Na co w ciąży niekoniecznie zdrowego nie mogłyście opanować apetytu?

Ja jestem drugi raz w ciąży i znowu słodycze w kazdej postacie. zawsze lubiłam warzywa a teraz znowu nie moge na nie patrzec. co za pech!

i chrupki orzechowe. jak udawalo wam sie unikac pokusy?

około 5-6 miesiąca na frytki, potem ok 7 miesiaca na pączki.

jak się udawało unikac pokusy? hmmm nie unikałam. jak jednego dnia zjadłam 1 pączka to było ok, jakbym nie zaspokoiła zachcianki to następnego MUSIAŁAM pochłonąć 4 :P inaczej nic nie moglam zrobić, ręce mi się trzęsły, nie myślałam o niczym innym tylko o tym pączku :Pnoramlnie jak narkoman :P :P a i nie przytyłam przez to jakoś bardzo - 12 kg do dnia porodu, więc nie było źle :)

Frytki i paczek faktycznie takie szkodliwe ze odrazu poronisz :o

mialam chec na popcorn :) byl tez czas ze zajadalam kabanosy z musztarda koniecznie :) coca cola tez byla moja zmora.

co z czekoladą, galaretki, kasza manna, platki kukurydziane na mleku jadlam o 5 rano,specjalnie wstawalam-to akurat zdrowe

wtedy wadawalo mi sie wyjatkowo smietankowe:)

Ludziom się słabo robiło jak jadłam chleb ze smalcem i cebulą i zagryzałam to morelami z puszki :D

bleeeeeeee-" Frytki i paczek faktycznie takie szkodliwe ze odrazu poronisz " a czy ja pisałam że poronie od tego? chodzilo tylko o to co nie jest zbyt zdrowe. a moze frytki są najzdrowszym pokarmem, albo po obrzeraniu się pączkami będę super wyglądać? nie wiem czy jest jakiś pokarm po którym można od razu poronić? jakby był to nie byłoby tej całej dyskusji o aborcjii! bo by się zjadło i już! a i w pewnym okresie uwielbialam bezy popijane sokiem pomiodowym, albo wielowarzywnym :P

Hmmm ogólnie nie miałam zachcianek. Jedynie Arbuza mogłam jeść bez przerwy ! No ale zdarzało się, ze zjadałam też niezdrowe jedzenie np. kebab, hamburger, frytki czy pizza. Do tego cola. Słodycze też jadłam. Sporadycznie co prawda :P

hm... ja jadłam wszytko to na co miałam ochote było zdrowo ( miski owoców, szprotki w pomidorach itp ) i niezdrowo pizza cola ogólnie wszytko :)

Owszem jest pokarm po ktorym mozna odrazu poronić, na szczescie to jeszcze nie jest modne i chyba szybko nie bedzie ;)

pokarm przez male p ;) ale jadalne w kazdym razie :P

coca cola

bleeeeeeee a od kiedy farmaceutyki, to pokarm? I wątpię, żeby ktoś nie mogł opanować apetytu na tabletki za 80zł :)

I to masz ZONKa bo nie farmaceutyki wlasnie ;) dla tego dobrze ze nikt nie wie co z czym i jak bo by był sajgon :P

Dziewczyny a jak jeść i co żeby za duzo w ciąży nie przytyć,bo wiadomo ze niektóre tyją z 20kg a przecież dzidzia sie rodzi o wadze 3kg a reszta cielskunia zostaje,jakiego jedzonka unikać,ja jem duzo owocow i warzyw,mąż juz mi rozne wymysla owocki ze niektore sprawdzam w necie jak sie je ale tylko dlatego ze nie chce przytyc za duzo a dzidzi dostarczyć witamienk

o masakra co to jest cielskunia????? Ja jadłam wszystko co słodkie. Wszystko!

Na poczatku ciaży na coca colę bo cudownie na mdłości robiła

w pierwszej ciąży pepsi a w drugiej paprykarz szczeciński do dzisiaj jak sobie w pracy zapodam na śniadanie, to mnie szef pyta, czy alby nie zaciążyłam ...:D

w pierwszej wszystko co gazowane obecnie na ciepla fete, o ktorej kazda strona interenetowa pisze cos innego, raz mozna, raz nie. A paprykarz szczecinski tez bym zjdla i to teraz:)

no właśnie, ja też bym zjadła tfu tfu !

Na sery pleśniowe

jadlam wszystko na co mialam ochote najczesciej na slodycze, probowalam nad tym panowac, ale sie nie dalo, jak ktos wczesniej napisal rece mi sie trzesly myslalam tylko o tych slodyczach, poprostu musialam i juz a sok pomidorowy i mleko pilam litrami dodam ze przytylam 25 kg, po porodzie bylam przerazona, na szczescie apetyt mi przeszedl, ot tak po prostu stracialm wszystko w 3 m-ce, pomoglo mi karmienie piersia, jedzonko z glowa, dlugie spacery, caly dom na glowie, no i oczywiscie moj synek w ciazy i tak sie tyje, nie ma co sie katowac jak ma sie na cos ochote ja troche za duzo przytylam, ale zrzucilam wiec nie ma czego zalowac

ja jadlam nalogowa big maci frytki i lody z karmelem z maca ew kebaby z frytkami co jest o tyle dziwne ze normalnie na takie rzeczy nie moge patrzec, odkad urodzilam nie bylam w mc donaldsie! nalogowo tez jadlam ciastka cytrynowe i pieklam tarty cytrynowe na ktore przed ciaza nawet nie spojrzalam przytylam 16kg w 9 mcu schudlam 3 , terz ( 4 mce po porodzie) zostalo mi jeszcze 2 kg do zrzucenia

ja mowieeee masz synka czy coreczke? sprawdzam z racji na te kwasne ciagotki :)

ja to potrafilam wpierniczyc na raz czekolade z calymi orzechami:Dacha i kiszke ziemniaczana tez moglam jesc codzienie:D

nazila: coreczke urodzilam- jak to sie ma do kwasnego?? bo to ze mi sie chciazlo tlustosci z maca to ponoc na chlopca wskazywalo ;)

kaszanka,cola,paczki :D i hamburgery,czasem musialam,ale staram sie robic w domu