Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaanjuwrrfade

-15 stopni

Polecane posty

Gość aaanjuwrrfade

na dworze a ja muzę małą ciągnąć do przedszkola................masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaanjuwrrfade
Nie chodzi o kilometry,bo małą wiozę autem ale....zanim auto sie nagrzeje,zanim dojdziemy do parkingu............po prostu masakra wychodzic w taka pogodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeeeej ale biedna idiotka
nie każdy jeździ autem, niektórzy chodzą piechotą. Jesteś debilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkgdkflk
a ja dziisja z dwójką dzieci szłam do porzedszkola przez 20 min i nie płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
święta racja ja tez zapycham z dzieciakiem na piechotę i nie narzekam ,we wszystkim trzeba znaleźć dobre strony . w taką pogodę bierzemy saneczki ,kocyk i jazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooooooooooooooooooooo
masakra, szłam 15 minut z przystanku a zmarzłam tak, jakbym trzy godziny stała w bezruchu. Zimo, fajna jesteś , ale może trochę cieplej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj szalałam z synem na sankach ,wszystko mokre-masakra ,ale to nic ,jazda ,turlanie ,śnieżki ,to była zabawa .na koniec zabawy usłyszałam :mamo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jaka masakra
?:O przypomnijcie sobie jak było za naszych czasów? ja akurat jestem rocznik 1978 i pamiętam doskonale PRAWDZIWE ZIMY ile razy nie odpaliło nam auto i mama albo tato musieli nas (mnie i brata) ciągnąć na sankach do przedszkola, a wtedy było z minus 25 i jakoś dawaliśmy radę, a w ogóle to była super frajda na sankach;):D my już chyba zapomnieliśmy o prawdziwych mrozach dlatego teraz zimno nam jakby to było z minus 50:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaanjuwrrfade
Chyba te złośliwe mnie nie zrozumiały,ja nie narzekam na auto czy brak jego.Do przedszkola i tak bym nie dojechała autobusem bo tam nie dojeżdża.A jade tam autem 25 minut(przedszkole mieści sie w innej dzielnicy).Szczekacie jakbym narzekała na nie wygodę.Chodzi mi o mróz,o to,że mała zmarznie,o to ,że ciągle choruje..............zupełnie nie potraficie czytać ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mummy3
ale dzięki takiej pogodzie dziecko się uodparnia. mi też kiedys sie wydawało że jak jest zimno to nie bierze się dzieci na dwór. no i skutek był taki że całą zimę biegałam po lekarzach. odkąd moje dzieci korzystają z uroków zimy już od dwóch lat nie miały nawet kataru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×