Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

Witam, mam do odsprzedania ww. leki: 1 opakowanie Clostilbegyt (10 tab) data ważności do 06. 2015 r - cena z apteki 15,02 zł - sprzedam za 10 zł, 2 opakowania Parlodelu (po 30 tab) data ważności do 07. 2013 r - cena z apteki 73,20 zł za opakowanie- sprzedam za 50 zł za szt, 3 ampułki Menopuru (fiolki z proszkiem i rozpuszczalnikiem) data ważności do 05. 2013 r - cena z apteki 110,0 zł za ampułkę (razem 330zł) - sprzedam wszystkie 3 za 250 zł. Leki sprzedaję, ponieważ udało mi się zajść w ciążę. Proszę o kontakt pod nr gg 2623262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapucysia
o prosze! a kto urodzil, a kto lada chwila rodzi? ja to kiedys zagladalam tutaj, jak jeszcze majeczka zalozyla watek i jakos jeszcze pozniej. po tym przyszedl brak czasu na zagladanie tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapucysia
czekajaca a wiesz co sie stalo z NowaTu24, czy kamila i reszta? wiem, ze tez byla dziewczynaportugalczyka chyba tutaj..i co z ta cala majka co watek zalozyla? jak dziewczyna sie miewaja?zyja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyjemy i mamy sie bardzo dobrze :D Załozycielka forum ma juz chyba dzidziusia bo kiedys ktos pisała ale wogóle sie nieudzielała prawie po załozeniu tematu. NowaTu ma juz dosyc duza córeczke :D Kamilla nadal sie stara. Juz mamy duzo mamus: Wiolcia, MysiaMonika, Xmonika, Kolokota itp I duzo ciezaróweczek: Szarlotka, Rosiczka itd itd. A TY ????? Jak u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapucysia
no mi sie udalo:) mam synka o imieniu Gabrys. lekarz powiedzial mi, ze moge miec naprawde bardzo duze trudnosci w zajsciu w ciaze (albo w ogole) i kiedy odstawilam doslownie wszystko, tzn tabletki, mialam miec laparo i nie poszlam...zaszlam w ciaze:) Wam radze to samo. po prostu odpuscic sobie...po ilus latach leczenia nie ma sensu tyle sie truc. organizm musi odpoczac i wtedy jak wraca do regeneracji jest szansa na poczecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaSiePytam
kochane, jutro robie test! ;) dzis chyba powinna byc @, ale jakos sie nie zanosi ;D oczywiscie bola mnie piersi, ale juz od przeszlo tygodnia! jeszcze nikgdy mi tak długo nie bolaly...i najlepsze jest to ze jak leze dłuzszy czas to mi przestają, ale jak wstane i pochodze chwilke to znowu mi bolą... mam jeszcze czasami jakieś kłucia w brzuszku..no ale zobaczymy jutro :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaSiePytam
ma się rozumieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna1984
Hej dziewczyny, czy mogę do Was dołączyć? Potrzebuję wsparcia, bo zaczynam się załamywać. Z moim narzeczonym staramy się o dziecko 4 cykl. Wiem, że to niedługo, ale już zaczynam panikować. Po nieudanych 2 pierwszych próbach (byłam pewna, że będzie to proste, wystarczy trafić w te dni) zaczyęłam czytać w interenecie o różnych problemach. Okazało się, że problemem może być plamienie (5 dni przed misiączką od 1,5 roku). Zrobiłam prolaktynę: wyszło:13, po obciążeniue 215. Poleciałam do ginekologa, bo wyczytałam, że taki wynik po obciążeniu to problemy,bezpłodność itp. Lekarz powiedział,że najważniejsze że podstawowa jest ok, tą drugą nie trzeba się martwić. Dał duphaston od 16 do 25 dc na dwa miesiące. Istaraać się. Po 1 cyklu z Duphastonem przyszła misiączka. Teraz jestem w trakcie 2, 25dcyklu. I wydaje mi się, że dalej nic z tego. Piersi c prawda bardzo mnie bolą, ale poprzednio z duphastonem też bolały. Brzuch delikatnie zaczyna o sobie dawać znać jak co miesiąc :( Dodam, że obserwuje u siebie śluz płodny, tempka też po owulacji podskakuje, najpierw z 36,5 do 36,7 po tygodniu do 37. Spada dopiero w czasie miesiączki, czyli 29,30 d.c. Dziewczyny, czy któraś z was ma takie plamienia przed miesiączką? Już wydaje mi się, że nigdy mi się nie uda. Ale pocieszam się, czytając wasze forum. Troche to trwa, ale wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Martyna 1984 witaj witaj :) Jezeli chcesz dołaczyc na nasze prywatne forum to musisz do mnie napisac maila a ja Ci podam linka bo tutaj dziewczyny rzadko zagladaja a na forum jestesmy codziennie. czekajaca1984@wp.pl A te plamienia przed @ to moze być niedomoga ciałka żółtego. Na forum jest kilka dziewczyn z zza wysoką prolaktyną wiec napewno Ci bardziej pomoga niz ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki jakis czas temu pisałam o swoich problemach z ciąza, wiekszość z was doradzila mi udanie się do gin, i też tak zrobilam. przeszlam szereg różnych badan niektore nawet byly bolelesne ale się nie poddalam ani na chwilke, z związku z faktem iż mieszkam w UK u nas z medycznego punktu widzenia jest troszkę inaczej i tak też po wszystkich wynikach okazało sie że mam uszkodzone oba jajowody przez co nie ma dobrego jajeczkowania. lekarz nam doradzila zaplodnienie in-vitro z moim pobranym jajeczkiem i plemnikiem mojego narzeczonego, zabieg ten mieliśmy mieć zrobiony w kwietniu 2012 roku ale sie go nie doczekaliśmy. w ubiegły czwartek zrobilam pierwszy test i wkońcu pojawily się strasznie widoczne 2 czerwone kreseczki, nie ukrywam że wychodzac z lazienki z testem w rece ryczalam jak małe dziecko jednocześnie mając wielki usmiech na twarzy, w piatek z rana zrobiłam kolejny do potwierdzenia pokazały sie znowusz 2 czerwone kreski, pierwsza moja myśl to nie jest możliwe lekarze dawali mi 5% zajscia samodzielnego w ciąze a tu 2 kreski:D po południu powtórzyłam z efektem 2 kreseczek wiec zaczełam wieżyć w cudy:D plakałam jak dziecko widząc za kazdym razem ten sam wynik (pozytywny). dzisiaj już byliśmy na pierwsze wizycie USG wiec nie sądziłam ze dorosły facet może bardziej się mazać niż kobieta w ciązy gdy słyszy pierwsze bicie serduszka i ruchy swojego najwiekszego skarba, ja plakalam ze szczescia razem z nim, co najciekawsze nie miałam objaw od poczatku ciązy dopiero mdłosci mam od poniedzialku no i chętka na kwasne żeczy. Najbardziej zaskoczyła nas wiadomość od polożnej "gratulacje jest pani w 10 tygodniu ciązy" nigdy się nie spodziewalam takiego prezentu na swięta. teraz bede na bierząco was informować o przebiegu zdażen. Pozdrawiam wszystki mamusie, brzuchatki oraz te co się starają do tych ostatnich PAMIETAJCIE NIE JEST SZTUKA SIE PODDAC, SZTUKA JEST WALCZYC DO KONCA I STAC SIĘ ZWYCIĘŻCA:d:d:d:d:d:d:d:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna1984
Dziewczyny II kreski. Zaraz padnę. To po prostu niemożliwe. Okres miałam dostać wcziraj albo dzisaj, a jutro szykuje mi się imprezka zakrapiana, więc pomyślałam że zrobie najpierw test. Miałam zrobić jutro, ale nie wytrzymałam i zrobiłam dzisiaj wieczorem. Wciąż nie mogę uwierzyć - 2 krechy. Wzięłam od razu duphaston bo słyszałam, że trzeba brać dalej. jutro z rana lecę na betę. Tak się boję, czy test się nie pomylił. Ale testy w tę stronę się hyba nie mylą? Matko mam tysiąc myśli w głowie. koteczeklenka serdeczne gratulacje!! j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna1984
Oczywiście miałam napisać chyba a nie hyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna1984
Dziękuję bardzo. Dzisiaj zrobiłam betę, czyli dzień po spodziewanej miesiączce. Wyszła 687. Chyba ok, ale cały czas się boję, bo mam takie bóle jakbym miała dostać okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! Pomozcie! Mialam ostatni okres 12.10.2011 powinnam dostac nastepny w listopadzie a tu dalej cisza. Robilam 5 testow i nic. Czy jesli nie mam tak dlugo miesiaczki to dni sa plodne czy nieplodne? Trzy dni temu kochalam sie z chlopakiem i chcemy miec dzidziusia. Czy jest prawdopodobienstwo ze moge zajsc w ciaze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie jestem tego samego zdania, ja tez miałam takie problemy z @ ciagle był nieregularny gin powiedział ze to jest normalne przy moich problemach z jajnikami ale i tak przepisał mi tabletki hormonalne na uregulowanie, co prawda i tak nic nie pomogły ale trzy miesiące puzniej na teście pokazały sie 2 krechy:):):). Bardzo dziękuje:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że to trochę już po czasie ale byłam trochę odcięta od świata internetowego:) wiec wszystkim życzę wesolych, pogodnych i radosnych Świąt bożego narodzenia oraz szczęśliwego wystrzałowego nowego roku 2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym roku ! Pomyslnosci dla wszystkich staraczek !!!!!!!!! I osoby które są chetne do przylaczenia na forum to zapraszam ! Ale takie które chca naprawde przylaczyc a nie tylko wejść i nic nie napisac, takie osoby odrazu albo banujemy albo usuwamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , chetnie sie przylacze do Was , zawsze to lepiej miec z kim dzielic swoe troski :)) ja staram sie z mezusiem od pol roku ,po wczesniejszym poronieniu :/ - dzisiaj gin przepisal mi lek duphaston ,dziewczyny bralyscie to ?? przyznam że mam ogromne nadzieje wzgledem tego leku ... pozdrawiam :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj miło Cię poznać :) ja nie brałam duphastonu, ale od kilku cykli jestem na luteinie. oprócz tego CLO, zastrzyk z Pregnylu, a po owulacji własnie luteina i acard. co dzień biorę równiez bromergon i metformax. są wśród nas dziewczyny, które biorą duphaston.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×