Jak zdrowo się odżywiać i żyć- kto ze mną?

Ja jestem, ale nudzi mnie szczerze pisanie jeśli nikt nie odpisuje. Od mojego ostatniego wpisu nikt nic nie pisał przez tyle czasu. To ja powinnam była zapytać gdzie jesteście :) Tydzień temu w sobotę zrobilam wstęp do oczyszczania, nie jadlam mięsa, kaszy, chleba.... wszystko lekkie- wkleje zdjęcia na garnek zresztą. Na drugi dzień mialam się oczyszczać, cały dzień same jablka plus rano sok z pomarańczy, cytryny i woda. Aleeeeee po południu wszystko przemyślałam, skusilam się na troszke jedzenia i zrobiłam sobie sałatkę z brokułów - nie nażarłam się jak glupia. Stwierdzilam, że nie dam rady oczyszczac sie chodząc do pracy, dopiero na 3 dzien mialam wprowadzic warzywa- wiec mogloby byc ciezko. Bałam się ze bede czula sie slabo, albo że później rzuce sie na wszystko. Nie zamierzam się oczyszczać, może kiedyś, bardzo bym chciała pozbyć sie złogów i poprawić swoja przemiane materii, bo 1-2 razy w tyg to nie jest normalne. Może przyjdzie na to czas. Na drugi dzień tez bardzo pilnowalam co jem, sałatka itd...... staram się jeśc zdrowo, codziennie jakies owoce, pestki, ale nie wykluczam też wszystkiego. Nawet w czwartek na obiado- kolacje mieliśmy grilowaną kiełbaskę z sałatką :) Także jak mam smaka to jem, nawet lody, czekoladki :P ale bez przesady, najważniejsze, że warzywa i owoce sa w codziennym menu. Cukru w moim domu nie ma wogole, jedynie miód i syrop z agawy. Niew mam soli zwykłej, jak potrzeba używam tej morskiej itd. Nie pilnuje sie tak jak kiedys...... ale nie jest źle. Nie wklejam też fotek wiele, bo obiady zaczynają sie powtarzać..... dzisiaj napije się piwka z sokiem malinowym grzanego :) Poza tym dostalam okres i czuję się fatalnie, cały dzień w domu z bólem brzucha, dobrze, że to sobota..... Pozdrawiam

hej:) nie mam naprawde czasu wlaczac komputera,nie mam czasu na nic.Przychodze z pracy to mam mnostwo obowiazkow,zakupy,gotowanie obiadu itd.wtedy jak siedzialam na urlopie to mialam mnostwo czasu a nawet sie nudzilam:) co do jedzenia to znow zaczelam regularnie sie odzywiac,co prawda wcinam duuzo czekolady,zawsze za granica porzestawia mi sie organizm i i mam cos co musze jesc non stop.Ale zaczelam sie ograniczac bo upatrzalam piekna sukienke na lato,zacznie sie sezon na bikini i bedzie placz:(kupuje duzo warzyw,narazie mrozonych,pije ziolka,w pracy wypijam litr wody zawsze,zabieram jablko lub inne owoce.musze sie zmobilizowac na pojscie na silownie,moj maz chodzi wiec troche mnie to mobilizuje:)po pracy przychodze jednak troche zmeczona,oczy mnie bola od komputera wiec mam go dosc w pracy i jak przyjezdzam do domu to nie ciagnie mnie do niego,pozdrawiam serdecznie i bede pisac w miare mozliwosci

Witajcie..... Witaj Healthy:-)...strasznie sie ciesze ze sie odzywasz.... Ja przyznam sie szczeze,ze tez zaczelam sie zaniedbywac,tzn dalej zero slodkosci,chleb,ryz,kasza,makarony dalej brazowe....duzo owocow,warzyw.....ale coraz czesciej kupuje "gotowce":-( Jakos ostatnio stracilam zapal.....przyznaje ze jak pisalysmy tutaj,to bardziej sie staralam,a teraz szkoda gadac...... Bardzo mi brakuje tych "dyskusji",choc pisalysmy wlasciwie tylko co ktora z nas dzisiaj zjadla lub zje,to jednak mobilizowalo....no bo jak napisac ze dzisiaj np mialam pierogi ze sklepu:-(.....A tak zawsze staralam sie cos sama przezadzic....echhhhh Wczoraj zrobilam kasze z gulaszem,taka "tradycyjna"....choc przyznam ze miesko upieklam we wlasnym sosie,podlalam pozniej wywarem ,a pod koniec dodalam papryke,marchewke,pieczarki,i zagęscilam maka:-p....i zostalo mi jeszcze na dzisiaj......M wyjechal na szkolenie i nam to starczy..... W sobote tak jak zawsze sama pieklam rozne pysznosci,tak teraz kupilam babeczki w proszku,dodalam maslo i mleko i gotowe......echhhh Ale za to strasznie duzo jemy warzyw i owocow,no i obowiazkowo herbatki i woda...... Acha...no i we wtorek po bardzo dluuuugiej przerwie skusilam sie na kebaba:-p....niestety wczoraj to "odchorowalam"..... Pozdrawiam

hej:)nareszcie weekend!!!!!!!!!!! dzis do pracy wzielam sobie kanapke z ciemnego chleba z wedlina,jajkiem,cebulka i sosem,banana,jogurt.Na obiad zrobilam sobie piers z kurczaka z warzywkami,moja druga polowa wraca pozniej wiec moglam zrobic sobie cos takiego,jemu oczywiscie zrobie cos tresciwszego jak wroci.aha zjadlam jeszcze pol jablka jak przyszlam z pracy:)Ogolnie jestem zmeczona,wypije sobie jakies piwo albo drinka na rozluznienie:)a co nalezy mi sie:P jutro zakupy,musze obkupic sie w warzywa o owoce zeby barac wiecej do pracy.Milego weekendu

Czy dalej są tu osoby, które nadal zdrowo się odżywiają? Ja dopiero dołączam do ekipy, która pragnie jeść zdrowo i smacznie,. Szukam ciekawych i niskokalorycznych przepisów, nie tylko takich które obowiązują w danej diecie. uwielbiam słodycze, dlatego przeważnie szukam przepisów na dietetyczne ciasteczka. Moim najnowszym odkryciem są zielone muffinki: http://medlinea.pl/dieta/ksiazka-kucharska-medlinea/podwieczorek/#zielonemufinki

Moja droga do wymarzonej sylwetki to; - dieta wzbogacona w warzywa i w owoce - 1,5-2 litra wody dziennie - oliwa z oliwek - ryby i owoce morza - rezygnacja ze słodyczy i jedzenia typu "fast food"

Witam Drogie panie polecam książkę http://zlotemysli.pl/arekw,1/publication/show/6523/odchudzanie-fakty-i-mity.html Na tej stronie można pobrać darmowy ebook Naprawdę jest obalonych kilka mitów Na pewno książka pomoże w zrzuceniu paru kilo, mnie pomogła. Pozdrawiam i powodzenia PS... mile widziane opinie na temat rad zawartych w książce

zielononóżki ;) albo od tradycyjnej kury- "0" i "1" ;) (ekologiczne i z wolnego wybiegu)

http://koty-i-ich-sprawy.blog.onet.pl http://autoagresja--moj-sposob-na-problemy.blog.onet.pl http://latwe-przepisy-kulinarne.blog.onet.pl

Ja moge odsprzedać diete tygodniowa którą kupiłam u dietetyka za 50 zł ja na niej schudłam 3 kg plus porady oczywiscie no i nie za 50 zł bo juz użwana ihih jak cos to pisac dieta2011@onet.pl

Witam!!! Ogrom czasu, od września jestem w Polsce, przytyłam, nie wiem ile, bo na wagę nie wchodzę, mam cellulit!!! masakra.... chyba trzeba powrócić na zdrowe odżywianie... taki mam plan pomalutku, pomalutku, bo bardzo się rozbestwiłam...... i wiem, że zacząć zdrowo się odżywiać będzie mi ciężko teraz. Mama ciągle coś piecze, to obiadek chce podrzucić :P Narazie jem więcej owoców i jogurty- te kupne i domowe, na działce zaczyna conieco rosnąć u mamy, więc w końcu może pora w tej Polsce na coś z własnego ogródka i na coś świeżego!!! Będzie więcej dobrego i zdrowego pod ręką. Narazie konkretnych planów nie mam, poprostu wpadłam zobaczyć czy jeszcze ktoś tu pisze. A co do przepisów- wrzuciłam kilka na stronce: www.mojeprzepisy.pl trzeba znaleźć dział diety- dieta Eat clean diet Toska Reno ( tam będzie kilka fajnych które robię :) Pozdrawiam

Ja jakiś czas temu zaczęłam się zdrowo odżywiać. Wcześniej czułam się wiecznie zmęczona i ociężała. dlatego postanowiłam się rozprawić z tym nieprzyjemnym uczuciem. Od jakiegoś czasu jem regularne posiłki i zrezygnowałam z słodyczy. Zaglądam tez czasem na http://www.facebook.com/LangsteinerPl gdzie można znaleźć wiele cennych porad co warto jeść a czego lepiej unikać.

dziewczyny do zdrowego odżywiania u mnie w kuchni niezbędny jest parowar i patelnia Philipiaka można na niej smażyć bez tłuszczu, zaczęłam jeść tak od kąd urodził się mały i tak mi juz zostało

Ja jestem absolutnie za tym,aby prowadzić zdrowy tryb życia. Już od dawna zachęcam swoich znajomych, żeby robili to samo co ja. Kiedyś zupełnie nie wiedziałam na czym polega zdrowe życie, jednakże po przeczytaniu pewnej książki wszystko się zmieniło. Ps. podam tutaj link: http://e-biblijna.pl/zdrowie,76.html. Na prawdę polecam ;)

Zyc i cwiczyc to nowy trend, ktory przyszedl z zachodu. W USA wszyscy cwicza i sie zdrowo odzwywiaja. Pamietajmy kochani, aby w tym szalenstwie znalezc metoda i zdrowy rozsadek - ja go stracilam i pisze tutaj o wlasnym doswiadczeniu. Myslalam, ze ide w dobrym kierunku - cwicze, zdrowo jem, az tu nagle totalnie siadlo mi zdrowie. Nie wiedzialam co sie dzieje dopoki nie zrobilam testow genetycznych, ktore rozwialy moje wszelkie watpliwosci. Zmienilam swoje nawyki zywionione, trenuje odpowiedni sport pod siebie. Zmienilo sie cale moje zycie. Dziekuje klinice dr Dethloff za te zmiane, bo dzieki nim dowiedzialam sie o swoim zdrowiu praktycznie wszystkiego