Rozstanie

Dokladnie PIetero...też bym tak chciala... Napisz mi jak Ty byś zareagowal jakby laska Twoja Ci wyslala taki filmik ze striptizem:P Jestem ciekawa jak faceci sie zapatrują na takie niespodzianki;)

Szczerze? Uwazam ze zrobilas super. I wcale nie pomyslalbym ze jestes taka czy inna. Mezczyzni uwielbiaja takie niespodzianki.Moim zdaniem to super pomysl.A mi tez wyslesz haha;-b zartuje oczywiscie...Ja jako facet i moja dziewczyna by mi to wyslala bym byl szczesliwy ze mam zwariowana dziewczyne i taka seksowna:-) choc nie widzialem domyslam sie.Ale mowie moim zdaniem bardzo fajny pomysl.

hejka :) ja dzie zmelanzowana, z porzadna chrypa i ogolnie lipka hehe ale za to szczesliwa bo teraz jeszcze bardziej wierze w to ze jednak on chce mojego powrotu i bada grunt.. hehe stad bylo pytanie czy nadal biore tabletki...mam wrazenie ze srodowy tel utwierdzil go w przekonaniu ze chce byc ze mna i dlatego spotkal sie z tym moim szwagrem zeby sie wyzalic ze ja nie walcze.. ze pewnie wiedzial ze on mi to powtorzy.. i teraz mioze wlasnie czeka na moj krok??? i jutro mu napisze eska i zaproponuje spotkanie :) co wy na to? ps. rany jaka sahare mam w buzi...;/

Tak zwariowana to ja jestem... Ostatnio ciocia mojego D. nazwała mnie taką życiową dziewczyną, że niby do tańca i różańca:) Miło, że rodzina mojego faceta mnie akceptuje...... Wiesz co Pietro, Ty to taki śmiszny strasznie jesteś...:) Normalnie czasemj jak Cię czytam to odrazu mi się weselej robi na duszy, tyle optymizmu od Ciebie bije, mimo obecnej sytuacji...:) Fajny facet z Ciebie:) zresztą z pozostałych Naszych chłopców równiez:) Buziaki dla Was Pietro, Maciuś i Tony:)

Juu bardzo dobry pomysl zrob tak:-) i bedzie happy end

Hej Juuu miło Ciebie widziec taką szczęśliwą... Ja dalam pomysł, żebyś napisala mu smsa przed walentynkami, ale pewnie nie dasz rady wytrzymac do tego momentu:P Niespokojne te kobiety są:) Cieszę sie z Twojego szczęścia...:)hahahaha naprawdę:) Fala powrotów coś się szykuje..............sweeeeet:)

wiesz, tak mysle ze jesli on faktycznie spotkal sie z nim po to aby dac sygnal ze mam sie starac to moze sobie pomyslec ze mi nie zalezy.. wiec wole dmuchac na zimne i teraz zaproponowac spotkanie.. powiem wam ze naprawde jestem happy, boje sie tylko ze moge sobie wmawiac ze tak bedezie a jak okaze sie inaczej to bolesnie upadne na dupe.. wiec, niech nasza fala powrotow juz nadchodzi tak aby do walentynek kazdy tryskal dobrym humorem. aaa i tylko dziewczyna Macka musi sie ogarnac :))

A ja mam dzisiaj zły humor:( naprawdę...tylko wasze dobre sytuacje mnie jakoś podnoszą na duchu...u mnie całkowita liiiiipaaaaaaa:( No cóż...nie zawsze można byc happy!!!!!

Juuu, normalnie cieszę się z Twojego szczęścia! nawet pomimo tego, że Ci zazdroszczę :P

Oj ludzie ciesze się że coś się ruszyło u was :) Juu zaczynasz działać i chyba to dobry ruch :) Pietro myślę że ten wyjazd pozwoli Ci to wszystko przemyśleć. Zakochana nie znam twojego chłopaka ale 99,9% mężczyzn była by zadowolona :) jak chcesz to z Pietrem możemy ocenić ten twój filmik :) heh A u mnie dziwnie, nie mam nauki na razie, tęsknie okropnie jeszcze wiem że moja jest w domu;/ ta wiadomość o tym kolesiu mnie dobiła strasznie jednak, kocham ta dziewczyne ale z drugiej strony mam świadomość że nikt jeszcze mnie tak nie zranił;/ niech ta niedziela się już skończy...

Sinead, nie wiem czy jest czego zazdroscic, najpierw niech bedzie spotkanie, dopiero wtedy mozecie zazdroscic :) ps. wariatko zapomnialam napisac ze super mialas pomysl z tym filmikiem :D a i zaczekaj az mu sie sesja skonczy, odbijecie sobie obydwoje i to z nawiazka :)

kocham ta dziewczyne ale z drugiej strony mam świadomość że nikt jeszcze mnie tak nie zranił;/ niech ta niedziela się już skończy... strasznie Cię rozumiem:*

Juuu, zazdroszcze, zazdroszcze.... też bym chciała, żeby mój się w ogóle do mnie odezwał...

Sinead moja droga.. a skad wiesz ze sie nie odezwie??

Ja do walentynek na pewno nie wroce do niej ani ona do mnie bo nie bedzie sposobnosci haha niestety, bedziemy wiele kilometrow od siebie a na obozie nie chce o tym myslec po prostu chce sobie odpoczac psychicznie i pic z moaj paczka ze stduiow:-)

no ten jej koleś rozjebał mnie kompletnie;/ i trochę sie jak kobiety zachowuje bo niekiedy to mi takie scenariusze do głowy przychodza;/ A jeśli u mnie coś się nie ruszy to czuje że luty to chyba najgorszy miesiąc będzie;/ Oby do środy bo biba będzie to może trochę się zabawie :)

Niech mnie ktoś przytuli...:(

Pietro nie chciałabym być z takim narcyzem jak Ty, jesteś tak zapatrzony w siebie że szkoda gadać, pamietliwy do bólu, zapewne ty też popełnialeś błedy ( co nietrudno zauważyć czytając twoje wypowiedzi na forum) a Twoja panna ci wybaczyła. Oby otworzyła oczy a zamknęła serce na Ciebie. Nie łatwo się żyje z takim człowiekiem jak Ty, niestety :O

Juu i zazdrosze Ci takiego szpiega jak szwagier... ja nie mam nikogo kto mogł by wybadać sytuacje

zakochana przytulam :):)

Juuu... nie wiem, na razie wydaje mi się to takie irracjonalne, żeby się odezwał. Wyobrażam sobie że on jest pewnie bez jakichkolwiek uczuć i pewnie pomimo tylu rzeczy "moich" w jego mieszkaniu nic mu o mnie nie przypomina, a mój ręcznik, jedyny czerwony w gronie niebieskich pewnie używa jako szmate do butów... i zapasy moich słodyczy (bo on nie jada) pewnie wyrzucił albo komuś dał... ehh... a dzisiaj ani popić nie moge ani nic bo jutro o 8 egzamin. I wróciłam do podpalania fajek :/

co jest najlepsze to moj sam do niego zadzwonil.. nie na odwrot.. aa i teraz znow maja sie spotkac ale tym razem na piwku.. i powiedzial ze wtedy postara sie wiecej wybadac.. wiadomo po % jezyk sie rozwiazuje :)

Juu mogła byś mejla podać?? bo w tym będe miał sprawe do was dziewczyna a na forum nie będe mógł napisać :)

Sinead ja niestety tez.. ale jak wroci to zrywam z tym nalogiem.. on nie pali.. zakochany ponczku ja rowniez przytulam i to tak mocno ;) ps. jak sie tu robi jakies emotki??

kasik85@onet.pl

Dzieki :)

Lubie jak ktos wyraza sie o mnie w negatywny sposob nie znajac mnie:-) Jesli uwazasz ze jestem narcyzem to twoja sprawa.Nie nie popelnilem zadnego bledu przez ktory ona mogla by ze mna zerwac lub wybaczac mi.Nie zdradzilem jej i nie oklamywalem.A jesli to ze bylem na jej kazde skinienie kiedys i pomagalem we wszystkim uwazasz za narcyzm i samolubstwo to gratulacje.

Nie przejmuj sie Pietro.Tutaj zawsze sie znajdzie jakis odludek co musi wtracic swoje 3 grosze bo inaczej bedzie chory:o ehhh no cóż:) są ludzie i parapety...

rany ale mnie gardlo boli.. heheh zaraz jutro do lekarza i na zwolnienie :) aa i bede musiala w tym tyg wybrac sie do fryzjera, jesli okaze sie ze spotkamy sie w tym tyg to niech mu chociaz szczeka opadnie ;)))))) a wtedy przybiegnie szybciutko z powrotem..

Nie przejmuje sie ale niech najpierw przeczytala caly temat czy cos a nie sie wypowiada o kims.Ale w sumie po to jest internet haha:-) coz ja zaraz na trening jade na hale pozniej mecz recznej dzionek zleci milutko.