Co sadzicie o obowiazkowych badaniach dla kobiet

Chodzi mi o mamografie i cytologie. Ale dzis jeszczez przeczytalam, ze planuja wprowadzic obowiazkowe badania na HIV dla ciezarnych. No to mi na razie nie grozi ale co z tymi dwoma pierwszymi...

bardzo dobrze przynajmniej kobiety więcej przypadków raka będzie się wykrywać w pierwszym stadium

masło maslene napisałam bardzo dobrze dla kobiet przynajmniej więcej przypadków raka będzie się wykrywać w pierwszym stadium (uleczalnym)

bardzo dobrze że będa obowiązkowe. moze babki wreszcie przestaną chodzić do ginekologa tylko z okazji ciązy. a co Cię tak przeraża w cytologii i mammografii? nie robisz sobie?

cytologie co roku, moja ginekolog sama mi przypomina, jak jestem na wizycie

bo swiadomość badan profilaktyczych u kobiet jest zatrwazająca!

ale taki przymus jest bez sensu. to moje zdanie. w jakim swiecie mi zyjemy?

jestem za ...j a osobiście chodzę do ginekologa raz do roku i mam robioną przy tej okazji cytologię co 2 lata lekarz mi daje skierowanie na USG piersi a i na mammografii byłam już 2 razy z jego polecenia ale znam takie kobiety co nie były u ginekologa 10 lat a nawet dłużej a później płacz jak nie ma już ratunku albo trzeba wszytko wyciąć

"badania sa wazne - ale taki przymus jest bez sensu." bo?...

i mały biust to też będę musiała robić mammografię czy w takim przypadku zamiast niej USG? I czy to prawda, że badań nie będzie można robić u swojego lekarza tylko w wyznaczonych placówkach? Uważam, że powinno się też wprowadzić obowiązkowe badania prostaty dla mężczyzn.

" ale taki przymus jest bez sensu. to moje zdanie. w jakim swiecie mi zyjemy?" Popieram, z jakiej racji ktoś mi nakaże robić takie badania ? Pójdę do lekarza to pójdę, nie to nie.

ja osobiście wolałabym zostać przy swoim ginekologu znam go od lat ufam mu itd.....ja myślę że po prostu trzeba będzie dostarczyć zaświadczenie od lekarza że się było .....ale nie wiem do końca jak to rozwiążą ?

'Popieram, z jakiej racji ktoś mi nakaże robić takie badania" z takiej racji ze najpierw nie chodzisz, a potem trzeba płacić za Twoje leczenie z naszych podatków. i niekoniecznie twierdze że TY personalnie, ot po rpostu Ty jako "podmiot liryczny". a poza tym - co taki foch, inne badania do pracy Ci nie przeszkadzaja? czy przeciwko zdjęciu płuc tez tak pyskujesz?...

to moja sprawa.......pewnie że Twoja tylko wiesz nie lepiej zapobiegać jak później latami się leczyć ?....takie obowiązkowe badania spowodują że kobiety które ciągle odkładają wizytę u ginekologa w końcu zaczną chodzić a to tylko wyjdzie im na dobre nie uważasz ? takie badania są też ochroną pracodawcy

"ja powiem tak.... - ja osobiście wolałabym zostać przy swoim ginekologu znam go od lat ufam mu itd.....ja myślę że po prostu trzeba będzie dostarczyć zaświadczenie od lekarza że się było .....ale nie wiem do końca jak to rozwiążą ?" no przypuszczam że własnie tak. jak sobie sama zrobisz mammo i cyto i wyniki beda aktualne, to nikt ci raczej nie kaze robic tego po raz kolejny. poza tym ginekolodzy beda podpisywac umowy na wykonywanie tych badań i nic nie stoi na przeszkodzie aby Twój tez podpisał. przypuszczam ze wiekszosc podpisze.

"Uważam, że powinno się też wprowadzić obowiązkowe badania prostaty dla mężczyzn." oj przydałoby sie...

sadze żę to żły pomysł nawet z tym musza wejsc w nasze życie ?:(

na leczenie w polsce to nie przesadzajmy bo placimy grube skladki przez cale zycie a jak co do czego to i tak kasy nie ma. takie przymusowe badania kojarza mi sie z krajem terroru i przymusu. poza tym co z kobietami niepracujcymi? w srod nich jest tez spory odsetek ktore moga zachorowac a nie badaja sie regularnie

"poza tym co z kobietami niepracujcymi? w srod nich jest tez spory odsetek ktore moga zachorowac a nie badaja sie regularnie" osoby niepracujace musza się badac na własny koszt w takim razie. szkoda tylko ze leczyc sie za swoje nie chcą.

tylko ze to sie skonczy na wykryciu, bo wiadomo jak z leczeniem jest dalszym. Nie ma kasy, mozna umierac... A mammografia jest szkodliwym badaniem, nie dosc ze to przeciez wydziela promieniowanie, to jeszcze usisk na piers moze doprowadzic do zmian w piersi, sa nawet tezy, ze przyczynia sie to badanie do wystapienia raka u osob ze sklonnosciami... Ponadto wynik mammografii to jakas lipa: jedyne co napisane tam jest, ze ze nic nie wiadomo i ze zaleca sie usg. To po kiego grzyba takie inwazyjne badanie :( Teraz pracodawca bedzie musial wydawac wiecej na kobiety to bedzie chetniej przyjowal mezczyzn do pracy. Tylko taki skutek...

kobiety też będą musiały się poddawać obowiązkowej mammografii?

rozgraniczenia na wiek. Tylko na pracujace i niepracujace. Wszystkie pracujace beda mialy obowiazkowa: cytologie i mammografie.

jestem na tak. powinni jeszcze zmusić w podobny sposób mężczyzn do badania np prostaty,... a za 2 pokolenia takiego zmuszania wykształci się w społeczeństwie nawyk badań kontrolnych i profilaktyki bo z tym u nas słabo bardzo.

przyniesc zaswiadczenia od swojego lekarza, tylko wszystko musi byc wykonane w przychodni, z ktora pracowadwa ma podpisana umowe na badania okresowe :O

ja jestem na stanowcze NIE !! powinno byc referendum , a najlepiej osobiste prwao wyboru :O czyli tak jak teraz

jakby chodzilo tylko i wylacznie o dobro kobiet to co by im zalezalo gdzie badanie bylo zrobione? Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase... A z ta mammografia i jej szkodliwoscia to prawda...

jesteś pewna pomarańczo że nie będzie można prywatnie zrobić takich badań?

mam 25 lat i bardzo małe piersi, moja mama która jest pielęgniarką mówi, że za małe żeby zrobić mammografię. I jak go nie zrobię z przyczyn technicznych to pracodawca wyciągnie konsekwencje? Poza tym dlaczego w wieku 25 lat mam się poddawać systematycznie szkodliwemu badaniu, jeśli w moim przypadku sensowne jest tylko USG. Przecież to jest jakaś paranoja.

jakie prywatnie? Ja mowie o panstwowym lekarzu, do takiego tylko chodze (w koncu place skladki...). Ale badanie bedzie musialo byc wykonane w przychodni, ktora ma podpisana umowe. Tak, jestem pewna - dowiadywalam sie :O

jakoś idąc do pracy i tak musisz robić badania , różne w zalezności od zawodu i co? jakoś nikt nie protestuje. z tym będzie podobnie, pomarudza trochę kobitki i później się przyzwyczai społóeczeństwo, wykształci nawyk badań profilaktycznych i o to chodzi w tym projekcie.