CENY WYSSANE Z PALCA - wesele 2011 r

fotograf moze i tak kamerzysta hm.. nasz był fajny i dobrze zrobiony film nie wiem dokładnie ale chyba 1500 co do zespołu szwageri płacił 3500 w 2009 ( ten sam co my w 2007 3 tys) i zajebisty

Ja jestem z Wrocławia i niestety cennik jest jaki jest, ale to nie znaczy, że też nie można trochę poszukać i ten koszt sobie obniżyć. Ja np. zamiast zespołu mam DJa i wodzireja, zrezygnowałam z kamerowania na rzecz lepszego fotografa (spoza miasta), samo wesele też w hotelu poza Wrocławiem, bardziej opłaca mi się zorganizować dojazd niż robić w mieście. Poza tym suknia odkupiona, obrączki ze swojego złota... Irytuje mnie nieco, że tyle czasu i pieniędzy dla jednego wieczoru, ale niech tam - chciałam to mam :)

Ja w Warszawie za fotografa płacę 1700 zł za 200 zdjęc w dwóch albumach i dodatkowo jeszcze 100 zdjęć na papierze do ewentualnego dobrania. Obraz na płótnie 90x70cm gratis. Fotograf użycza nam też gratis swój samochód do ślubu. Chyba ta cena nie jest zwariowana. Fotograf sprawdzony kilka razy u znajomych i w rodzinie.

o ja pierdoole uważasz że każdy aparat który a mniej niż 12 mp to kicha?

Ja tu się martwiłam myślałam że poważnymi sprawami typu jak to będzie dalej a tutaj się kłócą o to że jedni płaca więcej a inni mniej.

my we włocławku-grajki -2500zł kamerzysta 1500 "po znajomości" sala od osoby 150 zł kiecke wypożyczam-1500zł za 7 dni

My za kapele płaciliśmy 2500+dojazd(KORS&RELAX) za knajpę 120zł/osoby Kamerzysta -Prokadr studio-3000 śLUB -1000

oj dziewcyzny autorce sie wydaje ze sa zespoly tylko za ... a sa od ... do... to ze ktos placi 5 tys to nier znaczy ze gra jak perfekcyjny zespół

Nie wiem czy się śmiać czy płakać jak czytam te ceny. Niektórym chyba ciężko zrozumieć że w różnych regionach Polski ceny się różnią. Wybaczcie ale 300zł z alkoholem od osoby to jakiś kosmos jak dla mnie biorąc pod uwagę że na każdego gościa liczy się 0,5l alkoholu. Ale może jestem zbyt wieśniacka by się znać;-)

Jak moje wesele będzie w remizie to będzie gorsze od tego w lokalu za 300zł od osoby z zespołem za 5000? WĄTPIĘ. CO DO tych profesjonalistów za 4000 to potrafią bardziej schrzanic robotę niż ten niby amator za 1000zł. Można sobie gdybac, który lepszy a i tak rzeczywistość wychodzi przy porównaniu ich prac;-)

Ja za zespol , muzyka na zywo muzyka z instrumentow place 2000 zl A moj facet jest basista w zespole rockowym, wiec sie na tym zna , slyszelismy zespol na zywo i obojgu nam sie podoba. Wesele mamy na wsi, ale nie w remizie... W ślicznej restauracyjce, polozzonej w środku parku i placimy 130 zl od osoby. Znajomego kamerzystę mamy za 800 zł I co ? Moje weele bedzie przez to gorsze ? jesli ktos tak uwaza , to ok. Dla mnie oprawa jest wazna, ale nie bede wydawac majatku na wesele, najważniejszy jest dla nas fakt, że sie pobieramy

Moim zdaniem za 1000 zł nie da się znaleźć zespołu który będzie grał na żywo. Taki zespół to minimum 4 osoby żadnemu wykształconemu muzykowi nie będzie się po prostu opłacało grać za 250 zł za całe wesele a trzeba jeszcze dodać koszt sprzętu itd.

Żeby każdy zrozumiał:) bo może faktycznie mało precyzyjnie napisałam. Pisząc o profesjonalistach miałam na myśli kamerzystow i fotografów. ZIA trudno odnieść wyrażenie PORÓWNANIE PRAC do zespołów muzycznych! Ale może tylko tacy wieśniacy jak ja tak uważają;-) cyrk

Zia, zapewniam Cię, że moj narezczony zna się na muzyce, bo sam jest muzykiem i zespol gra bardzo fajnie, a placimy 2000 zł

2000 a 1000 zł to jednak dla mnie różnica. :)

...w każdej bajce jest ziarenko prawdy.A ceny??każdy ma swoją politykę w tej dziedzinie.Dla mnie zbyt wysoka,albo niska cena zawsze jest podejrzana i koniec:)

Te ceny, które podajecie nie są zbyt realne, w tym roku na pewno wzrosną, więc za jakiś czas, mniej więcej około wakacji pojawią się aktualne cenniki weselne, dopiero wtedy będzie można coś powiedzieć na temat kosztów wesela, a są one teraz bardzo duże.

No faktycznie, jest roznica, ale osobiscie nie spotkalam sie z zespolem za 1000 zl, no chyba ze to DJ

Szanowna autorko a co Ty jadasz że Ci bigosik nie odpowiada?;-) polska kuchnia nie odpowiada? Masz bardzo wysublimowane podniebienie?:-) śmiech na sali. Szanowna pani bardzo się wymadrza, śmieje z wiejskich wesel w remizie, ale przy wiejskim stole wraz ze swoim ambitnym towarzystwem pije bimberek, je smalec i kaszanke? Podejrzewam że na 95procent tak jest;-) gadać wiele każdy potrafi;-) pewnie nie tylko ja poczytamy jakie to wspaniałe menu będzie na pani weselu? Może my zwyczajni ludzie czegos się nauczymy od wyższych sfer:-)

Zapomniałam Wam powiedzieć że u mnie zespoły będą grały z prawdziwych kaset audio same najlepsze przeboje w stylu Białego Misia oraz sam regionalny zespół Kozie Bobki zagra na koźlęcych jelitach ;) Wesele będzie na 12 osób w najlepszym hotelu, na porcelanowej zastawie delektować będziemy się sucharkami ze smalcem polecanym przez moją kucharkę z Wąchocka ;)

Jeśli chodzi o zespól to nawet to że na scenie stoi 5 lub 6 zawodników nie świadczy o tym że kapela gra na żywca. Mój kumpel który tak jak ja gra na weselach przy każdym spotkaniu nabija się ze mnie że ja ze swoją kapela zabijam się prze wesele i poprawiny aby wypaść jak najlepiej przed gośćmi i bawić ich jak najlepiej a on pomimo że gra w kapeli 6 osób: klawisz + klawisz + perka + gitara +sax + wokalista to kawałki puszcza z minidysku i podpiera się keabordem. Nie chcę obrażać przeszłych nowożeńców i dlatego powiem że dla 50% z nich widok kapeli 4ro, 5cio, czy 6cio osobowej świadczy o tym że zespól gra na żywo. Niestety tak nie jest i wydaje się że ludzie sami się oszukują i wmawiają sobie to co chcą widzieć i usłyszeć. Pozdrawim przyszłych nowożeńców i proszę: patrzcie, słuchajcie i oceniajcie nie poddając się sugestiom, a jak nie macie pewności pytajcie znajomych zorientowanych w branży.

no to ja powiem jak jest u mnie - na 2011 rok: - sala na 1 dzień - 120zl od osoby (zajebisty nowy lokal weselny, ekstra menu) -zespól 4-osobowy (skrzypce*2, saksofon i klawisze - ludzie po szkole muzycznej) 2500zl -fotograf (nowo otwarte profesjonalne studio) 600zł za sesje w plenerze takie sa ceny w woj. lubuskim - Zielona Góra

Powaliło was wszystkie!!!!!!! Co to za durny, debilny, wiejski polski naród?????????????????????? Po co suknia za 4tys, orkiestra za 5tys, dekoracje za 2tys, długasna lizmuzana, kiczowate skrzypce, i wiele innych zupelnie niepotrzebnych idiotycznych rzeczy!!!!????? To świadczy o niskim poczuciu własnej wartości, o zakłamaniu, uciekaniu w świat obłudu i pozorów bo przecież własnie dla nich jest ta cała szopka. DLA POZORÓW!!!!! Przeciez wy idiotki i idioci bierzecie ślub dla siebie........nie musi byc idealnie, drogo z przepychem, może byc skromniej, może czegoś tam nie być ale to przeciez mało istotne. Dlaczego Polacy z tak pieknego dnai znów zrobili taki cyrk, banda wieśniaków i tyle, kto ma lepsze auto, kto pojechał w bardziej odległy zakątek świata no i kto ma bardziej wypasione weselicho z suknią ślubną z francusko brzmiącą nazwą...żenada. jakie są moje realia?? wesele zaczęłam załatwiac 3 m-ce przed ślubem, kiecke miałam używaną ale była tak piekna że nie chciałam jej ściągać, kosztowała 600zł, dj- 700zł i zorganizował nam czad do 7 rano. jedzienie było pyszne, wódki było mnóstwo do tego wina i.....na tym sie skończyło, uważam że to było wszystko co chciałam w kolejności ludzie których kocham ( w sumie 55gości) bez zadnych ciotek z ameryki, duzo alkoholu, świetna muzyka i pyszne jedzienie. I mnóstwo serdeczności i miłości. Było wspólne siedzenie na podłodze, granie na gitarze i śpiewy o 4 nad ranem. Wszyscy byli przytuleni, mocno pijani...no super. Wam zycze raz jeszcze na tym forum wiecej oleju w głowie. Panny młode nie zapominajcie że to wasz dzien, nie dajcie sobie wejsć na glowe, nie musicie mieć profesjoanych fotek za 5 tys ja nie mam i żyje a i z przyjemnościa ogladam nam nie wyreżyserowanych ale na spontanie.

w miescie 150 tys mieszkancow od osoby za 1 dniowe wesele 200 zl w okolicy w mniejszych miejscowosciach 150-180 zl tez tylko jeden dzien

oczywiscie do tych cen osobno ciasta owoce i napoje takze za osobe juz robi sie sporo teraz alkohol doliczyc itd

Martyna 24 rzucasz epitetami szkoda, ze one najlepiej świadczą o Twojej kulturze osobistej, ale za to pewności siebie Ci nie zbywa. Ten temat, to jeden z nieśmiertelnych odradzających się niczym Feniks z popiołów tematów kafe. Rozumiem, że nie każdy chce mieć zespół, bo ktoś woli DJa, inni postawią na super zdjęcia kosztem kamerzysty. A są tacy którzy wybiorą cały pakiet i nie zawahają się słono za te usługi zapłacić. Ale co zabawne każda jak przekupa będzie krzyczeć ja tak miałam i tak jest najlepiej. Co do tematu i cen, to autorka chyba jest jakaś sfrustrowana. W każdym razie ja ślubu we Wrocławiu nie brałam, w ogóle jestem z małego miasteczka i tu nikt nie krzyknie sobie 5 tysięcy za granie. Podobnie jest z innymi rzeczami, jak już wspomniano ceny są różne, miejsca też. Nigdy nie da się porównać wymiernie kosztów ślubnych. I nie sądzą, że ludzie zaniżają swoje koszta, bo na kafe jest moda na bycie bogatym;]

to, że mogłas kupic używaną sukienkę slubną za 600 zł to zasługa własnie jakiejś takiej "idiotki", która na swój własny ślub postanowiła zakupić sukienkę NOWĄ!! I za nieco większą sumkę, więc nie ma się co nabijac, bo gdyby nie taka "idiotka" to byś gówno miała a nie suknię za 600 zł.

Ja jestem z woj. lubuskiego i tutaj tez zespoly te lepsze wolaja sobie od 3500-4500 zl i to sa zespoly z mniejszych miast pod moim miastem. Za Dj place 1500 i naprawde ponizej 1000 w zyciu bym nic nie znalazla, wiec pojecia nie mam skad wy bierzecie dj np. za 700 zl. W lokalu place ok 170 zl/osoba. Ale sa tez lokale za 130/osobe. ale fakt faktem ze slowo "slub" na kazdej plaszczyznie podbija cene dwukrotnie.

Ceny zależą nie dośc, że od regionu, ale też od tego co w sobie zawierają, bo w moich okolicach można zrobić w restauracji wesele i za 110 zl/os, za 130 zł/os juz z noclegiem, ale tez za 170 zł /os. Tylko sama cena NIC nie mówi, bo nie wiadomo ile w niej jest dań ( i jakich), przystawek, czy sa ciasta, alkohol, napoje, czy to cena za 1 dzień czy też z poprawinami. Co do zespołu to też nie wiadomo czy zespól za np. 2.400 zł gra do końca imprezy, czy ma wyliczone godziny a każda ponad stan dodatkowo płatna? Czy to cena za 1 czy 2 dni? Fotograf- na ile godzin, czy tylko sejsa czy też w tracie wesela, ile zdjęc wywołanych(nie na płycie), ile i jakie albumy, czy cos dodatkowo. Kamerzysta- co oferuje w ramach ceny, ile godzin ma film, do której kameruje, jakie są dodatki. Ceny są róznorodne bo i usługi takie są. Nie ma cennika ZA, jest OD- na tym chyba polega konkurencyjność? Tak jest z każda rzeczą- nawet sukienka ślubna, można uszyć (za powiedzmy 1.200 zł), kupić uzywaną(np. 500 zł), można firmową (powyżej 2000zł), można z przeceny, a równie dobrze mozna w ciemno na ebayu na miarę za 700zł. I co, każda z nich to SUKIENKA przeciez a jakie rózne ceny.

Skąd wy bierzecie takie ceny? Zaklepałam wczoraj lokal na komunię - 140 zł. Dośc drogo, ale w innych lokalach było taniej o 10-20 zł. A wy tu piszecie o 110, 130 zł za całonocną imprezę?