Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nieżałuję21

przytrafiło mi sie coś złego...

Polecane posty

nie wiem od czego zacząć... Poszłam wczoraj na kolację z dość odległymi znajomymi( byli przypadkiem w moim mieście, a są obcokrajowcami, więc obiecałam ich oprowadzić trochę po mieście). Byłam ja, jakaś druga dziewczyna i ich 3. Wypiłam łącznie 4 piwa i dosłownie łyk jakiegoś drinka- i to wszystko w przeciągu jakiś 5 godzin. Muszę dodać, że normalnie mogę duużo wypić i taka ilość powoduje u mnie normalnie co najwyżej dobry humor. A więc wypiłam, potem pamiętam jeszcze chwilę, a później nie pamiętam już kompletnie nic. Ocknęłam się jakoś rano, z guzem na czole, nędznym samopoczuciem i obok jednego z tych gości. A raczej w momencie jak mnie posuwał... Eh.. Typ taki, z którym w życiu bym się nie przespała. W żaden sposób mnie nie pociąga, a wręcz wzbudza obrzydzenie. I w dodatku jest najlepszym przyjacielem facetem z którym się niedawno spotykałam, więc tym bardziej go to dyskwalifikuje.. Fu. A jednak wygląda na to, że się z nim przespałam. I strasznie mnie wszystko boli, ledwo mogę chodzić. A i wychodząc widziałam, że w innym pokoju śpi drugi z tych gości( też dość paskudny) z tą drugą laską. I słyszałam, jak mówiła, że nie pamięta jak przyszli do tego mieszkania. I teraz moje pytanie. Możliwe, że oni mi coś dorzucili do tego picia? Dodam tylko, że rano było mi strasznie niedobrze i ledwo trzymałam się na nogach.. dopiero po przespaniu iluś godzin, czuję się trochę lepiej... Kur... co za życie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atlantyda600
Jak nic wrzucili wam pigułki gwałtu do drinków. Lepiej zrób sobie test ciążowy i łyknij postinor. Wspólczuje, ja bym to zgłosiła na policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosieńka z rózowym policzkiem
ja też gnoje jedne.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola qrwiszon
Nie martw się pizda nie jest z mydła. Do jutra zapomnisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka___
jesli to nie prowokacja :( to wspolczuje :( niestety trzeba uwazac z kim sie czlowiek zadaje:( takie czasy ale chyba zawsze tak bylo... na razie pozbieraj sie do kupy, wkrotce musisz zrobic testy na HIV no i masz nauczke na przyszlosc :( jesli test wypadnie negatywnie to mialas szczescie w nieszczesciu a jesli pozytywnie to tzn. ze niezlego kopa dostalas od zycia :( no ale zycie idzie dalej i dzis mozna z taka choroba tez jakos zyc :( mimo wszystko zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że picia się pilnuje, ale w mieszkaniu, ze "znajomymi", gdzie było nas 5 osób, traci się czujność.. Nic nie podejrzewałam. Biorę pigułki, więc chociaż o ciążę się nie boję. Ale czuję się okropnie. I sama nie wiem, co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka___
na bank, ze wam cos do tego drinka wrzucicli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosieńka z rózowym policzkiem
jeśli nie chcesz iść na policję, to chociaz faktycznie idź do lekarza, bo jeśli tak robią wszytkich znajomym to mogłas się jakiegoś świństwa nabawić... a co na to Twoja koleżanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lampucera-Popierducha
hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh.. nie wiem co robić. Teraz jak to wszystko analizuje czuję się okropnie i mam do siebie jakieś obrzydzenie... Co z tą drugą laską, to nie wiem- to nie jest moja koleżanka, tylko jakaś ich znajoma, nie mam z nią żadnego kontaktu, a rano chciałam jak najszybciej stamtąd wyjść. Na policję nie mam po co iść.. To jest obcokrajowiec, który przyjechał do Polski tylko na kilka dni, więc wiadomo, że nic mu nie zrobią. Poza tym, mieszkamy za granicą w jednym mieście( jestem w Polsce tylko na święta) i obracamy się w bardzo zamkniętym gronie, a on jest hmm.. dość "wpływową" osobą. Więc generalnie jak coś zrobię, to będę miała przesrane. Eh.. chyba pozostaje mi tylko dyskretnie uprzedzić nasze koleżanki i mieć nadzieję, że niczym minie nie zaraził. Kurwa. Pokarało mnie za wszystkie głupoty jakie w życiu zrobiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosieńka z rózowym policzkiem
to nie jest Twoja koleżanka, to nie koledzy..... troszke to dziwne, ale masz nauczkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W okolicach Sylwestra wiele kobiet przeżywa takie "przygody". Zgadzam się że prawdopodobnie wrzucono ci do piwa lub drinka jakiś środek "na rozluźnienie". Jeżeli zdarzenie miało miejsce wczoraj, to prawdopodobnie dzisiaj po tym środku nie ma już śladu w twojej krwi. Brak dowodu*. Cóż. Uważam że - jak słusznie zauważono - powinnaś wykonać test na HIV. I na przyszłość po prostu bardziej uważaj. * - we krwi GHB utrzymuje się przez 6-8 godzin. W moczu - przez 12 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Poza tym, mieszkamy za granicą w jednym mieście( jestem w Polsce tylko na święta) i obracamy się w bardzo zamkniętym gronie, a on jest hmm.. dość "wpływową" osobą." De facto zgadzasz się na kolejne gwałty z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po prostu naiwna i za bardzo ufam ludziom. Po jaką cholerę ja tam w ogóle poszłam? Eh.. szkoda mi się ich zrobiło, że oni tacy sami, bez znajomości języka, pomyślałam, że przyda im się jakiś 'przewodnik' po mieście i ktoś, kto im jakoś trochę pobyt ułatwi.. I mam za swoje. Jestem głupia. Pewnie nigdy się nie dowiem jak to było na prawdę... pozostaje spróbować zapomnieć... Niedobrze mi jak tylko o tym typie pomyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola qrwiszon
nie martw się do nowego roku wszystko sie zagoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw piszesz ze oni
przyjechali z daleka a pozniej ze mieszkacie w jednym miescie wiec jak to w koncu jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy więcej. Będę go unikała jak ognia. Jak będzie trzeba zrezygnuję z niektórych kontaktów, po to żeby na niego nigdy więcej nie wpaść.. Albo tylko i wyłącznie z jakąś 'zaufaną obstawą'.. Jest mi niedobrze i boję się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"najpierw piszesz ze oni przyjechali z daleka a pozniej ze mieszkacie w jednym miescie wiec jak to w koncu jest?" Mieszkam od jakiegoś czasu za granicą, a oni mieszkają w tym samym mieście. Ja przyjechałam do Polski na święta, do rodziny, a oni przypadkiem wpadli do Polski na urlop, na Sylwestra, bo jakiś ich znajomy Polak wyjechał na urlop i udostępnił im swoje mieszkanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awygłupiwierzycie
fajna prowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Różyczka...
Dobra sciema to połowa sukcesu... he he he he :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mukatyzab
ale prowokacja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mam napisać żebyście mi uwierzyli?! czuje się okropnie.. nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że to wszystko moja wina, że sama się o to prosiłam.. po co ja tam poszłam? przecież nawet nie miałam ochoty się z nimi spotkać.. Chciałabym z kimś o tym pogadać, ale mi głupio.. Nie mogę przestać o tym myśleć i czuje się okropnie. Jak zamykam oczy ciągle widzę twarz tego obleśnego typa. I boję się, że mnie czymś zaraził.. I jeszcze ta świadomość, że na pewno niedługo znów go zobaczę.. Nie wiem, jak się zachowam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz do lekarza
wspolczuje ci, takim skurwy..sy .... jaja bym poucinala. Co musisz zrobic to wykonac jak najszybciej badania i to nie tylko na Hiv ale i inne, syfilis czy powodujacy raka HPV. Jak tacy kurwiarze to niestety i inne chorobska moga miec a raczej niestety maja napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh.. napisał do mnie ten kretyn. Napisał jak gdyby nigdy nic się nie stało, ja nie wiem co on sobie myśli. Napisał jakieś pierdoły, że ma nadzieję, że kac mi przeszedł, życzenia na Sylwestra, zaproponował spotkanie i podpisał się " Twój ...". Ten facet jest nienormalny! A ja już sama nie wiem co o tym myśleć. Może ja to sobie wszystko ubzdurałam... ale przecież to niemożliwe. Ja nie wiem... może to ten jego kumpel mnie czymś "poczęstował" a ten oblech nic o tym nie wie? Albo może wie, ale wierzy w to, że jednak mnie wyrwał? Coś mi się wydaje, że będzie trudniej niż myślałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×