Rozstanie

mi już nawet smutno nie jest.po prostu nie wiem co mam ze sobą zrobić...jestem zła jak cholera.na samą siebie,ze w ogóle się w coś wpierdoliłam!!sorry ,ze tak bluzgam ale no normalnie nie wytrzymam!! jestem wredna jest źle ,jak jestem miła jest jeszcze gorzej ...interesuje sie to też jest nie dobrze.nie wiem może mam przepraszać ,że żyje!!! ja chyba powinnam sie cofnąć i iść do gimnazjum-moze dlatego,że mnie omineło nie pojmuje ...

Może zacznij się smarować wodą święconą babci to wcześniej skończymy pisanie niż przed 60 :) Albo jutro wszyscy do lekarza rodzinnego po skierowanie na oddział i po kaftan :)

Już cholernie wspolczuje... co do zdjecia.. jest to zdjecie jakies nowe.. tzn ma nowa kurtke na nim.. napewno zrobione niedawno bo w zimowych kurtkach sa.. bez czapek.. moze na sylwestra razem byli?? no nie wiem.. ciezko mi powiedziec.. teraz to juz naprawde nie wiem co zrobic.. serio.. mam metlik w glowie.. wiem ze moze chcial sprawdzic reakcje.. ale lyudzie, czy naprawde po 6 latach mozna tak szybko sie odkochac i leciec do innej?!?!?!?! no ja tego nie rozumiem naprawde!!!! ja myslalam ze po wczorajszym ide w dobrym kierunku a tu co?! dupa.. po co on to wszystko robil?! tego nie kumam..

no właśnie...i chyba czas na pielgrzymke skoro nic innego nie dziala.jak mnie dlużej nie będzie to wiecie gdzie jestem -modle się za nas:D:D:D kurde...no nie potrafie sie wyłaczyć... juu...moze juz sie nie odezwie:O? nie wiem co mam o tym myśleć ale chyba muszę przestać!!

Juu postaraj się nie myśleć o tym, wiem że chyba się nie da ale nic innego nie umiem poradzić I mi też to zajebiście proste pytanie przychodzi, jak ona mogła tak szybko kogoś mieć, no kurwa mać;/;/

dodam jeszcze ze to zdjecie nie bylo tak normalnie pokazane jak wszystkie inne tylko w zakladce PLIKI a tam stworzony katalog i w tym katalogu dopiero bylo zdjecie.. wiec tak jakby ukryl je.. ale czemu moich zdjec nie wykasowal? tego nie rozumiem.. co on chce sprawdzic?

Juu - sama nie wiem co się dzieje. Ale to niedobrze, że to aktualne zdjęcie, bo po co do Ciebie dzwonił skoro z kimś się spotyka? Przecież wiedział, że jak zobaczysz to zdjęcie to będzie Ci przykro? Coś tu śmierdzi. A może te słuchy o zdradzie były prawdziwe i dlatego teraz tak szybko mu poszło odkochanie się? A ma jakiś opis czy może komentarze do tej fotki?? Może to Cię naprowadzi? Już...- nie no na powrót to ja bym się też w takiej sytuacji nie zgodziła i myślę, że najlepiej będzie przejść z miłości w nienawiść - dla Ciebie to chyba będzie najlepsze wyjście. Nie ma na co liczyć, więc najlepiej jak najszybciej o nim zapomnieć i zająć się swoim życiem :)

wiecie co jak widać można ,wszystko można.udawać zainteresowanie i nagle zniknac tez mozna. chyba wybiore kaftan,bo na prawde zwariuje!! juu...ja mysle ,ze nie powinnas sie tym przejmowac. wczoraj dodal,a potem dzwonil-to czysta prowokacja tak mysle. a potem jeszcze ten sms nie analizuj kochana,bo wszystko pęknie i znow szukamy dziury w calym:O:O:O

ukrył,bo widocznie nie ma sie czym chwalić. myśle ,ze jak by z nią był to by mu na to nie pozwoliła-nie sądzisz???;> nie tylko my jestesmy takie cholery:D

nic, zadnego opisu.. to nie n-k.. tylko grono..wiesz.. teraz tez sie nad tym zastanawiam.. zapytalam go on powiedzial ze nigdy mnie nei zdradzil.. nie mialam podstaw by nie wierzyc.. zawsze byl szczery.. ale teraz? teraz to juz sama nei wiem.. ciezko mi uwierzyc ze facet ktore takie rzeczy dla mnie robil mogl mnie zdradzac a teraz jest z inna.. po porstu dla mnie nie do pomyslenia..

Juu-skoro je schował to może miał nadzieję, że tak szybko go nie znajdziesz??A jak by całkiem nie chciał, żebyś się dowiedziała to w ogóle by tego zdjęcia tam nie dawał, więc jakiś plan ma, tylko szkoda, że nie wiemy jaki. A może boi się przyznać prosto w oczy, że z nią jest i może chciał, żebyś to zobaczyła? Nie mam pojęcia o co chodzi :(

Tak też robię. Nie odbieram tel, zawiozłam Jego rzeczy do Mamy, poinformowałam gości że impreza jakby nieaktualna. żyję jakby w półśnie, ale będzie lepiej wiem to.

ok...ja idę spróbować jakoś się pouczyć:O:O:O:O juu ...na prawdę nie przejmuj się!!wydaje mi się ,że nie ma czym nie szukaj;) ide zdobywać mądrość! jedynym facetem w moim życiu chyba pozostanie dalej pies!:O eh....przynajmniej mnie słucha

niebanalna, kochanie chyba zle mnie zrozumialas.. on mi wczoraj zadnego sms nie wyslal. ja pisalam o tym sms "dobranoc" ktorego wyslala w grudniu.. powiem wam szczerze ze tamta na zdjeciu jest znacznie brzydsza.. nawet moja siostra i jej facet to stwierdzili na dzien dobry"o matko co to za paszcur" to ich slowa.. a ja neiw iem.. siedze i rycze.. mam ochote mu napisac ze skoro jest szczesliwy z nia to moglby chociaz moje zdjecia usunac.. ale wlasnie.. dziwi mnie ze tamta nie zareagowala?przeciez jest kobieta.. gdyby moj facet wstawil zdjecia ze mna i je ukryl a w profilu glownym trzymal swoaj byla to jak nic bym mu wpierdol spuscila..

zuza, wiesz co jest najlepsze? ze jak byl ze mna ile tam juz czasu i zalozyl grono to zanim wstawil nasze zdjecia to minelo tyle czasu ze ho ho.. i to ja go namowilam.. on jest skryty jesli chodzi o uczucia.. a potem juz sam dodawal wiecej i wiecej.. dlatego jesli jest z nia dziwiloby mnie takie szybkie wrzucenie foty.. tylko nie wiem co on chce tym osiagnac... moze faktrycznie boi sie mi powiedziec prosto w oczy i dlatego? ale on wie ze ja zawsze znajde.. aaa i dodam ze ja od poczatku stycznia nei logowalam sie na grono, dzis weszla z profilu kolezanki.. wiec on nie wie ze ja widzialam.. bo dzis tez byl o 10:30(pomylilam godz nie wiem o ktorej dodal wczoraj foto) i mogl spokojnie sprawdzic czy sie loguje.. a ja od 3stycznia nie bylam.. i co? jak mam sie teraz zachowac?

coś mi sie popierdoliło z tych nerwów:O na mój mały rozum,to zrobiłabym tak samo-zabiłabym jak by mój facet wcisnął moje zdjęcie gdzieś tam więc skoro jeszcze żyje-co jest niezaprzeczalnym faktem-w końcu do ciebie dzwonił:P,to znaczy,że co???że to zwykłe zdjęcie!! NIE SZUKAJ!!!;)i nie becz,bo nie ma o co:P

kurde...czy sms to taki wysiłek????ja juz nic nie rozumiem juu....

Juu- może ona nie zagląda na to grono? A tak to w ogóle po co on to zdjęcie tam dał?? To bez sensu! Najgorsze chyba jest to, że zapalił Ci wczoraj iskierkę nadziei a teraz zmieszał Twoje uczucia z błotem :( Ehhh... :( A może on myśli, że Ty też już na to grono nie zaglądasz?? Może on nawet nie połączył faktu dodania fotki z telefonem do Ciebie? Może tylko baby takie specjalistki od analizy są? A skoro paskuda to może dlatego jej fotkę schował?? :) Bidulko współczuję Ci. Ale tyle wytrzymałaś to znaczy, że silna jesteś i nie poddasz się teraz - uszy do góry :) Może będzie dobrze - może tylko przesadzamy i szukamy dziury w całym? Trzeba pozytywnie myśleć :)

niebanalna.. on ma trudny czas.. musisz go zrozumiec.. nie mecz sie tym i nie mysl.. a dzis z nauki i tak juz nici wiec zostan lepiej ze mna tutaj.. sluchajcie, ale nawet jesli to prowokacja z jego strony to co on chce nia osiagnac?chce zobaczyc czy mi zaleczy? czy zawalcze czy co? bo ja nie wiem.. gdzie nasi mezczyzni??

mi też aż się wszystkiego odechciało, chciałbym tym jebnąć wszystkim zapomnieć.. ale nie potrafię, nadziei też nie mam już;/ ja też ze swoja 2 lata byłem i co ona zapomniała tak szybko;/

pewnie,że szukamy.jak zwykle szukamy:P 10000 wersji...jak by to twój facet przeczytał :O to by zrobił oczy:D ja sie dziwie,ze te nasze faceciki tutaj wytrzymują:P z nami:D wariatkowo:D

juu...gdyby była ważna dla niego,to chyba by nie wciskał jej zdjęcia gdzieś tam.tak??tak gdyby nie chciał mieć z tobą kontaktu i przestał się tobą interesować nie dzwoniłby.tak??tak!! gdyby z nią był myśle,że też by nie dzwonił.tak??tak sama sobie zaczynam odpowiadać:D kurwa żebym ja zawsze taka mądra:P ma trudny czas.ja też mam trudny więc wypadało by chyba napisać chociaż,ze fajnie,że się w ogóle interesuje.ale nie.po co!!!

Skoro był skryty i fotki z Tobą późno dodał, to może przeszedł jakąś metamorfozę, bo to faktycznie dziwne, że z nią już tak zaraz dodał. Ale po coś to dodał -nie?? Chyba trzeba dać se na wstrzymanie i poczekać co będzie dalej. Nawet zbytnio nie mozesz mieć do niego pretensji, bo w sumie to się rozstaliście. Uśmiech na buzię i do przodu :) Trzymaj się Kasiu :)

napiszcie coś optymistycznego bo smutno się robi tutaj:/

Ja wlasnie wrocilem sobie z basenu i treningu.Ej tak sobie mysle jak by kazde z nas odpowiedzialo na jedno zajebiscie wazne pytanie: Co byscie woleli? Zeby do was wrocili i sprobowac jeszcze raz? Czy zapomniec na zawsze i sie uwolnic od tego? Ale szczerze odpowiedzcie sobie: Ja chcialbym zapomniec!

a ja nic nie chce zapominać!!!!

gadal wlasnie z kolega oto co on sadzi: 21:09:52 ja pierdole ale pasztet z niej cięzko stwierdzic 21:10:56 wątpie zeby się zainteresował takim czyms co ta panna ma na twarzy/.? hehe i oto opinia kolegi.. nie moge.. ]

ja wolał bym jej powrotu, bo tak to czasami naprawdę watpie w to że miłość istnieje;/

sluchajcie .. w woli wyjasnienia.. ja mam jego kredyt na swoim koncie.. a to zmienia postac rzeczy.. on musi miec ze mna kontakt.. i wczoraj jak gadalismy to wlasnie sporo o kretycie.. zebym zobaczyla ile wiecej mozna splacac to by szybciej go splacil.. moze chce szybciej splacic bo wie ze ma tamta.. tylko czemu te cholerne zdjecia dalej trzyma..

pietro.ja bym chciala nadal z nim byc. szczesliwa i bez zadnych problemów... już na zawsze....