sex z licealistka amatorka

mam pytanie Poznałem ostatnio panienkę, licealistka w klasie maturalnej. Zaproponowała mi sex za pieniądze, bo jak mówi narobiła sobie długów i chce je spłacić. Ponoć wcześniej spotkała się z 1 facetem który przeleciał ją za 200zl. Chciałbym ją zaliczyć ale trochę się wstydzę takiego spotkania. w końcu to nie prostytutka a niby normalna, miła, dziewczyna-jak się zachować podczas takiego spotkania..??

to jak sex z dziwką

chcesz pieprzyc panne za kase i jednoczesnie sie wstydzisz?..

poza tym jak chce dać tyłka za kase to nie jest to zwykła miła dziewczyna, zaręczam

powiem Ci jedno - różnicy nie ma żadnej, sory.. jak się potrzebuje kasy to się idzie do pracy, proste

Jakbys tak to widział, to nie było by tego tematu, nie uważasz? Sprawa jest jasna, panna oddaje się za pieniądze - ( nazwij to jak chcesz) - jak nie Ty to inny, smaczne?...

soonia czyżby Twoja ulubiona seks strona nie działała? :-D

I nie generalizuj - młode dziewczyny nie traktują tak sexu, podejscie - nie mam pieniędzy to zarobie je tyłkiem jest domeną tych o lekkich obyczajach, normalnego faceta powinno napawać to odrazą

niepotrzebny sarkazm, zaczęłam rozmowe, to skończe

No własnie, wszystko na temat

Właśnie taka dymalem. 21 lat, mało umiejętności a musiałem dać 400 zł

ale wtopa - po cholera płacić za seks? chwila rozmowy z miłą panną, parę komplementów, posłuchasz chwilę jak to nie ma szczęścia do facetów - zaprasza na piwo o potem...nieco odwagi, delikatne całuski - od nich już prosta droga do darmowego i często wielokrotnego bzykanka.