Wymagania pracodawców - skrajności

mam do was pytanie .Jest taka ustawa ze jesli swieto wychodzi w sobote to nalezy sie wolny dzien w tyg. Ale jesli ja w soboty nie pracuje to automatycznie mnie sie wolne nie nalezy ..racjonalnie myslac ?

odpowie ktos??

od tego roku juz ta ustawa nie obowiazuje kobieto

ok . ale czy wczesniej tzn tamtego roku ktos mogł sie upominac o wolne nawet jesli nie chodzi w soboty do pracy??

Moim zdaniem najgorzej maja ci juz pracujacy (oczywiscie nie chce nikogo urazic) chodzi mi jedynie o momenty w ktorych do firmy wprowadzane sa nowe zasady i nagle okazuje sie ze jestes przyjeta/y na zupelnie inne stanowisko a robisz calkiem co innego mimo iz wcale tego nie chcesz lub nie powinnienes z jakichs przyczyn, ale robisz bo przeciez chcesz utrzymac co miesieczna pensje i papier ze jestes zatrudniony.