Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkkkol

A co! ja też założę temat. ODCHUDZANIE

Polecane posty

Gość kkkol
hej! ja juz po śniadanku-standardowym. Dziś sobota, więc obawiam, że może być ciężko z jedzeniem mniej:) ale dam radę. Miałam dziś iść na imieniny ale z powodu choroby zostały odwołane, i dobrze, bo może dziś bym się skusiła na kawałeczek ciastka..później na jeszcze jeden itd itp... A tak dziś poćwiczę intensywniej, bo w tym tygodniu miałam na to zbyt mało czasu, skakanka będzie i brzuszki i rozciąganie-el.jogi. albo nowe wyzwanie z cindi crawford. zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
znalazłam coś takiego: http://www.e-manus.pl/calc,id,13,type,0,jak_stracic_1kg_wagi_ciala_.html są tu różne kalkulatory-m.in. bmi, % tłuszczu w organiżnie itd. przeliczyłam sobie kilka i wyszło mi na podstwie % tłuszczu, moich obwodów, wzrostu i wagi, że idealna waga dla mnie to ok.56.57kg, toż to mało! chociaż kiedyś tyle ważyłam i było fajnie.. kurka wodna:) czyli 25kg musze zrzucić... długo tu z wami popiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
jednak 56kg powinnam ważyć... hmm-26kg mnie czeka. ło matko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza89
:) witam dziewczyny!!! dołączam sie do Was :) odchudzanie miałam zacząć po nowym roku, jednak w trakcie świąt stanęłam na wagę - i doznałam szoku 87 kilo... więc zaczęłam się odchudzać już przed sylwestrem... dziś mam równo 80, nie stosowałam żadnej diety, fakt 7 kilo w ciągu miesiąca to dużo - ale wiecie jak to jest przez święta w ciągu dnia może przybyć znikąd 3 kilo ;) teraz jak już osiągnełam to magiczne 80 moim celem jest 65 - kiedyś tyle ważyłam, nie doceniałam tego ciągle się odchudzałam - potrafiłam zrobić 3 diety białkowe w ciągu pół roku - co jest przesadą do potęgi entej!!! teraz startuje bez zadnej diety, z karnetem na aerobik i rowery - a po feriach na basen :):):) kocham jedzenie i nie potrafię sobie wyborazić dnia na samej wodzi więc doszłam do wniosku - ograniczam się i to bardzo ale dodaje wysiłek fizyczny , który pozwoli mi na małe przekąski co jakiś czas bez zbędnych wyrzutów sumienia jeszcze raz witam!!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
Witaj, A powiedz ile masz wzrostu? i ile masz latek dziewczynko :p, heheh Z karnetem na silownię zawsze łatwiej schudnąc. no i co za wynik 7kg w ciągu miesiąca. gratuluję:) jedzenie jest pyszne i przyjemne ale co pozniej sie z nami dzieje to szok! powiem Ci,że ja tez nie doceniałam mojej wagi62-65kg i ciągle uważałam ze jestem gruba...a teraz jak patrzę na zdjęcia sprzed 1.5 roku to płakać mi się chce, że tak nie wyglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
nie mogę wkleić głownego linku po pokazuje mi ze to spam.. trzeba skopioeać do calc i zrobić kropkę i php :) calc.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza89
no własnie niby 7 kilo, ale wogóle tego nie czuję... mam 21 lat:) i 180 wzrostu... i wcale nie przesadzam z wagą- wyglądam o-k-r-o-p-n-i-e :) i własnie tak jak Ty - najbardziej dołują mnie stare zdjecia ... nawet nie patrze na te z dni teraźniejszych -załamka ręce grube...brzuch na maxa wystaje... nie wpsominając o tym ze jest zima i wszystko się niby chowa,... jak tam dzisiaj dajecie radę? ja piję wodę...i dużo herbat, ogólnie własnie po swietach zasmakowałam w nich od takich zwykłych owocowych począwszy po jakies na odchudzanie... rano staram się pić gorącą wodę przegotowaną i jesc 4 śliwki suszone - a jak nie mam czasu to kawa tez zrobi swoje ;) a wy jakie macie sposoby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
ja tez liczę na kawę:) heheh i pijam cieplą wodę z cytryną na czczo . Dziś nawet dobrze śniadanie płatki z bananem i jogurtem+kawa 2śniadanie jabłko obiad ziemniaki z pieczarkami i na razie nic, ale mam doła jakiegoś... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KKKOl nie załamuj się:) to dopiero początek organizm Ci się przyzwyczaja! Pamiętaj nie jedz ziemniaków rozpychają żołądek... zastąp je kaszą, ryżem... Nie jedz też białego pieczywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bakalia78
Witam Dołączam do Was! Jestem po drugiej ciąży i mam ponad 10 kg do zrzucenia. Teraz pogoda jest taka że siedzę w domu z maluchem i moje ruchy ograniczają się do trasy lodówka -fotel. Już postanowiłam sobie że od 1.01 zaczynam dietę - niestety słabo mi to wychodzi. Ostatnio spojrzałam w lustro i od tamtej pory mam depresję...Zaczynam od teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
pati- :) nie jem pieczywa w ogóle od czwartku poprzedniego a ziemniaki rzadko. ale fakt rozpychają choć i zapychają. zaczęłam też jesć kaszę gryczaną, bo nie lubiłam jej i teraz nie wiem czemu, bo smaczna:) doła mam jakoś tak po prostu, smutno mi. choc pewnie mój wygląd tez ma na to wpływ... bakalia witamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza89
dokladnie dziewczyny!!! w kupie siła!!! przypomnijmy sobie ile razy mierzyłyśmy extra ciuch - tyle, że na nas już extra nie wyglądał... damy radę!!! każda na pewno- oprócz tego wciśnięcia w wymarzony ciuch - ma jakieś powody ;) mi została jeszcze dziś do zjedzenia galaretka...jedyna rzecz na którą sobie dzis pozwolę:) chodze późno spać i po 12 często wżerałam niezliczone ilości czegokolwiek - dziś i w kolejnyc dniach dam radę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Początki zawsze są trudne:) ale pomyślcie jakie efekty później będą!! Bo my to wszystko od razu byśmy chciały mieć:) ja dzisiaj tylko warzywka:D i soczki:) a waga jak stała tak stoi;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
hej ho! moj zły humor i smutek odeszły wraz z wypoconymi toksynami z mego ciała podczas ćwiczeń...naprawdę nie ma co się nad sobą użalać, rozmyślać o pierdołach tylko działać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
no i teraz pachnę kawą po pilingu kawowym..jeju jak dawno go nie robiłam , nie wiem czemu, bo ciało po nim jest takie gładkie i pachnące:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
hej. ja mija niedzielny poranek? ja po standardowym śniadanku i po długim spacerze po hantle do marketu, w którym babsko jedno mnie wkurzyło:/ uuuuh! teraz zabieram się za wystawianie aukcji na allegro, a później pewnie obiad odpoczynek i skakanka i wypróbuję nowe hantelki. piszcie co u was? jak dieta? jak wazenie? ja nie mam dostepu do wagi na razie, wiec nie wiem. ale za to -3cm w talii, -1cm w ramionach i -1cm pod pępkiem...(ostatnio niby było -3 ale najwidoczniej jest tylko -1cm)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Standardowo na śniadanko kawa:D czekam obiadku:) a rano jak się ważyłam kolejne pół kg poszło:) ale wiecie jak to z samego rana jest. Dzisiaj ćwiczenia w domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i dziewczynki polecam brzuszki. Mi po nich brzuch spada i nie są trudne do wykonania jak na początek:) Postawcie przed sobą krzesło, połóżcie się na czymś płaskim. Nogi na krzesło tak żeby kolanka tworzyły kont prosty. Ręce za głowę. Nie musicie wyginać się do końca wystarczy, że podniesiecie głowę z łopatkami. I tak kilka razy powtórzcie:) po tygodniu będą efekty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
Patki to fajnie kolejne 0.5kg:) gratuluję. Tak brzuszki to super ćwiczenie, szczególnie dla nas kobiet, gdyż u nas mięśnie brzucha trzymaną i chronią większość najważniejszych narządów(faceci tak nie mają), więc nawet jak są ukryte pod warstewką tłuszczyku to ważne że są. To ćwiczenie z nogami na krześle jest dobre! ja staram się trzymać nogi w powietrzu ale za dużo powtórzeń nie daje rady wtedy zrobić:), więc chyba z krzesła skorzystam. A ja znam inne naprawdę dobre św. na dolne mięśnie brzucha, mam nadzieję, że je jakoś zrozumiale opiszę. lezymy na ziemi, nogi ugięte, stopy na podłodze. podnosimy jedną nogę i opieramy stopę o drugie kolano. unosimy nogę zgiętą(ze stopą na kolanie)- kilka powtórzeń, ja robię 10 zmieniam nogę i znów 10 i kiedyś dochodziłam do 100 powt(10x10)., teraz tylko 40 (10x4), ale z czasem jest lepiej. Dla ułatwienia ręce pod tyłek kładę. Z czasem mozna równocześnie ręce pod głowę i unosić tułów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KKKOL a dziękuje:) ale wiesz długa droga przede mną! Przed nami:) ale damy rade:) Waga 77kg talia 87cm biodra 99 cm Zdało by się te 10 kg przeklętych zrzucić:) Wiecie co pierwszy raz tak się zmobilizowałam:) zawsze 2 dni i pytanie a tam po co:) ale teraz koniec z tymi zbędnymi kg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza89
gratuluję zgubionych centymetrów!!! i popieram brzuszki!!! :):) a ja dziś się zważyłam i chowam wagę daleko i głęboko - jakbym codziennie się ważyła i z moimi wymaganiami oczekiwała kilo mniej kazdego dnia:) po miesiącu byłoby mnie o połowę mniej :) więc chowam!!! a ja dziś na śniadanko paróweczki ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe:D Pomarańczka89 masz racje:) ja tak samo szlak mnie trafia, że tak się ograniczam wysilam:P a tu waga ta sama:D ale u mnie stoi w kącie w pokoju:) a mój narzeczony krzyczy, że oszalałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkol
hej. muszę przynać że dziś mam na coś ochotę..ale nie wiem na co. więc poćwiczę trochę... może mi przejdzie na obiad kasza gryczana z czerwoną kapustą byłą a na deser 3mandarynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_alina_
hej dziewczyny jakie ćwiczenia wykonujecie podpowiedzcie cos;)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkolj
a to różne, żeby się nie znudzić. a więc:) ćwiczenia z cindy crawford-z plyt dvd-dostępne na allegro mam też taką płytkę z serii slim in 6- zestaw kilku płyt ja ćwiczę fat burning oraz typowo domowe- skakanka jako rozgrzewka+ ćw na tyłek-na czworakach wymachy nów wszelkiego rodzaju, brzuszki wszelkiego rodzaju oraz ćw z hantlami wszelkiego rodzaju:) no i rozciąganie el. jogi i powiem tak-2 razy schudłam sporo na tych typowo domowych ćw. i raz już mniej-tak profilaktycznie z płytami. najlepiej przeglądać gazety typu vita, cze shape bo tam są czasami przykłady ćwiczeń-tych na tyłas, z hantlami i brzuszki no i często dodają płyty z różnymi rodzajami ćwiczeń:) ja zaraz kolacyjkę zjem sobie- twarożek wiejski z ogórkiem kiszonym, świeżym i papryką czerwoną i czili:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×