Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakija

zostawilem ja ale chce z nia byc

Polecane posty

Gość jakija
w sumie nie wiem co powinnas napisac, cos szczerego ale chyba bez przezsady i bez wylewania lez, cos od siebie , cos waznego ale nie za duzo, moze cos czego nigdy jeszcze nie uslyszal? a do reszty doradcow_ nie potrzebuje akceptacji bo mamto daleko czy jestem akceptowany czy nie, chcialem madrej rady, zamiast niej otrzymalem skarcenia i osadzanie..... heh porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolonczelinka
Skoro ona odezwała się pierwsza, to teraz Twój ruch, zwyczajnie zadzwoń albo napisz eska, zobaczysz jaka będzie reakcja. Jeśli jej zalezy to potem ona znowu zadzwoni albo napisze, dajcie sobie szansę wzajemnie zabiegać o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
napisalem wczoraj sms i w sejundzie otrzymalem odpowiedz, wieczorem napisalem2 a odpowiedzi do tej pory nie ma, teraz juz nie napisze, jak ma wszystko trafic szlag to niech trafi, nie chece uczucia bez odrobiny szalenstwa, wole sobie odpuscic, no cozco bedzie to bedzie, jestem na to gotowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolonczelinka
Nie odyzwaj sie dopoki ona sie nie odezwie. A TAK NA MARGINESIE nie odpowiadanie na wiadomosci jest po prostu niegrzeczne, pinda z niej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość constantine rrr
A co jej napisałeś,może coś nie na miejscu albo ona musi to zwyczajnie przemyśleć tzn.to co jej napisałeś?Poczekaj nie pal się tak za bardzo nerwowo do tego podchodzisz bo Ci nie odp to już zaraz koniec świata no weźno się opanuj ja też swojemu napisałam i też nie dostałam odp bo wiem że odpisze za jakieś dwa dni jak przemyśli i przeanalizuje moje słowa dopiero wtedy na spokojnie napisze co o tym myśli daj jej chwile!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość constantine rrr
Cześc pisze Ci teraz tak daj sobie spokój jednak z tą dziewczyną-wiesz co mi mój odpisał że życzy mi szczęścia.Brak mi słów jak dojde do siebie to napisze co i jak z nami koniec z Twoją pewnie też tak bedzie ale życzę żeby chociaż Tobie wyszło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do constantine rrr
Zawsze jak się kogos bierze na przetrzymanie to jest to początek kończa, można to ubarwiac i tłumaczyć, ale tak po prostu jest. Przykro mi, ale dakjcie sobie już spokój z tej mąki chleba nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość constantine rrr
dobra więc tak odbije zupełnie od niego zacznę z innym się spotykać a a jak on znowu zacznie do mnie pisać albo coś to go chyba rozerwe.Na ten moment pierdole mam totalnie wyjebane za króla się uważa przecież go frajera przeprosiłam itd naprawdę postarałam się i okazałam skruche a on mi tak na to wszystko...po tym wszystkim oj nie tak nie bedzie pokażemy mu klasę to samo radze autorowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
hehe constantine, dajesz czadu:) jesli chodzi o moj sms nie bylo w nim nic szczegolnego, ot pytanie co u slychac i czy wszytko w porzadku, wiec poczekam nie bede sie przypalal, a zadzwonie w sobote lub w niedziele bo akurat minie 2 tygodnie milczenia:) a Ty constantine jesli chcesz go odzyskac to dalj mu czas i to sporo, a jak zacznie wokol Ciebie krecic sie jakis przystojniak to zobaczysz zew byly zacznieszalec za Toba, tylko wtedy nie daj sie latwo przerobic:) a jesli myslisz ze to cos pomoze to napisz mu p[oprostu sms czy moze ci wyjasnic zistniala sytuacje, dlaczego cie tak traktuje i czy uwaza ze Ty na to zaslugujesz... jesli to nie poimoze to przynajmniej moze dowiesz sie na czym stoisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
nie ma pojecia czy zrobilem dobrze, zadzwonilem rozmawialismy chwile, puzniej napisalem sms wyjasniajacy cala sytuacje, zapewnilem ja o swoich uczuciach, jak bedzie nie wiem, ma teraz prawo zrezygnowac, mamnadzieje przekonac sie czy ona czuje/czula to samo co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość constantine rrr
Napisałam temu mojemu że jest zbyt dumny ja go przepraszam a on ma to w dupie i napisałam mu że właśnie mnie stracił zgadnij co odpisał -No to papa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak mi odpisał tyle trudu a ten fiut zafajdany zachowuje się jak jakiś książe ja mu dam popalić jest na tyle bezczelny żeby mi coś takiego napisać albo się mści i pokazuje co to nie on i jemu8 to tak niby strasznie zwisa albo po prostu już mnie nie chce ale stawiam na to pierwsze ja mu pokaże kto tutaj rządzi Panicz jeden jak on tak może...w sumioe to chyba naprawde mnie stracił nie chce być z kimś kto nie umie po prostu rozmawiać o problemach tylko struga nie wiadomo jak niedostepnego i że to niby mi to tam nic i idz se jak chcesz.Ja mu dam szkołe co myślisz co teraz powinnam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
teraz powinnas odpoczac i przemyslec wszytko z jakies 3 dni az zle emocje opadna,teraz to tylko glupot narobisz, ja do swojej sie otwiorzylem, mam swiadomosc ze teraz bedzie grala obrazona, mam tez swiadomosc ze moglo byc nieuniknione to co w sumie odemnie wyszlo, a wyszlo odemnie tylo po to by dac nam szanse, otrzymala zapewnienie o moich uczuciach i bede teraz czekal, w sumie naprawde mnie ciekawi czy rzeczywiscie mnie nie kochala czy tylko nie potrafila tego okazywac...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość constantine rrr
No i jak tam Ci się powodzi?Są jakieś rezultaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
Tak , sa. to chyba koniec, choc podobno nikogo nie ma, dostlem kilka smsow, ysle ze czuje sie winna, nie jestem usczesliwiony cala sytuacja, ale od dawna uwazalem ze cos takiego musi sie wydarzyc rzeby uczynic nasz zwiazek w przyszlosci lepszym, zeby kazde uwazalo co robi i co mowi, by nigdy nie zabraklo wzajemnego szacunku, ale zobaczymy, gorzej juz byc nie moze wic moze byc tylk lepiej albo tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość constantine rrr
A ja juz sobie odpuscialam nadal go kocham ale to bez sensu gdyby chcial mi dac szanse to by dal z reszta mysle ze nie zasluzylam sobie na to zeby latac za nim i go blagac zeby mnie chcial no ale zobaczymy jak to tam bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
heh :) powodzenia constantine, jakby ci sie dluzylo to napisz zawsze mozemy pogadac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stationery
No na spokojnie z nią porozmawiaj, skoro śle smsy takiej treści, to jej zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
przypadkiem nie. no i dowalila mi ostatniego dzis tak przedpoludniem zebym przestal prowadzic swoje gierki i ze nic juz dio mnie nie czuje?zegnam.... to jakos dziwnie zabrzmialo jakby ktos jej cos doradzal, heh no i teraz nie wiem czy rzeczywiscie to koniec czy moez sobie chwilowo odpuscic i moze za jakis czas sie spotkac i sprobowac wogole porozmawiac, jak pisala smsy to mialem wrazenie ze sprawdza czy ja tez jestem sam czy aby sobie kogos nie szukam, no i podobno wszsytko doladnie przemyslala i sie odkochala, ale to w sumie ona odezwala sie 1 po ponad tygodniu, o co kaman??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stationery
No zareagowała na Twoją oziębłość, że tak powiem. Poweidziała, że się odkochała, bo myśli, że Ty się odkochałeś, nie można przestać kogoś kochać z dnia na dzień, miłość się sama wypala albo ludzie ją niszczą. Poczekaj parę dni na rozwój akcji, potem sam zadzwoń zobaczysz jak będzie się zachowywała. Chyba jednak jej zalezy skoro sama dzwoni, tylko jakoś nie radzi sobie z emocjami i okazywaniem uczuć, raz czarne, a raz białe. A co Ty teraz myślisz o tym wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stationery
A swoją drogą nie głupia, bo wyłapała twoje gierki i być może dlatego tak powiedziała, bo jesteś nie fair :P Ja bym się na mojego wkurzyła, gdyby gierki odstawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakija
ona nie dzwoniu napisala sms, a puzniej jak ja odpisalem ze 2 to znow odpisala, no i ostatniej nocty=y bylo dosc puzno jak znow odpisala, czy gdyby jej wogole nie zalezalo to pisala by cokolwiek?? tylko ten ostatni bardzo dobitny, poczujem jakby chciala mi mocno dac do zrozumienia ze to ostateczna decyzja ,choc dopuszczam mozliwosc ze moze nie byc jej pewna, napewno ma wyrzuty sumienia, hmm tylko co zrobic. Moja siora powiedziala ze ratuje mnie tylko prawdziwie szczera skrucha, moja panna jest dumna osoba i nie pozwala sie zletraktowac wiec nie wiem czy bede mial okazje na szczera rozmowe, ale za tydzien wracam do kraju i pewnie sie do niej wybior

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stationery
Jedynie szczera rozmowa. To dobrze, że nie pozwala się źle traktować. Sam zaznaczyłeś, że jest bardzo dumną osobą, sokoro pierwsza się odezwała i w ogóle się odezwała to zapewne wiele ją to kosztowało czyli jej zalezy. Na rzaie nic nie rób, poczekaj chwilę, może jeszcze się odezwie a jak nie to zadzwonisz tak po prostu. Samo się potoczy :) wydaje mi się, że będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MO_nikax
czytam ten topik i jestem w szoku mam identyczna syt z moim partnerem!!!!!!!!!! niektorzy faceci poprostu nie potrafia nas zrozumiec mowiac "ksiezniczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONI_kax
nie mozesz zrozumiec ze nie odpisuje odrazu bo ja zostawiles , nie jest pewna twoich uczuc , mowic mozna wiele! mam to samo!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stationery
Moni...ma zapewne rację. Zostawiłeś ją, z dumą się pzreprosiła, odezwała się. Ja cenię takie osoby, trzeba się przy nich namęczyć, ale zazwyczaj warto. No teraz twoja w tym głowa by to dobrze rozegrać. Piłeczka po Twojej str, teraz zgrywając niedostępnego odepchniesz ją od siebie. Poczekaj a za parę dni sma czy tel z Twojej str :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarda sztuka z niej
heh zwyczajnie nie dasz rady :P Są kobiety niezdobyte, mają władzę nad mężczyzną i tyle. Nie dasz rady ją zdobyć, serce odda komuś innemu :P Przykro mi za cienki jesteś na taką sztukę :D pomarzyć zawsze mozna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONI_kax
moj facet zostawil mnie podajac identyczny powod, ok przyjelam to z pokora ,(choc kochalam, choc moze nie potrafilam okazac uczuc)ciagle bylo cos nie tak, a to za malo czasu mu poswiecam, nie potrafie okazac zainteresowania, nie potrafie go zaskoczyc, a to ciagla ze on wychodzi z inicjatywa itd.... ciagle on i on, czasem tak mialam dosc ze szok!cikolwiek bym nie zrobila to ciagle ON potrafil bardzej okazac uczucia itd! pozniej mi mowial ze przekonam sie ze zaden inny facet taki nie bedzie jak ON! no i zostawil mnie, ale a ja nie odezwalam sie pierwsza , prosilam by tego nie robl mowilam ze kocham, nie sluchal i odszedl , odezwal sie po 3 tyg:czzesc co slychac'odpisalam .teraz pisze pytajac co u mnie, moi ze czasem teskni , ale ja nie moge sie przelamac , nigdy juz nie nbedzie tak samo ,,,, 3 tyg sie nei odzywal nie wiedzial ze plakalam , ze tesknilam,,, teraz tez mi go brakuje ale mam do niego ogromny zal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeveka
a moze to wlasnie ona tak to skombinowała zeby zerwanie wyszło z twojej strony a nie z niej, ja tak zrobilam:D nawet łzy były ( radości w moim przypadku) pozniej on przemyslal chciał wrocic, a ja powiedzialam nie sorry, za pozno..2 tyg pozniej poznałam swojego męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONI_kax
powiem ci jedno , zle zrobiles, trudno bedzie ci ja odzyskac, moj dzis do mnie pisal , nie odpisalam.I dzis odpowiedzi sie nie doczeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×