Ile miesięcznie wydajecie na noworodka?

Stelaż do wanienki też jest zbędny. Wanienkę stawiasz na stole, blacie kuchennym albo pralce i jest super. Po kilku m-cach wkładasz całą do wanny albo brodzika, bo dziecko zaczyna chlapać ...bardzo chlapać.

ja bez stelazu nie dałabym rady i naprawde jest bardzo przydatny :) ale to zalezy od warunków domowych co do kosmetyków niewarto tyle kupować na początek, bo róznie dzieci reagują dołożę jeszcze fridę i gruszkę do nosa + woda morska (u nas niezbędne) i śpiworki do spania (na allegro koszt ok 10zl)

ewag - jeszcze troszkę czasu mam :) bo aż 4 miesiace ale ja wolę myśleć o wszystkim wcześniej :) Bardzo dziękuję za odpwoedz :) laktator elektryczny chyba faktycznie jest lepszym, wygodniejszym rozwiązaniem :) nam się wszystko przydało - Tobie równiez bardzo dziękuję za odpowiedz :) Jak tak czytam to macie dużo racji :) A tak to jest jak ktoś pierwszy raz zabiera się za takie rzeczy :) I jeszcze sugeruje się wyprawkami z neta lub książeczki :)

a co do ręczników z kapturem, to wystarczy zwykły a na głowę pieluszka albo czapeczka (o ile dziecko ją toleruje)

Ja jestenm mama 7, 5 miesiecznej coreczki. Miesiecznie wydaje ok.400zł. 2paczki pieluch- dada 4- paczki chusteczke nawilzanych Dada- OK.8 opakowan mleka NAN- 350g, 3-4 kaszki Do tego oliwka, szapmonik , mydelko Ciuszki raz na jakis czas- ale zawsze kupuje wieksze Ja sama gotuje oiadki i deserki sama robie Dziecko to jest ogromny wydatek.

wiec tym bardziej 3 posciele do wozka ci sie nie przydadza :)

laktator wystarczy kupić po porodzie, zobaczysz, czy w ogóle będziesz potrzebowała smoczki najlepsze najtańsze - 1,5 sztuka pieluszki flanelowe- ze 4 szt w sumie na początek wystarczy minimalistyczna lista, resztę mozna dokupić po porodzie jak beda potrzebna buzie myjemy płatkami kosmetycznymi+woda przegotowana krem na zimę (jak dziecko urodzi sie zimą) bardzo dobre kremy ziaji po ok 3zl

A ja już myślałam, że fortunę wydam na wszystko a jeszcze trzeba doliczyc remont pokoju ufff na szczęście dzięki Wam nie będzie tak źle :) Dobrze posłuchac rad doświadczonych koleżanek :)

Ręcznik nie musi być z kapturem. Może być zwykły kąpielowy - taki jakie macie już w łazience. Gondola ma swoje własne przykrycie. Pod to przykrycie kładziesz kocyk lub dziecko w samym kombinezonie albo kombinezonie + kocyku (w zależności od warunków atmosf.) Z kosmetyków proponuję minimum: butelka płynu do kąpieli i butelka oliwki. Dziecka po kąpieli niczym nie smaruj tylko dodawaj troszeczkę oliwki do wody kąpielowej. Do przewijania maść albo krem (żadnych pudrów nie trzeba). Jak kupisz Fridę, to nie kupuj już gruszki do nosa. Frida jest droga, a gruszka nie koniecznie dużo gorsza, więc ta pierwsza pozycja jest zdecydowanie dla tych niecierpliwych. :)

dziewczyny,a ja urodzę dzidziusia na przelomie maja/czerwca i mam prośbę....czy możecie napisać jaka wyprawke kupić dla maluszka,żeby nie było za mało i nie za dużo. Ile spioszków,kaftaników...no nie wiem jakie i lie kosmetyków,jakie kocyki,czy rożek itp.jezeli możecie to doradżcie.No i czy warto kupic łóżeczko takie droższe np z przewijakiem czy wystarczy zwykłe.(nie mam za dużo kasy)

Jeszcze raz Wam bardzo dziękuję za poświęcony czas i rady :) Zapisuje temat w ulubionych i nie ruszam się na zakupy bez spisania tego wszystkiego :D

Gringgoo > wczoraj był tu podobny temat i tam jedna osoba o nicku "sinaas", czy jakoś tak, późno wieczorem wypisała SUPER "wyprawkowe minimum" pod którym mogłabym się szczerze podpisać!!! Spróbuj odnaleźć ten wątek. Może nawet ja spróbuję wkleić link to tej wypowiedzi.

ok rzeczywiście dzieki bardzo widze tu wiele cennyvh rad:)

Zamiast rożka można spokojnie użyć kocyka, albo bawełnianego pledu. Jest wiele technik zawijania niemowlęcia w taki kocyk lub pled, tak że efekt uzyskujemy taki jak w rożku, bądź nawet lepszy :) zachowując przy tym 50 złotych w kieszeni.

łóżeczko wystarczy zwykle z szufladą (super, jesli masz mało miejsca w domu) przebijak zrobisz na komodzie (ten na łóżeczko wystarczy tylko na chwilę) lub na łózku lub można przewijać w łóżeczku ciuszki musisz dopasować do siebie (np. ja nie lubię spiochów, dziecko sie w tym plącze, ale za to super sa dla nas takie pajacyki rozpinane na całej długości) te najmniejsze rzeczy kupisz używane w stanie idealnym, bo dziecko nie zdąży ich zniszczyć

Przewijak - moim skromnym zdaniem - najwygodniejszy (i przy tym najtańszy) jest taki do położenia na komodę, a nie usztywniany do położenia na łóżeczko.

Wózek - 1200 zł 2x pościel do wózka - 60 zł niepotrzebne 2x kocyk - 70 zł Łóżeczko - 400 zł Pościel (komplet 12 el) - 400 zł niepotrzebne 2x pościel - 150 zł niepotrzebne Wanienka - 50-60 zł kup zwykłą Przewijak - 50 zł jeżeli chcesz kup używany tak naprawdę jest potrzebny około 4 miesięcy bo potem z dzieciaczka robi sie powoli mały wąż który wygina sie w każda stronę Śpiworek do wózka - 70 zł jak rodzisz zimą Ręczniki - 100 zł albo przeznacz jakis co masz a jak chcesz kup zwykły duzy kąpielowy bo te z kapturkiem sa przeważnie male i 3 miesiecznego dzieciaczka juz ciezko zawinac Laktator - 100 zł poczekaj jak urodzisz moze sie nieprzydac wcale Kosmetyki - 100 zł oliwka (chyba najmniej uczula bambino)+ sudokrem + krem na dwór jak zima Bambino wiecej nie potrzeba Butelka, smoczki - 70 zł kup 1 i małą jak teraz sie nie przyda to potem do picia bedzie ceraty - 30 zł 2x prześcieradło - 50 zł Pieluchy - 100 zł Ubranka - 300-400 zł rzecz gustu ja miałam b. duzo ale nie było to niezbędne ... do listy dodałabym śpiworek do spania

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4272171 a to ten wczorajszy temat :)

rożek to koszt ok 13 zł (bez usztywniacza, niefirmowy) i jak dla nas to była świetna inwestycja - dziecku jest w tym ciepło, przytulnie, jest ciasno owinięte jak w brzuchu, a potem służy jako kołderka lub do leżenia) mydelko dla dzieci bambino 1,2zł oliwka z rossmanna babydream ok 5zł (jest b. dobra) chusteczki z rossmanna (takie białe) 4pak ok 14 zł szczoteczka do włosów z canpola ok 6żl (komplet) nożyczki do paznokci z canpola ok 6zł (nie pamiętam już dokładnie)

a rożek bym sobie tez darowała nie przydaje sie

literkowe literki ja jak bym jeszcze raz kompletowała wyprawkę to wielu rzeczy bym nie kupiła cóż przy następnym dziecku bede mądrzejsza a dla mnie najgorsze co kupiłam to pościel do łóżeczka fakt leży i ładnie wygląda a druga nawet nie rozpakowana :(

U nas strzałem w dziesiątkę okazały się bawełniane spodenki z H&M i KappAhla (bez gumki i lekko dopasowane to ciała), a do nich grube skarpetki z podwójnym grubym wykończeniem za kostką uniemożliwiającym ich zsunięcie. Pod spodenki samo body z długim rękawem (kopertowe) i w cocyk zamiast rożka. Było idealnie! Czapeczka tylko po porodzie, później jej nie zakładaj w domu. Pajace zakładaliśmy tylko do spania (a pod nie już nic, tylko pielucha) - najlepsze pajace znaleźliśmy w Cubusie. Niemal identyczne rozwiązanie podał sinas: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4272171

Właśnie tak to jest jak już pisała jak korzysta się z książeczkowych wyprawek to się tylko kupuje i na darmo pieniądze wydaje... Teraz wiem, że wiele rzeczy jest mi nei potrzebnych, chociaż nie powiem bo pewnie co nie które kupie :D Na pewno podaję do IKE :)

ja tez tak ubierałam mała w nocy pajac a w dzien body + spodenki i skarpetki .. wiekszosc czasu przespacerowała w samym body bo rodziłam koniec maja a lato bylo upalne

Przyda się kilka pieluch (tetra albo flanela) - najlepiej jakichś nie najtańszych i nie polskich, żeby nie zrobiły się z nich szmatki po praniu: do karmienia, po karmieniu, przy kąpieli i pod główkę do łóżeczka, wózka itp. U nas wystarczyły 3 na początku, potem 6.

NOWORODKIEM DZIECKO JEST TYLKO DO M-CA CZASU!!! POZNIEJ NIEMOWLAKIEM!

Gringgoo ja urodziłam 22 maja i nm sie przydały body z krótkim rekawem spodenki sukienki ( ale ja miałam takie body -sukienki .. nie wiem jak to sie nazywa dla chłopca świetnym rozwiązaniem będą ram-persy kilka pajacy 2 komplety na długi rekaw 2-3 koszuli z długim rekawem

a na początku podstawa to były body :) + skarpetki + pieluszka flanelowa do wózka

Ja uciekam spać :) Miłej nocy życze :) Dzięki wielkie :) !!

LiterkoweLiterki mi bardzo przydał się przewijak taki sztywny od spodu i leżał na prawie połowie łóżeczka stale przez chyba 2 czy 3 miesiące, a że byłam po cesarce to na początku bardzo mi się przydał. Do swojej listy dodaj jeszcze rzeczy niezbędne dla ciebie po porodzie tz. majtki takie siateczkowe do podtrzymywania podkładów poporodowych. Podkłady wyżej wymienione i takie podkłady z belli do łóżeczka chyba one są ale ja je sobie podkładałam żeby po porodzie nie brudzić pościeli. Z kosmetykami to nie szalej. Sama poradziłabym ci tylko płyn oilatum lub tej samej firmy mydełko w kostce to na dłużej starczy. Żadnych oliwek ale sudokrem lub pepanthen to kup do pupci w razie odparzeń. Pieluszki tetrowe też przydają się. Ktoś pytał czy się nie używa, pewnie że się używa. My używaliśmy przy pierwszym dziecku przez 2 miesiące ale trzeba było założyć szelki ortopedyczne na wyleczenie bioderka dziecka i musiałam przejść na pieluchy jednorazowe. Po prawie dwóch miesiącach używania jednorazówek pupka małej przyzwyczaiła się i płakała jak tylko nasikała w tetrę. Co do laktatora to tu polecam medelę elektryczną ale radzę o ile jest możliwość wypożyczyć (w szpitalu podpowiedzą gdzie) lub upatrzyć sobie w której aptece w okolicy bywają takie i w razie potrzeby posłać męża po niego. Nikt ci nie zagwarantuje że będzie ci potrzebny. Nie pamiętam czy wzięłaś pod uwagę materac do łóżeczka tu warto kupić droższy bo będzie służył dłużej. Jak ci każdy zacznie doradzać co warto to okaże się że mniej wiesz niż zanim się zapytałaś ;) warto mieć ochraniacz do łóżeczka jeśli łóżeczko jest drewniane. A jak nie ma podusi na początku (bo na początku nie kładzie się dziecka na poduszcze) to warto coś podłożyć pod nogi łóżeczka lub pod materac żeby była strona główki trochę wyżej niż nogi. co do wózka to zależy gdzie mieszkasz, jak wysoko w bloku to lekki i zwinny. Jak w domu to tu bez ograniczeń waga. Jak się kupuje wózek to nie bierze się pod uwagę że dziecko rośnie i więcej waży, zawsze jest coś w koszu a to zabawki, a to zakupy. Ubranek nie kupuj zbyt dużo w rozmiarze 56-62 bo bardzo krótko przydają się i nie wydziwiaj z dżinsami i sukienkami na początek. Na to będzie czas. Jak kupujesz bluzy to patrz na otwór przez który będzie przechodzić głowa żeby był luźny lub bluza rozpinana. Body na początek mi przydały się najbardziej takie co są rozpinane na brzuszku, nie musiałam wkładać przez głowę. Wierz mi jak pierwszy raz ubierałam córkę w taki zwykły przez głowę to spociłam się. Mała miała kilka dni. przy dziecku listopadowym przeważały u mnie na początku body i pajacyki. Przy dziecku kwietniowym lepsze były body z krótkim rękawem, kaftaniki, zwykłe śpiochy zapinane na guziczki czy rzepy i półśpiochy. A co do wózka to o ile masz gdzie pożyczyć to na początek dobre są gondole, a na to miejsce po 5 miesiącach lepiej kupić lepszą spacerówkę.