banmon 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 ja do tych wróżek podchodzę z przymrużeniem oka :) jesli się boicie i myslicie że potraktujecie sprawę bardzo poważnie to na bym jak najbardziej odradzala taki wypad, bo wiadomo ile może zdziałać sama podświadomość..... Smile również mam nadzieję że ci testy pomogą u Amerie się sprawdziły u Oli też... Hope jak ja robiłam sobie TSH ponad dwa lata temu to też miałam podobny wynik do twojego :) właśnie sprawdziłam i miałam 2,392 ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 A ja to bym się chcętnie wyprowadziła do tego czasu z Kielc ale jak zostaniemy to na pewno się ucieszę że chociaż galeria handlowa jakaś będzie, bo jak na razie to takie małe gnioty :O z tą restauracją na klonowj muszę sobie zapamiętać może kiedyś będzie odpowiednia okazja na takie oficjalne wyjście .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 Hej dziewczyny! Miałam wczoraj napisać ale poszliśmy na basen po bardzo dłuuuuuuugiej przerwie a po drodze wpadliśmy jeszcze do ciumkających. w niedzielę poszliśmy na tzw car boot i kupiłam 8 x body niemowlęce i 2 pary bucików, są zarabiste :) w weekend postaram się wrzucić na fotosik. Coraz trudniej jest mi się oprzeć kupowaniu pierdołek dla szkraba. Amerie dostałaś już list ze szpitala z datą scanu? Bo my już czekamy prawie 2 tygodnie i nic, jak do poniedziałaku nic nie przyślą to zadzwonie do midwife i zapytam o co chodzi. Banmon fajnia że wróciłaś, od razu się tutaj ruszyło ;) mówiłam że ten topik uzależnia. Daguś z Gogą faktycznie mogą zrobić wyścig , ciekawe kto będzie pierwszy Joasia czy Michaś :) Jeśli chodzi o zaciążenia to stawiam na Smile (już czas , poza tym w końcu kupiła testy) . Nie wiem kto następny, może Beacik, ale wydaje mi się że Hope też szybko pójdzie jak odpuści liczenie i planowanie. A Banmon może nam jeszcze zrobić niespodziankę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 A zapomniałabym :) W weekend mieliśmy ekstra pogodę i czytałam sobie książkę , na leżaczku w ogródku. No i trochę się spaliłam , szczególnie nos. Teraz kumpel z pracy jak mnie widzi to spiewa piosenkę o Rudolfie czerwononosym , a Małż cały czas się dopytuje gdzie są prezenty od Mikołaja. Chamstwo po prostu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 oczywiście czekam na fotki :) ale że aż do weekendu :( kurdę a ja się jakos nie mogę zmusić do aktywności fizycznej :o leń, leń i jeszcze raz leń ze mnie !!!! Ola pewnie teraz wizyty u ciumkających są lepsze do zniesienia ;) :P ja też jakoś tak Smile obstawiam i to już od dłuższego czasu... w każdym razie dziewczyny nie wiem jak to zrobicie ale na styczeń ma być przynajmniej jeden brzdąc ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 u nas też pogoda była dosyć znośna w weekend ale nastroju jakoś nie było, mielismy jechać do Krakowa albo Sandomierza ale wyszło jak wyszło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 Do weekendu bo nie chce mi się drugiego kompa odpalać, a tylko tam mogę zrzzucić zdjęcia :O poza tym leń jestem. Na basen ruszyliśmy bo ja na początku 3 miesiąca a wyglądam na 5 co najmniej :( A z ciumkającymi jest mi teraz łatwiej, tak sobie patrzę , uśmiecham się i w główce mi się układa czego ze swoim brzdącem robić nie będę. Za to Małża nosi wewnętrznie, i jak tylko wychodzimy od nich to zaraz zaczyna: a dlaczego oni go ciągle noszą, może on chce raczkować itp itd Ale ogólnie plan wychowawczy mamy podobny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 a mi tłuszcz obrasta ciało a i tak mnie to nie potrafi zmobilizować do działania ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amerie9 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 czesc dziewczyny :) jesli chodzi o kolejnosc to nie wiem jaka bedzie ale wiem ze wszystkie znajdziecie sie na dole!!! marta tak ja tez bylam juz w ciazy... ciaza obumarla i rok po zabiegu udalo sie ;) hope lepiej zostaw te wrozenie....postaw lepiej na bardziej pozytywne myslenie wiem ze latwo mowic ale mysle ze warto sie zastosowac do tego ;) smile i banoman wy tutaj tak o jedzeniu tylko smaka mi robicie :/ ola ja czekam ciagle na list ze szpitala ale u mnie dopiero tydzien minie w czwartek wiec pewnie jeszcze sobie poczekam :/ moja babka mi mowila ze w szpitalu beda pewnie sie starali mnie wcisnac jak najszybciej ze wzgledu na wiek ciazy w sumie to juz poczatek 14 tyg. mysle ze moze w nastepnym tygodniu bede miala termin.... no ale zobaczymy.... pamietam ze w pierwszej ciazy dostalam list przed samym 12 tyg. ale juz nie bylo potrzeby tam jechac. cierpliwosci ola :D wiem ze gdybys mogla to pewnie bys dzisiaj pojechala... ja tak samo ;) niestety duzo jest takich kobietek jak my dlatego tak dlugo to trwa. dobra dziewczyny zmykam do pracy dzisiaj musze podpisac papiery zwiazane z ciaza w pracy wiec musze byc na czas ;) milej nocki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beacik26 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 cześć wszystkim wpadłam się tylko przywitać laski, nawet nie zdążyłam Was poczytać, co taka zarobiona jestem. Ale pamiętam o Was i jak tylko będę mogła, to doczytam i wpiszę jaką litanię :) Buziaczki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Smile nie chciałam Ci zdołowac apsolutnie! Jestem pewna ze moje "przepowiednie " sie sprawdza, nie wazne w jakiej kolejnosci. Laseczki powiem wam co kiedys przeczytałam, na jakiejs stronce internetowej, dla ludzi starajacych sie o dziecko. Pierwsze co pisalo, jak byk wielgachnymi literami to : NIE NIE JESTES BEZPLONDA/BEZPŁODNY, MOZESZ MIEC DZIECKI. chyba ze nie masz jajnikow, macicy, badz jader!. cos w tym stylu pisało. I to jest swieta prawda. Bo obojetnie czy uda sie w 100% naturalnie zajsc w ciaze, czy troche wspomagalac tabletkami, czy przez inseminacje czy in vitro, ale dzieci kazda z was bedzie miała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 tak wiec jesli kazda ze starajacych ma narzady płciowe to predzej czy pozniej bedzie mamuska! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Banmon- Ty to sie nie powinnas martwic ze Ci sie nie uda, bo skoro juz raz byłas w ciązy to i bedziesz drugi, a kiedys trzeci i czwarty raz w ciazy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 ja dziś lekko zaganiana od rana ale teraz mam chcwilkę na net ;) Bacik ale cię do pracy zaginili łobuzy Marta to że byłam w ciąży o niczym tak na prawdę nie świadczy to było prawie 3 lata temu mogło się wiele zmienic, mogę mieć niedrożne jajowody, na pewno rozjebutała mi się gospodarka hormonalna, mój M ma kiepskie wyniki nasienia (nie wiem jakie miał 3 lata temu ale to sporo czasu i wtedy mogły byc leszpe) Bezpłodnymi na pewno zadna z nas nie jest co do tego nie ma wątpliwości bo bezpłodność to absolutny brak mozliwości zajścia w ciąże czy to ze strony kobiety czy mężczyzy natomiast Niepłodność to już inna bajka ;) niepłodność to choroba którą można leczyć natomiast bezpłodność to stan nieuleczalny tak lekarze klasyfikują te dwa pojęcia :) a ja dziś po podaniu prolaktyny teraz sobie czekam na wyniki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 po badaniu prolaktyny miało być :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 cześć dziewczyny Ja ostatnio troche zajęta ogólnie bylam bo doprowadzanie domu do porządku po remoncie i jeszcze inne rzeczy... Ale w sumie to nie mam co pisać :o jakoś nie mam weny do pisania :o poza tym pogoda u mnie całkiem do dupy :( mojemu R skończył się urlop, poszedł do pracy i znowu siedze sama w domu :o Banmon a wyniki będą dzisiaj? Napisz jak bedziesz je miała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Hej Obstawianie zakładów ktora pierwsza zobaczy dwie kreski widzę kwitnie :) Ja mam chyba coś z pęcherzem, od wczoraj tak mnie boli brzuch, że jak tylko mogę to siedzę z gorącym termoforem, jak nie urok to.... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amerie9 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 czesc dziewczyny :) wstalam na chwilke zeby zjesc kisiel i troche mandarynek ;) beacik ale rozbawilas mnie z ta litania ;) ja mysle ze wszystkie chcemy dla siebie jak najlepiej kazda kazdej zyczy zeby wszystko sie ulozylo, ale czasami pocieszenia zamiast pomagac dzialaja w odwrotna strone... jeszcze niedawno jak bylam w gornej tabelce to bylo mi milo jak pisalyscie ze uda sie nastepnym razem itp. ale tez denerwowalo mnie to...oczywisie nie z waszej winy tylko dlatego ze juz bylam tym wszystkim zmeczona i zdenerwowana... kolejna "nieudana proba" mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzi... ;) banoman daj znac jak tam z wynikami ;) goga zazdraszczam ci nowego domku my tez czegos szukamy ale slabo to wszystko widze :/ a tak na marginesie to ty tak calkiem sama to nie jestes ;) marzena a ty termin @ na kiedy masz ??? wypisalas sie z tabelki... dziewczyny mi tak od wczroraj swedza piersi ze szok ;( normalnie mam czerwone plamki od drapania sie ;( to normalne ??? mam nadzieje ze przejdzie... goga kiedys juz pytalam ale zapomnialo mi sie czym ty brzucho smarowalas ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Termin miesiączki obstawiam na około 23 kwietnia, chociaż już sama nie wiem, wypisałam sie bo już byłam zmeczona tym wyczekiwaniem, a kłótnia z moim facetem była chyba dodatkowym pretekstem żeby przestać sie starać... Chociaż i tak nie ma dnia żebym o tym nie myślała :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Goga naciesz się tą samotnością bo być może jeszcze za tym zatęsknisz ;) fajnie, ze już po remoncie :) Marzena87 a który to twój dzień cyklu? Amerie jest dużo racji w tym co piszesz bo z jednej strony takie pocieszania pomagaja a z drugiej strony bardziej drażnią.... wydaje mi się że na poczętku pocieszenie pomaga ale z biegiem czasu już nie bo człowiek zaczyna zauważać że na prawdę jest coś nie tak prolaktyna wyszła prawie 45 więc nic się praktycznie nei zmieniło z takim wynikiem ciąża idzie w zapomnienie, muszę sobie to hsg zrobić tylko ciągle się waham kiedy :o eh..... Joasia trzymam kciuki za laparo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 marzena87 czyli dzień przed Beacik jesteś, trzymam kciuki :) pamiętajcie, że na styczeń ktos jest potrzebny ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 To mój 22 dzień cyklu... Niby zrezygnowałam ze starań, ale się nie zabezpieczaliśmy, stosowałam jedynie "niezawodny" kalendarzyk małżeński heh, a teraz głupia mimo że prawdopodobieństwo jest znikome, to boje się wziąć cokolwiek na ten mój pęcherz, nie znacie moze jakichś domowych sposobów, jakieś nasiadowki czy coś? Bo póki co tylko boli, a nie chcę się dorobić pieczenia i biegania do łazienki co 5 minut Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 jesli dobrze pisze to urosept jest ziołowy bardzo dobre tabletki mi pomogły niemal natychmiast a miałam już dosyć konkretne zapalenie pęcherza, dużo żurawiny pić, najlepiej idź do apteki i powiedz, że chcesz tabletki ziołowe na zapalenie pęcherza i od razu żurawinową herbatkę (te herbaty w aptece są lepsze podobno od tych sklepowych bo mają większe stężenie żurawiny), mi osobiście pomógł urosept i herbatka żurowinowa ze sklepu (zaparzałam dwie torebki) ;) może też to być wczesny objaw ciąży oczywiście ale nie chcę nakręcać, póki co ja bym sobie kupiła na twoim miejscu te tabletki albo herbatę chociaż Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 dosyć długie masz te cykle..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Cykle mam ostatnio bardzo długie jak dla mnie, bo zanim zaczęłam brać tabletki moje cykle trwały nawet po 21 dni, teraz znów się wahają, od 30 do 36 dni Co do ciąży to oczywiście też o tym myślałam, ale to niemożliwe, bo z jakiej racji bolałby mnie teraz... za wcześnie na cokolwiek Wieczorem muszę podjechać po tą herbatkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 nie wiem czy za wcześnie czy nie, niektóre dziewczyny czują cos w tak wczesnej ciąży inne nic nie czują, eee różnie z tym bywa, ale tak czy siak lepiej się chociaż herbatka wspomóc, ja bym też urosept sobie kupiła (jest tani) krótkie bardzo miałas te cykle przed tabsami.... robiłaś sobie może hormony jakieś ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Ale urosept to już tabletki, nawet jeśli ziołowe :) póki co mam nadzieję że pomoże sama herbatka...Żadnych badań nie robiłam, cały czas je odwlekałam, no a teraz na razie nie ma po co Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Banmon zrobisz hsg kiedy uznasz za stosowne a na prolaktyne coś bierzesz? Marzena potwierdzam słowa Banmon ;) też miałam czasami kłopoty z pęcherzem :o kup sobie urosept, jest ziołowy więc nie powinien zaszkodzić ;) no i herbatke żurawiniową, powinno pomóc :) Amarie masz racje nie jestem całkiem sama ;) a nawet ten ktoś mocno daje znać że jest ze mną :) oj mnie tez piersi swędziały :o zwłaszcza dolna część :o i szczególnie jak biustonosz ściągłam :o A brzuch smaruje kremem przeciwko rozstępom "Ziajka" firmy Ziaja :) i jak narazie (odpukać ;) ) działa, raz kupiłam a aptece Fissan ale jak dla mnie źle się wsmarowywał i zapach miał niespecjalny dlatego wróciłam do Ziajki i używam codziennie :) Joasia trzymam kciuki za jutrzejszy zabieg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 ziołowe tabletki marzena to tak jak witaminy ;) nie to, ze chcę cię namawiać ale to na pewno nie zaszkodzi a jesli to jest zapalenie pęcherza to ja wiem jakie to cholerstwo potrafi być bolesne jeśli się zaniedba spawę Goga na razie nie biorę nic na obnizenie prolaktyny dopiero w przyszły pon ide do miejscowego gina i zobaczę czy mi coś przepisze na prolaktynę, prawdopodobnie standardowo Bromergon - masa dziewczyn przyjmuje te tabletki, minus jest taki, że ma bardzo często skutki uboczne i trzeba z tym dziadostwem uważać :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Banmon słyszałam o tym Bromergonie, ale też że pomógł wielu dziewczynom które miały prolaktyne podwyższoną 3-krotnie a nawet 8-krotnie, więc może nie jest taki zły ;) zresztą zobaczysz co powie gin... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach