Czy wy też śpicie z dzieckiem w jednym łóżku?

tak

Moja siostra śpi z synem. Syn ma już 3 lata!! Mąż musi spać w drugim pokoju :o Nie przemawiają do niej żadne argumenty, ani, że szkodzi dziecku, ani, że odsuwa od siebie męża, co wiadomo jak się może skończyć. Jak jej przemówić do rozumu?

spalismy do puki nie spadł w nocy na głowe i wylądowaliśmy na chirurgii. teraz jestem drugi raz w ciazy i nie ma mowy o wspolnym spaniu

mój śpi pod ścianą. Dopóki karmię piersią jest to dla mnie najwygodniejsze

Spanie z dzieckiem w jednym łóżku jest jednym z najczęściej popełnianych błędów przez matki. Problem w tym, że one wcale nie widzą tego, że to jest błąd!!! Zaraz mnie obrzucą błotem, że co ja mogę wiedzieć, ale taka jest prawda!!

moja córeczka ma ponad rok i nigdy nie spała z nami w naszym łózku-od samego poczatku spi w swoim pokoju.

mamunia31 ---> i bardzo dobrze!! Superniania byłaby z ciebie dumna!!

Kasiula zgadzam się z Tobą.Potem koszmar oduczania spania z mamą...dla mnie nie do pojęcia żeby 3 latek spał z rodzicami!!!!

Wyobraź sobie, jak mąż musi cierpieć??

Kasiula-bez przesady!!!Kazdy rodzic powinien byc egoista w pewnym stopnu;-))dla mnie kwestia wyspania sie jest bardzo ważna,potem mam dobry nastroj i moge wspaniale spedzac cały dzien z dzieckiem.A nie okopana,wygieta męczyc sie w nocy,a w dzien chodzic jak zdjeta z krzyża:-O

tzn usypiam w lozeczku ale po nocnym karmieniu nie chce mi sie odkladac i zasypia w naszym lozku dodam ze w dizen spi w lozeczku wozku albo chuscie

do tych co śpią z dziećmi Ciekawe jak wy byście się czuły, jakby nagle wasz mąż przestał z wami spać i zaczął spać z dzieckiem. a wy musiałybyście spać same w drugim pokoju!!! do którego roku życia dziecka będzie cie razem spać?? Do 18??

a ja uwielbiam spac z moim malym misiaczkiem, on pewnie by sie szybciutko odzwyczail ale ja nie :)

Nie rozumiem, co bez przesady?

a maz spi z nami :) ps. bzykamy sie w innym pokoju i nikomu nic nie przeszkadza :)

a przyzwyczai do spania z innymi babami gratulacje biedni wasi mężowie :o

nie, wyjątkiem jest gdy synek jest chory ma kaszel katar lub wysoka gorączke ma 2,5 roku

Ja mam 18 lat a moja mama 43 i śpimy razem bo mieszkamy same. Po co więc rozkładać dwa łóżka jak można jedno duże?

:P mamy łóżko 1,8 szerokie i jak mały (7mies) budzi się w nocy to bierzemy go pomiędzy siebie.... bardzo chcielibyśmy żeby spał sam w łóżeczku, ale jak się budzi, to nikomu nie chce się do niego wstawać - my też lubimy być wyspani :P więc bierzemy do siebie - pogłąskamy, damy wypadniętego smoka czy herbatki często dosłowni na spiocha i jakoś do rana zleci....

Jeśli dziecko jest malutkie i ma mniej niż rok, to ok. Ale z trzylatkiem?? Jemu już nie trzeba smoka!!

a moja córka przez 2 lata spała sama w łózeczku , problem się pojawił jak dostała "dorosłe" łózko, nie mam mowy o spaniu samej , nawet jeśli czasem w koncu zaśnie sama to i tak przychodzi do mojego łóżka w nocy

a w jaki sposób oduczyc dziecko przychodzenia w nocy do sypialni rodzicow

ale ja spie z mezem, malentwo "dochodzi" w nocy po karmieniu bzykamy sie z mezem jak male zasnie mezowi nie przeszkadza ze dziecko spi w lozku, bardziej mu przeszkadzalo ja wstawal w nocy do karmienia potem chodzilam dziecko odkladac lub usypiac a tak karmie cicho nkt sie nie budzi i jest ok

Ja spałam z córką na samym początku, bo myślałam, ze tak będzie mi łatwiej, bo nie będę musiała wstawać do karmienia. Ale po jakimś czasie zrozumiałam, że podczas takiego karmienia jestem półprzytomna i czasem nawet nie czuję jak Małej wypadnie sutek z buzi. Postanowiłam dać ją do łóżeczka i wstawać do niej w nocy. Wyszło nam to tylko na zdrowie, bo zaczęłam "świadomie" wszystko robić w nocy - przewijać, karmić, tulić. Co do spania z mężem to my mamy ogromne łóżko i nie było mowy o tym, żeby mąż spał gdzie indziej. Spaliśmy razem:) Dodam jeszcze, że bardzo ciężko potem dziecko odzwyczaić od spania z rodzicami. Moja siostra do dziś śpi z synem, który ma już 5 lat i ani myśli iść spać do swojego pokoju. Nie pomagają ani prośby, ani groźby:)

śpimy...a w czym problem ? będziesz tolerowała jak ona będzie do rozumu przemawiała kiedyś tobie? jej zycie /LOżko jej sprawa

Ja spałam z moja coreczka jeszcze do niedawna. Po prostu tak bylo wygodniej,bo Mala jeszcze jadla w nocy. Pozniej zaczelam ja uczyc ,zeby zasypiala sama w naszym lozku,a ja siedzialam na jego rogu. Nastepnie wkladalam do jej lozeczka i teraz wystarczy buziak w czolko,nakrycie kolderka,smoczek,5 minut sie pobawi kolderka i spi :)

tak spimy z dzieckiem, mamy 2 metrowe wielkie lozko dwie koldry i maly spi z nami, kochamy sie jak zasnie. ale to z wygody, karmie iersia . maly spi wszedzie u dziedkow bez problemu sam w luzeczku tez, ale mi tak wygodnie, nie chce wstawac w nocy, mezowi nie przeszkadza, sam gotez przytula w nocy :) ma 19mcy, ale jak skonczy 2 latka to bedzie spal sam w swoim pokoju, mysle ze to nie bedzie problem, bo on jest aniolem i na wszystko sie zgadza :)

Moja 5mies córcia też śpi z nami. Również mamy wielkie łóżko, mała układana jest od ściany ja kładę się w środku mąż od kraja. Póki co nie przeszkadza mu że koło nas leży dzidzia. Jak mamy ochotę na zbliżenie to po prostu idziemy na wersalkę i nie ma problemu. Mała mi wstaje na karmienie(karmię piersią) co 3godz, nie miała bym siły tyle razy wstawać do niej w nocy a później jeszcze w dzień cały czas się z nią bawić. Córka jest bardzo absorbująca,sama może pobawi się pół godz na macie. W dzień śpi raptem 2-3drzemki po pół godz czasem uda jej się przespać godzinkę ale to żadkość