topik dla ex-ulezakowanych czyli zycie po poronieniu

Exi jeszcze nie zaczęłam. Mam dopiero pierwsze body dla dzidzi bo przyszło z adapterem do pasów bezpieczeństwa, mam skarpeteczki po niuni mojej koleżanki, które dostałam jak zaczęłam się leczyć tak na dobrą wróżbę, dostałam fotelik od mojej bratowej i brata. W styczniu muszę odwiedzić koleżankę i mam dostać ciuszki po jej małej i dopiero wtedy podejmiemy decyzję co kupujemy, więc pewnie w połowie stycznia zaczniemy sie kompletować , prać prasować i czekać na dzidzię.

Bardzonowa, napisz co u Ciebie. Hej Dziewczynki:) Jak tam po świętach? Ja w trakcie szczepień, moje miłe, 5 stycznia nastepne. Nie wiem czy już o tym pisalam ale jeszcze w polowie stycznia histeroskopia mnie czeka i test czy szczepienia podzialaly. Zobaczymy.

Kicia1985, przykro mi tak jak kazda z nas przezylas strate. W moim przypadku orgaznim sam sie oczyscil ale jesli chodzi o Ciebie to mam wrazenie,ze chyba nie jest to dobry znak. Moja kolezanka tak miala,krwawienie w bolesciach po zabiegu 2 tygodnie i lezala w szpitalu w zwiazku z tym. Mam nadzieje,ze jednak to po prostu rekacja Twojego organizmu. Bardzonowa,napisz co i jak bo martwie sie i zagladam wciaz czy juz cos wiesz. Bardz dobrej mysli - ja jestem ;) Milvus, idziesz jak burza - ciesze sie ;) Eksiu :P Moja Kochana tego wlasnie chcialysmy, zmieniac pieluszki,karmic,lulac :) ja jak widac w stopce..juz tak blisko i siedze jak na bombie ale oczywiscie nic sie nie dzieje..kompletnie nic ;(

Milva cieszę się że u Ciebie tak szybko bo kto wie może już od jakiegoś lutego zaczniesz starania czego Ci strasznie życzę.

Wróciłam. Byłam w szpitalu, pojechałam na usg a pani dr zdecydowała, że mam zostać na obserwację. Na usg z Maleństwem wporządku, potem miałam badanie na fotelu: przydatki wporządku, macica powiększona odpowiada wielkości ciąży i krwawienia brak. W ogóle myslę, że nie można tego nazwac krwawieniem a raczej plamieniem i to tylko przy podcieraniu występującym. Od poniedziałku jest "czysto". Może panikowałam? Nie wiem. Zrobili mi też badania z krwi i moczu = ok, beta odpowiadająca tc. Jestem już w domu i jak nigdy tylko we dwoje a raczej troje spędzamy moje urodziny :):):):) Mam przykaz leżenia, także leżę aż mnie wszystko boli :):):) Ciekawe jak Namanowczyk???? :):):) Pozdrawiam Was wszystkie, szczęśliwego Nowego Roku :):*

no to suuuper :)) bardzo sie ciesze o i wszystkiego najlepsiejszego w urodziny :) ja mam nie lada dylemat..moze mi popdowiecie ale mam malo czasu. Jak widac w mojej stopce do porodu 2 dni,a kompletnie nic sie nie dzieje. Lekarz zaproponowal mi cc 01.01 na zyczenie,przychodze na 12 i wyciagaja mi Malca. Moge to olac i czekac az sie samo zacznie i moze bede rodzic w bolach w skali od 1 do miliarda. Podpowiem,ze hsg musieli mi robic na narkozie bo nie dalam rady na zywca- co wskazuje na moj znikomu prog bolu.... co robic ??:(

Hej pisze z telefonu wiec pod eksia bo hasla nie mam! Bardzonowa wszystkiego najkepszego z okazji urodzin! No i super ze jest wszystko w porzadku!!!!! Manowcu najdrozszy ja juz ci moje zdanie napisalam w sms Zycze wam dziewuszki duzo szczescia w nowym roku!!! Oby marzenia sie spelnily!!!

Manowcu, zrób CC. Powiedz mi, po co się męczyć? Ale oczywiście to Ty decydujesz ( jak w reklamie IKEI TY tu (u)rządzisz:):):):):):):) Powiem tak JA bym bez wahania zrobiła CC. Bardzonowiuszku, cieszę się że u Was ok:)

Bardzonowa super ze wszystko dobrze, nie przesadzasz jeśli coś się dzieje trzeba to sprawdzić szczególnie że to nie jest pierwsza ciąża. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Manowszczyku nie wiem co Ci radzic kazda metoda ma swoje za i przeciw, jeśli Ci sami proponują to w sumie czemu nie, ale jak pisała exi po latała po szpitalu a inne leżały. To ciężka decyzja i niestety to Ty musisz zdecydować. Wszystkiego Najlepszego dziewczyny na Nowy 2011, zaciążonym szczęśliwego rozwiązania i zdrowych dzieciaczków, Exi dla Ciebie żeby mluszek się zdrowo chował, Milva żebyś szybko zakończyła leczenie i zaciążyła. Szczęśliwego Nowego Roku!!!

kochane oglaszam wszem i wobec, ze nasz manowiec zaczyna rodzic!!! miala masaz szyjki, jest rozwarcie i bedzie probowac sn. jesli nie da rady to cc. trzymamy kciuki!!!

Zycze Wam szczesliwego Nowego Roku :) buziaki to ja wakame

trzymam kciuki za manowca

Nasz manowiec urodzila wczoraj kolo 21 chlopca silami natury!!! Wiecej szczegolow nie znam narazie ale jak tylko sie dowiem to napisze! Dzielna dxiewczyna nasz manowiec!!

Czesc eksiku, vel explosive :) - nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie, ale z poczatku z wami troszke pisalam - no i na innym topiku wczesniej . Serdecznie gratuluje narodzin synka - naprawde super, ekstra fajna nowina - duzo duzo radosci z maluszka , moc zdrowka i wszystkiego najlepszego dla waszej rodzinki w Nowym Roku - sciskam wirtualnie:)) Namanowczykowi rowniez z calego serca gratuluje - mali chlopcy sa swietni, ci nieco strasi tez:) Bardzonowa - gratuluje i 3 mam kciuki. Malutka uwaga - bez szczegolow a w zasadzie ze szczegolami:) - piszac , ze widzilas krew po podcieraniu masz na mysli nr. 1 czy 2, Bo jesli to po nr 2 to krew mogla byc z pupy - poczatki hemoroidow - niby wczesnie, ale to roznie bywa - ja w 1 ciazy 5 dni na patologii przelezalam, az w nieco tragi-komicznych okolicznosciach sie wyjasnilo skad ta krew :) . Pozdrawiam serdecznie wszytskie dziewczyny z topiku - jeden z fajniejszych na kafeterii. Wszystkiego najlepszego i spelnienia marzen w Nowym Roku:)

No wiec fanfary!!!!!! Manowiec nasz Kasiulek urodzila w 3 godziny, bylo ciezko. Synek wazy 3100g i mierzy 54 cm!!!! Maja sie dobrze. Brawa dla mamuni!!!!!!!!!! ;)))))

GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Manowcu cieszę się trazem z Wami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):):):):) Piekny początek Nowego Roku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):)

Gratulacje dla Manowca !!!!!!!!!!!!!! :):):):) No to dziewczyny macie rok różnicy międzi dziećmi :):):) Znam ten "ból i tą niesprawiedliwość", trzy dni temu skonczyłam 29 lat a od wczoraj powinnam już mowić, że mam 30 :);) a to dopiero za 12 miesięcy :):) --->do expolive , to napewno było z dziurki nr 1 ;):) Teraz do 11.01 będę w lekkim stresie ale wierzę, że będzie dobrze :):)

hejka wszystkim w Nowym Roku. Troche mnie nie było i proszę jakie nowiny. Namanowcu gratuluje urodzenia synka, tak sie balas a urodzilas w 3 h to rewelacyjny wynik jak na pierwsze dzieciątko:) Bardzonowa widze ze miałaś świeta stresujące, ale najważniejsze że mineło i jest wszystko ok. Moja przyjaciółka która ma termin na marzec też poroniła i w tej ciązy też miała plamienia ale jak widzisz wszystko przebiega dobrze i już za 3 m-ce bedzie szczesliwą mamusią. więc twoje plamienia nie oznaczały nic zlego. Co u mnie we wtorek wizyta boje się jej ale to taki strach chyba pozytywny:) Mdlości nie ustały wręcz czasami są silniejsze. Rodzinka zadowolona gdy się dowiedziała o nowinie. Więc w sumie u mnie ok. Jutro pierwszy dzień pracy po świetach, strasznie się nie chce tym bardziej że zaczynają się wypłaty a to dla mnie oznacza tydzień intensywnej pracy. Mam nadzieje że dostanę L4 i troche poodpoczywam w domu bo z mdlościami w pracy nie ejst lekko. Moja przyjaciółka miała je aż do 26 tyg ciązy i troche mnie to przeraża ;/

Cześć Dziewczyny. Gratuluję Manowczyku narodzin Synka:) Boże jak ten czas szybko mija... niedawno poznałyśmy się tu na forum, a już spora część jest juz szczęśliwa ..... Kochane ja Wam wszystkim życzę, aby w Nowym Roku 2011 spełniły się wszystkie Wasze marzenia i pragnienia, aby było jak najmniej trosk i zmartwień (to w szczególności dotyczy nowozaciążonych :P) Wszystkim dziewuszką, które marzą, żeby zajść w ciąże , żeyczę powodzenia. Pozdrawiam i ściskam mocno...

Witam. Doświadczyłam wielokrotnych poronień, trudno opisać, jak wiele razy przechodziłam traumę i rozczarowanie. Razem z mężem zawsze byliśmy nastawienie do ziół negatywnie - "jak może cokolwiek pomóc jakieś tam ziółko". Leczyłam się u wielu specjalistów, odwiedzałam szpitale, ale nic to nie pomagało i lekarze kazali pogodzić mi się z tym, że nie uda mi sie donosić żadnej ciąży. Postanowiliśmy jednak spróbować ziół, które wtedy były dla nas conajmniej szamańską tajemnicą. Okazało się, że zioła są bardzo profesjonalne - w kapsułkach, wygodne do przyjmowania. Zaczęłam brać Wild Yam and Chaste Tree firmy Nature's Sunshine, który polecił mi herbolog w Kanadzie. Na efekty nie musiałam czekać długo. Dzisiaj jestem szczęśliwą matką 4 dzieci :). Polecam - wypróbowałam na sobie! W Polsce ten preparat można kupić na www.natura-sanat.org

Manowszczyku GRATULACJE, super nie powiem że też bym sobie tak życzyła w Nowym Roku w kwietniu 3 h i dzidzia w naszych rękach. Buziaki dla Was.

hej dziewczęta co to za cisza u nas:) Bardzonowa jak się czujesz? Issabell fajny będziesz mieć termin urodzenia dzidziusia, gdyz to już wiosna cieplutko można wyjsc na spacer:) Ja wczoraj odebrałam wyniki badań podstawowych. Niby chyba wszystko w porządku ale w moczy wyszły mi leukocyty za duże. zobaczymy co powie lekarz z tego wynika że mam zapalenie pecherza ale ja nie czuje nic aby coś się działo, no poza częstym oddawaniem moczu.

Kasia ja do tej pory sikam jak opętana hahahahah ledwo wyjdę z łazienki a wydaje mi się że powinnam tam wrócić. Żurawina np. suszona. Wiesz mam nadzieję że Cię lekarz uspokoi ja też jedne badania moczu miałam z krwinkami czerwonymi i lekarz powiedział żeby się nie martwić, na szczęście ostatnie wyszły oki. Tak też się cieszę bo akurat będzie potem coraz cieplej i spacerki i słoneczko, ale teraz mam problem z ubraniem się bo niestety kurtki moje już się nie dopinają. Dostałam od koleżanki płaszcz zimowy bo kupiła parę lat temu i schudła i wisiał bezużyteczny w szafie więc mam się w co ubrać, bo kupoiwać coś specjalnie na zimę to wydatek 200 pln i co potem. Jakoś wolę te pieniądze przeznaczyć na coś innego. Kasia pamiętaj że też że zakresy morfologii są inne dla ciężarówek więc jak Ci (mam nadzieję że nie) zacznie coś spadać to nie sugeruj się zakresami na kartce tylko znajdź sobie w necie jak to jest dla ciężarnych żeby się nie przerazić. I nie podejrzewać u siebie od razu anemii. Pozdrawiam was dziewczęta.

Kasia, masz dzisiaj wizytę? Ja większość dnia leżę, moj najcudowniejszy mąż robi wszystko sprząta, gotuje, prznosi, odnosi mi wodę, jedzenie :) Niby już mogę chodzić (tak myslę) ale za bardzo nie ryzykuję. Przykro mi jak on cos ugotuje a ja zrobię gryza i już mnie zaczyna mdlić, zbiera się na wymioty no i nie konczę. "Zamawiam" np. pierś z kurczaka z ryżem a potem klops już mi się nie chce. Śniadania wymiotuję, kolacje też, wymiotuje nawet jak mam pusty zołądek, jakąś sliną, kwasem żołądkowym nie wiem co to jest. Najgorzej jak coś poczuję, ciągnie mnie, nie mogę zwymiotować to aż mi jelita skręca. Schudłam już 2kg :) Mam katar z drobinkami krwi. Wieczorami bolą, kłóją mnie jajniki. Piersi bolą, sutki ściemniały i cay czas sterczą. Normalnie gdyby to była moja pierwsza ciąża powiedziałabym, mam dość, jestem umęczona a tak myślę sobie objawy trwajcie :):):):):) Mam problem z prawą nogą, która mi drętwieje i bardzo boli od tego leżenia ale mąż mi ja masuje albo ja jeżdzę po niej "wałkiem". No i tyle u mnie. 11.01 mam wizytę - troszkę się boję. A, dzisiaj zapytałam koleżankę czy się zmieniałam na buzi (w poprzednich ciążach poznawała, że jestem w ciąży po buzi), powiedziała, że zbrzydłam :):):):) Moja mama, która marzy o wnuku mówi, że to na chłopca :):):) A ja jej na to, że na dziewczynkę się brzydnie :) Upierała się, że z nami w ciąży (ma 3córy) wyglądała pieknie :):):) Uśmiałam się dzisiaj :) Jeszcze odnosnie twarzy w ciąży to zanim w ogóle pomyslałam, że mogę być w ciąży, wróciłam kiedyś z zajęć, rozbieraałam się w przedpokoju i spojrzałam w lustro i zbaczyłam piekną buzię - zupełnie jak nie ja i wtedy przez ułamek sekundy przeszła mi mysl, że może... :):):):):)

No widzisz bardzonowa a tak się martwiłaś że nie masz objawów, a tu proszę hihihihihihihi , dasz radę, mi też mówili wszyscy że ślicznie wyglądam jak na chłopaka, a tu no może jeszcze nie na 100 % dziewczynka, choć się nie nastawiamy bo nóżke miała dzidzia tak ugiętą że kto wie co tam jeszcze może kryć. Nie stresuj się odpoczywaj, dobrze że Twój mąż jest z Tobą , a to że nie jesz myślę że rozumie jak Ci przejdzie to zobaczysz od lodówki Cię nie odciągnie, ja teraz mam wrażenie że mogłabym czasami zjeść konia z kopytami i poprawić drugim takim, a jak sie niunia tak ułoży że siedzi na żołądku to nie mam ochoty na nic. Niestety to pierwsze występuje częściej hihiohihihihihihi więc troszkę obawiam się żeby się nie utuczyć. Trzymaj się bardzonowa, kasia czekamy na wieści.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856&start=0 polecam ja się śmiałam do rozpuku

issabel mam nadzieje ze dostane leki i mi to przejdzie. podobno wiele kobiet w poczatkowej fazie ciazy tak maja. A co do morfologi to powiem ci że moze masz racje nie sprawdzalam wynikow z normami dla ciezarnych tylko z tymi co mialam na kartce. Ale to dzis sie dowiem. Moja sis w ciazy ma anemie i widze jak panikuje lyka te witaminy, trzyma się diety bogatej w witaminy, pije sok z burakow, a ja nawet nie umie sie zmusic do picia wody. jakbym mogla to bym wogole nie pila:/ Co do siusiania to ja mam to samo wychodze z kibelka i czuje ze powinnam znowu isc, a jak juz zaczne wiecej pic to jest masakra. Bardzonowa mi tez rano leci krew z nosa, mdlosci u mnie sa staszne bo ja nie wymiotuje. mdli mnie tak strasznie caly dzien ze wieczorem wymiekam. W domu nic nie robie, obiadow nie gotuje bo jak tylko pomysle o jedzeniu to jest masakra. Najgorsze jest to ze moj maz wraca pozno bo siedi w pracy o 6:30 do 17 bo zaczal mu sie projekt ktorego jest prowadzacy i nie da sie inaczej. Wiec przychodze do domu ide spac, a obiad czeka az maz go zrobi. Troche mi ejst go szkoda bo nie wiem jak dlugo pociagnie na jakis zupkach, czy kielbaskach gotowanych:D Dzis mam wizyte bedzie to juz 12 tydz i 2 dzien od ostaniej @ a 10 wedlug ostaniego usg. Zastanawiam sie kiedy zrobic badanie aby wykluczyc zespol downa. Wiem tylko że moj lekarz tego nie robi bo ma kiepski sprzet. A według ostaniej @ to juz 12 tydzien i mam dylemat jak to sie liczy, ale moze dziś dzidziuś podrósł wiec może sie zmieni wiek:D

Kasie ja miałam takie usg 12 tc i 4 dni, bada się wtedy przezierność karkową i patrzy czy widać kość nosową.

hej Tofu-Wakame, pamietam cie z poczatkow tpiku, szczesliwego nowego roku! ----> do-----do explosive---ciebie tez bardzo dobrze pamietam :) udzielalas sie tez na krwawieniu w ciazy prawda? tobie zycze takze wszystkiego dobrego w nowym roku. dziewczyny ja nie mam zbat duzo czasu na takie przyjemnosci jak internet :) takze te zaciazone, ktore maja duzo czasu, korzystajcie z niego bo potem juz koniec! Ja moja ciaze mimo tych wszystkich zmartwien czy bedzie dobrze itd to wspominam batdzo fajnie. Uwielbialam byc w ciazy i z sentymentem wspominam te chwile z brzusiem. Delektujcie sie tym czasem!!! U mnie kazdy dzien jest podobny, co mniej wiecej 3 godzinki karmienie, przewijanie. Kolo poludnia chodzimy na spacerek, trzeba korzystac poki nie ma duzych mrozow. Wieczorkiem kapiel i tak w kolko. Jannis juz utyl prawie 500 gramow bo po wyjsciu ze szpitala wazyl 3170 a teraz 3630. Widac najada sie moim mleczkiem :) Juz sie nie moge doczekac wiosny, jak bedzie cieplo i bedzie mozna chodzic na dluzsze spacerki no i zeby synus juz byl troche wiekszy bo on taka kruszynka jest ze szok. A tak by sie chcialo go potarmosic! Co do naszego Manowca to jest jeszcze w szpitalu ale ma wyjsc chyba jutro. Jej synus jest przesliczny i ma dlugie czarne wloski! cudenko malenkie! Ona nic nie spi ( ja tez tak mialam w szpitalu) bo caly czas nad nim czuwa ;))) to normalka hehe pierwsze noce takie sa ;) Napewno jak znajdzie troszke czasu to do was napisze. Ciesze sie dziewczyny ze wasze ciaze sie ladnie rozwijaja, bezdie dobrze do konca! co do anemii to w ciazy mialam bardzo niskie zelazo i zapas hemoglobiny, bralam zwiekszona dawke zelaza ale i tak duzo to nie dalo, a maluszek ma sie dobrze wiec nie ma co panikowac. musze juz uciekac, maly straaaaaaasznie pierdzi wiec bedzie niespodzianka w pampersie hehehe

kasiu, co do zespolu downa to go nie wyklucza tylko wylicza ci prawdopodobienstwo. Biora wyniki z krwi PAPA i wiek matki i jeszcze chyba jakis czynnik i wyliczaja prawdopodobienstwo. Im jestes mlodsza tym jest mniejsze. buziole