Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justyśka24

Jak zdrowo się odżywiać i żyć- kto ze mną?

Polecane posty

aaaa, w listopadzie, grudniu i styczniu chodzilam 2 razy w tygodniu na godzine na step-aerobik :) niestety w lutym juz zrezygnowalam. nic nie schudlam, jednak tez nic nie przytylam (a troche jadlam :P ) tylko moze troche figurka sie polepszyla. no i mam w domu hula-hop takie z kulkami masujacymi, bo moim problemem jest brzuch- sam tluszcz. ostatnio malo nim krece, bo juz mi sie znudzilo....musze wrocic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowa kolezanke:) Mnie okolo roku temu,strasznie wypadaly wlosy,tez zajadalam sie slodyczami,i ogolem jadlam bardzo niezdrowo,nieregularnie...... Postanowilam dzialac,i najpierw kupilam sobie witamimki ha-pantoten,do tego z tej samej serii szampon,uregolowalam pory posilkow,i zaczelam zmieniac nawyki zywieniowe,tez pije tylko wode i herbate... Po okolo 3 miesiacach wlosy przestaly calkowicie wypadac,malo tego zaczely mi odrastac!!!!!!! i do tej pory mam takie male wystajace gdzie niegdzie male wloski,bo caly czas mi rosna nowe :D Witaminy i szampon kupilam w aptece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...ja tez chodze na aerobik,i dodatkowo na silownie,ale chyba zrezygnuje z jednego bo nie wyrabiam,no i jeszcze dostalam ostatnio rowerek....i albo przestane pracowac i zajmowac sie domem,albo zrezygnuje chyba z silowni,bo normalnie nie wyrabiam z czasem :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Healthy a ty mi napisz prosze jak zrobilas ta zapiekanke (albo jak zrobil twoj M :p ) ,zrobilabym taka jutro na obiad,ja lubie takie dania ktore sie same "robia" w piekarniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze link sie wklejil witaj beatrax🖐️fajnie,ze postanowilas sie lepiej odzywiac i zadbac o swoje zdrowie:)dam Ci dobra rade,wprowadzaj wszystko stopniowo i nie rezygnuj ze wszystkiego co do tej pory jadlas:)powoli wprowadzaj zamienniki a nie zauwazysz jak zmieni Ci sie apetyt na tluste i niezdrowe jedzenie:) pije herbaatke,wiecie ze jeszcze w sumie nic nie zjadlam od tego jogurtu i porannej kawy?ide sobie nalozyc ten ryz z leczo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podejrzewam, ze z tymi zupkami, chipsami i slodyczami to bedzie porazka. aha mam pytanko, wierzycie w to zbawienne dzialanie zielonej i czerwonej herbaty? i w ogole herbat ziolowych? duzo czytalam o nich w internecie i nawet wypilam sobie dzis zielona :) szukam pomyslu na sniadania. nie lubie platkow owsianych. uwielbiam Nestle Fitness, ale one sa za droooogieee.... nie znacie jakichs zamiennikow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o wlosy, to z nimi mam problem dosc dlugo, ponad poltorej roku chyba. bo wczesniej tez sie odchudzalam. kiedys wazylam 77 kilo :P dawno temu jadlam przez 5 mies Capivit Piekne Wlosy- na poczatku poprawa, potem lipa. potem Ha-Pantoten- zero poprawy. potem Wyciag ze skrzypu polnego i pokrzywy z witaminami i mineralami- szczerze moge polecic, swietny na wlosy, skore. potem poszlam do dermatolozki, ktora zapisala mi cynk oraz wit PP- jem od ponad miesiaca, ale srednia poprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beattraax---tak jak pisala healthy,wszystko wprowadzaj malymi kroczkami jak my,i nie odczujesz tego tak :-p A co do herbat,ja tylko pijam lisciasta zielona albo czerwona wlasnie,polecam,przyznaje ze na poczatku ciezko mi bylo przejsc z normalnej slodzonej do takich nieslodzonych(bo przestalam tez slodzic),ale teraz niebo w gebie jak mowia.... A co do wlosow,to ja tez sie odchudzalam i dlatego mialam te problemy,ale nietety na poprawe tzreba czasu,nie ktorym to zajmuje od pol roku do roku :-o...ja do tej pory profilaktycznie lykam skrzyp,a szampony kupuje tylko aptekach.... Healthy,co ty dzisiaj tak szalaejesz :D Ja po obiadku,teraz kawka,mam jeszcze 4 krowki,synus nie jada slodyczy,a dostal w szkole od kolegi,ktory mu "wcisnal na chama" jak powiedzial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A healthy a tobie (albo twojemu M :-P) taki 1 "pomysl na " starczyl czy trzeba wiecej na takie wlasnie zaroodporne naczynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie nawet smakuje ta zielona herbatka. cztalam na poczatku topiku o waszych zaparciach- ja na szczescie nie mam tego problemu, wrecz biegam 2-3 razy dziennie do ubikacji. moge wam sprzedac super pomysl an peeling do ciala. wezcie w miseczke np 3 lyzki kawy i do tego zel pod prysznic, zeby powstala "papka". no i wcieracjcie w cialo :) nie wiem czy to znacie, ale jak dla mnie extra. skora gladka jak u niemowlaczka. i podobno tez dobre na cellulit :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczny :) Beattrax miło, że dolączasz do nas. Szczerze to myslałam, że juz nikt nie zechce się zdrowo odżywiać :) Tak jak dziewczyny psiały, małe kroczki to duży sukces :) Kalina sos jablkowy mam kupny, ale............... i teraz ważne okazuje się, że skład to tylko rozdrobnione jablka, dlatego teraz będę robiła sama :) Zostawiam sobie oryginalny słoiczek, jutro kupujemy jablka i będziemy sami robic taki sos, chyba je zagotuję i do słoika :) Co do soczewicy kupiłam właśnie taka zieloną. Na youtube oglądałam jedną panienke taką co z mężem są trenerami fitness i kimś tam od żywienia- robią soczewicę no z brązowym ryżem i jęczmieniem albo tylkoz ryżem i daja do czego im pasuje, maja taka mieszanke w lodówce i używaja jak im potrzeba, nawet do zup :) Zobacze co wykombinuje :) Ok to ja spadam...... właśnie skończyłam śniadanie- pancakesy z płatkami owsianymi i bananem- pycha :) Beattrax ja tez nie lubie płatków samych ugotoanych dlatego dodaję je do właśnie takich placuszków/nalesników :) Albo do chleba. Można tez znich zrobic mąkę- poprostu zmiksować płatki owsiane :D Dobra ide już, bo naprawde czas mnie ściga :) Do później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny....przepraszam, ze wam na dzien dobry wyjezdzam z taki problemem, ale czy jedna zielona herbata wypita wczoraj moze miec dzis wlasciwosci przeczyszczajace? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej-Beatrax co Ty nie przeszkadzasz:)mysle,ze nie jest to spowodowane zielona herbata. Kalina-nam starczyla jedna torebka tego winiary Justyska-probuj ta soczewice,jak bedzie zjadliwa to ja robie,znowu sie nad nia zastanawialam wczoraj ale nie wiedzialam znow ktora wziac a co do pellengu to znam juz ta"recepture"od dawna,jest faktycznie swietny,minusem jest upaprana lazienka niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fakt z ta lazienka, po myciu wyglada jakby sie 3 swinki wykapaly w błotku :D ale ja juz sie nauczylam tak myc, ze tylko wanne ubrudze i nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Pospałam sobie trochę...... już 8:30 właśnie robię 2 raz zielona herbatę z tych samych liści...... podobno mozna zaparzac 3 razy :) Mam jeszcze te placuszki owsiane z bananem, podgzrewam na sniadanie :) Na obiad jeszcze nie wiem, może jakich kurczak w jarzynach- zobaczę :) Szykuję się na farmę :P znalazlam w internecie farmę, gdzie można w każdy dzień przyjechać kupić warzywa i owoce prosto od farmerów...... jadę obczaić, i niedaleko niej jest cos jak polski rynek- ma tam być ok 70 farmerów w każdą sobotę- pewnie tez zaglądniemy :) Akurat w owocach i warzywach opustoszało u nas :) Także będę pewnie uciekać narazie. AAAAA Beattrax po zielonej herbacie przeczyszczenie? Nie sądzę aby to od tegp było- ona nie ma takiego działania :) Pozdrawiam dziewczyny WAS i........... wszystkich milczących podczytujących ......... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czuje ze dzis pogrzesze......beda napewno piwa,pizze zamowimy,chipsy:( ide umys sobie wlosy i posiedze z maska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam jeszcze wspomieć- wczoraj miałam zdrętwiałą całą noge lewą na wieczór- nie wiem czy od siedzenia czy raczej od wysiłku. Czułam wieczór mocny ból dolnego odcinka kregosłupa- takie aż pieczenie, niemozliwy ból, jak on sie uspokoił, to późnym wieczorem jak juz trochę posiedziałam, za to cała noga tak masakrycznie mnie bolała, drętwiała, straszne. Nie wiem od czego to. Poćwiczyłam sie trochę, mąż wymasował mi nogę i ten kregosłup, wzięłam tabletkę na spanie- chyba inaczej bym nie zasneła....... dzis lekko tez jest juz odretwiała- jadę na farmę przejdę sie troche..... Do póxniej- a jak nie to milej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby u nas bylo tak cieplo to tez mialabym ochote pospacerowac:(poszukam jeszcze czegos na allegro bo mam ochote sobie cos kupic fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy- calkiem ok...... ta farma nazywa się Tanaka Farms.... mają organiczne produkty ze swojej farmy, ale sprzedają też nieorganiczne od kogoś obcego. Kupilam sobie surowe pine nuts...... polowę zrobię podpieczonych moment w piekarniku a polowę zostawie takie do podjadania. Kupiliśmy parę rzeczy :) Później pojechaliśmy na rynek tzn Farmers Market- sama żywmość: zjazd farmerów: także organiczne i nie.... prawie na każdym stoisku można było sprobować produktów, owoców, mieli owoce, warzywa, zioła, sery i wypieki włoskie - bardzo dobre i bardzo drogie zarazem :) Później wstawię parę fotek z farmy. W sumie zadowolona jestem.... będziemy tam częściej jeżdzić a nie tylko kupować w sklepach :) Na obiad mialam rozmrożone pierogi ruskie z barszczem :) Wczoraj oparlam sie ogromnej pokusie zjedzenia burgera i frytek, dzis mój mąż musiał sie opanować :P bo mi się za to nie chcialo :) Ok uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zła jestem tyle się przedtem spisałam...... teraz wchodzę zerknąć a mojej wypowiedzi nie ma :/ musialam zapomnieć ją zaakceptować...... :/ Byliśmy na tej farmie. Calkiem ciekawie...... były tam produkty organiczne- właśnie z tej farmy, różne warzywa, truskawki. Oprócz tego sprzedają produkty z innej farmy- nieorganiczne. Kupiliśmy trochę warzyw, nie jest tanio, ale nie drożej niż w dobrym sklepie, więc chyba będziemy częściej tam jeździć...... później byliśmy na Farmers Market- takie coś jak rynek, ale sama żywność- farmerzy organiczni i nie :) Były też 2 stoiska, gdzie Włosi proponowali swoje wypieki i inne wynalazki :) W większości stoisk były także pokrojone próbki owocow :) Można było poczęstować się przepysznym ciasteczkiem włoskim, serami.... Na obiad rozmrozilam pierogi ruskie z barszczem czerwonym :) Barszcz niestety z torebki, ale pierogi pychotka :) Ja wczoraj oparlam sie ogromnej pokusie na haburgera i fryty- dziś mój mąż ciągle zagadywał, ale w końcu zjedliśmy obiad w domu :) Byliśmy jeszcze przed chwilą po ziola w doniczkach, kupiłam tymianek, bazylię, oregano i rozmaryn :) Zobaczymy co z tego będzie, bo zwykle wszytsko mi pada :P Ok to do jutra :) Napiszcie co u WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde jakis błąd na kafe........ jak wyslalam nowa wiadomosc to wyskoczyla stara ze jednak jest- wrrrrrrrrrrr sorki że musicie czytać 2 razy to samo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory, ze dawno tu do Was dziewczyny nie zaglądałam. u mnie jakos idzie, nie jem nadal słodyczy, jem codziennie jabłka, tylko zćwiczeniem jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja srednio...na sniadanie chleb z pasztetem. dobrze ze chociaz chleb pelnoziarnisty....na obiad karkowka z ziemniakami i brokulami. bylam na zakupach i opanowalam sie od kupna chipsow i slodkiego, ale teraz mysle o kawce z czyms slodkim... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to byl najgorszy tydz.pod wzgledem mojego odzywiania w tym roku😭rozumiem,ze okres byl i hormony szalaly ale zeby tak zaniechac:(od jutra sie znow trzymam.Na sniadanie owsianka,na obiad moze kasza gryczana,mam fasolke szparagowa ze sloika(uwielbiam).Jutro moze mnie nie byc do poludnia bo mam wyjazd.I czuje ze przytylam,nie waze sie bo strach,a moze to moja imagination:)W kazdym badz razie od jutra balast bo chce zrzucic pare kg zanim przyjdzie piekna wiosna:)wiec mam jeszcze troche czasu,caluje paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak zwykle w niedziele długo pospalam. Na śniadanie zjedliśmy jajecznicę z czerwoną papryką i deskami- czyli pieczywem chrupkim, bo nie upiekliśmy chleba. Dopiero dzić upieczemy od razu 2 bochenki :) Na obiad puree ziemniaczano marchewkowe z koprem, dróg w jarzynce i sałatka :) Wczoraj zjedliśmy jednak pizze na wieczór :) Własnej roboty: z kiełbaską, papryką, pomidorem, dwoma rodzajami oliwek i mozarella :D Dobra była, jeszcze na dziś nam troszke zostało :) Mialo padać, ale świecilo raczej słońce- choc ciepła nie ma- tzn długi rękaw trzeba nosić, także lato narazie sobie odpuscilo ( na szczescie), jak dla mnie nie musi sie spieszyć :) Jeszcze będę mieć dosyc tych upałów :) Jutro muszę poprzesadzać moje ziółka :) ok to do jutra tzn do poniedziałku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) śpicie jeszcze? bo ja właśnie się idę położyć :) Upiekliśmy 2 chleby, jeden taki co zwykle- mąż upiekł- razowo- pszenny z mieszanką 10 ziaren, siemieniem lnianym, pestkami dyni oraz słonecznikiem; ja zrobiłam chleb owsiany z przepisu z internetu- udał się :D Jutro wrzucę foty :) Na kolacje dojadaliśmy wczorajszą pizzę i robiłam też wieczorem taki jogurt z przepisu Toski Reno truskawkowy z kiełkami pszenicy, ziarenkami siemienia lnianego oraz owsa :) Syty ..... jutro powrzucam fotki, bo dziś już uciekam spać :) Milego dnia wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo kochane po wekendzie! Ja juz na stanowisku :D Zaraz poczytam zaleglosci,wejde na garnek,i napisze co u mnie...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj! Co to widze dziewczyny ze zapracowane:-( Hm....co u mnie W sobote,szal zakupowy! Do popoludnia bylam w ikei,a po poludniu zmienialam wnetrze domu...i jestem zadowolona,i rodzink tez A niedziela jak niedziela,rano po sniadanku kosciol,na obiad zrobilam kurczaka w jarzynach,ryz,i 3 surowki,po poobiedniej drzemce dlugi spacer do lasu z famila,pozniej kawka z szarlotka,i do wieczora gralismy w eurobiznes z dziecmi,na kolacje upieklam nalesniki z platkow i do tego obowiazkowo syrop klonowy........ Dzisiaj mam enegie do pracy,pewnie zasluga sloneczka za oknem,teraz jem jablko,na sniadanie mialam 2 kromki chleba pelnoziarnistego z szynka,a na obiad zaplanowalam zupke pomodorowa z ryzem,i jak dam rade to obiecalam dzieciom placki ziemniaczane,wieki nie mielismy:-p A i w ramach polepszenia sobie samopoczucia kupilam sobie w sobote nowe buty na wiosne,spodnie,i torebke:-p Hm.....Justyska zazdroszcze wypadu,ja tez z checia bym odwiedzila takie miejsce,ale poki co w sobote dzieciaczki zamiast chipsow do filmu zuly suszone owoce,a my z M delektowalismy sie (m) owocami morza,wedzonym lososiem,serkiem plesniowym,wszystko to z tzacykami mojej roboty.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach no i upieklam chlebek razowo-zytni,wyszedl pyszny,ale doszlismy do wniosku,ze nasza ogromna rodzinka potrzebuje chyba z 4 takie bochenki na wekend:-p Z reguly,u nas malo idzie chleba,ale ten moj dzieci potrafia same zjesc za jednym posiedzeniem ,jedza go tak samego z maslem orzechowym,strasznie im to solone zasmakowalo,i kupilam juz 3 sloiczek......no i moj m powiedzial ze nie sadzil ze ze mnie taki piekarz,dobrze ze ze mna nie oglada garnku,to nie wie jakie kobietki chleby pieka:-p A tak wydaje mu sie ze jestem wyjatkowa hah No ja juz popracujecie to naskrobcie cosik:) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×