Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stopro

Rozstanie

Polecane posty

Gość do pietrrrroooo
pietro jest popierdzielony, narcyz i egoitsa nie potrafiący przyznac się do błedu, powinieneś mieć na imie duuma :O oby laska była na tyle mądra i Cię w dupsko kopnęła, nie widzisz nic poza czubkiem sewgo nosa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Dokladnie.Moje znajome jak zerwaly z chlopakami to wiadomo na poczatku porazka nie mogly sie podniesc a za jakis czas fryzjer kosmetyczka zakupy i od razu kobiety zmienione i szczesliwe.Nie mowie ze to wystarczy ale na pewno pomaga.Zreszta facet tez kupi cos nowego glupie spodnie i juz humor lepszy a do tego jak pokazesz ze nie zalamalas sie ale jestes atrakcyjna zyjesz dalej to go zaboli bo zda sobie sprawe ze nie byl jednak tak wspanialy jak mysli ale ty dajesz sobie rade bez niego.Czasy teraz sa okrutne i beznadziejne ale trzeba dawac sobie czas jakos...Popadniecie w dola i schowanie sie przed wszystkim to najgorsze co moze byc.Trzeba walczyc wiem jak to boli wiem ze czasem zoladek ucieka do gardla z nerwow i stresu ale trzeba przecierpiec a zycie da szanse na cos nowego moze i lepszego.Nie mowie ze ja sie nie przejade moze i nie raz jeszcze bede cierpial ale co nas nie zabije to nas wzmocni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
To mi powiedziales o dzieki za opinie przejalem sie nia.Po co piszesz takie rzeczy jestem zapatrzony w siebie wiec nie rusza mnie to.Juz kopnela spozniles sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazkaa nie myśl a przynajmniej ograniczaj te mysli o swoim ex i o jego nowej kobiecie, i nie myśl tak o sobie!!! A zakupy itp robisz dla siebie nie dla niego :) wiadomo że nowa bluzka nie naprawi złamanego serca ale może coś pomoże... Moja wiem że nikogo nie ma teraz ale gdy ktoś się pojawi a ja się dowiem to mnie też na pewno zaboli. Musisz swoje przecierpiec jak każdy. Wiosna idzie :) Bedzie dobrze, musi być! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wariatko - wcale nie musi tak być. To zależy tylko od ciebie. Ważka... podejdź do lustra i powiedz nastepujące cztrey słowa MAM ICH W DU*IE!!!! I od dziś masz mieć taką mantrę, jak ci się przypomni... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza ale to,że stałaś się wybredna,to raczej in plus:) Niech sobie nie myślą:P Poza tym z wiekiem człowiek staje się bardziej świadomy,wie czego oczekuje od życia i od drugiej osoby więc czemu mamy się zadawalać pierwszym lepszym:P;) heh...tak ,ja już doszłam do siebie:) cenie sobie M. i ciesze się,że zachowujemy się jak normalni ,dorośli ludzie:) tak lubie z nim rozmawiać,że chyba właśnie tego mi brakowało najbardziej:) Pietro Twoja była jest dobra...:O jak jej tak zależy ,to niech przyjdzie sama porozmawiać ,a nie telefoniczne bzdety uskutecznia:O "Chce ale nie chce" żałosne do Pietro-Twoje opinie nikogo tutaj nie interesują:) swoje każdy wie,więc narka Takiotoon -jak to nieszczęśliwy?;> pogodziłeś się już z tym,czy dalej chcesz coś zadziałać?a może lepiej poszukać nowego obiektu?;) Wazka kopne Cie w tyłek!! każdy tutaj w innym momencie zaczął "walke" ,każdy jest na innym etapie i każdy w innym czasie dochodzi do siebie Ty też za jakiś czas poczujesz się lepiej.Nikt tu nie wymaga od ciebie tego,że będziesz optymistycznie nastawiona.Przecież po to tu jesteśmy Gdyby było tak super ,myśle ,ze nikt by tu już nie zaglądał;) Głowa do góry i pamiętaj ,że za jakiś czas to się skończy!Nie myśl o nich!Jak to nie działa?moja droga:D mnie ostatnio "bajerował" gówniarz ,który był młodszy conajmniej 5 lat:D Będzie dobrze:) Fakt! Aguś masz świetną stopkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Maciek a jak tam u Ciebie sprawy?Powiem wam szczerze kurde jestem chyba szczesliwy:-) Wiem co i jak wkoncu stac mnie bylo na konkretny i odwazny krok i niczego juz nie zaluje.Koniec z jej niedojrzaloscia!!!Kochani pogadajmy bo temat gdzies malutko sie rozrasta:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi jednak czegoś brakuje:P może to mojej ex, tak troche sie czuje jak ty niebanalna, czasem wydaje mi sie ze brakuje mi mojej jako człowieka, ale to dalej miłość, ja zdziałać już chyba nie mam co :) Zima mnie wkurwia heh;/ Ale u mnie już jest dużo lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Wlasnie to jest najgorsze ale moim zdaniem nie ma co walczyc z milosci itp trzeba to jakos przebolec albo inaczej przyzwyczaic sie do tego ze tej osoby juz nie ma...maciek fajnie ze jest lepiej bo jakis czas temu miales ciezkie dni i kurwica Cie brala a teraz widze ze przyjmujesz to jakos.Co jak co ale czas goi rany czy chcemy czy nie bol jest co raz mniejszy.Ja czuje sie tez szczesliwy bo z wlasnej nie przymuszonej woli skonczylem i wiem ze juz ostatni raz.Miala szanse i nigdy nie bedzie juz miec!!!Skonczylo sie zabawianie moim kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No czasami to miałem niezłe jazdy :D heh wyobraźnia działał, pewne niedomówienia były ale widziałem się z ex wyjaśniliśmy sobie wiekszość spraw i jest dużo lepiej :) czasami tęsknie jeszcze ale już się nie wkurwiam heh:D a z tą walką o miłość to do tego trzeba dwojga jednak, samemu za dużo nie zdziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh...no tak właśnie to czuje...gdyby był beznadziejnym człowiekiem myśle,że nie brakowało by mie tego,bo nie miało by czego brakować:) a tak...chyba czuje się dobrze:) wiem,że uczucia mi szybko nie miną ale no coż...jakoś dam rade:) oby tak było pietro,bo zauważam,że my tutaj to tak na przemian:P tydzień żalu i ropaczy ,tydzień radości i myślenia,że ma się wszystko w d... najgorsze już chyba było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
witajcie robaczki :) jak minał weekendzik :) ps. cos im szwankuja te kody bo juz 3 raz puisze to samo i mnie to wkurza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
A te kody sa porabane jakies i tyle.Ja tez tak kombinuje z nimi.Dokladnie tutaj mamy bardzo duze wahania raz ja wejde szczesliwy a za dzien dwa zalamka i pisze o bylej.Choc obiecalem juz sobie koniec z tym:-) Damy rade bo kto jak nie my?;-b Wiecie jak to jest nie wazne co nam ludzie powiedza o naszych bylych my wiemy swoje wkoncu za cos sie ich kochalo czy nadal kocha.A jak tam tydzien sie wam zapowiada?Szkola szkola praca praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
niebanalna gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
wiecie.. cos w tym jest ze czas leczy rany.. hm.. w piatek kolega zadal mi pytanie, czy gdyby on teraz chcial wrocic to czy bym sie zgodzila.. wiecie co odpowiedziałam?? Niewiem.. matko.. jeszcze 3 tyg temu gdybyscie mnie o to zapytali moja odpowiedz bylaby twierdzaca.. TAK ! a teraz? nei wiem.. wiem ze bylam w niego zapatrzona jak w obrazek.. zakochana do szalenstwa.. nie wyobrazalam son\bie jak moge dac sobie rade sama, bez niego.. a teraz? jednak twierdze ze jest to mozliwe.. stałam sie pewna siebie, co nie omieszkal zauwazyc kumpel :) hehe zaczla sie nawet smiac ze to rozstanie dodało mi skrzydel, ze zmieniłam sie.. hehe nawet wyładniałam :) tak wiec ważko i reszta ekipy, damy rade, kwestia czasu :) aa a dzis.. no coz.. wpsomnienia weracaja.. wrocily i do mnie i nawet przez moment pomyslalam ze chcialabym aby wrocił.. teraz moge powiedziec.. jestem happy :) nawet bez niego :) jednak jest to mozliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza1583
Właśnie z tym jest największy problem - jak wbić sobie do bańki, że ktoś był z Tobą X lat i był Ci najbliższy na świecie a teraz tej osoby nie ma i już nigdy nie będzie ?? :( Ale w tym przypadku chyba trzeba zastosować jedną zasadę - "miałeś-nie chciałeś,teraz żałuj i w d**ę mnie pocałuj" a jak ta zasada nie pomoże to stosujemy drugą - "Nie oglądaj się za siebie bo ci z przodu ktoś przyj*bie". A na wytłumaczenie sobie odejścia ex - trzecia ostatnia - "Ani różnice poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic. Oprócz jej braku." Czyli możemy sobie wytłumaczyć, że to nie było to i byle do wiosny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Juu Zuza macie sto procent racji widzicie ze zmieniamy sie i to bardzo.Ja stalem sie troche draniem wiecie?Moze nie jakims wielkim chamem Ale zmienilem sie w stosunku do kobiet jestem zimniejszy i jednak zmiany dosiegaja kazdego...A zuza super trzy tlumaczenia haha:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza1583
Rozstania zmieniają - ale jak to Niebanalna napisała - in plus :) Nie wiem czy na dobre mi to wyjdzie, ale teraz wiem czego chcę i się wybredna zrobiłam - nie rzuciłam się na pierwszego lepszego tylko z rozsądkiem, ostrożnie rozpatrzyłam za i przeciw ( na bombce byłam, więc szybko mi to poszło :) ) i podziękowałam Panu :) A na pewno na dobre mi wyjdzie dietka - już 9kg mniej :) A dopóki byłam z exem to nawet kilograma nie mogłam zrzucić :) Ogólnie - moje rozstanie - we wszystkich dziedzinach IN PLUS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym czy rozstanie na plus zmienia to ja po sobie zobacze dopiero za troche:P i ja tam sobie to moje rozstanie staram sie inaczej tlumaczyc :) bardziej pozytywnie, dalej mam dobre zdanie o swojej ex i pomimo wszystko ciesze się że spotkałem ja na swojej drodze :D przez takie myslenie czasami jest mi ciężej ale nie potrafie inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
hehehe ja tez zrzuciłam.. juz 7 kg, czuje sie o wiele lepiej :) flirtuje z kim chce, dostaje nr tel, normalnie miodzio :) i moge na legalu wszedzie chodzic bez zbednego tłumaczenia :) choc nie powiem.. mam strasznie duuuuzo wspomnien z nim.. i co chwila mi sie przypomina cos.. dzis o mało sie nie rozkleiłam.. ale i tak jest sto razy lepiej nize miesiac temu :) tak wiec dzieciaki kwestia czasu :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza1583
Maćku - mi zaś moje tłumaczenie pomogło się szybciej pozbierać :) Tylko należy pamiętać, że to ja zdecydowałam o rozstaniu :) Więc u mnie całkiem inna sytuacja. Ciebie rozumiem w 100%, bo jak on mnie kiedyś zostawił, to też nie potrafiłam źle o nim myśleć. Szukałam przyczyny rozstania w swoim zachowaniu, a on był przecież moim ideałem, więc jak mogłam źle o nim myśleć. Teraz jest troszkę inaczej - i pewnie dlatego w miarę dobrze to zniosłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
Cudowna dieta francuska ;-) Śniadanie: seks i keks Obiad: keks i seks Kolacja: tylko seks Jeśli po tygodniu waga nie spadnie ... odstawić keks;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza1583
Juu - na razie dla mnie dostępny tylko KEKS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz zuza ja tez doszczegam pewne wady w ex i w naszych byłych relacjach ale nigdy nie jest idealnie :) Kazdy musi sobie swój sposób znaleść na uporanie sie z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juu
Zuza u mnie keks, ale chetnego na sex tez mam :))) heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×