Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monikaa81a

Problemy z pasierbami. Jak dogadac się z nastoletnią rozpieszczona pasierbicą?

Polecane posty

Gość Jeden z rozsadniejszych
głosów w tym temacie . cyt "chyba się rozpłaczę to nie jest tak, że macie problemy jako drugie żony nastolatkowie tak mają i bywa, że dają w kość swoim rodzicom, a nie tylko ewentualnym nowym partnerom rodziców dostałam w spadku 2 synków mojego męża (sama mam biologicznego syna - najstarszego) i z młodszym były straszne szopki, może nie dla nas w domu, ale rozrabiał poza domem chłopcy skonsolidowali się ze sobą na naszym ślubie, mój i jego starszy byli naszymi świadkami, wszystkim zalezało na dzieciach jeżeli ojciec jest ojcem, a nie życiowym popaprańcem to wie na czym polega ojcostwo, potrafi z dziećmi rozmawiać, największe problemy mają tzw. niedzielni ojcowie, którzy nigdy nie byli zainteresowani przyziemnymi sprawami związanymi z domem, z dziećmi, ale w takich przypadkach miejcie pretensje do mężów, a nie ich dzieci właśnie po takich topikach widać jak ludzie nie potrafią załatwiać najprostrzych spraw, jak kaleczą swoje życie, swoje rodziny, sami nie potrafią być dorosłymi, a wymagają dojrzałości od nastolatków"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z mezem o jej zachowaniu. Skoro sie tak zachowuje w stosunku do Ciebie to mysle ze powinniscie siegnac po stara, sprawdzona metode wychowawcza, czyli lanie. Tylko nie Ty, a maz. Pierw porozmawiac w trojke i zobczyc co sie bedzie dzialo. Jak nie zmieni podejsca to wlac w tylek. Mysle ze maz na pewno ma jakis pasek w szafie. Wziac pasa i przetrzepac tylek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gorzej bedzie jak rodzina ze strony mamusi oklepie gębę takiemu agresywnemu tatusiowi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lanie? no swietna metoda wychowawcza:P ......a moze by tak zaczac nadrabiac zaleglosci i zaczac wychowywacwlasne dziecko? Nadrobic to, co sie samemu spapralo? Dzieci same w sobie nigdy nie sa zle. Zlymi czynia ich rodzice, bo nie maja dla nich czasu, bo nie ucza wlasciwego zachowania, bo nie potrafia nauczyc szacunku do siebie, bo nie pokazuja granic. Karac to raczej nalezaloby siebie, a nie dziecko, ktore nie zostalo nauczone niczego pozytywnego we wlasnym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za głupi argument" Własne dzieci też są niegrzeczne itd" MOJE dziecko może być niegrzeczne, może być niemiłe itd, może nasikać poza muszlę, bo to jest MOJE dziecko, a nikt nie chce użerać się z OBCYM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OBCE to jest dla ciebie, ale dla twojego meza jest WLASNE, wiec on powinien sie z nim uzerac, bo laski nie robi. Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasierbica czy nie to nie ma znaczenia,bo kazdy nastolatek bez wyjątku boleśnie przechodzi czas dojrzewania,czesto zagubiony i pozostawiony sam sobie. A co mowic w sytuacji gdy nowa,na dodatek mloda kobieta wchodzi do zycia i domu jej taty...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątek sprzed 9 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×