Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamamamama

ile z Was paliło papierosy w ciązy i do tórego tygodnia

Polecane posty

Skuteczne na co? Co Ty wiesz na temat elektronicznego papierosa? Wiesz co wdychasz? Niby jest to czysta nikotyna w parze wodnej, ale zeby wytworzyc ta pare wodna potrzebne sa inne zwiazki chemiczne wiec nie jest to takie znowu cacy. A jesli byloby cacy, to juz sama nikotyna jest szkodliwa wiec co to za polecanie ciezarnym kobietom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra palila cala ciaze,prawie paczke dziennie - efekt taki,ze dziecko urodzilo sie w 9mc,niecale 2 kg,problem z drogami oddechowymi,a teraz jest placz,bo trzeba z dzieckiem po lekarzach jezdzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aquana243 - masz racje kazdy jest odpowiedzialny za siebie,swoje dziecko tylko powiedz mi kochana jak sie poczujesz kiedy urodzi sie twoje dziecko i bedzie cos nie tak i bedziesz sie obwiniac??> moja kolezanka palila w ciazy dziecko mialo niedotlenienie-wiesz jakie sobie wyrzuty po dzien dzisiejszy robi?? ja tez palilam duzo przed ciaza w ciazy przestalam, zaraz po wyjsciu do domu ze szpitala zapalilam... ale mialam swiadomosc ze moje dziecko urodzilo sie zdrowe i duze , dbalam o siebie w ciazy, i jestem z tego dumna ! byly na sali ze mna dziewuchy ktore palily nie zazdroszcze im tego jak byly traktowane... ale moim zdaniem slusznie , na wlasne zyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aquana243 - masz racje kazdy jest odpowiedzialny za siebie,swoje dziecko tylko powiedz mi kochana jak sie poczujesz kiedy urodzi sie twoje dziecko i bedzie cos nie tak i bedziesz sie obwiniac??> moja kolezanka palila w ciazy dziecko mialo niedotlenienie-wiesz jakie sobie wyrzuty po dzien dzisiejszy robi?? ja tez palilam duzo przed ciaza w ciazy przestalam, zaraz po wyjsciu do domu ze szpitala zapalilam... ale mialam swiadomosc ze moje dziecko urodzilo sie zdrowe i duze , dbalam o siebie w ciazy, i jestem z tego dumna ! byly na sali ze mna dziewuchy ktore palily nie zazdroszcze im tego jak byly traktowane... ale moim zdaniem slusznie , na wlasne zyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie,moja siostra teraz placze,bo dziecko ma niedowage,jest malutkie i slabiutkie,ma problemy z drogami oddechowymi... A jak byla w ciazy,to jak ktos jej cos mowil,to kazala sie nie wtracac. A teraz jest rozzalona,bo z nikad pomocy,jezdzi teraz po lekarzach,wydaje kase na leki,i jeszcze dostaje opierdol od lekarzy,zawsze z przychodni wraca z placzem do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulla24- to dziecko duzo bardziej od niej cierpi, tyle ze na to cierpienie skazala go wlasna matka! a twoja siostra? ma to wszystko na wlasne zyczenie.,i jesli slysze ze ktoras palaca mamuska mowi ze to jej sprawa to sie z tym nie zgadzam bo jest pod jej sercem dziecko!! i bulwersuje mnie palenie w ciazy ponad wszystko, nie nazywam kobiet palacych w ciazy matkami,bo prawdziwa matka nie wyrzadza krzywdy swojemu dziecku tak? tylko chorni je przed tym co zle i kocha !! PALI KOBIETA W CIAZY?? TO JAK KIELICHA SOBIE MACHNIE TO TEZ PRZECIEZ NIC SIE NIE STANIE NIE?? , bije glowa w mur jak widze palaca ciezarna... takie dzieci nie powinny miec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulla24- to dziecko duzo bardziej od niej cierpi, tyle ze na to cierpienie skazala go wlasna matka! a twoja siostra? ma to wszystko na wlasne zyczenie.,i jesli slysze ze ktoras palaca mamuska mowi ze to jej sprawa to sie z tym nie zgadzam bo jest pod jej sercem dziecko!! i bulwersuje mnie palenie w ciazy ponad wszystko, nie nazywam kobiet palacych w ciazy matkami,bo prawdziwa matka nie wyrzadza krzywdy swojemu dziecku tak? tylko chorni je przed tym co zle i kocha !! PALI KOBIETA W CIAZY?? TO JAK KIELICHA SOBIE MACHNIE TO TEZ PRZECIEZ NIC SIE NIE STANIE NIE?? , bije glowa w mur jak widze palaca ciezarna... takie dzieci nie powinny miec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na szubienicie z nimi
To straszne jak potepiacia teakie kobiety... Odrazu na szubienice z nimi... dzieci im zabrac... Mama bartka wspolczoje ze ma taka matke... Moja mam nie palila z jak byla w ciazy z moimi bracmi w ciazy, a ze mna juz tak... sama opowiadala jak mogl nie jesc a palic musiala... Na szczescie urodzilam sie zdrowa, ale brat z ktorym nie palila do dzis ma problemy ze zdrowiem... I uwazam ze moja mama jest najcudowniejsza osoba pod sloncem... Kocham ja za wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szubienicie z nimi- nie wypowiadaj sie lepiej dobrze? mam prawo miec swoje zdanie i mysle ze wiekszosc ludzi potepia palenie w ciazy. super ze jestes zdrowa,super ze kochasz swoja mame za to ze palila bedac w ciazy -roznie rzeczy mozna sie kochac ,ja mam prawo do wlasnego zdania i bede zawsze tepic takie kobiety bo to brak sumienia i serca palic bedac w ciazy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja paliłam do 16 tygodnia :/ Na szczescie samo mnie odrzucilo bo gdyby nie to , to pewnie palilabym do tej pory. Mam problemy z lozyskiem, tzn w 27 tc mam lozysko w III stopniu dojrzalosci (czyli stare, takie jak do porodu).Lekarz podczas wizyty zapytal ile pale, zaskoczona odpowiedzialam ze wcale a on tylko krzywo sie usmiechnal i zapytal ile palilam na poczatku ciazy no to powiedzialam ze ok. jednej paczki dziennie i tu wszystko stalo sie jasne... Teraz mam stare lozysko a do terminu jeszcze 3 miesiace.Grozi mi przedwczesny porod,a do tego co 2 tyg musze zasuwac na usg, bo lozysko w kazdej chwili moze przestac funkcjonowac i maluch moze byc niedotleniony, niedozywiony i moze przestac roznac... I co?Nadal macie ochote na dymka?? Bo ja bym dala wszystko zeby cofnac czas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie oceniaj mnie jaka jestem matka, ja sie uwazam za dobra matke bo woloalam zjesc owoc warzywo wypic dobry sok niz zapalic papierosa i szkodzic mojemu dziecku! a dobra matka ktorej zalezy na swoim dziecku nie truje go tylko dba i stara sie robic wszystko aby bylo zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na szubienicie z nimi
oczywiscie ze mozesz miec wlasnie zdanie... tak samo jak i ja...Ja tylko rozumiem jedno ze to jest nalog... a nalog jest nalogiem... uzaleznienie... jesli latwo bylo by zucic to nikt by nie palil a ni w ciazy ani przed...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy kolejny przyklad palenia - NuNaAa19 mam nadzieje ze z dzieckiem mimo wszystko bedzie ok bo ono niczemu winne a najbardziej na tym cierpi... i powtarzam pytanie NuNaAa19 -dalej macie ochote na dymka???? dalej twierdzicie ze matki palace w ciaze kochaja swoje dzieci?? ze dbaja o nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szubienice... -- ja wiem ze to nalog ja palilam nim zaszlam w ciaze prawie 4 lata i kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy powiedzialam pas. bylo mi ciezko kilka tyg ale zawsze kiedy mialam ochote zapalic pomyslalam o moim dziecku ze ono nie zasluguje na to... i potrafilam sie powstrzymac... jesli sie bardzo chce to mozna naprawde dac rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na szubienicie z nimi
niestety kazda kobieta odpowiada ze siebie i za swoje dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli istniała by taka możliwosc, aby sprawdzic zachowanie malenstwa w brzuchu, to pewnie by krzyczało: mamo nie pal! mamo nie zatruwaj mnie! Tak z pewnościa dziecko reaguje kiedy jego mama zamiast po jabłko sięga po papierosa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez paliłam cala ciąże. owszem starałam się ograniczyć jak mogłam ale paliłam. córka urodziła mi się zdrowa 3,5 kg 56 cm 10 pkt moja kumpela która cala ciąże na siebie dmuchała urodziła dziecko z wada serca i wrodzonym zapaleniem płuc owszem wiadomo ze palenie szkodzi ale nie trzeba od razu wszystkich palących biczować. nie chcesz palić to nie pal ale na sile nie pouczaj innych. a ci którzy uważają palisz - nie kochasz dziecka są naprawdę debilami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro uważacie, że kobieta w ciąży ma prawo truć swoje dziecko petami, to zakładam, że jesteście też za aborcją? To w końcu też podejmowanie decyzji za dziecko, tak samo jak picie lub palenie w ciąży. Ryzykujesz zdrowiem i życiem dziecka tak nieodpowiedzialnym zachowaniem, nie pytając go o zdanie (a zakładam, że nikt nie chce być podtruwany wbrew swojej woli).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwer
ja palilam 2 miesiae pierwsze glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za aborcja akurat nie jestem ale nie będę na ten temat się rozpisywać. powszechnie wiadomo ze spaliny samochodowe tez są szkodliwe, czyli wychodząc z dzieckiem na spacer świadomie je trujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
założę się ze gdyby któryś matoł z służby zdrowia powiedział ze palenie w ciąży jest nie wpływa na rozwój dziecka 90% tych które to negują miały by zupełnie inne zdanie. nie było by gadki paliłam 1 papierosa dziennie a 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaliny sa na na zewnatrz...
i to wszystko jakos sie rozchodzi, natomiast w brzuszku matki dziecko sie poprostu truje notorycznie!!! napewno nie czuje sie najlepiej... to malenstwo.. ja jestem dorosla i kiedy ide do baru pelnego fajek to nie jest przyjemne, dlatego tezzmieniam bar!!! dziecko nie ma takiej mozliwosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×