Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzia_kicia

kocham nie biję, kocham nie krzyczę...

Polecane posty

Gość zuzia_kicia

jestem ciekawa co myślicie o tej nowej kampanii. Sama zostanę mamą za kilka miesięcy ale szczerze mówiąc to ta cała kampania mnie smieszy. No wiadomo, że nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie katował małego dziecka i robił mu krzywdy. Ja w swoim życiu dostałam od rodziców 3 razy i zasłużenie - jeżeli takie rzeczy robiłoby moje dziecko to też dostałoby na dupę. Czy naprawdę myślicie, że da się wychować dziecko nie krzycząc i bez klapsa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i się da ale ja wychowuję
tradycyjnie. są kary i nagrody a czasem klaps. Dla starszaka to już rzadko bo rozumie co to kara i ze czegoś nie wolno więc raczej klapsów nie stosuję, ale dla 15-18 miesięcznego dziecka? Sadzam go na krześle to zaraz schodzi nie ma pojęcia po co i za co siedzi a jak dam w tyłek klapsa jak źle zrobi to wie że to jest złe. A co do krzyku to nie krzyczę. Mówię surowym tonem i dzieci wiedzą ze to nie żarty jak mama tak mówi. Krzyk nic nie zdziała bo wtedy dzieci są przestraszone tonu głosu i słowa i sens wypowiedzi już do nich nie docierają wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym nagradzaniem
i karaniem nalezy uwazac bo moze to skutokowac do pewnego momentu. Kiedys dzieck omoze stwierdzic ze cos mu sie nie oplaca wiec zrobi tak a tak. Dziecko ma wiedziec, że tego nei nalezy robic bo to jest po prostu złe i niewlasciwe a nie, ze nie moze robic tego dlatego, że dostanie karę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko powiedz mi
jak wyjaśnić roczniakowi ze wyrzucanie ubranek z szuflad jest złe i niewłaściwe? Ja nie znalazłam metody za to po 3 klapsach omija szuflady z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_kicia
no dokładnie klaps jeszcze nikomu nie zaszkodził (nie mowię o katowaniu dzieci). Poza tym chyba nie da się inaczej takiemu maluchowi przekazać, że to co robi jest złe. No oczywiście mozna tłumaczyć dzieciom jak już rozumieją co do nich mówimy... albo taka sytuacja jestescie w sklepie nie chcecie czegos maluchowi kupić a ten z dupa na podłogę i wrzask... no i weź takiemu wtedy tlumacz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylo jeszcze jedno haslo kocham mam czas:) ja nie bede bić dziecka nawet klaps! to nie działa trzeba tlumaczyc bedzie karane ale nie fizycznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da? sie wytlumaczyc? moj synek ma 15 ms jak mowie nie wolno to stosuje sie do tego a nie byl bity....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczyyyy
odwrocic jego uwage na tym etapie to dziala na roczniaka !!!, mimo ze moze 3 razy dalam klapsa synkowi nie jestem za taka metoda i u nas w ogole to nie dziala , syn jest jeszcze gorszy ! dziala spokoj tlumaczenie , wczesniej odwracanie uwagi , i zamieninie w zabawe np wywalil ubranka ja odwracam uwage np zobacz jaka fajna zabwka a z chwilke wracamy do szuflady i razem wkladamy ubranka liczac albo spewajac , bicie nie jest rozwiazaniem! swiadczy o bezsilnosci rodzica ! , a dzieko bedzie sie balo , a dziecko ma ufac rodzica czuc sie bezpieczne a nie bac sie ich co z tego ze twoje dziecko nie zrobic Ci awantury na ulicy , i nie przyniesie wstydu? jak wyrosnie na czlowieke ktory bedzie sie bal? moj syn nieraz zroobil scene , nigdy nie odpuscilam ludzie patrzyli a ja siedzialam tlumaczylam , teraz siwtenie sie rozumiemy , kosztowalo mnie to wiele pracy , ale dzieci trzeba wychowywac a nie nakarmic ubrac i wlac od czasu do czasu w dupe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry klaps nie jest zły
tylko wszystko z wyczuciem, bez robienia krzywdy i poniżania. moj kiedys dostawal wiecej klapsow, a teraz spokoj, a bryka tak samo duzo i raodsci zycia mu nie ubyło. ale czasem po prostu slowa sa laniem wody, a klapsik raz dwa sprawe wyjasnia, co jest bee a co cacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkmn
ja mam 15 miesięczne dziecko. Tłumaczę spokojnie po kilka razy i jeśli nie pomaga to daję jednego klapsa w pupę. Dziecko nosi pieluchę więc praktycznie nie ma mowy o tym, bym odczuło ból ale to już jest dla niego sygnał ostrzegawczy. Zawsze pomaga. Nie zamierzam rezygnowac z klapsów. To dobre rozwiązanie . Nie mówię o katowaniu, biciu pasem, klapkiem czy czymś tam jeszcze ale o zwykłym klapsie ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ie uderzyłam i mam nadzieję, że nigdy nie udeżę.Totalnym nieporozumieniem jest dla mnie lnie "zasłużenie" - jak sugeruje autorka. Czy to znaczy, że jeśli ja uznam Twoje zachowanie za niestosowne i mimo próśb bedziesz je powtarzać, to moge do Ciebie podejść i zwyczajnie Ci wlać? Na to wygląda.Bicie dziecka jest dla mnienieporozumieniem. klaps to wykazywanie swojej siły fizycznej nad kimś mniejszym i słabszym.Jestem w stanie zrozumieć, na prawde, jak komuś po prostu puszczą nerwy i się człek złamie i nakrzyczy ale już autorko nie ubieraj tego w płaszczyk asłużenia, bo nikt nie ma prawa bić innej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczyyyy
klaps z szacukiem tez mi cos , wyobraz sobie ze twoj maz jak cos robisz nie po jego mysli bije Cie nie za mocno taki klaps :D dziecko to tez czlowie i wcale nie gorszy !!! jak mozecie bic dzieci mam nadzieje, ze za kilka lat dzieco sie odwinie i da wam w twarz w koncu tego nuczylo sie od was wy go bijecie to dlaczego ono nie mialo by tego robic ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierze w to co czytam jak dziecku ktor ma 15 ms mozna dawac klapsy? nie wpadlas na to ze dziecko jest grzczne bo sie boi uderzenia a nie dlatego ze zrozumialo ze robic cos zle jezeli dla was tlumacie dziecku to dobre a co zle to lanie wody to wspolczuje waszym dzieciom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczyyy
nglk zgadzam sie w zupelnosci , szkada ze ludzie tak posteuja szkoda dzieci :( pozniej w szkolach dzieci sie bija wyzywaja bo to wszystko wynosza z domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietajcie ze dziecko to bedzie pamietac... moze 15 ms nie ale potem jako 3 latek a ze agresja budzi agresje to potem sie nie zdzwicie jak wydostanie od 5 latka! w kocnu jak mama moze to dziecko też patologia jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczyyy
ja tez jestem w szoku , tacy ludzie co to sadza ze "dobry klaps nie jest zly" nie powinni mic dzieci , to raz a dwa powinni z rana dostawac w twarz na opamietanie przeciez to nic takiego!!!nie wyobrazam sobie zeby moj maz podniusl na mnie reke , tak samo nie wyobrazam sobie bic dziecka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam zaraz wynosza z domu
u nas w domu cisza, spokoj, a maly na podworku wiecznie kogos musial popchnąć, odepchnąc, w żłobku tez popycha, a nikt mu nic takiego nie pokazywał. nie tylko rodzice wplywaja na zachowanie sie dziecka, ale i jego charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkmn
bez przesady. Jeśli dam jednego klapsa dziecku które ma 15 miesięcy i nosi pieluchę to patologia ??? Nawet nie zapłacze, nie zrobi podkówki tylko skrzywioną minkę i więcej nie będzie wchodzić na parapet ?? Tłumacze po kilka razy, nie pozwalam, ściągam z parapetu a wystarczy, że wyjdę do kuchni i zaraz wchodzi znowu. Dam wkońcu klapsa i więcej nie wchodzi. Nie mniejcie obsesji. Nie ma wychowanie bezstresowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie przesadzajcie, mały klaps to nie tragedia, tak samo jak sie czasem krzyknie. Widze ze jestescie młodymi mamami, ja mam juz dzieci w szkole podstawowej i nie macie pojecia jakie dzijsze dzieci sa bezczelne i rozwydrzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychowanie bezstresowe to glup
ota czystej wody, coz z tego , ze w domu sielanka, kiedy spoleczenstwo jest wrogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychowanie bezstresowe to glup
poza tym, dziwne to wychowanie. moj dwulatek kiedys niechcąco, pedząc za jakąś dziewczynką, potrącil 4 latka na podworku, tamten sie rozbeczał, a jego babka na to, "jakto on cie uderzył? trzeba było mu wlać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu w ogole same mistrzynie sie
zebrały, co jedna to mądrzejsza anielica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
PRINCESKA Ty mozesz pozwolic swojemu dziecku na wszystko jesli chcesz, za pare lat efekt bedzie taki ze nasra Ci na głowe albo bedzie Cie lało zapewniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tośka małgośka
taaaa znam przypadek u kuzynki. Syn teraz ma 4 lata. Niegdy na niego głosu nie podniesli, nie dali klapsa. Tylko prośba nie groźba. Dziś jest rozwydrzony. Nic sobie nie robi z tego co mówią. Postawi na swoim . rzuca się nie ziemię i tak długo wydziera aż matka ustąpi bo jak wiadomo - nie krzyknie, nie da klapsa :D Ja mam dwoje dzieci. Zdarza się klaps i nie raz krzyknę. Na tym koniec. nie biję, nie drę mordy na okrągło. Mam dobrze wychowane dzieci, grzeczne. Nie są agresywne w stosunku do innych dzieci - nie ma żadnych skar z przedszkola i szkoły. AMEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie mam problemow ze swoim synkiem mimo ze ma 15 ms tlumacze mu ze nie wolno i tyle jezeli placze daje go na chwile i mowie idziesz sie wyciszyc na 2 minuty i dziala!!! nie pozwalam mu na wszystko oduczylam go wymuszać bo probowal ale innymi metodami klapsy swiadczą o tym ze rodzice sa bezsilni na inne sposoby nie mają cierpliwości czasu i checie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erftgyuiop
róbta co chceta byle nie krzywdzić dzieci. Klaps tak , lanie nie . takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka pomaranczowa
sluchajcie, wszystkie madralinskie, ktore uwazaja, ze klaps to nic zlego!!!!!!!! poczytajcie sobie fachowa literature i nie wygadujcie bzdur! byly robione badania, ktore dowiodly, ze np. niechec matki do karmienia, jak jest zmeczona ma ogromny wplyw na dziecko, skutkuje np. obnizeniem inteligencji, inteligencji emocjonalnej, problemami z przyswajaniem wiedzy, obnizona odpornoscia, etc... wiec sie zastnowcie, jaki wplyw ma na dziecko wasz 'niewinny', 'niebolacy' klaps! wiecie dlaczego mamy teraz takie spoleczenstwo? bo kiedys klaps byl na porzadku dziennym i macie ubytki w osobowosci przez to! rzygac sie chce, jak sie czyta takie rzeczy. wspolczuje waszym dzieciom, jakbym mogla, to bym wam je zabrala, bo spieprzycie im zycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałam prazy i co
Ja jako dziecko i moje rodzeństwo rónież dostaliśmy parę razy w dupę - przyznam, z perspektywy czasu sądzę, że zasłużenie. Mam dobry kontakt z rodzicami, nie mam do nich o to żalu, moje rodzeństwo rónież. Czasem nie ma innego wyjścia, my tłumaczenie mieliśmy tam, gdzie później dostaliśmy :) Żadne z nas nie bało się rodziców (bez powodu nawet nie krzyczeli), nie biliśmy dzieci na podwórku ani w szkole, brat nie wyrósł na bandziora tudzież damskiego boksera. Należało się i tyle. Na jedno dziecko działa tłumaczenie, na drugie krzyk, a na trzecie klaps. Nie przesadzajmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×