rekordzistki karmiące kiedy wrócił Wam okres?

hej dziewczyny, mój maluszek skończył już pół roczku, karmię piersią ale na noc daję maemu mleko modyfikowane z nadzieją że dłużej pośpi.. ale nie w tym rzecz. Nadal nie mam okresu i wciąż się stresuję że mogę zajść w ciąże bo nie wiem kiedy pojawią się dni płodne. A jak było u Was? Długo czekałyście na @ ??

ja młodszych karmiłam piersią rok i kilka dni,a okres wrócił mi jakies 10 miesiecy po porodzie. wiec moze jeszcze troche poczekasz...

Okresu po porodzie nie miałam przez rok, za każdym razem (karmiłam średnio 2 lata)

Po 4 miesiącach od porodu pierwsza miesiączka mimo, że do końca 5go miesiąca życia córki karmiłam wyłącznie piersią.

Powiem tak - jeśli karmisz nie rzadziej niż co 6 godzin, to jest SZANSA że w ciążę nie zajdziesz. Szansa - bo NIGDY nie ma takiej 100% pewności. Przed pierwszym okresem pojawia się jajeczkowanie i nie zgadniesz kiedy to będzie. Jeśli karmisz rzadziej niż co 6 godzin (np. dłuższa przerwa nocna w Twoim przypadku), to nie masz żadnej pewności i liczenie na niepłodność to rosyjska ruletka. Ja karmiłam prawie półtora roku i pierwszy okres miałąm od razu po połogu, potem 2 razy jakoś tak "od czapy" w różnych dziwnych momentach, mimo iż karmiłam małą bardzo często (nie dokarmiałam butlą), potem dłuższa przerwa i regularnie miesiączkuję po półtora roku karmienia.

u mnie bylo tak ze karmiac synka w pewnym czasie zrezygnowalam z wieczornego karmienia piersia (czyli normalnie karmilam na zadanie, a na wieczor zamiast cucka dawalam butelke) i po 2 tyg dostalam okres, nadal karmiac piersia z corka bylo tak ze dostalam mega zapalenia piersi, zrezygnowalam z karmienia, tzn i tak z 1 piersi kompletnie nic nie lecialo, mala sie denerwowala, ja wylam z bolu i powiedzialam koniec z dnia na dzien przestalam calkowicie karmic i okres dostalam po prawie 2 mies nie karmienia wogole wiec roznie moze byc