Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka.P

Rok 2010 - damy radę D

Polecane posty

Gość baronowa 12347
No fakt przepraszam:( ale wszystko mnie ostatni denerwuje i sama szybko wpadam w zdenerwowanie. Teraz niestety nie mam mozliwosci kuopic test ale w poniedzialek to uczynie i zrobie we wtorek z samego rana bedzie bardziej wiarygodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baronowa 12347
Moze ja juz sama schizuje. Dziecko jak by było to bym sie cieszyla i tak i tak. Ale czy w 12 tyg idac by było juz brzuszek?? I mam jeszcze jedno pytanie czy jak sie dotyka to jest miekki czy raczej twardy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam mniejsze ciśnienei ale to przez top że już część kupiłam :) reszta będzie po nowym roku bo teraz juz czasu nie będzie na takie pierdołki. Chyba jednak pojedziemy do mamy na swieta chociaz to jeszcze nic pewnego, mi nawet by pasowało bo bym ni emusiała nic takiego robić, no moze pierogi i makowca obiecałam M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To czy widać to sprawa indywidualna...Mnie brzucha nie było widać do 6 miesiąca-kompletnie nic:) Ale w 12 tyg zdarza sie,że mozna go wyczuć..Na pewno jako twardszy.. Oj zjadłabym pierogi...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos w przyszłym tygodniu bedę robiła te pierogi i zamroże na świeta, chciałam dzisiaj ale troch mi zajeło z tymi piernikami a jutro to na pewno nie będzie mi się chciało robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baronowa 12347
powiem Ci ze wieczorem jest naprawde wwidoczny rankiem jest mniejszy ale tez widoczny.mam takie jeszcze jedno pytanie dosc glupie ale nie mam kogo zapytac czy jak ma sie juz brzuszek i chce sie wciagnac brzuch to co sie dzieje?? Da sie go wciagnac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u nas coraz gorzejz tymi dziaselkami:( sa coraz ostrzejsze i jasnieja, ciekawe kiedy sie cosik przebije:( marudka mala sie zrobila z mojego Aniolka, chce do mamusi non stop i zeby przytulac go a jak usypia to lapie mnie zabluzke i trzyma, zeby byc blisko i zebym go nie odlozyla.. szkoda mi go spimy razem narazie, tzn w nocy go biore po karmieniu i tak kimamy,a i ja mam sie do kogo przytulic:P dzis J dzwonil, zadowolony jest z pracy i bardzoo teskni, zmienil juz prace i robi co innego i tu lepiej, mieszka 120km od Amsterdamu w malym miastezku:P ma zapewniaona prace w tamtym miejscu na rok i przejdzie tam kursy holenderskie na wozki widlowe a pracuje na dziale motoryzacyjnym, a co najwazniejsze naprawdopodobniej przyjedzie za 4 tyg na tydz:) ciesze sie bardzo:P a na tyg musze jechac na zakupy bo coraz wiecej odkladam rzeczy bo za male:) w przyszly pon szczepienie wiec zobaczymy ile urosl na ostatnil wazyl 4800g i mierzyl 60cm a teraz to wg mnie ma z 66:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie wytrzymałam, dziś mam 8 dpt trochę za szybko, ale nie mogłam dłużej właśnie zrobiłam sikańca i ja i M widzimy cień, dosłownie cień II kreski, ale coś tam jest, to nie jest tak że jest tyko jedna jest 1 gruba bielizna !!! Czy to może coś oznaczać....przysyłajcie ciążowe fluidy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszaleje, jutro rano zrobię drugiego sikańca, a w pn na bete drałuę... Boże jak ten czas wolno leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia po cichutku juz GRATULUJE :) 🌻 przesyłam fluidki i trzymam jeszcze mocniej kciuki zacisniete :) z dnia na dzien będzie co raz grubsza ta druga kreska też tak miałam :) juz na drugi dzien była ładniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj znam ten wolno uplywajacy czas ;) ciagnie się niemiłosiernie ale trzeba wytrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super wieści nam dzisiaj zaserwowałaś :) Agnes fajnie że twój mąż niedługo przyjedzie :) To Gabrys sie chyba tak meczy jak i Misiu Gogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon, trochę się pospieszyłam nie gratulujcie mi jeszcze, mam nadzieję,że to nie od tej całej apteki którą byłam i jestem faszerowana !! Nie gratulujcie, nie chcę zapeszyć, jutro zrobię z rana i w poniedziałek do laboratorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana ja czuje że to jest TO :) dziewczynom też sikańce czasami tak wcześnie wychodziły już ;) trzymam kciuki z całych sił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie rozpisałyście dziewczyny... Joasia mam nadzieje że to jest TO 🌼 zresztą to musi być to! Marzena mam nadzieje że wszystko będzie dobrze, leż i odpoczywaj a jak nie przejdzie to jedź do szpitala 🌼 Agnes a co Gabrysiowi dajesz na dziąsełka? Spróbuj takiego płynu do picia, nazywa się Camilia, Misiowi po tym było zdecydowanie lepiej :) Banmon ach te Twoje pierniczki...tak smacznie wyglądają :) Smile widze że szlejesz z zakupami :) to dobrze bo już nie tak wiele czasu Ci zostało :p Amarie dobrze że Sebastiankowi sie poprawiło, ulga dla niego i dla Ciebie... Pozdrawiam i udanego weekendu życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Oczywiście w nocy spać nie mogłam, drugiego sikanego, ale o mniejszej czułości od 25 zrobiłam o 2.30 w nocy, bo mi się siusiu chciało i stwierdziłam, że to ten sam mocz co poranny jakbym przetrzymała pęcherz do rana. Zauważyliśmy już troszkę bardziej wyraźny ten cień, nie trzeba było szukać dobrego światła, by coś tam zauważyć. Oczywiście już mnie brzuch pobolewał w nocy, ale przestał, jajniki kuły i piersi z boku mnie bolą...byle to nie było przez te wszystkie hormony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwie kreski to na pewno nie wynikik hormonów tylko maleństwa lub maleństw które u ciebie zamieszkałay :) Trzymam kciuki za piękna betke, postaraj się nie denerwować bo to nie dobre dla maluszków (chociaz wiem że to prawie niemozliwe :D ) pocichutku Gratuluje 🌻 ale na pewno jestes w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia weszłam żeby sprawdzić czy robiłaś sikańca :) również myśle że to ciąża więc garatuluje 🌼 no i licze na to że będą pierwsze bliźniaki na naszym topiku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Ja na chwilkę bo akurat mała zasnęła, ostatnio mam czas tylko Was podczytywać ;) a i z tym czasem są problemy. Dzisaij po tygodniowym pobycie wyjechała moja mama :O no i płakała bo będzie tęsknić, za wnusią oczywiście .Bardzo nam pomogła , nauczyła kilku sztuczek, dzięki niej mała zaczęła spać w swojej kołysce. Niestety musiała wracać a następnym razem zobaczymy sie dopiero jak my pojedziemy do PL :( Ale jakoś damy radę. Od jutra pierwszy raz będę sama cały dzień z Pchełką, bo Małż juz skończył swój urlop tacierzyński. Poza tym Kluseczka ładnie rośnie (waży juz 4,2kg) i ogólnie jest grzeczna, czasem tylko pomarudzi. Próbuje już do nas gadać (najczęściej brzmi to auuuu) potrafi już zapatrzeć się na coś, nie mogę się już doczekać pierwszego świadomego uśmiechu :) Joasia nie chcę zapeszać ale ja też myślę że to już TO :D chociaż nadal trzymam kciuki za jutrzejszą betę. MArzenka mam nadzieje ze te plamienia niedługo miną i wszystko będzie dobrze. Gratuluję obrony! Sorki ze nie piszę do każdego osobno ale za dużo się tego zebrało :) Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Ola wreszcie sie odezwałaś :) widac po aktywności młodyś mamuś że jednak taki brzdąc jest baaaardzo absorbujacy :D opowiadałam mojemu M że jednak się zdecydowaliscie żeby twoja mama przyjechała i M stwierdził że jest ciekawy w której dobie ja będę dzwoniła po swoją :D w uk tacierzyński to chyba 2 tyg a u nas tylko tydzień :o ale chyba M wexmie jeszcze trochę wolnego. Ola daj jakies nowe zdjecia swojej Kluseczki :) jak fajnie, ze ona jest juz z wami - zazdroszczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia, bardzo się cieszę, kreska coraz mocniejsza więc teraz pozostaje tylko trzymać kciuki, żeby wszystko było dobrze 🌼 U mnie plamienia są nadal... Dzisiaj są trochę mniejsze, ale ciemniejsze, no zwariuję normalnie, poczekam do jutra, o ile się nie nasilą, bo jutro mam iść do ginka po zwolnienie, bo nie miałam dokładnych danych w piątek przy sobie...Mam nadzieję, że wie co robi bo jak teraz się nie uda, to ja nie chcę już żadnego dziecka, nie mam na to sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzena dostaniesz zaraz! Przestań takie bzdury pisać.. Joasia ja mam nadzieje,że beda blizniaki...I chyba moge juz gratulować!!! 🌻 🌻 Tak czułam,że sie uda:) Ola to powodzenia,bo cóż innego zyczyć;) Dasz rade,jestem pewna..Zwłaszcza,że Lili to grzeczna dziewczynka:) No u nas tacierzyński chyba tylko tydzień...Ale na szczescie u mnie R. nie musi go brać,bo jak bedzie trzeba to i miesiąc zostanie ze mną na całe dnie...Taki plus wlasnej działalności:) Miłej niedzieli dziewczyny:) My pozniej pojedziemy na miasto,ale planuje kupić pare rzeczy na świeta..m.in nowe zaslonki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×