Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadietce

1 faza SB do świąt

Polecane posty

Gość nadietce

Mam plan być na 1 fazie SB do wigilii a potem jeszcze po świętach do sylwestra też na 1. Przyłączy ktoś do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczerniłam się:)Zapomniałam dziś się zważyć ale jutro wpiszę sobie wagę w stopkę.Liczę że do sylwestra zrzuce koło 4 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyyynia
ale jak to sobie wyobrazasz? To nie jest dieta na dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pyyynia->1 faza trwa akurat 2 tygodnie:) A ja będę o 3dni dłużej ale to w niczym nie zaszkodzi. Na razie piję kawkę,na śniadanie bedzie jajecznica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aezezeze
a na swieta chcesz jesc normlanie, a co z druga faza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na święta bez pieczywa i słodkich napojów. Ale barszcz z uszkami i kawałek makowca to obowiązkowo zjem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W święta jest sporo jedzenia ,które mieści się w ramach diety:)Ryby,sałatki,chuda wędlina,wiec myślę ze dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po śniadaniu.Zjadłam jajecznicę z 3 jajek a do tego ogórka konserwowego. Teraz piję 2 kawkę:) Na później naszykowałam sobie chudy twaróg z jogurtem naturalnym i porem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie piję zieloną herbatę:) dietka idzie ok. Usmażę sobie rybkę to będzie na obiad i kolację.Do tego surówka z kapusty pekińskiej. Nie mogę się doczekać jutrzejszego ważenia:)na 1 super zlatują kilogramy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaaaaaaa
Powodzenia!!!. SB to fajna dieta ja ją stosuję od 2 m-cy schudłam 6,5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawi79
Hej! Ja sie chetnie przylacze do Ciebie! Juz kiedys stosowalam ta diete i naprawde jest super i sa efeky,ale trzeba przejsc wszystkie fazy,a ja troche popuscilam sobie i teraz mam efekty......Tez chce Ifaze stosowac od jutra do konca roku i mam nadzieje ze chociaz te 4kg spadna a od nowego roku ruszam z II faza i do tego silownia. Moj cel to 50kg mam 10kg do zrzucenia:( Tyle zawsze wazylam:) tj 50kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawi79
Hej! Ja sie chetnie przylacze do Ciebie! Juz kiedys stosowalam ta diete i naprawde jest super i sa efeky,ale trzeba przejsc wszystkie fazy,a ja troche popuscilam sobie i teraz mam efekty......Tez chce Ifaze stosowac od jutra do konca roku i mam nadzieje ze chociaz te 4kg spadna a od nowego roku ruszam z II faza i do tego silownia. Moj cel to 50kg mam 10kg do zrzucenia:( Tyle zawsze wazylam:) tj 50kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i zapraszam:) U mnie dziś o 1,5kg mniej:):):) fajne jest to że na początku waga szybko leci bo to strasznie mobilizuje:) Siedzę z kawką,na śniadanko będzie twaróg chudy. kawi79->ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawi79
Hej! Mam 163cm,ale duzo tluszczu tne brzuch,nogi,wszystko do odchudzenia. Wierze ze uda nam sie! Ja pierwsza faze ciagne do konca roku a od nowego roku zaczynam II. Dzis na sniad:serek wiejski,pomidorki koktajlowe,szczypior,rzodkiewka. IIsniad: tunczyk w sosie wlasnym,salata pekinska,ogorek,szczypior,sok pomidorowy Przekaska:zawijaski z sera light zoltego 2 plasterki Obiad: ryba pieczona z kapusta kiszona Kolacja:jogurt naturalny A jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja wczoraj na obiad paluszki rybne a na kolację jedną parówkę i pół ogórka zielonego. Dziś na śniadanko serek wiejski i ogórek kiszony:) Teraz siedzę z kawką:) Muszę iść do sklepu kupić jajka to jakąś sałatkę zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej a o co chodzi
w tej diecie? może mi któraś napisze,bo nie znam i niesłyszałam a też chciałabym.Mam 172 i 70! kg =( troche przez tarczyce,troche przez smuteczki i obżarstwo=)1o kg pasuje zrzucić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem:)właśnie zjadłam 3 plasterki polędwicy i pomidorka:) Dieta south beach polega na wyeliminowaniu węglowodanów,pierwsza faza trwa 2 tygodnie,druga do czasu aż się osiągnie wymarzoną wagę a trzecia to już sposób odżywiania na całe życie. Zaraz postaram się wkleić dozwolone produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta South Beach Ta dieta jest marzeniem każdego łasucha! Jesz same pyszności, a mimo to chudniesz. A na dodatek masz zdrowsze serce. Co to jest? Przede wszystkim zdrowy styl życia. Dietę South Beach (nazywaną czasami dietą Plaż Południa) wymyślił amerykański kardiolog, dr Arthur Agatston. Jest to właściwie sposób odżywiania na całe życie. Polega na ograniczeniu jedzenia wysoko przetworzonych węglowodanów (np.białego pieczywa, makaronu), które są szybko trawione, co sprawia, że zaraz po posiłku znów jesteś głodna. Należy unikać także tłuszczów nasyconych. W jadłospisie powinny się za to znaleźć białka, węglowodany złożone i tłuszcze nienasycone (oliwa z oliwek, olej rzepakowy). Jedną z głównych zalet tej diety jest bezpieczeństwo jej stosowania i dobroczynny wpływ na zdrowie. Dieta South Beach jest ostatnio bardzo popularna w USA. Stosował ją m.in. Bill Clinton. Co zyskujesz? Podczas pierwszej fazy (w ciągu 2 tygodni) możesz schudnąć nawet 6,5kg bez szkody dla zdrowia,unikniesz efektu jo-jo, szybko pozbędziesz się brzuszka, skutecznie poskromisz apetyt, zapomnisz o zachciankach na słodycze, obniżysz poziom cholesterolu. Na czym to polega? Nie musisz liczyć kalorii ani odmierzać porcji. Jesz po prostu zalecane produkty. Dieta jest podzielona na trzy fazy. Pierwsza trwa 2 tygodnie, druga zazwyczaj nieco dłużej (to zależy od Ciebie), a trzecia... przez resztę życia. W diecie South Beach, podobnie jak w diecie Montignaca, dużą rolę odgrywa indeks glikemiczny. Na początku trzeba jeść produkty o jak najniższym IG. Potem można powoli włączać z powrotem do menu te o wyższym IG. Kto nie może stosować tej diety? --osoby z hipoglikemią (obniżonym poziomem cukru we krwi), --chorzy na cukrzycę muszą najpierw skonsultować się z lekarzem, dieta w połączeniu z lekami może spowodować zbyt drastyczny spadek poziomu glukozy, --osoby z wysokim poziomem cholesterolu we krwi powinny ograniczyć spożycie jajek (w menu jest ich dużo) i zastąpić je np. rybami i drobiem. I FAZA DIETY SOUTH BEACH Uderza w problem. Trwa 2 tygodnie, chudniesz 4 do 6 kg Zjadasz 6 posiłków dziennie (3 główne i 3 przekąski). Możesz wybierać między warzywami , chudym mięsem, rybami, serami, jajkami. Rozstajesz się ze słodyczami, owocami, pieczywem i ziemniakami. Zawierają one wysoko przetworzone węglowodany, które wywołują huśtawkę glikemiczną. To powoduje niepohamowany głód i prowadzi do odkładania nadmiaru węglowodanów w postaci tkanki tłuszczowej. Jeśli czujesz, że nie wytrzymasz bez pieczywa czy ziemniaków, wypróbuj babeczki jarzynowe quiche (przepis przy jadłospisie). To dobry zamiennik. Można zrobić ich większą liczbę i zamrozić. Jadłospis I fazy jest dość monotonny, ale odżywiasz się tak tylko 14 dni. W II fazie w twoim menu pojawią sie nowe dozwolone produkty (np. owoce). Produkty polecane MIĘSA polędwica (wieprzowa i wołowa) szynka wołowa szynka wieprzowa gotowana bekon chudy udziec cielęcy antrykot cielęcy sznycel cielęcy DRÓB (bez skóry) pierś kurczaka pierś indyka szynka drobiowa (2 plast. dziennie) RYBY I SKORUPIAKI wszystkie SERY żółte light pleśniowe light serki topione light twarożek wiejski light serek homogenizowany smakowy light tofu miękkie, niskotłuszczowe JAJKA całe lub białka ORZECHY pistacje, 30 sztuk włoskie, 2 sztuki orzeszki ziemne, 20 sztuk TŁUSZCZE oliwa z oliwek masło orzechowe (łyżeczka) tłuszcz roślinny w płynie WARZYWA brokuły bakłażany cukinia fasola biała fasola czerwona fasolka szparagowa groch grzyby kalafior kapusta kiełki ogórek pomidory (nie więcej niż sztuka do posiłku lub 10 pomidorków koktajlowych) rzepa sałaty seler soczewica szpinak szparagi SŁODYCZE (nie więcej niż 75 kcal dziennie) bita śmietana light czekolada gorzka guma do żucia bez cukru kakao bez cukru PRZYPRAWY I DODATKI bulion warzywny olejki zapachowe do ciasta wszystkie przyprawy bez dodatku cukru zioła Produkty zabronione TŁUSTE MIĘSA wszystkie DRÓB gęsi, kaczki pasztety, parówki, kiełbasy SERY pełnotłuste żółte pełnotłuste pleśniowe NABIAŁ jogurty, kefir lody, mleko mleko sojowe WARZYWA buraki, marchew kukurydza ziemniaki PRODUKTY ZBOŻOWE wszystkie, w tym: ryż, kasze, mąka i przetwory płatki śniadaniowe pieczywo OWOCE wszystkie NAPOJE alkohol kawa, herbata soki owocowe, napoje gazowane II FAZA DIETY SOUTH BEACH Czas na pierwsze odstępstwa. Trwa tak długo, jak chcesz. Możesz wprowadzić do menu: OWOCE brzoskwinie czarne jagody grejpfruty gruszki jabłka kiwi mango morele (także suszone) pomarańcze śliwki truskawki winogrona wiśnie NABIAŁ jogurty light o smaku owocowym jogurty naturalne niskotłuszczowe lub 0 proc. PRODUKTY ZBOŻOWE (rzadko) płatki o wysokiej zawartości błonnika (np. z otrąb pszennych) płatki owsiane ryż dziki pieczywo wielozbożowe pieczywo ryżowe makarony z pełnego ziarna prażona kukurydza jęczmień WARZYWA zielony groszek INNE czekolada gorzka wino czerwone Nadal szczególnie unikaj OWOCE ananas arbuz banany owoce z puszki, w soku rodzynki soki owocowe WARZYWA buraki kukurydza marchew ziemniaki PRODUKTY ZBOŻOWE pieczywo z białej mąki płatki kukurydziane ciasteczka (także ryżowe) ryż biały INNE dżemy lody miód III FAZA DIETY SOUTH BEACH Utrzymać efekt. Program żywienia na resztę życia. Teraz już nawet nie będziesz miała tabelki - przewodnika w kuchni. Zdaniem twórcy diety organizm zdążył już przywyknąć do zdrowego trybu życia, a ty nauczyłaś się tak komponować menu, że możesz jeść wszystko, byle z umiarem (ustalasz je sama). To wystarczy, by ponownie nie przytyć. Jeśli jednak powinie ci się noga (np. podczas wakacji czy zimowej chandry, gdy nie będziesz potrafiła oprzeć się słodyczom, lodom, hamburgerom czy hot dogom), zawsze możesz wrócić do fazy I. Lepiej jednak, by nie zdarzało ci się to zbyt często. Każda kolejna próba jest trudniejsza: dieta wydaje się jeszcze bardziej monotonna, tempo chudnięcia wolniejsze i sukces tak odległy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm.. Może się mylę, bo książkę już dawno przeczytałam ale w 1 fazie nie wolno jogurtu (ani mleka) i z "twarogów" to tylko wiejski dozwolony. Wiem że wyszła jakaś nowa książka, zmieniło się tam coś w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mojej książki(chyba jednj z nowszych)mozna serki wiejskie light,chude twarogi i czasem kawę z mlekiem 0%.No ale ja kawkę czarną piję więc mi nie potrzebne mleko:) Jogurty naturalne 0% też jem.Ja w ogóle jem czasem rzeczy których nie powinno się jeść np.wczoraj zjadłam jedną parówkę,ale wiem z doświadczenia że mi nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje za podanie przepisów i wszelkich info..całkiem kuszące mam nadzieje że udfa sie mnie przekonać do niej.Największy problem węglowodany(makaron ryz ziemniaki)=P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadietce---> ja się tak z ciekawości pytam bo może o czymś nie wiem :) Też czasem diety modyfikuję, puki działają to nie ma problemu :) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję i zapraszam:) Najgorsze są pierwsze dwa dni bez chleba:)ja wtedy dużo jem co rusz podjadam,a to troszkę twarogu a to jakiegoś ogórka.Jak mam sałatkę to też podjadam:) Po dwóch dniach już chleb mógłby dla mnie nie istnieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem na CKD (tez bez węglowodanów tylko tłuściejsza), tak przed świętami sobie robię, waga pięknie leci, w tym tygodniu 3,8 kg spadło (początki zawsze łatwe i przyjemne chociaż to i tak głównie woda :P). I dobrze wiem jak do chlebka ciągnie, przynajmniej na początku. Potem się człowiek odzwyczaja nieco, po za tym pocieszam się, że święta niedługo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×