Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość badania okresowe w pracy

Co sadzicie o obowiazkowych badaniach dla kobiet

Polecane posty

Gość no to super
Wiesz co, mnie wcale nie jest do śmiechu:( Co mam zrobić? Rozdziewiczyć się jeszcze mogę, ale biust mi już większy nie urośnie. I tego powodu mam nie być przyjęta do pracy? A panie, które nie pracują zawodowo i tak dalej nie będą się badały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony las
A wiecie może jak to jest z osobami tzn kobietami prowadzącymi własną działalność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha no to super :D no wiesz, rozdziewiczenie obowiązkowe przed badaniam,i dokona twój szef:classic_cool: :D nikt cie błonki nie pozbawi🖐️ wyniki badań nie interesują pracodawcy. chodzi po prostu o wymóg dokonania profilaktycznego badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i o tym mowie od poczatku
w kodeksie pracy do badan okresowych powinny byc wpisane tylko takie badania, ktore rzutuja na przydatnosc do pracy, jak okulista czy cus... Skoro rak piersi albo szyjki macicy nie ma wplywu na to, czy kobieta moze pracowac czy nie, to takiego zapisu w Kodeksie pracy nie powinno byc. Ewentyualnie w innym akcie prawnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony las
powinno - ale ciekawe czy będzie:) tym samym aby zarejestrować się w UP też powinny być badania...skoro rząd tak nas chce uszczęśliwiać na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można zmusić kogoś
czyli badane będą tylko zaradne, aktywne zawodowo kobiety, które i tak najcześciej odwiedzają lekarzy...chocby po to, żeby dostać głupie L4 :P nie no jak nasz rząd coś wymysli, to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to super
Tak, interesuje ich sam fakt dokonania badania, ale co w przypadku kiedy ja tego badania nie zrobię, bo się nie da? No i dlaczego mam robić mammografię, która w moim przypadku jest bez sensu i w dodatku nie jest badaniem obojętnym dla zdrowia? Pracodawcy oszczędzają na czym się da i na pewno będą woleli zatrudnić faceta niż kobietę której trzeba będzie zafundować badania i dać wolny dzień na ich wykonanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarejestrowanie się w UP nie oznacza automatycznie podjęcia pracy więc złe porównanie. no może i powinien być akt prawny inny ale w kodeksie pracy taki zapis jest skuteczny i o to chodzi🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można zmusić kogoś
moim zdaniem jak się nie da to dostanieszskierowanie na takie badanie które da się wykonać, lub zaświadczeni, że się nie dało ,czy że nie jest potrzebne - akurat w tym nie widzę problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdas
Jestem za, bo polskie kobiety nie dbają o siebie. Używają pięknych i drogich perfum, kupują niesamowite ciuchy, na twarzy makijaż a w majtach masakra. Znam kobiety, które u ginekologa były 10-15 lat temu (bo po co, przecież to wstyd itd), a teraz jedna z nich ma raka szyjki macicy, niestety ostatnie stadium. Polska jest skansenem Europy jeżeli chodzi o wykrywanie raka szyjki macicy. Skandynawowie i Niemcy przyjeżdżają do nas zobaczyć coś co u nich występuje jedynie w książkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znam takich mężczyzn
którzy zabraniają swoim kobietom chodzić do ginekologa, bo uważają to za zdradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony las
Też znam takich facetów - ale to już ciężkie przypadki prawie kliniczne i raczej lepiej dla dziewczyny, że nie będzie z kimś takim! Natomiast słyszałam, że 6 razy więcej mężczyzn niż kobiet zostawia swojego partnera w chorobie (źródło - wiadomości telewizyjne - nie wiem czy prawda ale przerażające trochę..). Wracając do tematu - jeszcze nic pewnego z tym przepisem. Jestem za wolnym wyborem. Czy w innych Państwach też posuwają się do takich rzeczy? Pewnie chodzi o świadomość polskich kobiet, która przyznaję jest zatrważająca, ale i stan ośrodków zdrowia jest fatalny, stan edukacji itd...Może gdyby te pieniądze trafiły do publicznych szpitali i przychodni i podniosła się kultura lekarska to kobiety też chętniej i bez obiekcji badały się same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bedzie kolejny bzdurny
i w dodatku pusty zapis... Kazdy wie jak te badania okresowe wygladaja. Kilka godzin sie w przychodni spedza wtedy, zeby odwiedzic 2 lekarzy (medycyny pracy i okuliste). \ W zadnym razie nie przyczyni sie od do mneijszej sm,iertelnosci na te choroby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie weszlo ale ma
wejsc w przyszlym roku i to jest podobno przesadzone :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto w ogóle wymyślił te
badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony las
Obecna Pani Minister Zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony las
A tak poza tym.....ja np mam okropne doświadczenia z ginekologami publicznymi, przy uczelni - dla studentek - traktowanie kobiet jakby były śmieciami. Dlatego mówię tu cały czas o podniesieniu kultury lekarskiej, dla mnie pójście do ginekologa w ośrodku medycyny pracy będzie do przeżycia ale stres mnie nie ominie, niestety. Wolę prywatne gabinety..... tak offtopikowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minister Zdrowia
ma na swoim koncie jedna dobra decyzje, ze szczepionkami na swinska grype. Ale tym pomyslem z badaniami to sie nie popisala :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto w ogóle wymyślił te
Pani Minister to w ogóle ma genialne pomysły. Wykończyła ośrodek zdrowia w Szydłowcu a teraz zabrała się za wykańczanie polskiej służby zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie wszyscy wola prywatne
ale niektorych nie stac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto w ogóle wymyślił te
zgadzam się - jedyna dobra decyzja tej pani to ta dotycząca zakupu szczepionek przeciwko świńskiej grypie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasta rybna
jak sie młodemu człowiekowi natłucze do glowy, ze trzeba chodzic do ginekologa, trzeba, trzeba, trzeba, to mu to zostanie w głowie. Mlode siksy w Niemczech, jak tylko znajdą sobie chłopaka, od razu lecą po piguły. Nie mówię, że piguły sa dobre, ale tak długo się młodym dziewczynom opowiadało, żeby się zabezpieczały przed ciażą, że one to uznaja za oczywistość. I to samo powinno się robić z ginekologiem ogólnie. Ciagle i ciagle mówić, że trzeba chodzic, trzeba sie badać. Żeby to był obciach, jak się jeszcze u ginekologa nie było albo jak się nie chodzi. Niestety, u nas w niektórych kręgach nadal panuje przeświadczenie "co będę przed obcym człowiekiem nogi rozkładać", tak jakby tu o jakieś erotyczne doznania chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie zalatwia tego zadne
przepisy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasta rybna
Oczywiscie, że nie przepisy. Tylko edukacja w szkołach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie zalatwia tego zadne
I dlatego jestem przeciwna temu placebu, jakim ma byc ten zapis w Kodeksie Pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę że kombinowali tak: specjalnie tylko kobiet to dotyczy bo zauwazcie że faceci sa albo za albo obojętni więc społęczne poparcie większości projekt ma,.. jak wprowadzą to będą chcieli np za rok dopisać też obowiązkowe badania np na prostate i wtedy częśc panów będzie prostestować ale panie będą za, choćby w ramach ogólnie pojętej "sprawiedliwości" i znowu będzie poparcie większości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie zalatwia tego zadne
i dlatego wlasnie to jest godzenie w moja wolnosc obywatelska :O Manipulacja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja sprawa
Ktoś tu pisał, ze inne badania do pracy też trzeba robić. Ale mam taką prace, że wystarczy mi okulista, ani żadne prześwietlenia płuc itd. Poza tym dlaczego niby w razie czego korzystać z czyichś składek, przecież sama też je płacę, poza tym jak mi zależy na czasie, nie staniu w kolejkach to idę prywatnie. Uważam, że kobiety młode są za młode na mammografię i tyle. Co do cytologii ok., ale czemu dawno nie wprowadzili szczepień przeciw HPV w szkołach, co teraz się obudzili? Kiedyś kobiety nie umierały na raka szyjki macicy? Może jeszcze wprowadzą obowiązkowe szczepienia przeciw grypie w kodeksie pracy? Jestem przeciwna temu dopóki mój organizm potrafi sobie sam radzić z infekcjami, kilkudniowe przeziębienie zaś jest normalne i trudno go nie uniknąć. Zresztą po co mają mnie truć rtęcią? Tak czy owak uważam, ze to przesada, aby takie badania były wymogiem. i jakoś nie wierzę, ze pracodawca nie będzie musiał ponosić kosztów, bo rząd zwykle mu utrudnia życie niż ułatwia, a już i tak pracodawcy są oporni z zatrudnianiem kobiet bo boją się urlopu macierzyńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz bym predzej zrozumiala
obowiazek szczepien na grype wpisana w Kodeks Pracy. Bo to mozna jakos wytlumaczyc: pracodawca woli zainwestowac w szepionki niz w L4... Ale mammografia i cytologia w Kodeksie Pracy to jakas pomylka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×