Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baba jak ta baba

kto mnie poprzytula??????

Polecane posty

Gość baba jak ta baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mogę
bardzo chętnie bo bardzo lubie sie przytulać :) Mógłbym tak spędzać całe dnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak ta baba
no to super bo ja też...a nie ma kto:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mogę
mnie tez nie ma kto, moze sie uzupełnimy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak ta baba
bo mnie już wszystko wkurza normalnie, tylko tyle Wam powiem:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak ta baba
szlag mnie trafia że młoda jestem a nawet się nie mogę wybawić gdzieś w sobotę wieczór....kurde tylko się pożalić chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak ta baba
wkurza mnie bo nie mogę kumpelę wyciągnąć gdzieś na sobotę wieczór, tylko praca praca praca (tzn ona tak ma) nigdzie się nie ruszy, cała reszta znajomych albo zajęta chłopami albo gdzieś w innym mieście.....a ja kolejny wieczór z ksiażką w związku z tym, tak racja ze uroki samotności:( i kolejnych dupków na drodze spotykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak ta baba
ok, ale chyba nie pójdę sama do pubu i nie dosiądę sie do kogoś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasssminaaa
Kochana,mam tak samo jak Ty :( Kumpele albo zajęte,albo mają chłopaków,a ja samotna i też poszłabym na imprezę i się wybawiła .... Lipa :( Może jesteś z Wielkopolski :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu nie? szalej poki mozesz! Ja nie robilam takich rzeczy i teraz zaluje! Z tym ze na problem z przytuleniem jednak nie mam radz bo mam ten sam problem - z tym ze z wlasnej glupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak ta baba
jasmina jestem z podkarpacia;) ale kurcze cieszę się że ktoś to rozumie, po prostu 'nogi mi się rwą do tańca' potańczyłabym gdzieś, nabiła dobrego wina, pośmiała w dobrym towarzystwie....a tu co....gdyby nie książki które czytam tonami to bym leżała i gapiła sie w sufit. To moja najlepsza przyjaciółka, ale nie rozumiem je, robi się jak stara panna już trochę:( tylko praca dom praca dom, zero rozrywek i nie namówię ją choćby nie wiem co....no a reszta gdzieś zajęta sobą albo połówkami:( no ale przecież nie pójdę sama na serio gdzieś i nie będę sobie sama fikać, no jakby to wyglądała ani do nikogo się odezwac:( to ma być przyjemność sobotni wieczór a nie stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasssminaaa
baba jak ta baba,dokładnie Cię rozumiem,bo mam identycznie.Nogi same się rwą do tańca,mam ochotę potańczyć,wyszaleć się,powygłupiać,tak jak kiedyś.A tu taka lipa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak ta baba
najgorsze jest to że karnawał przeminie i tak dalej i tak dalej....przewalone po prostu, możemy sobie podać ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasssminaaa
dokładnie :( Karnawał tak szybko minie,a my co ?w domu siedzimy.a lata lecą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka jest wlasnie dorosłość...Kazdy goni za swoim życiem,swoimi planami,marzeniami,zamyka sie w domu z partnerem i zapomina o reszcie.Ale i one kiedys będą w podobnej sytuacji,bo zawsze przychodzi taki okres,ze brakuje nam spotkan,rozrywek,zabawy...Takie juz jest to zycie :( Nie ma lekko.Jak sie jest samotnym-zle, jest sie z kims-jeszcze gorzej :-0 I bądz tu mądry...ehhh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba jak ta baba
to co z tym wszystkim zrobić? jassmina, jak Ty sobie z tym radzisz? Przecież normalnie chce mi się usiąść i płakać, wiem że są poważniejsze zmartwienia, ale powaznie czuję się okropnie. W tym roku skończe 25 lat, może też przez to akurat taka reflekcja mnie bierze nad tym wszystkim. Chciałabym się cieszyć życiem i zdrowiem skoro je mam, a tu nie jest mi to dane, już nie moge wytrzymać, stwierdziłam że w ogóle już nawet nie będę jej namawiać żeby gdzieś się ruszyła, skoro ona tak czy inaczej nie chce....a jeśli już gdzieś wychodzimy to mówi caly czas o PRACY... I tak właśnie wygląda moje życie towarzyskie. Na serio chciałabym gdzieś pójść, myślałam nawet o tym żeby pójść samej, ale gdzie? co? dosiąść się do kogoś zeby ktoś mnie wziął za jakiegoś natręta? co dalej? zamówić sama cos do picia jak jakiś pijak? nie mam siły po prostu, nie wytrzymuję tego że mam takie smutne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×