Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olga Wawa

Ślub we wrześniu/październiku 2010

Polecane posty

Może porozmawiaj z nim o tym.. Nie tyle co o kościele, a bardziej o staraniu sie o Ciebie. Do kościola każdy może miec swoje podejscie, my z narzeczonym też mamy różne z tym ze to on jest tym bardziej wierzącym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keira to napewno efekt stresu, przemeczenia mnóstwa obowiązków i załatwien. Musicie spokojnie porozmawiać. Wybierzcie się gdzieś na łono natury to uspokaja i wtedy porozmawiajcie, odetchnijcie a wszystko wróci do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna_nawet bardzo
Ganesh naprawde wierzysz w swoja dobra rade?tu jest konflikt wartosci,swiatopogladu a nie zwykla sprzeczka,czy stres ja sie zastanawiam,jak mozna zmuszac nie-katolika do slubu koscielnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Też sądzę, że musisz z nim porozmawiać. Znajomi, którzy są 2 lata po ślubie mówili ,że był już taki moment, kiedy myśleli , że się przed weselem rozstaną. Na szczęście są razem i teraz jest lepiej niż przed weselem :) U nas moje drogie PM też tak zapewne będzie , że się wszystko unormuje po weselu :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierzę, że szczera rozmowa może wiele zmienić i naprawić. A propos zmuszania jesteś wszechwiedząca i wiesz, że ona go zmusiła? Ciekawe jest tylko to, że na miesiąc dwa przed ślubem odstawia takie szopki a jak zaczęli planować to nie zgłaszał zastrzeżeń. I kto tu jest obłudny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, że Ganesh ma rację. szczera rozmowa może dużo dać i będzie to krok ku dobremu, choć pewnie od razu nie rozwiąże wszystkiego. Ludzie, którzy mają różne światopoglądy również potrafią tworzyć znakomite pary. keira, wiem trudno Ci jest, ale to właśnie taki dziwny czas, w którym wychodzi na jaw jacy jesteśmy, jak reagujemy na pewne sprawy, jak bardzo jesteśmy w stanie pójść na kompromis i jak bardzo się kochamy...taki trochę test. Zdacie go, ale musicie się nawzajem wspierać i zrozumieć siebie nawzajem. Dobrze będzie kochana;) Evita u nas też jest tak, że narzeczony jest bardziej wierzący i praktykujący ode mnie;) jestem katoliczką, ale uważam, że gdy raz czy dwa nie pójdę do kościoła w niedzielę, to nic takiego się nie stanie, a T sobie tego nie potrafi wyobrazić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro spisanie protokołu u księdza. trzymajcie kciuki;) no i planuję rozejrzeć się w weekend za biżuterią dla siebie, bo nie mam nic prócz pierścionka zaręczynowego:P a w poniedziałek wyjeżdżamy się odstresować:) pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Talf13
z moich 36 gości zrobiło się 35 (na 100 wysłanych zaproszeń). Już mnie ten cały cyrk zaczyna bawić. Jak tak dalej pójdzie, to po ślubie zaproszę wszystkich (całe 35 osób,hehe) do siebie do mieszkania na imprezę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati.20b
witam dziewczątka:) U nas też czasami są ścięcia związane ze ślubem ale to podobno normalne więc głowa do góry :) Nam zostało jeszcze do rozwiezienia ze 6 zaproszeń zaczęliśmy od czwartku wtedy udało nam sie rozwieść 9 zaproszeń wczoraj 6 i w niedziel kę rozwieziemy resztę i jedno będzie z głowy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate1988
Keira u mnei to samo,ale przez 4 lata troche przywyklam choc nie umei sie z tym do konca pogodzic moj D tez sensu w chodzenai do kosciola nie widiz wprawdzie chodiz bo aj goprosze ale co niedzile jets klotnia wiec mowie zebysmy nei brali koscielnego ale on mowi ze slub koscielny to co innego , moze dlatego tak msylsi bo wie jak aj an to patrze i ze slub kosvielny jest dla niego wieksza gwarancja ze w razie czego nie zostawie go.. jest roznie ale chcemy byc razem:) mysle ze teraz u wszytskich im blizej slubu tym wiecej problemow sie pojawai to z lista gosci to z narzeczonymi ale dziewczyny damy rade!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny damy radę! U mnie znów miało być do max 140 gości a zrobiło się 210 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No normalnie głowa mnie rozbolała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczęta:) my wczoraj z druhna i z moim tata jako szoferem:-D rozwielismy 30 zaproszeń (czyli jakieś 17domów) i jestem wykończona. A do herbaty i ciastek mam obrzydzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski:) odzywam się w końcu:) U nas parę spraw poszło do przodu:) przede wszystkim już tylko kilka z niecałych 120 zaproszeń zostało do rozwiezienia, załatwiliśmy niemal wszystkie w ciągu tygodnia! Ale trzeba było się sprężyć i dało się:) A tak się bałam, że nie zdążymy... Ślub 04/09 a potwierdzenia do 15/08. W zasadzie większość osób od razu mówi czy będzie czy nie, tylko nieliczni muszą wziąć urlopy i jeszcze nie są pewni, no i ludzie z małymi dziećmi uzależniają swoją obecność od stanu zdrowia dzieci, ale mnie to akurat nie dziwi:) no i nie wiem jakim cudem z 230-240 osób zrobiło się prawie 280, osłabłam jak to podliczyłam! Z tym, że liczone jest każde najmniejsze dziecko, a ma ich być na weselu blisko 30, 30 osób z rodziny mamy za granicą i też wątpię, że przyjadą i drogą naturalnej selekcji odpadnie jeszcze kilka-naście osobników więc na chwilę obecną liczę 200-210 osób na weselu. Nie wiem jak się wszyscy w tym naszym wiejskim kościółku pomieszczą... W ubiegłym tygodniu Misiak kupił garnitur i buty, co w sumie nie kosztowało Go wiele, ale takie właśnie było założenie, bo ślub bierze i tak w mundurze galowym. Zamówilismy też obrączki, ładne, proste z satynowanego żółtego złota z cieniutkim rowkiem z białego złota pośrodku. W tym tygodniu je odbierzemy, możemy sobie wybrać grawer i tak się zastanawiam czy pisać tradycyjnie imię i datę ślubu, czy pokusić się o coś oryginalnego? Macie jakieś ciekawe pomysły? Jubiler mówił że na obrączce zmieści sie ok. 30 znaków. Wczoraj załatwiliśmy ostatnią konferencję z księdzem, jutro jedno jedyne spotkanie z panią z poradni i od razu dostaniemy zaświadczenia i pojedziemy się umówić z księdzem na spisywanie protokołu przedślubnego. Szycie mojej sukni zostało przełożone na koniec miesiąca, z racji możliwości powiększenia się brzuszka, więc ja pozostaję w tym momencie kompletnie bez ubioru na wesele - ani sukni, ani butów, ani bielizny... Dzięki Bogu jeszcze dobrze się ze sobą dogadujemy w każdej kwestii dotyczącej naszego ślubu i wesela, załatwiamy wszystko razem, może przez to wolniej, ale robimy to wspólnie:) Jeszcze na koniec Wam się pochwalę:) 21/07 byłam na pierwszym usg:) maleństwo miało wtedy 2cm.... teraz juz napewno urosło, wg usg leci nam już 11 tydzień:) następne usg 13/08, to jest to pierwsze ważne dla oceny stanu płodu. Chyba spytam lekarza czy mogę Misiaka wziąć ze sobą, żeby pooglądał też sobie dziecko - bo zdjęć z usg nie dają:( No to się rozpisałam:) ale chyba wystukałam wszystko co chciałam:) teraz zabieram się za kompletowanie listy gości, odhaczanie potwierdzonych przybyć lub nieobecności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny potrzebuje waszej pomocy !! Będe miałą drużke w wieku 12 lat , 165 cm wzrostu,58kg...bedzie taka drużka która ma sie zając tymi mniejszymi, bedzie przypinki rozdawac, trzymac mi bukiet jak bede odbierac zyczenia od gości..nie wazne w kazdym razie potrzebuje dla niej sukieneczke ...wszystkie jak sa to takie...lachoniarskie (n a allegro) a ja bym chciała max dziewczecą .moze cos z tiulem delikatym., błagam pomuzcie ,podeslijcie jakies lini bo aj nic fajnego nie moge znalesc a zaczyna mis ei palic z tym :D Dziekuje, dziekuje, za pomoc !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebraliśmy dziś obrączki jestem nimi zachwycona,proste,błyszczące białe złoto i brylant ah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maibe
Wybrałabym na pewno sukienkę nie z satyny tylko z jakiegoś lżejszego materiału, nie dopsaowaną w całości tylko właśnie taką poszerzoną na dole, nie wiem jak to dokładnie ująć, ale rozszerzającą się od talii bądź już pod biustem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.. Ja u nas po terminie potwierdzania zaczęłam dzwonić i z 30 osob potwierdzonych zrobiło sie 80 na 170 zaproszonych, ale jeszcze z 60 musze obdzwonić.. wiec pewnie bedzie cos 120..110 osob więc nie jest zle.. radze wam podzwonić bo wiekszość co potwierdziała kiedy ja dzwoniłam tłumaczyła sie ze zapomniała zadzwonic a chce przyjsc lub nie doczytała ze trzeba potwierdzac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny:-D Co tam u was słychać? U mnie bardzo pracowity okres. Dzisiaj już raczej po pracy na dworze bo pada. Jutro jade na wesele pod łódź:-( gdzie to organizować wyjazd o 7 rano skoro ślub o 17? Dojedziemy na miejsce, zameldujemy się w hotelu i ani położyć się odpocząć ani wyjść gdzieś. Troszkę to kiepsko zorganizowali., ale damy radę. Poza tym nic ciekawego się nie dzieje, w niedzielę kolejna runda proszenia gości. Acha ta moja druhna która była za granicą to strasznie cwana i przemądrzala się zrobiła. Myśli, że będę koło niej skakać i robić wszystko co ona chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kra83
witam... burza minęła... ciężka rozmowa, wiele łez, ale myślę, że jakoś to będzie. tymczasem dokumenty skompletowane, termin protokołu ustalony... tydzien urlopu wlasnie sie konczy a my grzebiemy sie w ziemi... pod nowy garaz - a mialo byc morze, albo gory... no coz... brutalna rzeczywistość. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
cześć dziewczyny Keira cieszę się, że sytuacja u was się poprawiła . Jak tam u was potwierdzenia przez gości? My nie wiemy jak będzie z 15-20 osobami. Na razie 25 odmówiło, a 77 ma być. Myślę, że lista obecnych zamknie się między 90 a 100 osób. Jutro przyjeżdża moja dobra koleżanka i ma zamiar podyskutować ze świadkową na temat wieczoru panieńskiego. Stwierdziłam, że dla mojej świadkowej to chyba jakiś problem zorganizowanie imprezy , bo nic nawet się nie zająknie na ten temat i że mogę sama zorganizować imprezę. Wszyscy na mnie nakrzyczeli, że ja mam tam być gościem, a nie organizatorem. Zmęczona już jestem tym sezonem, niech się kończy żebym się w końcu mogła wyspać :) Ale powiem wam, że jeden plus z tego, że się całymi dniami naganiam jak głupia to to, że udało mi się schudnąć tyle ile chciałam :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
To znowu ja :) Dziewczyny mam do was pytanie : otóż na wesele mamy zespół, ale na poprawiny chcemy DJ-a (żeby było tak bardziej na luzie) . Dostaliśmy ofertę DJ-a , który jest od razu wodzirejem. Za całość (jego usługa, dojazd, sprzęt itp) chce 500zł . Co sądzicie o tej cenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate 1988
Angela cena wydaje mi sie bardzo dobra:) U nas do jutr maja potwierdzac a kto sie nei odezwe to bedzimy pewneiw niedziele obdzwaniac..przyszla dzis do mnie sukienka z allegro na zmiane krotka biala zachwycilam sie dzis nia:) pozatym wszystko w miejscu stoi...az chcialabym przyspieszyc czas o te 3-4 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maibe
Witam Was kobietki :)) Ja załatwiłam dziś sobie akt chrztu, w poniedziałek idziemy do USC, a we wtorek podpisać protokół. Angela my też tak mamy, na wesele orkiestrę, na poprawiny dj'a. Płacimy mu 400 zł więc chyba nie płacisz dużo :)). Tak poza tym przygotowania stoją w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Dzięki, też sądzę, że cena spoko jest :) Już Pana 2w1 poinformowałam, że nam pasuje . Myślę, że taki dj i wodzirej w jednym bardziej rozrusza towarzystwo niż sam DJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maibe
no na pewno nasz też to taki wodzirej widziałam płytkę ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Aż w to nie wierzę, ale wydaje mi się, że skoro mamy już DJ-a, to z grubszych spraw zostały nam zakupy typu bielizna dla młodego, butki na poprawiny dla mnie i dokupić alkohole... Chciałabym, żeby już był wrzesień... Denerwuję się chyba najbardziej tym, że będę w centrum uwagi (czego nie lubię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela_k30
Aha Kate masz zdjęcie tej sukienki z allegro? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Talf13
Dziewczyny! Ma któraś z Was takie obawy, że sala weselna będzie za duża w stosunku do liczny gości? Może macie taką sytację i właściciel sali podpowiedział Wam, jak rozkładać stoły (tradycyjna podkowa czy może okrągłe)? Mój właściciel sali (strasznie niemiły), jak się dowiedział, że u mnie będzie 70 os (w umowie jest napisane ok80), to mnie wyśmiał i powiedział, że będzie beznadziejnie to wyglądało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×