2010 rok nalezy do mnie!!!!!!!!!!

dolaczeniem do was :P tez moglabym schudnac... a motywacja innych to dobra rzecz :)

Przeciezdaszrade na Nasze wsparcie możesz zawsze liczyć:) Wierzę, że damy radę:) Ja też wstałam z mocnym postanowieniem. Jestem po śniadanku ( 2 kanapeczki), na obiad planuje jogurcik, jakieś owoce a kolacji zero. Od czwartku będzie bardziej zdrowo, ale do sylwestra chcę się lepiej poczuć w mojej kiecce:) Co do ćwiczeń to są one bardzo ważne. Pomogą ujędrnić ciałko, zgubić tłuszcz. Ja osobiście wybrałam siłownię, jednak jak zrzucałam wcześniej 30 kilogramów to ćwiczyłam wg. opisów ćwiczeń na tej stronie : http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=48&dz=11&page=1 Są fajnie wytułumaczone i skuteczne, wiec do dzieła!:):):)

Do zastanawiącej się:), nie zastanawiaj się tylko działaj:) Zapraszamy do Nas, razem jest łatwiej. Wsparcie innych to rzecz cenna a i motywacja wzrasta jak widzimy efekty innych:)

Justine1982 dzięki za tą stronę z pewnościa się przyda .Jestem już po pierwszym treningu i czuję się świetnie chociaż lekko nie było :) Ale się uparłam i osiągne swój cel tym razem -bo albo teraz albo nigdy. Dzięki za wsparcie -dobrze mieć swiadomość że nie walczę z tym sama . Trzymam za was kciuki :) Trzymajcie sie pamiętajce -wsyztsko jest na wyciągnięcie ręki i zależy od nas samych .Pozdrawiam

okej, to oficjalnie sie do was dolaczam :) chcialabym schudnac ok 4 -5 kilo :) bede stosowac diete MZ (bo inna nigdy nie skutkuje :P )i oczywiscie troche wiecej sie ruszac :) przeciezdaszrade, ja zamieram troche tanczyc( w domu) i wiecej spacerowac oraz robic brzuszki (bo tu niestety najwiecej tluszczyku mam) dziewczyny, znacie jakies dobre, zdrowe przekaski, bo zazwyczaj siegalam..po czipsy albo jakas czekoladke, ale mam zamiar to zmienic :)

Proponuje ci zamiast chipsów i innych pustych kalorii : pokrój sobie jabłko w plasterki i posyp cynamonem :) Cynamon sprzyja naszej figurze i dobrze smakuje szczególnie w okresie zimowym :)

hmm...musze wyprobowac :D ile razy w tygodniu bedziecie cwiczyly i jak dlugo? ja musze sie tez przyzwyczaic, by pic wiecej wody mineralnej...

Kiedyś też nie mogłam sie przyzwyczaic do picia wody ale to kwestia czasu . Jeśli chodzi o ćwiczenia to ja zamierzam ćwiczyc codziennie ale inną partię ciała tak jest ponoc najkorzystniej i sa najlepsze efekty .

Ja zamierzam ćwiczyć codziennie w miare możliwości oczywiście na początek wystarczy 45 minut a potem z czasem zwiększać. Najlepiej wybrac taką aktywność która nam odpowiada -ja dobrze czuje sie w aerobicu.:)

Ja zamierzam ćwiczyć codziennie w miare możliwości oczywiście na początek wystarczy 45 minut a potem z czasem zwiększać. Najlepiej wybrac taką aktywność która nam odpowiada -ja dobrze czuje sie w aerobicu.:)

Hejjj ;D Czy mogła bym się dołączyc ? Gosia jestem i wakacje 2010 chce powitać duuzo lżejsza ;D

Hejjj ;D Czy mogła bym się dołączyc ? Gosia jestem i wakacje 2010 chce powitać duuzo lżejsza ;D

widze, ze nas coraz wiecej :D super, razem damy rade :D

hej mogę się dołaczyć mam taki sam cel:)

Super że chcecie sie dołączyc ile chcecie zrzucic kg:)?

Niezła ekipa Nam się tworzy, bardzo się cieszę:) Mnie się marzy zrzucić tak z 7-8 kilogramów. Byłabym prze-szczęśliwa;) U mnie napady głodu na słodycze skutecznie hamują orzechy:) Jadam kila dziennie i czuje się super a i cera ładniejsza;) Mają sporo magnezu, więc polecam serdecznie. Pozwoliłam sobie Wam przekleić fragment artykułu, który mnie zachęcił:) Już kilka orzechów dziennie wystarczy, by dostarczyć organizmowi niezbędną dawkę nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), regulujących metabolizm i zapobiegających gromadzeniu się zbędnej tkanki tłuszczowej. Szczególnie cenny jest zawarty w orzechach włoskich kwas alfa-linolowy oraz ubichinon z migdałów – obydwa te związki przyczyniają się do obniżenia poziomu „złego” cholesterolu we krwi (LDL). Ponadto orzechy są prawdziwą „bombą” witaminową, zawierają też znaczne ilości składników mineralnych, takich jak magnez, potas czy fosfor. Już ok. 30 g orzechów lub migdałów zaspokoi dobowe zapotrzebowanie organizmu na witaminę E oraz magnez. Jeśli uczynisz z orzechów jeden z głównych składników tygodniowej diety, one odwdzięczą ci się piękną skórą, mocnymi włosami i paznokciami oraz smukłą talią. Bo chociaż zawierają dość sporo kalorii, to jednak za sprawą wspomnianych już nienasyconych kwasów tłuszczowych i składników mineralnych nie tuczą, tak jak kawałek czekoladowego tortu czy hamburger.

Mi też marzy się zrzucić 8 kg -wymarzona waga to 52 kg dla mnie :) A co do orzechów to się zgodzę warto je jeść zamiast słodyczy .:)

przeciezdaszrade a ile masz cm wzrostu ? Ja mam 175 cm i waze teraz 64 kilogramy - mimo, że sie starałam mało jeśc w święta przytyłam kilogram:(

Mam 168 no jak sie wyprosuje to z 172 :) Ja przez święta tez starałam się panować nad sytuacja no ale wiadomo jak to bywa:) a Jak często ćwiczysz i jakie rodzaje ćwiczen?

ja chcę zrzucić tak 6 kg moja waga to 56 kg i 157 wzrostu

Ogolnie ejstem aktywna ale moje zaniedbanie wynikało z tego że objadałam sie słodyczami , jakoś nie wie, z nudów ze smutku czasem i niestety odbiło się to na mojej sylwetce. Znacie może jakiś skuteczne ćwiczenia ? Jakie byście poleciły?

Je wcześniej ćwiczyłam więcej, ale teraz jakoś mi motywacja spadła, dlatego wykupiłam karnet na siłownię. Jak ćwiczyłam w domu to robiłam to 4 razy w tygodniu. Korzystałam z ćwiczeń z tej strony co podałam wyżej oraz z tych : Ćwiczenia na schudnięcie w biodrach Kładziemy się na lewym boku. Tułów i nogi w linii prostej - prawa noga spoczywa na lewej. Lewa ręka pod głową, prawa wyciągnięta przed siebie dotyka podłogi. Podnosimy prawą nogę do góry (nie przed siebie, tylko w górę, około 20 cm nad podłogę). Po kilku sekundach dołączamy do niej lewą. Wytrzymujemy w tej pozycji 15-20 sekund. Opuszczamy nogi i powtarzamy ćwiczenie. Po serii 15 unoszeń nóg, zmieniamy pozycję, układająć się analogicznie na prawym boku i podnosząc w górę najpierw lewą nogę, po czym dołączamy prawą. Również na prawym boku wykonujemy 15 powtórzeń. Ćwiczenia pozwalają na schudnięcie w biodrach i wzmocnienie - wyszczuplenie ud. Jędrne, kształtne pośladki Kładziemy się na brzuchu. Ręce wyciągnięte wzdłuż ciała. Nogi wyprostowane w kolanach unosimy jak najwyżej do góry, zaciskamy pośladki. Wytrzymujemy w tej pozycji około minuty. Co drugi dzień, zamiast statycznie utrzymywać nogi uniesione nad podłogą, robimy nimi pionowe "nożyce"; zaczynając od 5 nożyc, po pewnym czasie dochodzimy do dziesięciu. To bardzo korzystne ćwiczenie jest odmianą asany śalabhâsana (świerszcz) jogi. Pozwala na ujędrnienie pośladków, wzmacnia kręgosłup, pozwalając nam trzymać wyprostowaną postawę, odchudza uda. W celu ułatwienia jego wykonywania pod miednicę możemy podłożyć twardą poduszkę. Wypychanie bioder Stajemy tyłem do krzesła, opieramy dłonie na siedzisku, a kolana zginamy pod kątem prostym. Napinamy mięśnie brzucha i powoli unosimy (wypychamy) biodra do góry. Wytrzymujemy chwilę, powtarzamy przez minutę. Skłony krzyżowe Kładziemy się na plecach, uginamy nogi, splatamy dłonie na karku. Wciągamy brzuch, unosimy łokieć i przesuwamy go w stronę przeciwnego kolana. Powtarzamy minutę, raz jednym, raz drugim łokciem. Półprzysiad Stajemy prosto, unosimy wyprostowane ręce do przodu. Napinając mięśnie brzucha, powoli robimy półprzysiad. Wytrzymujemy chwilę, powoli powracamy do pozycji wyjściowej. Powtarzamy minutę. Z pomocą ściany Stajemy prosto, opieramy się plecami o ścianę. Napinamy mięśnie brzucha i powoli zsuwamy się po ścianie, aż uda będą równolegle do podłogi. Wytrzymujemy chwilę. Powracamy do pozycji wyjściowej. Ćwiczenie powtarzamy 12 razy. U mnie działały! Wymodelowałam duspko i nogi. Teraz muszę bardziej poćwiczyc te na brzuszysko:)

ojojoj jak tu tłoczno! ciesze się :-) mam nadzieję, że większość wytrwa i zagrzeje tu miejsce na dłuzej :-) ja trzymam się moich trzech posiłków i ćwiczę 2 x po 30 min na orbitreku a potem jeszcze pare minut ćwiczen brzucha, pupy inóg, czyli jakieś tam skłony i inne wygibasy :-) pomyślałam sobie, że moja metamorfoza powinna być kompleksowa i nie ograniczać się do zrzucenia kilku kg, dlatego postanawiam sobie do końca marca nie suszyć włosów suszarką i nie używać posmetyków do stylizacji częściej niz raz w tygodniu :-) może stan moich pierzy się przez to poprawi :-) do tego codziennie będe robić masaże kłopotliwych partii ciałka - brzuch, nóżki i pupulec hehe

Aha wypróbuje te ćwiczenia jeśli je polecasz. A jeśli chodzi o brzuszek to chwalą sobie tą 6 Weidera ale ponoć trzeba dużo wytrwałości. Ja tez trzymam się diety i jutro zamierzam znowu ćwiczyc.! Trzymajcie sie i nie traccie motywacji .

Toa ja też mam zamiar zadbac bardziej nie tylko o sferę diety, ale równiez o urodę:) Jutro napiszę jaki mam plan pielęgnacyjny, bo byłam dzisiaj na kursie tańca i jestem zupełnie padnięta. Pozdrawiam wszystki i życzę miłej nocy:) Przeciezdaszradę:) Damy damy a kto jak nie MY>? Buziaki:)

Toa ja też mam zamiar zadbac bardziej nie tylko o sferę diety, ale równiez o urodę:) Jutro napiszę jaki mam plan pielęgnacyjny, bo byłam dzisiaj na kursie tańca i jestem zupełnie padnięta. Pozdrawiam wszystki i życzę miłej nocy:) Przeciezdaszradę:) Damy damy a kto jak nie MY>? Buziaki:)

Halo moi mili, gdzie się podziewacie?? Jak tam dietka?:))) U mnie jakoś idzie, od poniedziałku ostro sie spinam, by w sukience się jako tako zaprezentowac:) Dzisiaj dzień mi schodzi na oglądaniu tutoriali o makijażu, zdecydowałam się na zestaw kolorostyczny cieni : grafit + fuksja + krem. Zestaw wymagający wiele wprawy, więc się uczę jako malować oczko, co by nie wyglądać jak klown:) A jak u Was? Buziaki:)

Ja też trzymam się diety tylko wszytsko mnie boli od ćwiczeń i jakos nie moge sie zabrać do treningu dzisiaj ale sprobuje mimo wszystko trzymajcie sie!:*

ja też jestem ale dziś wciągnoł mnie wir zakupów i nie miałam czasu do Was zajrzeć :-) nasz rok już za 26 godzin :-D trzymajmy się !!

Dziewczyny życzę wam wszystkiego dobrego na Nowy Rok -żeby spełniło się nasze marzenie w dążeniu do wymarzonej sylwetki -żebyśmy były dzielne i wytrwałe i przede wsyztskim nigdy się nie poddawały !:* trzymajcie się