Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ex-ulezakowana

topik dla ex-ulezakowanych czyli zycie po poronieniu

Polecane posty

Gość liliana79
malinka a masz starsze dzieci? To jest nie do pomyślenia, oni powinni się wytłumaczyć co się stało i dlaczego. Zawsze, w tak zaawansowanej ciąży jest konkretny powód. Baardzo Ci współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka czy po tej ciazy obumarlej lekarze mowili cos o odczekaniu jakiegos czasu do drugiej ciazy? Mam nadzieje ze mialas mozliwosc pochowku dla coreczki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam sykna półtorarocznego, amły ale za to słodki rozrabiaka. Lecz tej straty nic mi nie wynagrodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córeczke pochowałam kilka dni po tym jak doszłam do siebie. Kzali mi odczekać do stycznia z kolejną ciążą. Zabezpieczłam sie z mężem ale nie wiemy kiedy sie to stało że zaszłam w ciąże. Porostu nie dostałam miesiączki poszłam do lekaża i dowiedziałam sie o ciązy no i znowu taka wiadomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz moze tak mialo byc ze tak szybko zaszlas po stracie. Zycze ci aby tym razem wszystko potoczylo sie dobrze. na szczescie masz juz synka, to napewno ci duzo pomoglo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku nie było z mną dobrze byłam zła na synka na siebie i na innych. Musiałam chodzić do psychologa aby sobie poradzić z nerwami. Jak chcesz pogadać na ten temat to tu jest mój nr gg 3698804

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinko ja nie mam gg wspolczuje ci z calego serca, ja bym tego chyba nie przezyla... my tu wszystkie jestesmy po stracie i niektore z nas tez leczyly sie u psychiatrow i braly nawet leki, ze mna wlacznie.... zostan z nami na naszym topiku, jest bardzo przyjaznie, zawsze mozesz sie wyzalic. Ja juz ide lulu, musze byc wyspana bo w kazdej chwili moge zaczac rodzic... dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc ja też czekam na męża aż przyjdzie z pracy i idziemy spać bo syn już śpi a ja nie moge... życze lekkiego porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka czytam dziś twoje wypowiedzi i az mi lezka leci z oka. Nie wyobrażam sobei takiej sytuacji. Poprostu to jest do nie pomyślenia że coś się działo a oni nawet ci nie robili usg. Smutne to jest strasznie. Dla nas było szokiem strata w okolicach 10 tyg ale strata w 32 to musi być straszne przezycie:( bardzonowa: opowiem ci historie mojej siostry. Od początku ciąży nie miała jakiś wyraźnych objawów. W sumie to cały czas panikowała że ich nie ma a powinna mieć. Jest teraz około 28 tyg ciązy i z dzidziusiem jest wszystko ok. Nigdy nie miała mdłości, mogła wszystko jesc. Więc to że nie masz nie oznacza że jest coś zle. Ja w pierwszej na tym etapie tez nie miałam jakiś mdłości. Jadłam prawie wszystko a teraz juz od 2 tygodni meczą mnie mdlości, mało jem bo nie mam ochoty, mam zgagę. Myślę że powinnaś sie z tego cieszyć bo to wcale nic przyjemnego. W takim razie wszystkie 3 czekamy na wtorkową wizyte. Oby dla każdej z nas była szczęśliwa. Ja jak nie zobaczę zarodka to już pewnie od razu ide do szpitala. Ty bardzonowa masz jeszcze szanse zobaczyć póżniej. Dla mnie ta wizyta będzie decydująca i to strasznie dołuje. Dobrze że dziś już piątek. Mam dość tej pracy. Znowu nie dostane wypłaty na czas. W sumie nie wiem czy wogóle w tym m-cu ją dostanę. Więc postanowiliśmy z mężem że ide na chorobowe. Przynajmniej będzie mi je wpłacał Zus i kase bedę mieć w miare na czas. Dobrze że mój mąż ma prace dość dobrą w firmie największej w naszym mieście więc nie musimy się martwić że nie będziemy mieć na kredyt. Och najważniejsze teraz aby zarodek się pojawił i biło serduszko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka, Twoja historia przyprawia o dreszcze :( Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Mam nadzieję, że teraz wszystko będzie dobrze. Kasiu, bardzo Ci dziekuję za historię Twojej siostry :) Pewnie masz rację, każda ciąża jest inna. Mi jakoś ciężko wyobrazić sobie, "prostą drogę do Maleństwa" chociaż tak bardzo bym chciała, żeby lekarz we wtorek powiedział, że wszystko jest ładnie, pieknie. Pewnie i tak się niczego konkretnego nie dowiem bo bedzie na to za wczesnie. Boje się iść dzisiaj na tą betę poza tym jak to laboratorium, jest tak "nieomylne" :) A jak za mało przyrosnie, to koniec, tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle bardzonowa ze nie masz wyjscia, bete musisz zrobic aby wiedziec czy przyrasta. Jesli bedzie slabo przyrastała to niestety nie sa to dobre wiesci:( Mi tak rosła pomału i zakończylo się szpitalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli miałaś 150 to powinna w ciągu tych 48h urosnąc o conajmniej 66% czyli u ciebie powinno być około 250 jeśli dobrze liczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moich wyliczeń 264 minimalnie, buziaki będzie dobrze pędź na betę my czekamy na dobre wieści. Exi a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo nowa znam ten strach, ja drugi wynik miałam zobaczyć dopiero w domu bo jakby coś było źle to bym ryczała na ulicy, ale jak doszłam do auta to zaczełam odczytywać od tyłu. Dobrze będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! oj u mnie to ciezka noc byla, z reszta u Manowca tez! O drugiej w nocy pisalysmy smsy bo nie moglysmy przez bole i skurcze spac!!!! Masakra dzisiaj byla, jestem nie wyspana, nie mam na nic ochoty.... Bardzonowa kiedy idziesz na bete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wróciłam z bety. Wyniki za 2h-3h. Pytałam panią w lab. o co chodzi z tą betą, pow., że może była za wczesnie zrobiona, a u niektórych kobiet ten hormon wykrywalny jest w 1 tyg. u innych w 2tyg. albo 3tyg. I te normy podane wraz z wynikiem nie oznaczają ciązy z OM tylko od zapłodnienia wtedy by się zgadzało. Mieściłabym się w normie. Niby gdzieś mam wew. spokój ale z drugiej strony się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochana bardzo dobry bo wzrosło więcej niż 2 razy a minimum to 66%. To teraz już się nie denerwuj, do lekarza i czekamy na pierwsze usg. Mówiłyśmy że będzie oki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn ponad 100 % wzrosło widzisz z tej radości to mi się obliczenia pokićkały. Na wysokość nie patrz bo to różnie bywa u każdej kobiety a tu istotny jest wzrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie bo już zaczynam kombinować czy to nie za małe wartości. W poprzedniej ciąży (puste jajo plodowe) wartości były takie 47dc 7916; 49dc 9725; 51dc 11822 Wiem, że do 47dc brakuje mi jeszcze 10dni ale ... Już przekombinowuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzonowa wszystko wskazuje na to ze to na 1000% ciaza! Gratuluje i nadal trzymam kciuki aby wszystko sie ladnie sie zagniezdzilo ;) isabel ja mam termin na 13 a Manowiec na 26 grudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. ja byłam w środe na becie i wynik jest 1823 dzisiaj też a wyniki dopiero w poniedzałek:( jak będzie słabo wzrastać albo opadać to nic tylko pakowanie i szpital:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka a który to dzień cyklu? Ta beta mieści się w normie tyg. ciąży? Ta różnica może wynikać z różnicy w owu. To raczej dobrze, że jest ciałko żólte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest dzień cyklu a wychodzi z bety tydzień ciązy wienc nie wiem i to mnie martwi mam nadzieje że ta beta wzrośnie tylko tyle że nie wiem dokłanie o ile musi wzrosnąc w ciągu tych 2 dni:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka kiedy miałaś ostatnią @? Według mnie teraz powinnaś mieć betę 3026, jak dobrze liczę ogólnie to tak jak mi dziewczyny pisały w ciągu 48h - 66%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnią miałam 15października noramalnie to już mi sie wydaje że ona poporostu zaczeła już spadać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×