Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wezbrana rzeka

No to się dziś wiele o sobie dowiedziałam...

Polecane posty

Gość wezbrana rzeka

Pracuję, sprzątam, gotuję, prasuję, robię zakupy, zajmuję się dzieckiem. A on łaskawca od czasu do czasu i to jak powiem ostro wyniesie śmieci :o Raz na jakiś czas poodkurza dywan, sztuk jeden :o I dziś się pokłociliśmy, jestem przemęczona, on jest przecież wiecznie zmęczony. I dowiedziałam się dziś cytuję" ooo taaak ty wszystko robisz" oczywiście z podkładem pełnym sarkazmu i jadu. Nie wytrzymała, wywaliłam go z sypialni, od dziś piorę i prasuję tylko swoje rzeczy, zakupy robię tylko dla siebie i dziecka a jego mam w dupie. Tak się zdenerwowałam, że mu powiedziałam, że od dziś bzyka się sam, gotuje sam i wszystko generalnie mnie wali, a jak mu się nie podoba to niech się pakuje i won. Co za gnój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i kurna
Żeś dobrze zrobiła! Też mam w domu takiego chłopa! Krew mnie zalewa,ale przy kazdej kłotni stawiam mu ultimatum... wiec się później łasi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobrze zrobilas :D moj maz tez kiedys mi cos takiego w zlosci powiedzial i pozniej baaardzo zalowal... a kara byla dluga i bolesna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojki dzieci
I BARDZO DOBRZE :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze idz sama na siebie zar
ob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i kurna
Zaznaczę,że mamusia go lenistwa nauczyła... Bo wszystko za niego robiła! Ja na pewno taka nie będę! Jeszcze ze sobą wytrzymujemy,bo się kochamy! :D nie długo strzeli nam 11rocznica :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sama zarabiac?! a praca w domu to co?! za darmo... kobieta w domu bardziej sie napracuje czesto niz facet w pracy siedzac na tylku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze mu taaak ... dla facetow sprzątanie ,gotowanie,prasowanie,nianczenie dzieci ,zakupy itd ...to nie jest żadna praca ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja usłyszłam
..że taka jest rola pani domu. Jego tez mamusia nauczyła, że wszystko ma pod nos podstawione. Nawet kurna nie umie sobie sam ciuchów wyjąc z szafy!! On szukał ale nie widzi!!! a leży na wierzchu!!! szlag człowieka trafia ...ja mojego syna wychowam na samodzielnego faceta, niech baba ma z niego pozytek w domu a nie tylko robote :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezbrana rzeka
ja pracuję i w razie konieczności jestem w stanie się sama utrzymać :) Dlatego tak się wściekłam. Bo nie dość, że pracuję zawodowo, to jeszcze cały dom na glowie i takie teksty od męża. Mam go dość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koko -- masz racje, moj tez czasami tak fika :D ale od razu jest awantura i obraza, potem szlaban na sex i przytulanie. I odachciewa traktowania mnie w ten sposob. tYM CHLOPOM TO SIE W GLOWACH PRZEWRACA. :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezbrana rzeka
Przykład jego otumanienia umysłowego. Mamy małe autko, kupiliśmy córce rowerek, ten go pcha na tył, nie chce wejść. Mówię mu połóż siedzenie to wejdzie, ten do mnie z mordą, że jak ma położyć siedzenie, jak fotelik jest zamontowany, ja do niego ale nasze siedzenie z tyły jest dzielone i można położyć połowę :o Mamy ten samochód od prawie roku :) Może to moja wina, może bezwiednie go nauczyłam takiego czegoś? Z tym, że fakt jego mama taka była, kanapeczki robiła, do pokoju przynosiła, prała, sprzątała i miała z tego radość. On bidulek prania nie może wyjąć z pralki, bo uczulenia od proszku dostanie, mówię to załóż rękawice gumowe, a ten, że no tak i na tym się skończyło :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezbrana rzeka
Brudne rzeczy rzuci na podłogę, bo nie ma kosza a tu w tym miejscu stał. A ja przestawiłam go metr dalej, żeby ciuchów nie było widać. Można by książkę napisać. Dziecka mi tylko szkoda, bo dziś była przy tej kłótni. Niby wszystko ok, ale z dzieciaczkiem to nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mała - masz jakieś doświadczenie w tych sprawach że sie wypowiadasz ? :-o jak może męczyć praca gdzie facet 8 godz przesiedzi nad biurkiem z kawką w dłoni , mogą go jedynie plecy boleć. a przy dziecku trzeba ciągle biegać,pilnować ,do tego jeszcze obiadki ,pranie ,sprzątanie - to też jest męczące ... ja mam jedno dziecko i daje mi nieźle popalić czasem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nerwi
.. a jaka to była kara?bo ja juz niewiem jak przemówić do męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak może męczyć praca gdzie facet 8 godz przesiedzi nad biurkiem z kawką w dłoni , mogą go jedynie plecy boleć" Koko- a slyszalas o czyms takim jak praca umyslowa?;-) tez czasem meczy ....ale nie jestem pewna czy tego doswiadczylas ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezbrana rzeka
Mała mi, potrafisz czytać ze zrozumieniem? Napisałam, że pracuję zawodowo. Od kilku dni nie mogę spać, jadę na valerinie forte i muszę wziąć 3 żeby coś poczuć. Ide zapalić, jego wysokość już śpi obok w pokoju. Naprawdę dziś przeszła mi myśl o rozwodzie, albo jakiejś separacji. Bo skoro i tak sama wszystko robię to co za różnica. I jeszcze narzekania, że za mało sex-u. Bo ja się zapieprza cały dzień, to nie ma się siły na ruszanie tyłkiem w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobrze mu powiedziałaś! jeju jak dobrze że mój maż jest normalny i wie ile wysiłku kosztuje opieka nad tym szkrabem i zajmowanie się domem! mi mała - pewnie ze to zadna praca, tylko że - opiekunka do dziecka - koszt ok 1300-1900 zł (licząc po ok 9 godzin dziennie, cena 1900 przy zapłacie 10 zł za godzinę, ktorą uważam za rozsądną cenę) - sprzątaczka - 10-13 zł za godzinę. o zakupach nie wspominam. więc reasumując moje siedzenie na dupie z dzieckiem w domu to koszt ok 2000-2500 plus dojazdy do pracy, jedzenie na mieście, więc jakieś 3000 wyjdzie jakby nie patrzeć. a to przecież całkiem niezły dochód jest nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"więc reasumując moje siedzenie na dupie z dzieckiem w domu to koszt ok 2000-2500 plus dojazdy do pracy, jedzenie na mieście, więc jakieś 3000 wyjdzie jakby nie patrzeć. a to przecież całkiem niezły dochód jest nieprawdaż?" wiesz co to mi przypomina takie rozumowanie - ze jak pojdziesz na piechote zamiast jechac autibusem to zaoszczedzisz 5 zl, a jak zrezygnujesz z taksowki to zaoszczedzisz 50 zl ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy 3 tys. zl to jest duzo? to pewnie kazdy indywidualnie oceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezbrana rzeka
teraz będzie kilka cichych dni, już ja się o to postaram...a co w ogóle to nie wiem. Ja mogę przyjść z pracy i posprzątać, zrobić zakupy, ale on biedulek jest zmęczony. A ja za przeproszeniem kurwa nie, całymi dniami siedzę w spa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam dzieci, a wiem, że siedzenie z nimi w domu jest ogromnie męczące. Ostatnio miałam 6-cio letniego gościa na trzy dni i o 9:00 padałam ze zmęczenia, mimo że jedliśmy na mieście i nie musiałam jeszcze gotować. Im mniejsze dziecko, tym więcej roboty :) A pracuję normalnie fizycznie po 12godz na nogach i w pracy naprawdę się tyle nie namęczę, co z tym łobuzem :) ROR oczywiście, że 3tys. to dużo i nie wierzę, że taki cwaniaczek zapłaciłby komuś za te usługi. Autorce proponuję wyjechać na kilka dni i zostawić męża z dziećmi. Tylko szkoda maluchów, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piernicze...
Waszą karą jest brak seksu z nim? No to się później nie zdziwcie jak was mężowie zaczną zdradzać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale durneee
ale zebrało was na narzekanie, i wiecie co, dziwi mnie ot, ze jeszcze macie z tymi próżniakami po kilkoro dzieci, nie rozumiem, nie pomagają wam a wy same dokładacie sobie kupę roboty rodząc kolejne dzieci. Ja jak napisałam, że nie chce mieć dzieci, bo mój mąż też jest wygodny i nie chce byc cierpiętnicą to te wielodzietne o mało mnie nie zjadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piernicze...
No i tak na marginesie te ciche dni to wam gówno dadzą. Myślicie,że sie zaraz zmienią w posłusznych mężów? Faceta się wychowuje co dziennie po trochu! Mów mu codziennie co cię boli,mów mu co robiłaś przez cały dzień,o tym jak sie czujesz, ale nie krzycz przy tym i nie rób awantury! Facet w końcu zmięknie! Zresztą chyba bardziej zrobiłabyś jakąś rzecz gdyby ci ktoś powiedział z uśmiechem: Skarbie,ale tą szklaneczkę można wynieść i umyć, niż: kurwa rusz tą dupę i umyj gary. Mój też był leniwy i na początku skakałam przy nim jak nienormalna... Zaczęłam z nim tak długo o tym rozmawiać,że się przełamał (fakt że długo musialam gadać) i nastąpił podział obowiązków. Ale RÓBTA JAK CHCETA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROR - nie przesadzaj ,praca umysłowa nie jest aż tak męcząca , jak dla mnie ci faceci ktorzy nie potrafią wynieść śmieci ,zająść sie dzieckiem czy pomoc w jakiś sposob w zwykłych obowiązkach domowych są LENIWI i tyle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"teraz będzie kilka cichych dni, już ja się o to postaram...a co w ogóle to nie wiem. " uważaj bo te ciche dni bez jęczenia i sapania mu się spodobaja :P. Zeby nie było jestem kobietą i uważam ,że jak zapłodnił to niech nie narzeka ale matki niech tez nie robią z siebie ostatnich męczennic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kujalll
no ta, teraz kilka cichych dni a później godzenie się i kolejna ciąża, w ten sposób moja sąsiadka godziła się z mężem do tego stopnia, że mają 6 dzieci, nie wspominając o tym, że korzystają z pomocy opieki społecznej. Także widać jak co niektóre kobiety są rozwinięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dziecka też trzeba wstać o 6 -7 rano ,zrobić śniadanie,przebrać ,pobawić sie z nim ,jak jest niegrzeczne to niestety też trzeba sie z nim ''użerać'' ;) ugotować obiadek ,posprzątać,zrobić pranie ,iść z dzieckiem na spacer itd itp... Ja tam narzekać nie bede ale rozumiem te kobiety ktore narzekają na swoich mężów ,mój ''eksmąż'' wlasnie taki był . Myślałam że mnie szlag trafi jak go prosiłam żeby coś zrobił a jego standardowe słowo brzmiało ''ZARAZ'' :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddkkiki
tak trzymaj rzeka i nas informuj co tam u ciebie slychac. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×