Czy mając 50 lat opłaca mi się budować dom

skoro mam sensowne mieszkanie Gimnazjum dziękuje za wypowiedzi

o ile masz.

Nie kali się. Zejdziesz na serce przy ciężkiej pracy, a sępy rodzinne rzucą się wyrywać se ochłapy po tobie. Lepiej za tą kasę wyrwij jakiegoś lachona 18-letniego i miej przynajmniej doskonałe dupczenie na starość

DZieci dostały wykształcenie, nie mam zobowiązań

A jeśli jestem kobietą?:D

A dlaczego nie? Jeśli tylko masz możliwość i chęć... 50 - tka to prawie środek żywota, jeszcze wiele lat przed tobą:) Dlaczego więć nie miałabyś spędzic ich w swoim domu?

kto buduje to choruje :)

a może tak zainwestuję w pożądną trumnę?? jak radzicie??

Jakżeś baba to se młodego lachona wyrwij płci męskiej Podobno mogą często :D

Ale na starość muszę zmykać. Paręlat na tarasie , a dalej laseczka i kawalerka w bloku:(

buduj ,czemu nie

mam znajomych którzy po 60-ce sprzedali jeden dom i zaczeli budowac drugi a teraz mysla o trzecim !!! są w swoim zywiole - maja czas na emeryturze, aby wszystkiego dopilnować - pasjonuja się projektowaniem wnetrza - dobieraniem dodatków - sadzeniem w ogrodzie krzewów- to im zapełnia czas i dodaje energii- taki sposób na emeryturę .... szczerze - mnie by się nie chciało - ale podziwiam...

Czuję, że za późno:(

i mówię że się nie opłacaca w tym wieku. można inaczej wykorzystać pieniądze,po świecie podróżowac lub na starość zostawić[przydadzą się]

__> Zależy od osoby Ja pracuje, nie wiem, czy nie do &%:(:(:( Warto?

Moi rodzice mają po 52 lata i po wieloletnich rozterkach postanowili sprzedać mieszkanie i zacząć budowę domku z ogródkiem o którym marzyli całe życie. Jak widać nigdy nie jest za późno na realizację marzeń. Ja w każdym razie popieram.

---> ja wybuudowałem Moje życie upływa na pracy. Nie podróżowałam, nie plawiłam się w luksusie i nadal nie będę.

jakie za pózno ,na wiosne zaczynaj budowe:D

*teŻŻŻŻŻ tfu tłu tfu ... jak to się stało???

Zdrowie jest, ale po co?? Mieszkanie 3-pokojowe też zawiera pokój dla wnuka:)

piszcie

a czy to jest Twoje marzenie?

To Może jest marzenie, ale mam swoje lata, za marzenieniem nie pobiegnę, bo pomieszkam parę lat i będę szukać mieszkania na starość:(:o

piszcie, bo mam problem

upupupu

my mamy wiedzieć, czego chcesz? chcesz mieszkać w domu a nie w bloku, to buduj wolisz mie4szkanie w bloku, nie buduj proste chyba, jak drut

Jezeli Ci na tym zalezy, chcesz miec taki swoj domek to czemu nie? Jestes w kwiecie wieku. Polowa zycia przed Toba :) Nie odmawiaj sobie przyjemnosci , a co sie bedzie dzialo jak odejdziesz? to juz nie Twoj problem.

no dobra, chcesz wiedzieć to Tobie powiem, na każdym kroku będziesz się spotykać z kanciartwem, nie ma większego kanciarstwa niż na budowach i na początek , gdy będziesz ławy fundamentowe zalewać to zamówisz pręty fi 12 a przywiozą fi 10 i już zarobią na Tobie , musisz na materiałach budowlanych się znać i musisz sprawdzać co zamawiasz , ogromna wiedza jest potrzebna , budowa domu to nie tylko układanie cegieł albo bloczków , budując dom również budowlańcem się stajesz a szpilki na nogach odstaw na czas budowy domu

O problemach typu -kroś mnie szwabi nawet nie pomyślałam:( To poważny minus całej tej sytuacji.

a Masz jakas lokalizacjie