Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mysha

Ciężarówką przez świat

Polecane posty

czesc dziewczyny:) Saab simplex to koszt dokładnie 7 ipol euro w niemczech bez recepty. Sama stosowalam dla okarka. Ze cudo to nie powiem, wolałam infacol bo tak samo działał ale łatwiejsze dozowanie. Teraz uzywamy esputikon i jest okej, ale mały juz nie ma kolek tylko wzdecia. a na kolki to leku tak naprawde nie ma zadnego, ewentualnie te srodki łagodza objawy, trzeba czekac az dzidzius podrosnie :) i .... samo przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski będzie dziewczynka!!! :):):) Wsyzstko jest OK ;) ale jestem szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysha!!! gratulacje:) teraz mozesz zaczac kupowanie rozowych ciuszków i myslec nad imienien;) a moze juz masz jakies pomysły? super, jeszcze raz gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobenko z imieniem na razie problem. Ja chcę Alicję, mąż Natalię ;) Reszta rodzinki , którą pytaliśmy - podzielone opinie ;):);) No i mogę zacząć powoli kupować ciuszki... i kończyć ten cholerny remont. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myshko - gratulacje :* :* :* :) A za to moja Nadinka ma już dwa ząbki, a wczoraj skończyła dokładnie pół roczku :) Mysha, ani się obejrzysz, a twoja córeńka też będzie taka duża :) Dobenko, a jak twój mały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczątka. Remont część II właśnie się rozpoczęła - będzie zdejmowane drewno z sufitu (poddasze), robione ściany i podłogi. Normalnie masakra, ale potem będzie bajka :) Co do Alicji, to jestem zakochana w tym imieniu (chociaż jako dziecko marzyłam o małej Julce. Niestety ten Julko-szał skutecznie mnie zniechęcił...chociaż Alicji ponoć też sporo). W każdym razie zobaczymy :) Smile - ząbki? Rany, ale ten czas leci przecież dopiero co szłaś do szpitala :) A ja teraz siedzę i rozwalam na czynniki proste temat "poród w Niemczech", czytam jak jest fajnie, potem patrzę na to co piszą o moim miejskim szpitalu i mam normalnie doła...Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny . Dawno nie pisałam . Urodziłam . :) dziewuchę - wiadomości w stopce . Jakoś się trzymamy chociaż jest ciężko najgorzej wieczorami . Reszta i zdjecia na blogu checie czytajcie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estero gratulacje!!! :) Mysha, ja też się naczytałam przed porodem - nie ma sensu, uwierz mi. Doszłam do wniosku na własnym doświadczeniu, ze większość zależy od twojego nastawienia... Te "złe" informacje pochodzą często od kobiet oczekujących od porodu zbyt wiele. A poród bolał, boli i boleć będzie. Będzie także czysto fizjologicznym i mało estetycznym przeżyciem i ikt tego kochana nie zmieni. To zależy, jak ty do tego podejdziesz. Ja się nakręciłam na jeden z trzech szpitali w naszym mieści. I obstawałam jak szalona przy nim nie chcąc słyszeć o wojewódzkim - bo tam masowo się rodzi i masowo wychodzi... Jak przyszło co do czego urodziłam w wojewódzkim i byłam zadowolona. Naprawę zadowolona, choć tak mnie straszono, tak utyskiwano na ten szpital - a wszystko zależy od ciebie samej. I to począwszy od samej opieki przed porodem, do zachowania pielęgniarek noworodkowych po porodzie włącznie. Tak wynika z moich doświadczeń. Pamiętaj - nawet same położne mówią, ze dawanie '"ponieść" się modzi jest złe - nie wszystko, co modne jest dobre - może u nas warunki szpitalne nie są tak dobre jak w Niemczech, ale koniec końców ja nie narzekam na nic... Bo choć lewatywa nie jest przyjemna :D to wolałam sobie ją fundnąć przed porodem rodzinnym. Tak dla własnego spokoju i komfortu, choć zapewne mój cudowny mąż nawet by na takie "pierdoły" uwagi nie zwrócił tak był przejęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile, może masz rację... już sama nie wiem. Z jednej strony moją ciążę prowadzi ordynator, łażę do niej prywatnie, z drugiej strony w szpitalu sama widziałam jaka z niej potrafi być suka... No i o znieczuleniu czy cesarce nie ma mowy, obojętnie co się dzieje, a tutejsze położne tez są dziwne... Stąd pomysł rodzenia w DDR, a z drugiej strony. Hmmm najpierw pójdę do szkoły rodzenia i obejrzę sobie jak to wygląda a potem pomyślę. We wtorek jadę (bez zgody i wiedzy mojej gin) na usg 3d :) Dzisiaj się troszkę zmartwiłam, bo ktoś powiedział mi że 27/28 tydzień to nie jest dobry czas :( zresztą zobaczymy :) Estera gratulacje :) A gdzie reszta dziewczyn?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myshko ja co do usg 3d słyszałam wręcz odwrotnie... nie wiem w takim razie z czego to wynika. A ani wiedzy, ani zgody swojej gin nie potrzebujesz ;) Od lat wiadomo, że usg nie ma żadnego wpływu na rozwój maleństwa! Ja usg miałam co 2-3 tyg w ciąży, pod koniec - 2 razy w tyg... A jeżeli masz możliwość rodzenia w Niemczech, to czemu nie. Pewnie i ja dla własnego komfortu bym się na to zdecydowała, ogólnie po prostu stwierdzam, ze jeżeli ktoś nie ma takiej opcji, to wiele zależy od nastawienia. Nadinie wyłazi 3 ząb - tym razem górna prawa jedynka. Dwie dolne już ma. Pewnie niedługo zacznie mnie gryźć. Pora pomyśleć o odstawieniu od piersi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybrałam się dziś na usg 3d... sprawa byłaby prosta tyle, że w moim mieście takich bajerów nie ma, zatem jechałam ponad 100 km... i co? pstro ;) Młoda zakryła się tak skutecznie ręką, że nic z tego nie wyszło. ale przy okazji lekarz zorbił wszystkie pomiary ibadania :) jest rewelacyjnie i bejbica to bejbica :) Czyli będzie Ala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala, Alicja - ślicznie bardzo mi się podoba. No i nie jest to jedno, z tych popularnych imion, których pełno :) Cieszę się, że wszystko OK Myshko. Jakoś pusto w topiku - dziewczyny pouciekały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. U mnie nadal w domu remontowy bajzel, ale zbliżamy się wreszcie do końca. Ufffff... A wczoraj świętowałam urodziny i w ciężkim szoku odebrałam telefon od....teściów. Miło z ich strony, chociaż dystansu to i tak nie zmienia. Bejbica jakoś spokojna, myslałam, że będzie gorzej, tak samo z upałem - nie jest tak źle :) Za tydzień mam badania i mam nadzieję, że tym razem hemoglobina się podniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska298
Co tu taka cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka298
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ma sie dziac nikt nic nie pisze wiec nikt nic nie odpisuje szkoda bo fajnie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka298
tamagoci,dziak gruszka,dorota288,Mysha,dobena,eremi,smiledream Gdzie jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestem jestem :) od rana wstalam wzielam sie za rosolek puzniej zabawa na dworze i spacer teraz ogladamy bajki nadal nie jestem zafasolkowana po poronieniu. nicola rosnie jak na drożdżach juz na 100cm kupuje ubania :) lubi malowac farbami pastelami i kredkami czym sie da a najbardziej po scianach oczywiscie haha maz sie denerwuje a ja biore scierke i scieram :) a co u reszty co sie nic nie odzywacie hallo prosze o odpowiedzi co u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) pisalam jakis czas temu ale nikt mi nie odpowiedzial a mam nadzieje ze troszke rozruszamy to forum bo go szkoda ja tez nie jestem na razie w ciazy i mam okropne problemy z hormonami :/ ale jestem dumna ciocia Alicji ktora juz niedlugo skonczy 4 miesiace :) jak ten czas szybko leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc gruszko super ze sie odezwalas ja niestety nie zawsze mam czas bo 2,5 latek wymaga uwagi duzo wiecej niz niemowle :) super ze jestes ciocia, czas leci pamietam jak podawalam chszesniaka do chsztu a ma juz 5 lat kurcze jeszcze troche i komunia nawet sie nie obejze :D teraz ogladamy poranne bajki z coreczka ktora wszystko mowi po angielsku ale jak sie powie do niej po polsku to odpowie po polsku czyli mam dziecko 2 jezyczne a ja nie moge zafasolkowac i okazalo sie ze mam cos po poronieniu w macicy wiec we wtorek mam termin w szpitalu okaze sie co zjebali oile nie @ nie przyjdzie bo rowniez mam termin @ jesli sie nie myle nic prosze piszcie co u was o swoich problemach i radosciach rozruszac trzeba forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka298
Dziewczyny wstawać szkoda dnia.Gdzie Mysha,eremi,smiledream i dobena?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) ja udzielam sie na innym forum bo tutaj tak cicho a poza tym ten topik jest dla ciezarnych a moj maluszek ma juz pol roku:) Mysha pewnie niedlugo urodzi mala Alicje a smile sie nie odzywa na pewno bo im starsze dzieci tym mniej czasu dla siebie a jej coreczka juz chyba ma z 8 miesiecy jak mi sie dobrze wydaje :) Pozdrawiam i bede zagladac, moze inne przyszle mamusie sie zaczna udzielac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobeno ja rowniez mam corke jak bys zapomniala ktora ma 2,5 roku i jakos sie odzywam jak i ktos sie odezwie bo sama do siebie nie bede przeciez pisac :D :D :D ja sie udzielam rowniez na innym forum i to nie jednym bo rzeciez jak tu sie nic nie dzieje to na co mam czekac ale gdybysmy zaczely sie odzywac wszystkie nie tylko staraczki no napewno bylo by ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka298
Co tu taka cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamagoci :) pamietam ze masz coreczke, oczywsicie, ale jakos tak nie ma co ukrywac ze ten topik juz ledwo zyje... Ale pozdrawiam Cie serdecznie ;) A u mnie zaczyna sie zabkowanie, Oskarek jest pogodny i stale usmiechniety, pieknie przesypia cale nocki a w dzien łobuzuje jak nie wiem. Dziewczyny a pamietacie jaki byl tytul naszego pierwszego topiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie pamietam niestety dawno bylo i oleczka na zmarnowala ale moze ktos inny pamieta ?? :) to synek swietnie przechodzi zabkowanie , tak jak kiedys moja cora super niektore dzieci sie mecza a razem z dziecmi rodzice. umnie sloneczko piekna pogda choruje od piatku w sobote zasnelam z coreckza o 17 ja sie przebudziłam o 19 a moja corcia spala do 10:30 w niedziele. i dzis znowu poniedzialek kolejny tydzien sie zaczol wczoraj 4 lata minely jak mój tata nie zyje jak ten czas leci. trzeba rozruszac ten topik . pozdrawiam prosze o wpisy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×