Nowy start na 2010 08.01 zapisywać się D

no to ładny wynik;) i dieta przemyślana, zazdroszczę, ja tak nie potrafię. Albo jem dużo albo bardzo mało ;/

Jakoś musialam się zmobilizować i wszystko dokladnie przemyslec ; )

Do wszystkich dziewczynek z topiku :zapoznajcie się z tym co jest napisane na 6 stronie przeze mnie;*

kotek mi umiera ;/ jade dzisiaj wypic mysle ze nic sie nie stanie ale jesc napewno nic nie bede

paulinko jedź do weterynarza :) ja jeżdzilam z pieskiem niedano :) młoda ja nie chce byc punktowana , nie chcę się z nikim ścigac bo nie o to mi chodzi , chce nalezeć tu jako wsparcie dla kogoś i ktoś spierał mnie....

Spoko :) Ja tylko proponowałam :) Nic więcej :) A jak tam dzisiejszy dzień ? Paulinko a na co kotek chory ?:( Sama mam dwie kotki więc Cię rozumiem co czujesz:(

jestem :) co tam ,jak minoł dzień ? ja zjadłam na śniadanie płatki z mlekiem jak zawsze ,na obiad ryba z pomidorem ,ogórkiem i jogurtem naturalnym. I teraz też troche płatek zjadłam z mlekiem :-o

tylko 2? ? ja mam 3 kotki i 2 koty i psa + jeszcze sie jeden przybkląkał i mieszka w garażu :D:D mloda ale wy sobie punktujcie , tylko nie mie :P moja menu nie byulo dziś najciekawsze aczkolwiek nie zjadlam az tak duzo :) na kolacje o 18 zjadlam kromkę chlebka z mielonym z obiadu :D

A mama na kolację zrobiła makaron z serem xD jadlam bez cukru i cynamonu :) I nie duzo. Bo w sumie dawali nam tez takie rzeczy na kolacje w sanatorium : D

makaron z seremm ,mniam ;) ja rano sie ważyłam ,jest kilo mniej

A ja 2kg mniej od pon ;D

a w pon bylo 79

mloda ,to nieźle ,tak 3maj :) ja dzisiaj czuje sie strasznie głodna ,wczoraj jakoś wytrzymałam a dziś jest masakraaa :(

Powiem Ci ,że ja również ale daję radę . Dziś nie byłam na siłowni: (

Młoda czemu ? Ja w domu troche brzuszków zrobiłam ...

A bo mama nie miała czasu zeby mnie zawiezc ;/ Ale w domu 30min na rowerku 40 brzuszków i 100skoków na skakance

mi już sie nie chce teraz ćwiczyć ... zaraz pojde spać bo jeść mi sie chce ,i boje sie że wkoncu sie skusze na coś ...

ja zajęłam się gierkami na necie ,żeby nie myslec o jedzeniu :) bo tez jestem glodna :D

Witam Was dziewczyny... nie wiem od czego zaczac... Moze zaczne szybciutko...do porodu...do konca 9 miesiaca wazylam 90 kg a przed ok 83 max....po porodzie przybralam 20kg...wazylam 110kg..waga spadla do 103 104...wczoraj weszlam na wage -108! jestem zalamana...z mezem zaczynamy sie odchudzac,bo znas obydwojga takie 2 chodzace paszteciki... nie czujemy sie z tym dobrze...wiadomo... no i znalazlam was...mobilizujac sie od 2-3 dni,ze wkoncu napisze i wezme sie do dziela... otoz boje sie ,ze nie wytrzymam...uwielbiam slodkosci... ale z mezem postanowilismy... tylko wiecie co? ja nie wiem co i jak gotowac...te nawyki cholerne.. nie wiem co szykowac na sniadanko...co na objad-najwazniejsze.. jutro jadziemy na zakupki... halogenoven juz kupiony:) takze kombinowac...:) o jejusku widze,ze waga podobna:) jutro sie dziewczyny odezwe... trzymajcie sie cieplutko ! dobrej nocy

Witamy :) Na obiadek możesz np gotować ryż gotowaną pierś z kurczaka i duszona marchewka :) na sniadanko hmm ... platki z mlekiem moga byc tylko zeby nie bylo po prostu tego zbyt duzo kromkę chlebka razowego albo grahama np z salata pomidorem ogórkiem cieniutką wędliną w sensie ze nie ma za duzo kalorii twarozkiem . Wiesz .. taka ful wypas ale jedna!:)jogurt naturalny z wkrojonymi kawałkami owoców.. wszystko mozna jesc :) Tylko zeby odstawic smazone :) +hamburgery pizze zapiekanki itp :) // Jest tu wgl ktoś jeszcze?;D

a mi w nie chce jeść, wcale. Dopiero koło godziny 23 mnie głód bierze, ale wtedy to już za późno;)

Witam Was dziewczynki! Mloda...dzieki za małe rady...zawsze cos sie przyda... Ja dzis staje sie nie do zycia...miesiaczka....maz najchetniej wybylby sie z domu..:) Dziewczyny...wczoraj zrobilam juz pierwszy krok...wzielam worek i czesc slodkosci wywalilam a czesc schowalam do szafy(dla gosci na herbatke)...dzis okolo 18 zakupki..wszystko pokupuje co trzeba...owoce swieze i mrozone...warzywka...chude miesko..ciemny chlebek i zaczniemy...musze przebolec te 2 dni w domu...bez zadnych cwiczen..poniewaz przechodze strasznie bolesne miesiaczki...ale w pn bedzie juz dobrze...te 2 dni najgorsze.. A co u Was dziewczynki?

U mnie dobrze :) Dziś chyba też na jakieś zakupki jadę ;D . Po kolejne zaopatrzenia hehe ;D

otttomottto ale musisz jesc. bo spowolnisz metabolizm.I to co zjesz nie bedzie chciał trawić tylko będzie magazynował bo będzie swiadomy tego ze nie będzie nic jadł przez jakiś czas.

Bardzo proszę o pomoc:) http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/3850 Proszę głosować bo chciałabym się utrzymać z moim synkiem w pierwszej "10" Z góry bardzo dziekuję

nie wiem co z kotkiem pierw mial angine dostal zastrzyki od 3 dni wogole nie chodzi mial oczoplons ale mu juz minelo on juz kurde umiera ;/ mama przez trzy dni wydala 450 zl mial wszytkie badania zrobione i nie wiadomo co wczoraj wypilam 4 piwa i o 3 rano jak wrocilam zjadlam sledzia i kanapke ;/

Paulinko zdarza się .. Ale wazne jest to zeby sie nie poddac. A co do kotka.. moze jest jeszcze jakas szansa ze wyzdrowieje !

dzisiaj zjadlam te dwie wieksze mandarynki i nic juz nie zjem to wyjdzie na to jakbym wczoraj tego nie zjadla i tyle ;P ale jeszcze 6 weidera nie zrobilam ;/ zapomnialam kapletnie od poniedzialku zaczynam biegac ;d

A mój tatuś wpadł na genialny pomysł ,żeby zrobić pizze . Wydarłam się na niego i mu zabroniłam ;D

haha u mnie jest tak ze jak sie nie odchudzam to nie mam biedna co jesc a jak sie odchudzam to wszystko jest i tez mama na genialne pomysly wpada ze zrobi rybe z frytkami na obiad albo ciasto tez sie wydzieram zawsze i mowie ze ma nie robic