Wierzysz w Boga czy nie?CIEKAWE... Katoliczko, Muzułmanko....

A tutaj cos fajnego: Ewolucja czy stworzenie - polecam obejrzeć :) http://www.youtube.com/watch?v=nsgRfD2K9_8

Autorko jesteś bardzo ograniczona :O zadajesz pytania na poziomie dziecka :O i jeszcze jedno: "Skąd wiesz co to jest NIIIIC??" jeśli nie ma nic to nie istnieje nawet pojęcie nicości:O

Ty też jesteś ograniczony i żyjesz:)

czy to możliwe?

OK. W takim razie KTO stworzył Boga. Bo skoro ktoś MUSIAŁ stworzyć świat, to i ktoś MUSIAŁ stworzyć Boga. Jeżeli Bóg jest wieczny, to dlaczego wieczny nie może być świat, albo dlaczego świat nie może być... Bogiem???? Jakieś argumenty logiczne?

Ludzki umysł jest zbyt ograniczony by pojąć TAJEMNICĘ STWORZENIA :)) PS Nie zaprzatajcie sobie tym za bardzo swoich głowek bo wam może żyłka pęknąć. ;)

i nie myśleć, bo od tego żyłki nie pękają :-P Jest wygodnie, cieplutko, bezpiecznie i nie trzeba się wysilać.

Tajemnicę? moze istnieje Byt który nic nie stworzył ;) Moze wszechswiat istnieje z konieczności, wobec niemożliwości zaistnienia Niebytu.A skoro Cos istnieje, poniewaz nie ma zadnej alternatywy, to tym Czyms jest Bog/ I nie jest to bynajmniej Pan wszechmogacy stworzony na podobieństwo człowieka, tylko ten najwyższy i konieczny Byt.

nie wiem jak muzułmanie bo ich nie znam... Ale naprawdę wierzących osób spotkałam w Polsce niewiele, i nikt z nich nie był katolikiem. Katolicy sa przywiązani do tradycji, której zwykle nawet za bardzo nie znają, z wiarą nie ma to nic wspólnego. Ich nawet nie interesuje własna święta księga a wszelkie wyznania wiary traktują z przymrużeniem oka. Wielu wierzących, co ciekawe, nie przyznaje się do żadnej religii, uważają że religia jest przeszkodą w wierze. Natomiast ich działanie wskazuje, że naprawę są osobami wierzącymi i nie jest to na pokaz.

Takie osoby nazwałabym religijnymi:)

" bynajmniej Pan wszechmogacy stworzony na podobieństwo człowieka, tylko ten najwyższy i konieczny Byt. " Coś Ci się pomerdało, to człowiek został stworzony na podobieństwo Boga ;) Na religię nie chodziłaś czy czytać nie umiesz ze zrozumieniem.?

Nie chodziłam na moje szczęście:) na podobieństwo z wyglądu? czy z charakteru? ;)

tiiaaa .... z wyglądu, moje dziecko, z wygladu :-P

Sam musisz przyznać, ze niezbyt udany projekt:P "Egzystencja nigdy nie została stworzona. Cały ten spór jest absolutnie niepotrzebny. Każda z religii myśli, że to wszystko musiało kiedyś zostać stworzone, w przeciwnym razie skąd by się wzięło. Ale nie myślą: "Skąd wziął się Bóg?" Jeżeli to Bóg stworzył świat, to skąd on sam się wziął? Kto go stworzył? A jeśli Bóg jest niestwo­rzony, to jaki sens ma tworzenie zbędnych hipotez? To jest podstawa wszelkich odkryć naukowych: nie tworzenie zbędnych hipotez. Jeżeli Bóg został stworzony przez innego, większego Boga, dochodzi się do absurdu, co logicy nazywają regressum infinitum. Dojdziesz do końca i nie znajdziesz odpowiedzi na pytanie: kto stworzył ostatniego Boga? Sama egzystencja wystarcza. Nauczam was o boskości, nie o Bogu. Bóg to wymysł kapłanów. Bóg jest fikcją, która ma cię pocieszać, ma cię straszyć, ma sprawić, żebyś poczuł się winny. Wszystkie religie polegają na twojej winie, opie­rają się na twoim strachu, ale to nie jest autentyczna religijność. Autentyczna religijność sprawia, że niczego się nie obawiasz, że je­steś nieustraszony; przestajesz być niewolnikiem, marionetką w rę­kach jakiegoś nieznanego Boga, jakiejś fikcji." O.R.

Winko - :-)

ostatnio juz nie wierze Biblia daje wielkie pole manewru, mozna ja dowolnie interpretowac, skad wiadomo ze sposob w jaki ja czytamy jest sluszny? a co do ksiezy- to tez tylko ludzie