Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mysha

Ciężarówką przez świat

Polecane posty

tamagoci dużo odpoczywaj i dbaj o siebie napewno wszystko będzie dobrze-3mam kciuki dorotko ty też dbaj o siebie i grzej się w łóżeczku najlepiej z mężem:) ja dzisiaj znowu byłam robić badania moczu i jak zwykle wyniki są nie zaciekawe mimo że cały czas jestem na lekach jem suszoną żurawine i pije dużo wody z cytryną a wyniki i tak ciągle paskudne boję się że znowu wyląduję w szpitalu....:(:(:( a może znacie jakieś domowe dobre sposoby na pozbycie się zapalenia pęcherza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOże wreszcie mi wejdzie wpis bo non stop się wiesza i lipa wychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wie wracam do was wlasnie kochane wiesci sa takie poronilam dziecka juz nie ma o 18 zaczelo zemnie leciec masakrycznie krew wody i wszystko co mozliwe o 20 dojechalam do szpitala o 23 mnie przyjeli a teraz wlasnie jestem w domu i juz po wszystkim M A S A K R A dziekuje wam ze trzymalyscie kciuki. bede pisac z wami ale musze dojsc do siebie kilka dni moge sie nie odezwac wiec nie myslcie ze was zostawilam poprostu psychika moja jest zjechana po tym wszystki pozdrawiam te co sa ciezaroweczkami i dbajcie osiebie kochane i pozdrowienia dla wszystkich kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze cóż za złee wieści od rana:(:( bardzo mi przykro:(:( tamagoci 3maj się jakoś ale dziewczyny ja myślami jestem ciągle z wami....czemu tak w życiu bywa że Ci co chcą dzieci nie mogą ich mieć a Ci co mają to albo porzucają albo zabijają..... nasz topik-ciężaróweczek się rozlatuje..... smile ma już córeczko przy sobiw-wswoich ramionach a my z dorotką tylko zostałyśmy czy jeszcze ktoś o kim zapomniałam...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Nie odzywam się bo ledwo chodzę, już jest lepiej, ale to leżenie w łóżku jeszcze mnie bardziej osłabia i nic mi się nie chce. Tamagoci tak mi przykro kochana trzymaj się 👄 co się dzieje dlaczego tak się dzieje wczoraj zabrali do szpitala siostrę mojego męża, też grozi jej poronienie, chciałabym do niej pojechać ale nie wiem czy to dobry pomysł nawet z maseczką nie wiem co robić. To nie fair to jakaś plaga ! Ja byłam wczoraj u gina na szczęście wszystko u mnie dobrze, z usg wynikało że to będzie prawdopodobnie dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie 3mam dziewczynki mam nowe plany chcem schudna do wagi z przed ciazy zadzie mi jakies 3 miesicace to jest tyle ile kazali mi odczekac po poronieniu wiec wtedy przystapie do starania o dzieciatko i wieze ze tym razem bedzie dobrze ze nic sie nie stanie a za to bede o kilkanasie kg mniej wazyc i bede sexsi mamuska :) a nie zalamalam sie dzieki temu ze mam kochana coreczke ktora potrzeboje mnie i mam dla kogo zyc dzis w nocy spala nawet zemna bo gdy kladlam ja spac do luzeczka budzila sie z placzem wolajac mama ona strasznie jest za mamusia wczraj nawet na usg w szpitalu poszla z mamo bo jk tylko z oczu jej zniklam to plakala krzyczac mamusiu dziekuje wam za to ze jestescie dziewczynki pozdrawiam i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tamagoci bardzo mi przykro, kurcze no ale jakis dziwny zły okres nadszedł... mam nadzieje ze z Toba wszystko dobrze i ze niedlugo napiszesz nam dobre wieści. Eremi zapomnialas o mnie i o fisiownej :( choc nam juz zostało niewiele czasu do konca. u mnie zaczał sie 33 tydzien, wlasciwie juz za 5 tygodni bedzie w terminie. Boje sie strasznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki. Tamagoci przykro mi. Niewiem co napisac. W kazdym razie trzymaj sie kochana. Zaczelam wczoraj 34 tydzien. I zaczelam przygotowywac rzeczy do szpitala. Wczoraj w nocy mialam taka potezna dawke skurczy, ze myslalam, ze juz sie zaczelo. Na szczescie nie. Ale na wszelki wypadek torbe spakuje zeby nie bylo. Poza tym spac nie moge, siedziec nie moge wygodnie, bo mloda mi uciska zebra i ogolnie nie moge sie doczekac rozwiazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dobena PRZEPRASZAM i ciebie i fisiowną to chyba przez te złe wiadomości od rana.....:( nam właśnie mija 26tc i wogóle się nie boję(może dlatego że wiem co mnie czeka:) ) tylko już nie mogę się doczekać córeczki:).... dorotko to będziemy mieć córeczki:)super tamagoci masz racje ty masz dla kogo żyć masz męża córeczkę zresztą każda z nas ma dla kogo żyć więc musimy być RAZEM silne!!!!! następnym razem wam się kochane uda napewno ja jestem tego przykładem a kiedyś byłam bliska załamki psychika mi nieźle wtedy siadła......oj złe czasy ale nadal pamiętam moje aniołeczkii tak samo kocham jak mojego urwisa-3mam kciuki za was dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fisiowna, ja juz dwa razy mialam takie dziwne bóle w dolnej czesci brzucha ktore potem przeszły na krzyż.ale sie wystraszyłam wtedy bo było tak mocno ze nie moglam sie ruszyc ale po paru minutach przeszło. czytałam troche w necie ze to moga byc skurcze przepowiadające ktore wystepuja na 7-10 dni przed porodem... za tydzien ide do lekarza to go spytam bo chcialabym jeszcze ponosic synka w brzuszku, chociaz do 38 tygodnia a to jeszcze 5 zostało... wczoraj byłam na zakupach, wyprawka prawie gotowa :) i musze powaznie sie wziaść za pakowanie torby. Ale wlasciwie nie wiem co dokladnie, musze zadzwonic do szpitala to powinni mi powiedziec co musze zabrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dobena takie skurcze to ja mam juz od dawna. Moga sie pojawic juz w 20 tygodniu i oznaczaja, ze macica sie przygotowuje. Masakra. Ja tak chcialabym jeszcze 2-4 tygodnie i moglabym rodzic. 9 miesiecy to cholernie dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fisiowna ja takie normalne bezbolesne skurcze mam tez od dawna, ale te ostatnie były bolesne az tak ze nie moglam sie ruszyc przez pare minut.. ale moze to tez normalne. Ja juz tez jestem zmeczona i nie moge sie doczekac mojego malenstwa, ale teraz to jeszcze za wczesnie bo jest zbyt malutki. Ja bym chciala jeszcze chociaz 4 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech wam Nowy Rok przyniesie złotych monet całą kieszeń. Złota i pieniędzy, by nie było w domu nędzy. Niech bogaty każdy będzie, niech dostatek gości wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki Tym szczęśliwym - życzę aby 2010 był jeszcze bardziej szczęśliwy Tym mniej szczęśliwym - żeby 2010 był o wiele lepszy i przyniósł mnóstwo szczęścia. Mamom - żeby ich dzieci były zdrowe, kochane i przesłodkie Przyszłym mamom -żeby jak najszybciej zobaczyły dwie kreski :) Wszystkiego naj, naj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysha dokładnie tego powinnysmy sobie zyczyc, dołączam sie do zyczen,wszystkiego co najlepsze :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby ten rok dla wszystkich nas był fantastyczny :);):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Jak tam dziewczyny???? Co tu tak pusto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi net szwankuje :) Jak się macie w Nowym Roku?? Imprezki Sylwestrowe były udane??? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich w tym Nowym Roku :) moją imprezkę sylwestrową zaczęłam w tym roku o w pół dwunastej w nocy bo normalnie bym nie dotrwała do północy. Było bez szaleństwa, na spokojnie i trzeźwo oczywiscie, ale dwie piosenki zatańczyłam :) za rok sobie odbije, moj Oskarek bedzie mial juz 10 miesiecy wiec spokojnie zostanie z babcią :D a tak poza tym czuje sie juz coraz ciężej, w nocy ciężko mi sie przewrócic na drugi bok i troszke pobolewa mnie podbrzusze. Ale to pewnie normalne. Dzisiaj troszke posprzatałam w domku i ledwo zyje, teraz juz sobie tylko odpoczywam ;) a reszta jak tam? pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.. Ja dotrwalam do polnocy, ba nawet dluzej:) Generalnie ostatnio chodze bardzo pozno spac, mam male problemy z zasypianiem i wiecej spie w dzien. Dobena zauwazylam, ze mi ostatnio latwiej sie przekrecic na drugi bok w nocy. Brzuch mi nie zszedl wiec nie wiem czym to jest spowodowane. Codziennie odczuwam jakies skurcze a wczoraj byly najmocniejsze. No i nudzi mi sie strasznie. Kurcze jak ja tesknie za praca. Wiec robie cos w domu caly czas. Na ten tydzien mam zaplanowane porzadki w szafach. Szlag mnie trafia jak siedze i nic nie robie. Mecze sie fakt, ale wole sie zmeczyc niz siedziec i marnowac czas. A co u reszty?? Odzywac sie kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wrażenie ze w moim brzuchu ciągle cos sie dzieje nie mowiąc oczywiście o rozpychaniu sie małego. Albo mnie cos ciagnie, albo sie napina, nie moge gwałtownie wstać a jak jestem chwile w nachylonej pozycji (np przy myciu naczyń czy zamiataniu podłogi) to czuje jakby mi wszystko drętwiało... w srode wizyta u lekarza, mam nadzieje ze powie ze to normalne odczucia przy końcu. Fisiowna podziwiam Cie ze tyle planujesz do robienia, ja bym tez chciala, ale nie dosyc ze męcze sie raz dwa to ja sie panicznie boję ze zaraz urodze!!! Wiem ze to siedzi tylko w mojej glowie ale nie radzę sobie z tym przekonaniem. Jak tylko najdzie mnie ochota na umycie podłog to zaraz sobie mysle ze jakby co to za wczesnie jeszcze na poród i rezygnuje... Pewnie przesadzam, ale coż... jeszcze troszke i bedą inne myśli w głowie. Fisiowna a byłas juz moze u okulisty? Bo czytałam ze powinno sie iść pod koniec ciąży zeby wykluczyc mozliwosc odklejenia siatkówki podczas wysiłku porodowego.. Ja mam wade wzroku -4 ale to ponoc nie ma nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz nie bylam u okulisty. Ja mam -3 wade. Zapytam polozna przy okazji wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim :) co tak pusto znowu ;( Moja przyjaciółka wpadła na pomysł zoorganizowania mi imprezy Baby Shower. Czy któras z was tez o tym myslała? Ja uważam ze to super pomysł choc jeszcze nigdy na czyms takim nie byłam. Zaprosiłam 10 kolezanek, musze zrobic liste prezentów i generalnie nie martwić sie niczym więcej :) Juz nie moge sie doczekać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo dziewczyny!!! Nasz topik umiera 😭 pisać prosze!!! a i przy okazji zapraszam inne przszłe mamusie, te rodzące w 2010 i te starające sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) bedę pisać chociaz sama do siebie :D może wkoncu ktoras sie zglosi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja sie melduje mimo sniezycy i pogody zmiwej typu polskiego jak tak bedzie sypac to nie dojade na samolot d polski :D ale mam jeszcze 3 tygodnie wiec wszystk moze sie zdazyc :D ja robie liste zakupow i na zakupy bo maz mowi ze jak tak bedzie padac to za 2 godz nie bedzie mozna wyjechac z pod domu :( ja rodze po kawalku swoje malenstwo straszny widok i straszne uczucie moze nie powinnam tego pisac ale wiem ze jestescie zemna i ze moge wam sie wyzalic :( a jak u was z pogoda ?? jest snieg i jak wasze zdroweczko ?? pozdrawiam odezwe sie puzniej oile znajde czas ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×