Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szkoda słłów

Czy wasi faceci też tak czesto kłamią jak mój?

Polecane posty

Gość szkoda słłów

dziś rano zadzwoniłam do mojego chłopaka zapytac czy nie jedzie przypadkiem do miasta bo mam sprawe do załatwienia on na to : ze sie nie wybiera wiec zapytałam co robisz? a on ze leży na łóżku i ogląda tv wiec ja pytam: a dlaczego słysze jakisz szum przejeżdzajacych aut? ( odrazu wiedziałam ze jedzie w tej chwili do miasta sam) on: bo jestem w sklepie wiec dlaczego mówisz ze oglądasz tv? on: a bo tak ( i zaczał zagadywac na inny temat) i mówi ze jesli chce to moze pojechac ze mna do tego miasta wiec sie zgodziłam nie ciągnełam dalej tego tematu gdy przyjechał do mnie zapytałam ponownie dlaczego mnie okłamał i powiedział ze nie chciał zebym była zła ze nie wstapił do mnie kiedy jechał ze sklepu. a przeciez nigdy o to zła nie byłam:/ no i wyszło szydło z worka kiedy spotkałam swoja kolezanke... powiedziała ze widziała mojego chłopaka jak jechał do miasta. I wiecie ze on z połowy drogi do miasta wrócił sie po mnie 15 km zeby nie wyszło ze mnie okłamał:( juz rece mi opadaja. a to nie jest jedyna historyjka w której tak postapił. pokłóciłam sie z nim. co zrobiłybyście na moim miejscu dalej? wybaczyć kolejny raz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMer
Faceci tak mają, olej to, albo przyjmij jego strategię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słłów
kiedyś szukałam numeru do kolezanki w jego spisie telefonu i zobaczyłam ze dzwonił dzien wczesniej do pizzeri złozyć zamówienie. wiec pytam dlaczego mi nie powiedziałeś ze byłes xxxxxx miejscowości gdy pytałam co porabiałeś przez cały dzien. jego odpowiedz brzmiała: BO NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, dobre ... nie ma to jak zwiazek oparty na prawdomownosci i zaufaniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słłów
napisałam mu w smsie ze na jakis czas nie chce sie z nim spotykać i ze dzis wybieram sie na impreze (co jest oczywiscie nieprawda) a on na to: to jak bedziesz jechac na impreze to przywież mi spowrotem moje playstation. 5 lat zwiazku! i wszystko na marne...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słłów
jest mi tak przykro ze nawet nie macie pojecia. cały czas kłamie! nawet czasem zastanawiam sie dlaczego w danej chwili skłamał skro nawet nie było powodu do tego? czy on to lubi czy co? chyba to mu sprawia przyjemność do cholery jasnej:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensation03
Jak tak Cię to boli to go zostaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słłów
to nie był podszyw. mówie poważnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słłów
czasem potrafi zrobić coś miłego... czasem zrobi dla mnie miłą kolacje, zaskoczy mnie czymś miłym, a czasem tak jakby zmieniał program i robił całkiem co innego. a gdy sie pokłócimy potrafi być tak nie znośny... jak np. z tym playstation. poprostu nie do pomyslenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słłów
co byście zrobiły na moim miejscu teraz? mam odbierac telefony od niego gdy bedzie dzwonił? czy powinnam raczej kolejny raz odpuścic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słłów
sensation03 >>>>> jak już pisałam to nie jest zły chłopak, poprostu jego wadą jest kłamstwo. a przez tą jedyną wadą nie bede rezygnowac z niego. zastanawiam sie tylko co zrobić by sie na nim odegrać i by zabolało go to tak jak mnie zabolało gdy mnie skłamał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Retinol1990
Zrobiłem kiedyś coś podobnego dziewczynie i kiedy dotarło do mnie jak ją to musiało zaboleć, zostawiłem ją. Po kilku miesiącach się spotkaliśmy i podziękowała mi za to, bo sama nie miałaby mnie odwagi zostawić, a teraz jest przynajmniej w szczęśliwym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na twoim miejscu wzięła bym to cholerne playstation i zawiozła mu je. Powiedziała bym żeby zastanowił się nad swoim zachowaniem bo nie będę tego tolerować odwróciła bym się na pięcie i odeszła. Gdybym go przyłapała na podobnym kłamstwie lub chamskim zachowaniu po prostu na drogę całus :P i nie spada:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×