie dowartosciowac? moze masz takie kolezanki gdzies obok, bo skad niby takie wnioski? naprawde-wiecej wiary w to,ze sa MĄDRE kobiety,ktore mimo wszystko lubia sluchac komplementow, a ty nivea z ta swoja teoryjka co do traumy i niekochanai rodzicow,przegielas. jestes zwyczajnie chamska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nivea - jeśli facet komplementuje Cię sam z siebie, to jest to cholernie miłe. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie zapyta "o zobacz jaka fajna brunetka. Czy uważasz, że jestem od niej ładniejsza?" Poza tym co z tego, że jest dużo ładniejszych? Zapewne znalazłoby się masę przystojniejszych od mojego, ale dla mnie i tak jest bossskim, najprzysotjniejszym, najcudowniejszym i najlepiej zbudowanym facetem na świecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyyytryyyna
poprawka, najpierw pieknymi musimy być dla siebie, potem dla partnera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie zrozumialas jak widze" Taaaa.... Oceniłeś mnie po moim jednym poście w tym temacie. A w nim zacytowałam tylko słowa mojego faceta. Nie swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HGFFDDS
A Twój chłopak mówi Ci, że jesteś pustak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery ty sam jestes
zenujacy. patrzac na twoje wpisy , traktujesz wszystkie kobiety jak puste lale i nie dopuszczasz do siebie mysli,ze moga byc madre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z postu autorki odniosłam wrażenie, iż potrzebuje dowartościowania by czuć się dobrze. Tak więc komentarz jak najbardziej na miejscu. Ok. komplementy - komplementami, a dobry bajer dobrym bajerem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zenujacy. patrzac na twoje wpisy , traktujesz wszystkie kobiety jak puste lale i nie dopuszczasz do siebie mysli,ze moga byc madre..." Przypuszczam, że wiem dlaczego. W tym temacie gadamy tylko o wyglądzie, więc możnaby pomyśleć, że tylko to nas interesuje. Tylko taki drobny szczegół - przecież ten temat właśnie o wyglądzie jest, a nie o naszym IQ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nogogłaszczka to przeczytaj jeszcze raz post autorki... wydaje mi się, że coś jest z tego o czym napisałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikna007
do Nivea: Jesli chodzi o mojego faceta to patrzy tylko na wyglad bo jak kiedys powiedzial co z tego z emadra moze byc jak brzydka dla niego musi byc ladna dziewczyna ok tylko co bedzie za 15 lat jak juz sie pomarszcze co znajdzi emlodsza bo wyglad sie bedzie dla neigo liczyl hmmm .Dla mnie nie jest najwazniejszy wyglad ale dla niego tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dajcie spokoj
komplementy zawsze ebda mile,co z tego ze kochasz druga osobe, skoro nie potrafisz o tym mowic i to nie tylko o aspektach mentalnyc ale tez o tym,ze on/ona podoba ci sie tak,ze wlasciwie inni moglby nie istniec? czy to duze klamstwo? nie. mozna widziec piekniejszych ludzi, ale ejsli sie kocha to i tak ta druga osoba jest zawsze naj. bo milsoc jest subiektywna moi drodzy parafianie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea wspolczuje Ci
faceta, nawet nie potrafi powiedziec Ci ze jestes dla niego atrakcyjna. Kazda kobieta to lubi bez wzgledu na to czy jest z wyzszym wyksztalceniem czy po zawodowce, czy blondynka czy brunetka... A Ciebie nawet nie potrafi dowartosciowac Twoj facet. Po twoich postach to widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Z postu autorki odniosłam wrażenie, iż potrzebuje dowartościowania by czuć się dobrze. Tak więc komentarz jak najbardziej na miejscu. " Skoro taka mądra jesteś, jak twierdzi kolega zs, to jakim cudem nie doczytałaś, że tu nie o brak komplementów chodzi, a o dołowanie przykrymi słowami na temat wyglądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nogoglaszczki
masz absolutna racje. jednak co z tego,ze temat o wygladzie? czy to czyni nas pustymi? chyba tylko w jego oczach:D szczery-czas zdjac te krytyczne klapki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogo...jeśli znam przyczyny
zachowania to jest szansa,że ta osoba może to zmienić,po rozmowie ze mną(niekoniecznie muszę dalej z nią być to inna bajka),znajac przyczyny mogę wpływać na skutki(choć nie zawsze),ale znając same skutki,mogę tylko reagować na nie,ale cóż są tacy co nie wgłebiają się ani w swoje zachowania ,ani w innych-ich wybór,ich życie,ja lubię inteligentnych ludzi,analizujących sytuacje i wyciągajacych wnioski na przyszłość!i jeszcze raz powtarzam-analiza przyczyn i ocena zachowania to dwie różne sprawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mówie że komplementowanie nie jest miłe... no bo jest o ile komplement jest wyszukany:) Ale skoro autorka piszę że nie czuje się atrakcyjnie , dobrze, pięknie bo facet jej tego nie mówi no to już jakaś przesada. Bez komplementów można żyć... nie na tym opiera się dojrzały związek bo napewno nie zawsze będzie tak, iż będzie jej przez 24 h na dobe powtarzał jaka to ona śliczna piękna itd. Dobrze radze zaakceptuj najpierw siebie a potem wymagaj tego od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se mła
Czy tu tylko nastolatki piszą??? No ludzie mój mi nie prawi komplementów że jestem najpiękniejsza bo wiem że nie jestem i nie mam w związku z tym kopleksów. Tak samo jak ja nie mówie mu że jest najprzystojniejszy bo tak nie jest. Bo nie o wygląd w naszym związku chodzi. Ale bardzo często mówi mi że mne kocha, przytula mnie i całuje. Poza tym czasem jak się fajnie ubiorę to mówi mi że jestem sexi. I chyba to jest ważniejsze a nie wymyślanie lubej że jest najpiękniejsza. Pytanie do tych najpięknieszych czy wy uważacie że wasz facet jest najprzystojniejszy?? Czy mówicie mu o tym ??? A czy lubicie sobie czasem popatrzyć na przystojnych aktorów czy modeli??? To tyle pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie zrozumialas jak widze" Taaaa.... Oceniłeś mnie po moim jednym poście w tym temacie. A w nim zacytowałam tylko słowa mojego faceta. Nie swoje. kobieto, luuuz, nie ocenilem, napisalem zart :-) z calym szacunkiem dla autorki, ale to nie jest rodzaj dyskusji, ktora mam zamiar traktowac powaznie co oczywiscie nie zmienia faktu, ze zgadzam sie z tym co pisze nivea i lasie, starczy tego puszenia sie, zeby przed facetem pokazac, ktora madrzejsza, nie jestem pseldonimem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno analizowac
przyczyny i co w tym facecie moze siedziec i jak go usprawiedliwic,skoro mowi ci zes gruba a tamta to ma fajne cycki. powiedzial co powiedzial i nie ptorzeba tu analizowac ,skoro sprawil przykrosc, to widocznie chcial ja sprawic. a ze wynika to z jego kompleksow to po co mi taki facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikna007
Chyba musze sie sama dowartosciowac skoro moj facet tego nie robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×