Poznalem super dziewczyne ale ma 28 lat i mieszka z rodzicami

z dala od takich facetów, liczy czyjeś, co to za pieniądze 2 tys., cały czas by ją kontrolował a wydała na książki, kosmetyki itp. miałam takiego co rzucał moimi kremami, że oto tu są jego pieniądze, a ja jakoś sama kupiłam 2 mieszkania, mam wszystko, a on wrócił z torbami do mamusi, na marginesie z moją torbą

jakos wam nie przeszkadza, ze wasi kochasiowie zdradzali byle zony albo nawet dalej sa w zwiazku malzenskim, nie przeszkadza wam tez ze was zdradzaja. wolicie przystojnego i bogatego, ale niewiernego, niz brzydkiego wiernego golodupca

wez gosciu stad juz spierdalaj, co za tepak! to ze ty zdradzasz,nie znaczy ze wszyscy to robia!!! rzygac mi sie juz na ciebie chce

Ja też mieszkam z rodzicami, z tym, ze mam 20 lat. Ale chciałabym się już wyprowadzić, za rok zamierzam to uczynić jesli wszystko pójdzie ok. 28 lat to trochę duzo na mieszkanie z rodzcami, ale jesli jej to odpowiada to w porzadku. Ja jednak nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji.

przeczytałam tylko początek i powiem wam że dobrze się stało, szkoda by było dziewczyny dla takiego głąba:) karierowisz pieprzony, wielkie panisko haha

kobieta pracujaca fizycznie niszczy sobie rece, niszczy sobie kregoslup. za pare lat bedzie garbata i bedzie miec rece jak stary robol. poza tym matura i studia to dla mnie podstawa u kobiety

ja tez mam mieszkanie a czym ty sie zajmujesz????

pomijając osobę Autora sam fakt nieposiadania żadnych oszczędności na 2 lata przed trzydziechą, mieszkając z rodzicami, nie płacąc za utrzymanie - to już zaawansowane pasożytnictwo

musze jakos leczyc swoje kompleksy z powody posiadania malego penisa. mojej kochance placilem, zeby robila mi dobrze i nie narzekala.

no to zes znalazl prawdziwe wyznaczniki szczescia ;)

Sam sobie kupiłeś to mieszkanie?? Twoje czy na kredyt? Ja mam 25, studia skończyłam w zeszłym roku , zarabiam 3,5 tysiąca na rękę ( nie w dużym mieście). Aktualnie spłacam samochód ( używany). Wprawdzie mam w perspektywie podwyżkę, ale nie ma bata, do 28 roku życia na mieszkanie nie uzbieram;/

inzynierem mechanikiem jestem

to jest taki margines społeczeństwa to co tu przedstawiasz... i nie jeden koleś bez mieszkania i bez super auta reprezentuje większy poziom intelektualny niż Ty, bo przynajmniej szanuje innych ludzi a nie jest zapatrzony tylko w czyjs portfel i w to ile laska z którą się spotyka ma siana. Ż.E.N.U.A

alez ona placi za mieszkanie

azagu jak Ty to zrobilaś że kupilaś 2 mieszkania???

lubie sobie wsadzac klucze samochodowe cale w smarze do tylka, to mnie bardzo podnieca i tryskam na maske

ja już jestem garbata i mam zniszczone rece ale jakoś mi to nie przeszkadza... Ale baran z Ciebie!!!! Miałam kiedyś takiego debila jak ty za męża...i wieku 30 lat uczył sie pływać na Chorwacji bo wczesniej sie nie nauczył bo w dupie był!!!!!! Wole być garbata i zwiedzac sobie świat....poza tym wszyscy mi zazdroszczą podróży a jakoś nie współczują zniszczorych rąk!!! PAŁO!!!!

ladyes czy jak ci tam. ciekawe czy bys chciala biednego absolwenta humanistycznego kierunku, ktory pracuje jako telemarketer i nie ma prawa jazdy :D:D:D

na pewno by wolala jego niz ciebie :D

Nie czytalam wszystkiego, wiec moze napisze cos, co juz zostalo napisane, ale moze ta dziewczyna jest bardziej wartosciowa niz Ci sie wydaje. Moze mieszka z rodzicami, bo im pomaga na przyklad? Stad tez moze brak oszczednosci. Osobiscie mam kolezanke i to w sumie nie jedna, ktora w wieku 40 lat nadal mieszka z rodzicami, bo wymagaja mniejszej czy wiekszej opieki. Choc na zewnatrz nie widac ich takich czy innych dysfunkcji. Poza tym niektorzy zakladają, ze jesli jeszcze sa sami, bez partnerow zyciowych, to po co maja mieszkac oddzielnie, zrobia to kiedy zaloza swoje rodziny.

a ja nie wyobrazam sobie bycia z kobieta garbata, bo dla mnie to nieestetyczne. a plywac tez nie umiem, zawsze wolalem silownie, na plaze za duzo nie laze, od nadmiaru czerniaka mozna dostac, wole inne rozrywki i inne miejsca zwiedzac, niz plaze. moze i nie umiem plywac, ale jak widac kobiety do mnie ciagnelo i ciagnie i nawet im nie przeszkadzalo, ze mialem zone

ja tez mam mieszkanie pytam czym sie zajmujesz a nie kim jesteś z wykształcenia... trochę zrozumienia w czytaniu panie inżynierku!!!

ale jestes materialista i pustakiem. pieniądze to nie wszystko! wlasnie dlatego mysle, ze ta laska dobrze robi ze korzysta z zycia, podrozuje, robi cos dla siebie i swojego rozwoju. takich ludzi podziwiam.

Ja tez mam mieszkanie - no właśnie płaciłeś kochance za to że robiła Ci dobrze.. heheh, jak dla mnie to Ty jesteś pusty!! myślisz że wszystko można kupić.. owszem znajdziesz sobie jakąs dziwkę , której będziesz płacił i będziesz myślał że to ta jedyna heh. mylisz się ! lepiej mieć faceta wiernego i uczciwego, no może nie tak dobrze zarabiającego niż takiego prostego chama , któremu wydaje się że wszystko i wszystkich można kupić jak Ty! no powodzenia!!!!

nie przeszkadzal im tez moj niski poziom intelektualny i maly penis. ale to byly puszczalskie kurwy, bo tylko takie na mnie leca.

pracuje wlasnie jako inzynier. w hutnictwie

oj zapewniam cie że chciałbyś ze mną być...

to juz rozumiemy czemu tak piszesz, po prostu mózg ci przytopilo

Autorze jestes debilem a myslalem ze to kobiety sa w wiekszosci niedorozwinieta przepraszam

tak, na pewno z takim miałabym więcej do gadania niż z Tobą. Sluchaj znam swoją wartośc i żaden pożal się boże "magister" nie będzie mi dyktował czy mam miec swoje mieszkanie samochód, czy niewiadomo co. Mam swoje plany na życie i nieważne jak do tego dojdę,ale dojdę. I jakoś nie będzie mi przeszkadzało czy będę mieszkac z rodzicami czy nie(bo jesli będę musiala tak zrobic zeby się dorobic to na pewno to uczynię,a oni mi z chęcią pomogą w tym), ale jeśli spotkam na swojej drodze kogoś takiego jak Ty, to na pewno nie będę miała z Nim o czym gadac, bo sorry ale jesteśmy na innym poziomie i mamy inne cele w zyciu...