co fajnego jest w body dla dzieci, bo nie rozumiem???

wszyscy kupują body. a ja uważam, że nie są fajne. nie dość, że dziecko ma pieluchę to jeszcze body i śpioch i w rezultacie w okolicach dupki jest przegrzane. A poza tym wrzyna się w pachwinki. A jakie są plusy. Bardzo proszę napiszcie, może się przekonam.

- dobrze trzyma pieluche - nigdzie sie nie wrzyna, jesli nie jest za male - kaftaniki sa do bani, bo sie podwijaja pod pachy, a body nie - nie wszyscy uzywaja spiochow; teraz sie chodzi w spodenkach bez gumy - dziecko nie jest nigdzie przegrzane, bo to przeciez cienka bawelna, a nie nylon :P

Body są super !!!! Mam pewnosc ze dziecko ma zawsze zasłoniete plecki ( koszulka się podwija i odsłania gołe plecki. Jak dziecko ciągle w ruchu, rozbrykane to body dodatkowo podtrzymuje pieluche i nic nie wycieka bokiem.,

body rewelacja!!! nie wyciaga sie ze spodenek a dzieki temu ciepło w plecyki :)

1. dziecko powinno miec cos przy ciele, 2. w przeciwieństwie do kaftanika zapina sie wiec nie zwija sie pod spiochami, 3. są body do wyboru z rekawem krótkim, długim i bez, 4. jak jest ciepło mozesz kłasc dziecko spać tylko w body i skarpetkach, 5. co w lecie załozysz jak jest 25 st na dworze?BODY ale jak kto ś nie lubi moze zakładac kaftanik i spodenki...w dzisiejszych czasach od koloru do wyboru:)

dziecka w spiochy :P tylko najczęściej body+sweterek+półspiochy lub spodenki i rajstopki/skarpetki.... wtedy dzięki body, gdy podnosisz dziecko nie wychodzą mu gołe plecki :P

ja tam bardzo lubie body i ubieram je prawie codziennie. do tego śpiszki i kaftanik. dziewczyny nie zakładajcie małmu dziecku (6 miesiąca) ciagle spodenek do pasa albo rajstopek. bo zle bioderka sie układają . mi lekarz na to zwrócił uwage i mowił ze naj lepsze są albo pajacyki albo śpiszka a od czasu do czasu spodenki.

Mi pediatra mówiła zeby dziecka nie ubierac w dresiki czy jeansy i bluzy z kapturem. Takiemu maluszkowi ma być wygodnie, ma miec swobode ruchów. dlatego body,pajace, śpioszki zakładałam do 3 msca. Dopiero potem "szalałam" z modą :P

ma uklady z firma szyjaca spiochy? :P w ogole to oficjalnie stwierdzam, ze polacy maja w ostatnich latach cos z glowa na punkcie bioder dzieciecych... takie spodenki sa powyzej pasa i nie maja gumy. :) caly swiat je nosi i w wielu miejscach nigdy nawet nie slyszano tyle o biodrach, czy o zgrozo o podwojnym pieluchowaniu, co w polsce!

tu chodzi o wygode. Mysle ze w bawełnianych śpiochach bedzie znacznie wygodniej niz w sztruksikach czy jeansach.

Dziecka nie zawieje. Ja mam już chodzące dziecko i jak zakładam kurtkę i spodnie (pod spód sweter) to czasem mu się coś podwinie i jakby miał koszulkę to w efekcie miałby plecy na wierzchu, a tak to ma body. Dla maluszka zakładałam body bo się nie podwijały tak jak koszulki. Koszulki się zwijają do góry i odgniatają maluszka. Nie przesadzaj ze kawałeczek bawełny tak grzeje mu pupę.

nie chodzi o sztruksy tylko tzw pół śpiochy. Moje dzieci miały takie smerfowe porteczki ale szczerze powiem wolę śpiochy. Te porteczki były za szerokie na takie malusie chudziaki i wyglądały w nich fatalnie i im spadały. Moja córcia miała 2,5 kg po urodzeniu więc nawet rozmiar 50 był na nią przyduży.

well well well, nie mówimy ani o jeansach ani o sztruksach ani o półśpiochach, tylko tego typu gaciach: http://files.hm.com/media/products/805/ML805_0626_031r_74130.jpg http://www.helsingborgslasarett.se/images/18.7c88640712494c9209f800019876/10pnilsson.jpg http://www.helsingborgslasarett.se/images/18.5efcc8b11260ddf4428800063/75pvihlhelmsson+%281%29.JPG http://lh5.ggpht.com/__9YhhcQx018/SjItBe71d2I/AAAAAAAAJzs/vt4uTgn4N4I/s640/DSCN7863.JPG http://lh3.ggpht.com/__9YhhcQx018/SjqZIuu6_6I/AAAAAAAAJ30/fYU91Zjiz0w/s640/DSCN7913.JPG http://lh6.ggpht.com/__9YhhcQx018/SjqZPiMlpqI/AAAAAAAAJ4c/sCHvSrbSVq4/s640/DSCN7934.JPG jak widać są bawełniane i elastyczne niczym śpiochy, a o ile mniej pokraczne :)

dokladnie body sie nigdzie nie podwijaja a ladnie przylegaja i te spodenki bawełniane tez super zamiast śpiochów ... ja tez nie byłam przekonana do tego "wynalazku" jak to okreslila moja mama w efkcie kupilam kilka kaftanikow i śpioszkow w pl. i wzielam do uk , bo tam nie uswiadczysz i założylam tylko raz bo body +spodenki o niebo wygodniejsze

zreszta pewnie i tak cie nie przekonamy i bedziesz musiala sama sprobować

ale takie póśpiochy - sa znacznie bardziej wygodne niz cały pajac czy śpiochy i dla mamy i dla dziecka - łatwo sprawdzić co w pieluszcze, łatwo przebrać w razie czego... moje dziecko ma 6 mies. i powim szczrze że anirazumu nie ubrałą czegoś sztywnego czy niewygodnego - w tym śpiochów :P mamsztruksy i jeansy - ale włąściwie tylko Z WYGLĄDu je przypominają - w dotyku to miękkie szmatki - mozna takie dostać, tyle że w dobrych sklepach a nie na bazarze :P

Dokładnie tak jak pisała wcześniej koleżanka - teraz są takie jeansy, które w zasadzie z jeansami to mają tylko wspólny kolor, bo w dotyku to niemal bawełna :) Przykład poniżej (te po prawo są w Kappahlu i Cubisie): http://lh6.ggpht.com/__9YhhcQx018/SlT7R06aHBI/AAAAAAAALNY/SmdNKA7vXLI/s512/DSCN8170.JPG

dziecko dłużej będzie ubrane i mniejsza jest szansa na odnajdywanie części garderoby po całym domu. z tego samego powodu rajstopki są lepsze od skarpetek.

kaftanik założyłam tylko raz na 5 minut, a tak to body rządzi :D mam po 20 sztuk na każdy rozmiar :D śpochy u nas się nie sprawdziły, za to super są półśpiochy i pajacyki na noc :D a dzień rajstopki, półśpiochy lub spodenki :D

rajstop, a rajstopy zbyt obcisłe i przez to niezbyt wygodne dla dzieci + mają gumy w pasie

Po prostu w body masz łatwy dostęp do pieluchy, szybko można dziecko przebrać. A samo body wcale nie musi mieć charakteru piżamy, zobacz - http://www.kolorowemarzenia.pl/product/Body-z-krawatem-ROCK-BOY-Barbaras-56/?id=31938 ;-)

Sorry Halinka, nie obraz sie, ale te przez Ciebie pokazane body jest strasznie wiesniacke. I juz po wygladzie widac, ze po pierwszym praniu bedzie szersze niz dluzsze. Polecam body z h&m, c&a albo tchibo. Jakosciowo swietne, 100% bawelna, po praniu w 60 stopniach (czasami w 95 stopniach tez pralam) nie widac niekorzystnych zmian w wygladzie.

Bo plecy sa zakryte co szczegolnie zima jest wskazane.

ja rodzilam zima w styczniu. Uzywalam bodow ale nie uzywalam wlasnie kartanikow i spiochow. Kaftaniki sie faktycznie bardzo podwijaja. Ja uzywalam bawelnianych pajacykow :) Wygodna sprawa i nic sie nie podwijalo :)

zadnych minusow w body, niedlugo zaczne nauke z nocnikiem wiec body pojda w odstawke, a szkoda dostalam kilka kaftanikow, to wszystkie lezaly chociaz widze minusy, ale tylko jesli chodzi o body z zakladkami czy zapinane na plecach

natomiast jelsi body to polecam tylko te rozpinane z przodu lub po bokach . Wygodnie sie je dziecku zaklada i sciaga - szczegolnie noworodkowi . Takie tez mialam :)

body to super sprawa gdyby chciec zastosowac teorie autroki że pielucha plus body plus rajtki/spodenki czy półśpiochy to za dużo warstw i pupa się odparza, niech w dni kiedy ma okres chodzi z podpaską, bez majtek ale za to w spodniach body maja przede wszystkim się nie podwijać na plecach co w przypadku leżącaego na plecach dziecka jest niezwykle ważne i ponadto podtrzymują na miejscu pieluchę, nawet te pieluchy z najlepszymi plastrami mocującymi podczas każdego ruchu mogą się przemieszczac i opadać, body trzyma pieluchę w ryzach

zostały wyprodukowane po to by pielucha była na miejscu , by rand pieluchy się nie zwijał i odginał podczas zabawy , by dziecko nie ściągało rajstop, legginsów czy spodenek i nie miało bezpośredniego dostepu do pieluchy którą mogłoby rozpiąć, by podczas zabawy dziecku nie wystawała gazeta ze spodni i nie podwiewało plecków na polu przy wietrze (na przykład z chłodniejszym sezonie). Jest wiele zalet body i kupując je traktowałam za rzecz oczywistą że będą potrzebne ale jak ty ich nie akceptujesz czy nie chcesz aby dziecko je nosiło to nie kupuj, zawsze możesz włozyć jakieś śpiochy, tyle że wtedy na to samo wychodzi bo zawsze to taka sama dodatkowa warstwa materiału na pupie ;). Moja córka ma dwa latka i ubieram jej body na noc na pieluchę i kiedy wychodzimy na spacery , po domu za dnia nie nosi body tylko T-shirty i legginsy albo dresowe spodenki na majtki .

Ja jestem za body jak najbardziej :) ale dla noworodka u mnie się nie sprawdziły... W czasie kiedy dziecku jeszcze nie odpadł kikut od pępka wolałąm zdecydowanie używać kaftaników i spioszków, no i body wkładane przez główke u takiego maleństwa też na samym początku było dalekie od rewelacji. jednak potem nie wyobrażałam sobie życia bez bodziaków :D starsze dziecko się więcej rusza, więc rzeczywiście kaftaniki się podwijają a body cały czas jest na swoim miejscu

i zakupiłam jej 10 sztuk body zapinanych na napy na całej długości (od ramienia aż do krocza) więc nie wkłada ich sie przez głowę. Przez kilka dni ubierałam jej kaftaniki , takie wiązane od środk i potem nakładaną warstwą wierzchnią na zewnątrz a do tego półśpiochy typu spodenki ale jednak brakowało mi tej całości bo jak biorę małą na ręce i kładę potem do łóżeczka to wygodniej mi jak ma całe jednolite body i bawełniany pajacyk