Rok 2010 - damy radę D

tow takiem razie smaruj, ja zawsze smaruje po myciu rąk, po zmywaniu naczyń no w ogóle jak rece miały kontakt z wodą bo jak tego nei zrobie to mam od razu napięta i suchą skórę. Taka moja uroda. Dlatego balsamowanie po kapieli to u mnie obowiązkowa sprawa juz od kilkunastu lat ;) a teraz dochodzi smarowanie bebzuna w ciagu dnia ;)

marzena trzymam kciuki żebyś jakos sama zażegnała to rozwijajace się choróbsko. Ale jak będzie gorzej to tak jak mówisz najlepiej na izbę jechac i niech coś radzą. Zdrówka dla was

Banmon obsługa malucha przyjdzie sama. Ja sie bałam bo mój to taki malutki a jak sie przelamalam to poszło z górki. Szkoda mi go bo nosek zapchany, chodzilam w masce i go zarazilam. patrzyłam na ta Fride na ebayu jest ale kilka dni na przesyłkę czekać bym musiała. A mi potrzeba już :-o Czytałam ze z maluchem można iść na dwór jak nie ma gorączki to nosek sie odblokuje trochę. Ja korzystam jeszcze ze jest mama i jestem w łóżku :) A wczoraj nas sąsiad widział na dworze i zdziwił sie że już dziecko jest. Wieczorem przyszedł z kwiatami i prezentami dla małego :) starszy miły pan.

no to jak masz gruszkę to gruszka mu powyciagaj :) a fridy w aptece nie dostaniesz ?

W taka pogode nie trudno o przeziebienie..Zdrowka dla Kacperka Banmon malego mi przywiezli na drugi dzień jak jeszcze musialam lezeć(swoja droga niepowazne to było,bo ja sie ruszyc nie mogłam a oni mi malego na lozko polozyli i kazali przystawiać do piersi) I balam sie ze zaraz mi spadnie albo cos...chociaz zeby mi ktos pomógl w przystawianiu a tu polozyli i poszli.. W ogole to ja czulam znieczulenie az po piersi i chyba cos zle mi wstrzykneli,bo masakrycznie mnie pozniej barki i plecy bolały..a inne dziewczyny nie mialy tak jak ja:( Bo to powinno działac od pasa w dół... Ale co sie dziwic jak zrobili to na skurczu a mowiłam zeby poczekac az przejdzie...Te co rodziły sn wiedza jak boli skurcz i jak trudno wytrzymac nieruchomo kiedy anestezjolog wbija sie w kregosłup... Ja tam wcale jeszcze nie jestem doswiadczona w obsludze malenstwa..dopiero co urodzilam..mysle ze sporo czasu musi uplynać.. Ja jeszcze miałam okropne bóle po wyjeciu cewnika...Strasznie piekło mnie w okolicy rany,tam w srodku...raz sie rozryczalam,bo ani ketonal ani pyralgina nie pomagały...dopiero jakas polozna powiedziała zebym jak najczesciej chodziła siku..I to mnie uratowało...Przez 1 dzień łaziłam(bo chodzeniem tego nazwac nie mozna) co dosłownie 5 min do toalety zeby wysikac krople:) A juz mialam mysli ze mi sie tam wszystko rozeszlo,ze szwy pekły..no masakra:) Ale to tez nie kazda przechodzi,wiec Banmon nie martw sie..Ja jestem odmieniec i tyle:D

Joasia smaruj sie..na pewno nie zaszkodzi to maluszkowi. Ja sie smarowałam non stop i wcale nie jakos delikatnie. Nic mojego uparciucha to nie ruszało:) U mnie sie oplaciło,bo brzuch mam calutki a skora czesto swedziała i juz sie na rozstepy nastwiłam pod koniec a tu nic nie ma:) To mnie bardzo cieszy,bo jak zejdzie brzuch to pojde tylko na jakis zabieg ujedrniajacy i tyle. Marzena a Ty sie smaruj nie raz w tygodniu tylko chociaz na noc..zwykla oliwka wystarczy. Wiem ze to czasem zalezy od genetyki ale moja teoria jest taka ze jak wyjda to moze ich byc mniej:D

Hope moze Twój M gdzies kupi ta fride...u nas w kazdym dzieciecym sklepie jest.. Na prawde super sprawa..gruszka za słabo ciagnie..

Smile dobrze że chociaz odczekaja parę godzin od zabiegu bo wiem że czasami jest taka polityka że po 5 godz ci dziecko przynoszą... to jest nieporozumienie bo tak jak mówisz kobieta nie ma siły.... a tu dzieckiem sie trzeba zająć :o no tak to jest, po prostu trzeba jakoś przetrzymac te dni w szpitalu a w domu to juz M jest do pomocy. Sprawa byłaby tez inna gdyby tego zakazu odwiedzin nie było bo w tedy M mógły normalnie byc w szpitalu i pomagac ale akurat na taki okres trafiłysmy kiepski :o

Smile ty juz pewnie z super brzuszkiem będziesz latac a ja jeszcze z bebzunem :o w ogóle ciekawa jestem jak ta moja skóra będzie wygladała na brzuchu.... mi sie wydaje że raczej u mnie flak taki zostanie :( jakoś nie mogę sobie wyobrazic że mogłoby to wszytsko wrócić do normalności, przeciez tak mam brzuch rozciągniety !!!

wyciągam mu ale po trochu schodzi. Pójdę do apteki to zapytam. Widziałam aspiratory ale takie zwykle wyglądem jak gruszka. Banmon ja jak mnie zszyli to pierwsze co spojrzałam na brzuch jak wygląda. Nie było złe. Teraz mam płaski ale ta skóra grubsza jest. Jeszcze sie macica dobrze nie obkurczyla. Za 3 tyg zacznę ćwiczyć :) Smile ciężko było przy skutczach co 2 min siedzieć do wklucia nieruchomo. Ale jak po kilku godzinach zadziałał epidural to nawet cewnikowania nie czułam, nic kompletnie i to mnie uratowało. A siku robiłam pod woda, bo w szpitalu bidety były to lepiej lagodzilo ból.

po cc to my ze Smile troche dłużej będziemy musiały poczekac na rozpoczecie cwiczeń, a miałam takie plany że po 6tyg na fitness se pójdę :D no to se poszłam :D:D hihi

Hope to Ty chociaz masz plaski juz brzuszek..a ja..no nic..mam nadzieje,że sie wciagnie.. Na razie nic zrobic nie moge bo jeszcze mnie boli i ciagnie w podbrzuszu.. Za wczesnie jeszcze jest..no i pewnie dlatego u mnie to dluzej trwa..po porodzie naturalnym jest zupelnie inaczej. Banmon ja tez mam rozciagnieta ta skore...wcieram mustele poporodową i pozostaje tylko czekać. No ale dopiero co rodziłam a juz chcialabym nie wiadomo co;)

No ja tez se poszłam:D To nic...do wiosny cos sie zrobi:D Pisze,że po cc tez po ok 6 tyg mozna ćwiczyc..jak sie bede dobrze czuła to od razu zlaze na dół i kupuje karnet:)

własnei też czytałam ze niby po 6 tyg mozna normlanei cwiczyć ale to trzeba samemu przyobserwowac jak sie czujemy. Moja kolezankę dosyc długo trzymało to ciecie, dłużej niz te 6tyg.... to pewnie bardzo indywidualna sprawa kazdy nas w swoim tempie dochodzi do sprawnosci. Smile ty masz super z tymi cwiczeniami bo juz blizej chyba nei mozna mieć :) A to prawda że za szybko oczekujesz powrotu do formy, marzena ma racje skóra się zmieniała przez 9-mcy to trzeba dac jej czas na dojscie do siebie. Na lato na pewno będzie gitara

dziewczyny nie wiem co ze soba zrobic, od kilku dni pęka mi głowa, nic nie pomaga, ani okłady zimne, ani apap, ani paracetamol moze ktos ma jakis sprawdzony sposob w ogole nie wiem czy to normalne taki kilkudniowy bol, boli mnie ciagle, klade sie spac z bolem i wstaje z bolem

ja sie po prostu przemeczyłam i przeszło samo... ale mnie zaczynała bolec dopiero ok 14-16 głowa... aż się niedobrze robiło... piłam duzo wody, tabsów nie brałam bo nie lubie. Nie wiem co ci poradzic, może masz mozliwość żeby zapytac się lekarza?

lekarz mi poradzil apap, ale niestety nie pomogl

a pijesz dużo płynów ? w takim razie trzeba próbowac ztym apapem i moze cos wyczytasz na ten ból głowy, może sa jakies 'domowe' sposoby. A może cisnienei sobie zmierz ?

cisnienie mam niskie 100/60 apap juz dzisiaj jeden zjadlam wiec narazie nie moge wiecej a to juz trwa ktorys dzien, zwariowac mozna

pewnie juz czytałaś ;) http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/Bol-glowy-w-ciazy--jak-o-nim-zapomniec_35378.html

to może po prostu kawki ci brak, spróbuj może zadziała, trzeba znaleźć swój sposób

pojde polezec w wannie a pozniej zrobie sobie kawe i zobacze

witam:) ja na chwilke:PP Banmon jutro wielki dzien dowiemy sie co i jak, daj mi znac prosze eskiem bo jutro j ost dzien jest w polszy wiec napewno nie zajrze a caly czas mysle o tobie:) Smile szkoda ze musialas miec takie nieprzyjemnosci po cc.... eh zycie!! a co do tego braku pomocy na poczatku przy malym to to jest chopre!!!!!! ja tez dostalam malego lezac po jakis 6 godzinkach ale to na chwile zewby ucalowac, polozne pomagaly nam przy karmieniu i jak zle sie czulam to nie dawali dziecka, wiec naprawde przykro mi bo nie powinno sie tak traktowac matek a szczegolnie po cc bo na poczatku kazdy ruch mocniejszy moze doprowadzic do rozerwania szwow... wazne ze juz z dnia na dzioen lepiej...:::p dziewczyny reszcie odp jak pozegnam sie z j do uslyszenia...

mała wazy 3200 w niedziele ide na przepłyuwy i 4 marca cc (piatek) no chyba ze samo cos sie zacznie dziac. Szyjka trzyma ale łożysko zaczyna sie starzec juz. I to chyba tyle z wizyty

a co to wszystkie jeszcze śpią ? ;) Sisetka jak tam walka z bólem głowy ?

dzisiaj jakby troche lżej wczoraj 2 razy wymiotowalam, a obiecywala polozna ze po 12tym tyg bedzie lepiej, a tu coraz gorzej :/ schudlam juz 4 kg a dzisiaj sobie leze i tak mi bulgocze w brzuchu ze szok, mysle ze to jelita bo na dziecko jeszcze za wczesnie chyba

moja kolezanka wymiotowała do samego konca, chociaz juz nie tak intensywnie jak na poczatku. Ja zwracałam do ok 15tyg ;) nie ma reguły chociaz najczęsciej po I trymestrze przechodzi. Może sisetka cię głowa boli bo niskie cisnienie.... pij sobie kawkę z rana jakąś słabszą

po kawce jest fuj niestety :)

aaaa, no ale jakby np pomagało to może lepiej puścić pawia niż z tym bólem głowy sie męczyć ;) z dwojga złego wolałam juz kibelek przytulać

hehehehe jeszcze pawia kawą nie próbowalam paw pomidorowka jest fuj i pustym zołądkiem tez jest fuj makowiec byl nawet ok :)