Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LAVRAA

mam wielki problem

Polecane posty

czesc i czolem:P pragne podzielic sie z Wami tym, ze niedlugo biore sie za pompowanie kolek i polerke przeciwslonecznych:D bo co?...bo sie polansuje na rowerze sialala:P bycta przygotowane na moja pozniejsza dawke endorfiny:P (obecnosc obowiazkowa wszystkich pacjentek-> mamy zebranie :D) baaaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Naked do końca pisania mojej praacy jeszcze daleko:/ mam nadzieję, że do świąt główną część najpiszę, a później będę już tylko dopracowywać. Kurcze myślałam, że dziś sobie pobiegam, a tu znowu zimno i słońca nie ma. u mnie jest -1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odchudzaczko, u mnie jest z +10 :) Jak nie wiecej. I pieknie sloneczko swieci :) Naked, nie obraze sie jak podzielisz sie tymi endorfinkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naked, co sadzisz o diecie 10dniowej? Myslisz,ze gdybym ja raz zastosowala to bym duza krzywde wyrzadzila organizmowi ? Musze sie pozbyc tego tluszczu, bo jest cieplo i niedlugo juz trzeba bedzie zdjac kurtki zimowe. Poza tym mam kilka par spodni jeszcze z metka a chodze w wytartych dzinsach, bo tylko w takie sie mieszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo :) Też czekam na endorfinki od naszej kochanej rowerzystki w przeciwsłonecznych .:P EEEEEhhh tu już wyraźnie czuję wiosnę....:D Fajowo :D:D:D Ja dziś miałam mały zabieg ( i stresik :P) ale myślę że na aerobik pójdę więc pewnie poczuję się lepiej.:) Ewelina myślę, że Naked Ci odradzi tę dietę.:) Bo to jest ta że 2 dni kefir potem ser czy coś...Też się kiedyś zastanawiałam ale obawiałam się jojo jak zacznę normalnie jeść.:) Poza tym meta sobie rozregulujesz.;) A my chcemy przecie zdrowo chudnąć a to wymaga czasu i cierpliwości.:) CO tam dziś ćwiczyć planujesz ? U mnie słonecznie bardzo ale zimnawo bo zero stopni.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejciu, jejciu, jejciu :P po przeszlo cztrech miesiacach to bylo niesamowite:P lepsze od..no lepsze od wszystkiego innego :D Kochane Moje, u mnie tez zimnica ( bez smarkow sie nie obylo) ale sloneczko juz tak fajnie uda dogrzewa..:P generalnie moja euforia siegnela zenitu a dodatkowo muzyczka, ktora jest nieodzownym elementem moich aktywnosci, mnie nakrecala tylko :D ( spiewy, wystukiwanie rytmow palcami, glowa, klatka, barkami, nogami...) ah i oh :P:P...teraz moge gory przenosic:D no dobra, ale do konkretow ...:P Ewus- ja czulam, ze cos nie gra:P Dziekuje Doti, ze mnie uswiadomilas na czym ta dieta polega i oczywiscie zgodnie z prawda nakreslilas Ew. moje zdanie:) Ewelinko, szybko sie nic dobrego nie zrobi..ja wiem, ze zaraz trzeba bedzie pokazywac to i owo ale Kochana pomysl sobie ze za rok o tej porze bedziesz nie do poznania:) jestem tez pewna, ze jak kazda 'rasowa baba' przesadzac:P Daj sobie czas. Pieknie jesz, pieknie cwiczysz i na pewno jestes cala piekna:) ...szkoda to zaprzepaszczac jakimis 'dietkami' :) przytulam :) Doti, jak milo Cie widziec:P Zabieg? Bidulo, moze odpocznij sobie i nie smigaj na aero:) Winko jak winko-pite z glowa tylko pomaga:P ..a ze tak spytam- palicie?;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rok brzmi jak wyrok :P No nic, nie stalam sie gruba w 10 dni wiec nie schudne tez w 10 dni ;) Naked, ja palilam kiedys przez wiele lat,bo zaczelam jako gowniara,ale pewnego dnia po prostu przestalam. Pozniej czasami palilam do alkoholu, ale juz mi w ogole papierosy nie smakuja i od 3 miesiecy nie mialam papierosa w ustach. Nie chce mi sie jakos ostatnio cwiczyc. Mam troche problemow i najchetniej to bym sie objadla jakims gowienkiem,ale trzymam sie jakos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewus ale wiesz, to niekoniecznie musi trwac rok:) poza tym po drodze bedzie kolejna zima gdzie raczej nie ma jak sie pochwalic cialkiem:) Kochana a przypomnij mi swoje 'cyferki' :) A Ty bylas kiedys zadowolona ze swojego wygladu? Mam nadzieje, ze rozwiazesz problemy i przestaniesz sie stresowac:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ew. pisalas o smakach wczoraj i jaglance:) ja CI sie musze przyznac ze tez zawsze kasza gardzilam, a teraz gryczana uwielbiam:P do niektorcyh spraw trzeba dorosnac:) chcialabym sie przekonac do buraczkow ale ni w zab nie potrafie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naked, jako nastolatka wazylam jakies 56-58 kg wiec wtedy bylam bardzo zadowolona :) Teraz nawet nie musze tyle wazyc, moge wazyc 62kg. Teraz waze 78 kg wiec jeszcze dluga droga przede mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana nie tracimy harta ducha! helloł...:D czy ja mam zaczac wirtualnie Toba targac zebys sie rozchmurzyla? :P moze wyjdz na spacerek jakis, albo wlacz sobie muzyke i pospiewaj/potancz:D Ty tam masz wiosne juz, niedlugo wracasz:)... no i pochlipiemy soczku razem- nic tylko sie cieszyc :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś mam małą depresję...W pracy mnie wykończyli...Nie miałam znów sily iść na pilates...Chyba przegięłam z codziennymi ćwiczeniami i teraz to się odbija:( Pochodziłam trochę po sklepach, ale ze wszystkich spodni mi boczki wyłaziły i w udach ciasne, ogólnie beznadzieja:/ Kupiłam sobie fajną torbę sportową Pumy:D Nie mogę odżałować że nie poszłam na fitness...Na siłkę też nie pójdę, bo mąż chce film ze mną obejrzeć...Głupio mi go spławiać...Nie wiem, czy nie wpadłąm znów w jakąś obsesję na punkcie cwiczęń...U mnie w rodzinie to się zdarzało. Mam wrażenie, że strasznie dużo zjadłam... Ale w miarę zdrowo, dużo białeczka:) Sn. - bułka z serem i dźemem, 100 g budyniu jabłko II śn - serek wiejski i orzechy (ok. 350 kcal) wczesny obiad - 2 jaja z ziemniakami w sosie chrzanowym podwieczorek - banan i 2 galki lodów kolacja - 2 kromeczki razowca z bialym srerm, pół kubka mleka ze 2100 wyszło...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, że chciałąm mieć włosy koloru średni blond, a jestem ciemnoruda. Wszyscy w pracy zachwyceni, ja mniej, chociaż lepiej wyglądam niż w białym balejażu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze w dodatku moja laweczka sie wyprowadza z wlascicielem. Niby ciagle mam trzy pary ciezarkow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus, ja tez sie obawiam ze te Twoje cwiczonka to w zla strone CIe ciagna i b. dobrze ze zaczynasz sobie to uswiaamiac:) Trzeba sie troszke zdystansowac do siebie, stanac obok i zobaczyc co sie wyrabia z wlasnym zdrowiem:) Mnie to obudzilo i mam nadzieje, ze Ty rowniez sie ockniesz:) czesto wloski farbujesz:) moja nie znaja takich specyfikow:P ps. czy jest ktos kto jest zadowolony z dzisiejszego dnia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 21 roku życia nie wiedziałąm co to farba do włosów:/ A teraz chciałbym mieć znów średni blond... No i eksperymentuję trochę:P Mnie wykańcza ta siedząca praca...Godzina jazdy na łyżwach to dla mnie nic; traktuję to jak spacer...Muszę się wymęczyć imieć zakwasy, żeby uznać, że "poćwiczyłam". No cóż, czekają mnie 2 dni na nartach, więc regeneracja się przyda;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga a daleko masz do pracy? Pytam bo ja tez kiedys siedzialam 8h ( i nie wiem czy znowu nie zaczne) i pomoglo dochodzenia na piechote:) No a jesli to jest pol miasta to zawsze mozesz na rowerze jezdzic:P ( tylko wtedy brac ciuchy na zmiane jakies ):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie jestem zadowolona do końca z dnia bo nie byłam na aerobiku.:( Ahh bo bałam się że mi szew po pachą pęknie...JA w sumie chciałaś iść ale mój M mi odradził.Może i dobrze bo w dodatku mnie boli ręka i ramię. Też wczoraj byłam na babskim wieczorze ( fajnie było ) ale też się dowiedziałam, że znajomy ma raka (35lat) i jakoś tak mnie to trzyma.... Naked ale za to od Ciebie to mi się udziela trochę endorfin.:D:D:D Mój nie pali absolutnie a ja tak czasem na imprezce.;) Ale nie nałogowo. Nie posiadam swoich papierosów. A Ty Naked paliłaś kiedyś? Bo teraz domniemywam, że nie.:P Aguńka i Ewela przesyłam pozytywne fluidki.:) Mi też znów coś ostatnio spadła motywacja ale mam nadzieję że będzie lepiej.Słońca nam trzeba.:) W ogóle to ja uwielbiam buraczki.:) Mój mały też.:) Kupuję chyba te z biedronki i wsuwamy równo.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti- bardzo dobrze ze nie poszlas. Kto to slyszal, zeby ze swiezutka jak buleczka, rana, wyginac sie na aero.;]Nie ma to jak trzezwo myslalcy M. :P ( bo Ty Kochana myslalas w niezdrowych kategoriach:P) A z tymi chorobskami to sie takie czasy porobily, ze ciezko nadazyc.:( oby bylo okej:) No i wychodzi na to, ze ja tylko ja ciesze jak daun:( Ale chociaz Ciebie troszke zarazilam:P Ty mnie zaraz buraczkowo:) Ja fajka od zawsze mowie-a kysz!:) wychowalam sie w palacej rodzinie, nigdy nie probowalam nawet:P Pisalam chyba kiedys, ze grzeczna jestem ...:P Kochana dbaj o raczke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naked, do pracy mam 8 km...Jak tylko zrobi się trochę cieplej, planuję jeździć na rowerze. W zeszłym roku tak jeździłam, ale nie codziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naked no wiem wiem....ale ja naprawdę po aerobiku się jakoś lepiej czuję.;) A buraczków jako dziecko nie jadłam bo nie lubiłam.Dopiero jak w ciąży miałam hemoglobinę za niską i dr mi zalecił sok z buraków.Ale wolałam jakoś buraczki.:) To samo zdrowie.Może dodaj więcej jabłka do takiej sałatki ?:D Ciesz się ciesz kochana a nam się udzieli na bank.:D Aga gdzie jedziesz na narty ? Do Zieleńca ? CHyba już czytałam Twój wpis kiedyś i że właśnie tak jeździsz? A małego kiedy zaczniesz wprowadzać w tajniki narciarstwa ? Ja mojego bym chciała jak skończy z 5lat choć ponoć nawet szybciej niektóre maluchy jeżdżą.Kumpela mi dziś dzwoniła właśnie z Zakopanego i mówiła że takie bąble śmigają na całego.;) Mój M ma czw i piąt wolny i może się wybierzemy do Poronina albo Białki Tatrzańskiej.Ja z 4 lata temu próbowałam jeździć na nartach i nawet mi wychodziło.Może sobie teraz przypomnę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Ja juz sie dzisiaj lepiej mam . Wczoraj mialam stresujacy dzien i wieczor. Mojej siostry byly chlopak sie wyprowadzal i pomimo,ze to nie byl moj chlopak to i tak bylam zdenerwowana i zestresowana.Nie lubie takich sytuacji. Dzisiaj u mnie jest tak pieknie,ze nie wiem czy ktokolwiek moglby byc w zlym nastroju :) Jest tak cieplo,ze jutro juz ubieram wiosenny plaszcz, bo mi za goraco w mojej wielkiej,zimowej kurtce. Dzisiaj tez na pewno juz pocwicze,bo znowu mam wiekszy zapal :) Poza tym dzis rano sie zwazylam i znowu spadli 0,5kg a oficjalne wazenie w niedziele wiec moze dobije do 1 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ho, hej ho..na kafe by sie weszlo :D Kochane zliczylam wlasnie niemalze idealny dzien :P...styrana jestem jak kon pociagowy, (a pociagajaca nie bylam:P ) a energii mam jeszcze na conajmniej trzy porody LOL :D:D jak tam u Was? :) U Ew. juz lepiej, a Doti, Ago, odchudzaczko..co porabiacie ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, tym razem jedziemy niedaleko Zieleńca, do Czarnej Góry:) Dopiero się uczę jeździć na nartach; naprawdę super sprawa:) Naked, ja dziś znów miałąm młyn w pracy:/ Gdybym się przy tym tak męczyla fizycznie, jak się męczę psychicznie, to byłoby ok;) Potem małe zakupy: kupilam spodnie, które są luźniejsze w biodrach i boczki mi nie wyłażą tak tragicznie;)Zaraz lece na aerobox...A od razu po tym spać - jutro o 7 wyjazd;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a małego może już od przyszłego roku zaczniemy do nart przyuczać:D Trzeba mu wpajać dobre nawyki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agunka, zazdroszcze tego wyjazdu :) Mam nadzieje,ze bedziecie sie dobrze bawic :) Wlasnie sobie pocwiczylam z filmikiem, ktory tu wkleilam i powiem Wam,ze pomimo,ze trwa to tylko 25 minut to mozna sie zmeczyc :) Nastepnym razem wezme wieksze ciezarki, bo tych 1,5kg prawie w ogole nie czuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina, Tobie gratuluję spadku wagi:) JA na razie tylko rosnę, ale to nic dziwnego, skoro jadłąm 1200-1300 i ćwiczyłam co drugi dzień...Mam nadzieję, że wkrótce to "tycie" się skończy, bo moja psychika jest mocno nadszarpana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×