Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justyśka24

Jak zdrowo się odżywiać i żyć- kto ze mną?

Polecane posty

nie nie nic nie doszlo.........ja uwielbiam lososia ale tylko wedzonego,co do ryb moge jesc codziennie..........pychaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie zjadlam swoje bialka na stoscie i zaraz wracam do pracy :) no ja czytalam sporo o tej rteci, ale wiem, ze sa rozne zdania tak naprawde to caly przemysl zwiazany z rybkami czy miesem jest okrutny, przestalam jesc wieprzowine (szynke itd tez) bo szkoda mi swinek - jedne z moich kochanych zwierzakow, owszem nadal jem drob i wolowine, ale mniej niz kiedys, duzo mnie dlatego lubie sarnine - kiedy to sarenka nie jest specjalnie hodowana, nie spodziewa sie smierci, to sie po prostu dzieje szybciutko i bezbolesnie szkoda bo szkoda no uciekam kota nakarmic - raczyl wstac jasniepan i miauczy o jedzenie, i uciekam do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam Kalina,kurde chyba nigdy nie zrobie tego porzadku;)hehehe chyba ze wyrzuce laptopa przez okno,dobra ide porzadkowac moja garderobe,paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śliczny!!! jaki czarnyyyyyyyyyyyy,i te oczyyyyyyyyyyy....supre kociaczek................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm.rzeczywiscie masz bliziutko..................ale ja mam chyba najblizej,pracuje niemalze w domu,mam doslownie chyba 1 metr,moglabym w kapciach chodzic do biura hihihihih.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam napisac 10 metrow..........och jak nic ide dzisiaj po ta lecytyne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie tak blisko do domu miec nie ma nic gorszego niz dlugi dojazd do domu, szczegolnie wieczorem jak jest ciemno, szaro i ponuro no nic ja w kapciach do sklepu jezdze :p tu to jest normalka jkaka kilka razy pojechalam do hipermarketu w pizamie (na to kurtka) ale to bylo po polnocy wiec nikt nie zwraca uwagi - polowa ludzi jest wtedy w kapciach, pizamach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez po obiadku hm................zobacz ania jak to inaczej zyjemy........ja wlasnie zjadlam obiad pozniej tylko cos lekkiego,a ty obiad jadasz wieczorkiem,,,,,,,,,,,jak prawdziwa amerykanka..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz u nas byloby to nie do pomyslenia!!!!!!!!!!!!!! wybrazasz sobie!!! z reszta mieszkalas w polsce to co ci bede pisac..............ale bardziej mi sie podobaja wasze zwyczaje........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalina jak prawdziwa angielka :p ja sie powoli przyzwyczajam do innych zwyczajow, sposobu zycia itd itd w polce by mi nie przyszlo do glowy jechac do sklepu wygladajac jak lachudra bez makijazu itd a tutaj na pizame narzucam kurke i jade - i nikt nawet nie zwraca na to uwagi to samo z innymi ciuchami - wszyscy namietnie w szortach i z krotkim rekawem - kiedy tylko jest powyzej 10 stopni , ja juz tez sie nauczylam ze krotki rekaw czesto nosze ostatnio widzialam chlopaka w sklepie - szorty i bluzka na ramiaczkach a na dworze - 3 i 30 cm sniegu, za to w lecie kurtki zimowe itp - nikt na to nie zwraca uwagi kazdy robi co chce ja sie bardzo zmienilam tu mieszkajac, jestem ciagle w dobrym humorze, usmicham sie wiecej, ale jednoczesnie podchodze do wszsytkiego bardziej na luzie - zeby nie powiedziec olewczo :) fajnie jest a kolacje jadam pozno glownie ze wzgledu na Ropucha, chociaz w Polsce tez nie jadlam wczesniej niz 19-20 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha...............nasze oumy mialyby o czym gadac hahahahah boze ja czasami tez mam dosc,ale doszlam do wniosku zeby sasiadom i znajomym mowic tylko dzien dobry,i ide dale.............wszyscy sie obgaduja nawzajem,nietoleruja..........i dlatego my z moim M zyjemy swoim zyciem,nikt nas nie obchodzi,i powiem ci jakbym miala potrzebe pojscia do sklepu o polnocy tez poszlabym w pidzamie.........ja nie zwracam uwagi na innych................. HA ....ale za to ja bym zwrocila uwahe hhihihihihiii...a co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalina wiesz ja na poczatku tez z zaciekawieniem patrzylam - nie mylac z gapieniem sie , bo tu za takie nasze typowe polskie gapienie sie , na ktore nikt nie zwraca uwagi mozna dostac w zeby :p ale obserwowalam zwyczaje itd, teraz juz nawet tego nie widze jak np grubasy , moja mama jak przyjezdza do mnei na zakupy (na ciuchy hah) to zawsze cos komentuje np: " ze jaka np dziewczyna gruba a tak czy siak ubrana" ja szczerze mowiac juz prawie nie zauwazam, ze np dziewczyna wazaca jakies 120-130 kg ma np krotka bluzke odslaniajaca brzuch i mini spodniczke :p jedno co bardzo tu lubie to obsuga klienta - zawsze usmiechnieta i przyjazna, naprawde az jest przyjemnoscia cos zalatwiac w urzedach, chodzic na zakupy itd, szczegolnie tu na polnocnych wschodzie - gdzie mentalnosc jest troche inna niz na poludniu, jest to najbiedniejszy region, ludzie sa bardziej "twardzi" ale tez bardziej szczerzy :) no nic juz nie reklamuje mojej okolicy hah - pomyslicie ze dla biura turystycznego pracuje haha ja tak naprawde moge mieszkac wszedzie - dopoki jestem w stanie sie dokladnie komunikowac z otoczeniem, to nie ma znaczenia czy jest to pl, uk czy azerbejdzan (co prawda azerskiego jeszcze nie znam hah) tak jak piszesz -mam swoja grupe znajomych, rodzine i reszta mi zwisa i powiewa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja właśnie po śniadaniu: omlet z 2 bialek i 1 zółtka z 1 łyżką mleka składany na poł a w środek pomidorki z cebulkami szczypioru. Do tego pol kromki chleba. A po pracy zasiadam do 3 stronnej lektury naszego topicu :) ps. w Polsce też mam kotka- czarny sierściuszek z skarpetkami i bialą krawatką, do tego grubaśny i puchaty :) ok później będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyska identyczne omlety robie :) clean eating nie ma co ha ja jeszcze godzina i do domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kolacje zjadlam to co na obiadek tylko mniejsza ilosc,zrobilam tez koktajl ale to na pozniej:) taka nasza Polska:ojesli chodzi o obgadywanie,plotkowanie i interesowaniem sie czyims zyciem,wszystko jest takie zawistne i zazdrosne ze robi mi sie nie dobrze:(jak mieszkalam w holandii to calkowicie inny klimat,wszyscy usmiechnieci.Moja kolezanka mieszkala w stanach i tez w marketach ludzie chodzili w pizamch,bez makijazu,w koncu to zakupy.Smiac mi sie chce jak jedziemy do marketu,zwlaszcza w niedziele a tu cala rodzinka odwalona,kobieta 15cm szpilki,makijaz jak na bal,wystrojona hehehe lans na maxa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie teraz jak widze kobitki wystrojone na wycieczke do tesco to chce mi sie smiac, ale przeciez jeszcze te 5-6 lat temu sama nie wyszlabym z domu bez makijazu, a teraz? ciagle chyba to jest dla mnie najwazniejsze w zyciu zagranica - luz, spokoj, wieksza prywatnosc a jednoczesnie serdecznosc ze strony obcych no ale nic, Polska tez ma swoje uroki, ja lubie kraj odwiedzac, ale mieszkac juz bym tam chyba nie chciala ja jestem po barszczyku i po orzechach, czekam na ropucha i bede mu robic kolacje - a sobie ciagle nie wiem co :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania widzę, że u WAS nic innego jak USA. Pidzamy, kapcie, bez makijażu, czasem na bosaka chodzą, Można też spotkać walki na glowie itd. Otwierane rzeczy przed kupieniem- normalka. Wystajacy tluszcz 150 kg osoby w minioweczce, rozczochrana głowa......... hehehehe ale na swoj sposob fajnie tak miec wszystko w d....... za przeproszeniem. Ja to różnie, raz sie ładnie ubieram na zakupy a raz zwyczajnie, zalezy czy jedziemy do zwyklego marketu czy gdzies jeszcze. Bo jak wchodzimy do takiego centruym handlowego gdzie same gucci, chanel, lepsze marki itd to ludzi nie poznaje, jakby to nie bylo USA normalnie. A tak poza tym nie wiem czy pisalam robilam wczoraj chleb z przepisu Toski- wyszedl ładnie choć pękł i soli dałam łyżeczkę płaska na duży bochenek czyli wielką blachę, jest bez smaku. Na obiad piekę ziemniaka i chyba zjemy z kefirem i szczypiorkiem poprostu. Poza tym mam przepisik tez od Toski na ulepszone maselko: roztapiamy pol kubka masla do temperatury pokojowej i mieszamy z oliwa z oliwek, dodajemy ziola wg uznania ja dalam natke pietruszki drobniutko posiekana i ostawiamy do lodowki. Ona podaje na pol kubka masla, pol kubka oliwy ale oliwy jest o wiele za duzo ja proponuje tak 2 porcje masla na 1 oleju. I tym sposobem mamy zdrowsze masło :) Szkoda ze nie moge popisac razem z Wami, fajna grupka sie nam dobrała- taka stała :) jak sobie cos przypomne to jeszcze pomarudze :) AAAAAAA no i sobie przypomniałam- widze ochote wymieniania sie fotkami- juz kiedys proponowalam, aby kazda z nas zalozyla konto na www.garnek.pl co WY na to zapytam ponownie. Ja mam konto ale tam nie ma nic zwiazanego z jedzonkiem, kotami itd hahahahaha mysle zeby zalozyc nowe i pododajemy sie do znajomych i bedziemy swoje fotki mogly ogladac kiedy chcemy bez wysylania na maile :) odp jak do tego podchodzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyska a np grupka zebrala :) zapomnialam o walkach na glowie i papilotach hah tez normalka :p a co do zdjec to jesli ktos chce zobaczyc jak wygladm to moje zdjecia sa na moim blogu www.przemyslenia-emigrantki.blog.onet.pl teraz lece ogladac Glee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Zastanawiam się czy dużo używacie takich rzeczy jak otręby, kielki, ziarenka- jeśli tak to co do czego. Ja narazie eksperymentuje z otrębami do rożnych jogurtów. Otręby mają blonnik i podobno wspomagają prace jelit. Siemie lniane Toska proponuje do wielu rzeczy- podobno poprawia skorę bardzo- nawilża, wygladza itd ale jeszcze z niczym poza chlebem nie jadłam- jak to jest u WAS? A jakieś pestki? Do sałatek można, ale co więcej...... hmmmm Ania mam prośbę, mogłabyś tak z grubsza podac te załozenia eat clean diet? Nie zamierzam jakoś bardzo się stosować, ale może trochę, a tych książkach co ja kupilam raczej same przepisy- nie zasady :) Do uslyszonka :) Kiedy wstajecie? bo ja chyba za chwilę uciekam spać- boli mnie kark jakoś i zmęczona jakoś jestem tak ogólnie. A dziś na kolację zjadłam jogurt zrobiony z jogurtu naturalnego, mleka, mrozonych truskawek, banana, otrebow owsianych i pszennych- to zmiksowane, a na wierzch posypka z naturalnych granola- pycha :) U nas juz 3 dni pada- to jakies takie nadzwyczajne- juz nie cieszy jak na poczatku. Tak samo jak takie zimno do nas przyszlo, że temperatura chyba do niewielu ponad zera spadla, a ludzie tacy podnieceni, że zimno, jakie to niespotykane, jakie fascynujace i wogóle, ale to bylo krotko, pozniej bylo cieplo :) Myśle sobie o 100 rzeczach naraz i nie wiem o cztm pisac hehehe dlatego sorki, że tak mieszam. Na obiad jutro planuję kaszę, bo mam smaka od paru dni, do tego kuleczki mięsa z sosem jakims, ale malo sosu :) Później nadrobie chyba jakas surowka, bo dzos np odczulam brak warzyw w obiedzie. Chyba ze macie pomysl co moge podac do tego.........moze pomidorek z cebulka? hm.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej justyska :) ja ziarna i otreby wrzucam do jogurtu naturalnego/greckiego i mieszam z miodem i owocami a clean diet - to glowne zalozenia to : jemy 5-6 malych posilkow dziennie co 2-3 godziny dziennie nie liczymy kalorii - po pprstu jemy male porcje - chyba najtrudniejsza czesc diety -nauczyc sie wielkosci porcji, wiec ja wole liczyc - w przepisach Tosci wychodzi na to, ze przecietnie dziennie zjada 1400-1600 kcal, wiec na kogos aktywnego to jest to dosc malo- stad spadek wagi w kazdym posilku mieszamy weglowodany z bialkiem - czyli wiadomo np ryz z miesem i warzywami jemy duzo orzechow i nasion zero przetworzonych cukrow - do slodzenia uzywamy miodu/ cukru nieprzetworzonego/nektaru z agawy, melassy itp nabial - odtluszczony miesa chude - drob, chuda wolowina, bizon (nie wiem gdzie ja bizona w anglii znajde ale nic to) i chudy schab, plus oczywiscie rybki nie jemy nic przetworzonego, zawierajacego barwniki, numery E itp jedyne tluszcze dozwolone to oliwa z oliwek, olej palmowy, z orzechow nie uzywamy bialej maki ( w przepisach czesto jest zastepowana platkami owsianymi co niestety bardzo zmienia smak) ogolnie z weglowodanow (oprocz owocow) jemy ryz brazowy, komose ryzowa (w ksiazkach jest nazwa oryginalna quinoa), no i przed/ w trakcie kazdego posilku wypijamy pol litra wody do tego powinnismy dolaczyc cwiczenia to sa takie glowne zalozenia, jak sobie przypomne wiecej to dopisze a tak wogole ja postanowilam dac sobie spokoj z dieta, po prostu bede sie starala zdrowo odzywiac, ale jesli bede chciala lody czy ciacho czy nawet paskudne chipsy o smaku tablicy mendelejewa to je zjem, zobaczymy czy waga spadnie czy nie, jesli pojdzie w gore to bede musiala ograniczyc ale na razie nie mam motywacji ani ochoty na diete - cos nie moge wrocic do rutyny po swietach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczyny:) Justyska ja uzywam codziennie otrebow,zawieraja duzo blonnika a my polacy jemy go za malo.Wiadomo,ze znajduje sie on w warzywach,owocach,pelnoziarnistych produktach a wiadomo,ze kazdy przecietny Polak sie tak nie odzywia.Ja mam problemy z wyproznianiem jesli jem same smieci,pare dni ze zdrowa zywnoscia i problem znika.Musze tez dbac o takie sprawy ze wzgl,ze moj tata zmarl na raka jelita grubego i jest prawdobodobienstwo dziedzictwa:oboje sie :( A co do fotek to moge Wam z checia na maila przeslac:) Ok lece robic sniadanko,nie wiem co ale chyba serek wiejski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
healthy to ostroznie z tym jelitem :) najwazniejsze, ze wiesz jak sie odzywiac i wprowadzasz to w zycie ja jem bardzo duzo blonnika, wiec przynajmniej to nie jeste probleme, za to jem malo nabialu - nie lubie jogurtow (czasem sie zmusze), maslanki i kefirow, za mlekiem nie przepadam - wole sojowe wiec jedyne co jem to serki wiejskie - tez niezbyc czesto bo ze 2 razy w tygodniu :( bede musiala wkomponowac wiecej w diete plus ryby - bo jem malo jutro wieczorem zakupy wiec sobie uloze menu na tydzien :) ii nakupuje zdrowego jedzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam Ania na Twoim blogu:)sliczne masz wlosy pod "o mnie",takie proste i idealnie gladkie,swoje wysle Ci na maila tylko wiekszosc mam na innym kompie😠.Kocur wskoczyl mi na klawiature i do serka sie zapedzil.Wczoraj zauwazylismy,ze nasz pies ogluchl,musimy z nim jechac do weterynarza,mam nadzieje ze przeczysci jej tylko uszy i bedzie wszystko w porzadku.Boli mnie brzuch,za pare dni mam okres,ciekawe kiedy zachce mi sie slodkiego.Ide wyciagnac rybe z zamrazalnika bo u mnie na obiad dzis bigos i schabowy................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje :) wlosy byly ladne tak do 5 godzi po wizycie u fryzjerki - teraz wygladam jak idz stad haha, znowu zapuszczam bo krotkie mi dzialaja na nerwy - za duzo z nimi pracy a ja jestem leniwa :p - nawety pisanie bloga mi sie znudzilo haha oj zjadlabym bigosiku troche mmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj siersciuch tez namietnie wskakuje na klawiature wyrwal nam kilka literek z laptopa bo mu pazury sie zahaczyly hah a psisko pewnie musi miec uszy przeczyszczone i bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po wizycie u fryzjera tez wygladam jak czlowiek,w zeszlym tyg.zrobilam sobie grzywke.Mojemu facetowi sie podobala ale teraz juz nie,mowi ze taka gruba i napuszona.........fajnie ze chce mi sie ja namietnie modelowac a potem prostowac:owygladam w niej jak mala dziewczynka(tak mowia).Zaluje zawsze ze sie obetne ale zmiany mi sie chcialo.... Do serka zjadlam jeszcze pol banana.Mam jakas chandre:onie wiem sama czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!!!!!!!!!! no wiec dziewczyny ja od tygodnia jem otreby,siemie lniane,ziarna owsa,czy jest mozliwe ze od tego moga sie przetluszczac wlosy.............ja myje codziennie,ale od paru dni moje wlosy sa do niczego,takie ciezkie,jakby wlasnie tluste....................kurcze bo oprucz wprowadzenia w menii wlasnie tych pysznosci nic wiecej nie zmienilam....... Ania od rana wczesnego czytam Twoj blog......................super dziewczyna!!!super zdjecia!!!!super wpisy!!!!w ogole bardzo mi sie podoba!!!!!!!!!!!!! jeszcze nie skonczylam ale nie chce sie spieszyc bo tak u Ciebie faaajnie!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Kalina:)bigos bigos i to pyszny jak cholera,moja mama robi swietny ale Madzia je rybke...............hehehehe zapomnialam napisac,ze wczoraj dzien zakonczylam 1,5 piwa...ale dlatego,ze znajomi wpadli.nie bede przeciez siedziec jak dzik i pic wode:p szukam jakis zdjec zeby Wam powrzucac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×