Obudźcie się z waszego letargu!

Siewco, może tą energię spożytkujesz bardziej w czynach, co? Tu na kafeterii mało jest normalnych ludzi , tu nie ma kogo już naprostowywać , uwierz. Za to wielu potrzebuje pomocy. Piszesz o niej ale czy sam to robisz? Zbierasz biedaków i zapraszasz ich do swojego domu aby nakarmić? Robisz coś by wspomóc słabszych poza pisaniem?

tyle ze ludzie ponoc z racji swojej natury nie mysla logicznie :D aaaa pamietam pamietam mialam nawet na egzaminie :P:P:P:P haha

Kolecka, przybij piatke haha :D

mnie siewca drazni gdyz nie cierpie fanatyzmu !!! obojętnie czego dotyczy ! a on ewidentnie fanatykiem religijnym jest ... on z nami nie dyskutuje on ... recytuje swoje poglądy bądz cytuje ... a co to za polemika ?? to jak grochem o sciane ... on oczekuje szacunku względem swych przekonań i osoby a sam traktuje wszystkich "z góry" zakladając ze tylko jego racja jest racją faktyczną . ciekawa jestem czy choć raz zastanawiał się nad faktycznym sensem, przekazem tego co "głosi" czy choc raz dal sobie szanse zwątpic ... jesli nie ... to jego wira jest niczym poza "praniem mózgu" jakie przeszło większośc z nas - od dziecka ... tylko częśc jest na tyle samodzielnie mysląca, ze potrafi się od tego odciąc i myslec samodzielnie ... !

"on oczekuje szacunku względem swych przekonań i osoby a sam traktuje wszystkich "z góry " zakladając ze tylko jego racja jest racją faktyczną ." co racja to racja, nie trawie takich osob..

No właśnie Husky, cos podobnie myślimy :D Ja tak sobie myślę , że najważniejszy jest chyba złoty środek i zdrowy rozsądek. Nie trzeba co miesiąc na klęczkach do częstochowy ganiać i codziennie biegac na kółko różańcowe. Żyć po prostu dobrze , być dobrym dla innych, pomagać - to jest dobro. Co z tego , że moherowe berety 5 razy dziennie zbierają się w kościele , a po wyjściu z niego drugiemu wbiją nóż w plecy.

smiem watpic ze on to w ogole czyta :P

i sądze ze w tym tkwi jego błąd heh gdyby inaczej reagowal wykazał sie nutką tolerncji względem innych przekonań to ludzie tutaj traktowaliby go z szacunkiem nooo conajmniej tolerowali :) ... wiecie co mam na mysli :) a tak ... nikt nie bierze go serio, a to co wypisuje nie jest nawet czytane a jedynie "pretekst" do ataku na jego osobe i rozladowanie frustracji ... :D

ja juz po pierwszym starciu z nim mam w glowie caly jego portret psychologiczny ... i szkoda mi go troche poważnie sądze ze ma smutne życie ... sądze że jest wyalienowany a akceptcje znajduje jedynie w waskim gronie ludzi równie wyalienowanych i nie pisze tego zlosliwie a jedynie tak to "diagnozuję" :P heh

pomijajac ze caly ten kosciol powstal z czyjejs checi wzbogacenia sie, to nie rozumiem, gdzie Ci ludzie maja oczy. Po co wszechmogacy, milujacy bog mialby wymagac od swoich wiernych cotygodniowej szopki w kosciele z figurkami, posagami wysadzanymi zlotem? wazne zeby byc dobrym i tyle, po co ten caly cyrk? dla mnie to cyrk, jak ide na jakas msze bo juz musze to nie moge sie powstrzymac od smiechu. zbiorowisko doroslych ludzi a sie bawia jak dzieci.. w jakies hosanny, ceremonialy, klekania... przeciez to komiczne a nie "boskie" bog jesli istnieje pod taka postacia jaka nam przedstawia chrzescijanstwo jest idiota :D

Mi Go też żal bo wiem jak to boli. Sama mam joba na innym punkcie i pewnie wyglądam podobnie zmuszając innych do podpisania petycji przeciw znęcaniu się nad zwierzętami ;) :D :P

Fajnie się siedzi ale dopiję herbatę i będę powoli uciekać do obowiązków. A tu 34 godzina bez snu... Zgadzam sie co do tej całej szopki w kościele :D Hahaa, nawet w Twojej wypowiedzi zabrzmiało to naprawdę prawdziwie śmiesznie. Skąd jesteście, z jakiego miasta? Ja Poznań.

ja myslalam nawet aby uniewaznic sakramenty .. nie chcę zasilac grona tego koscioła chocby w statstykach ... jednak poprzez szacunek dla rodziny tego nie robie ... dla nich moj chrzest czy komunia były przezyciem niemal duchowym ... gdyz szczerze wierzą ... co smutne :/ ale nie chcę obchodzic sie z wiarą w bialych rękawiczkach jak to zwyklo sie robic ... koniec tego... mam prawo powiedziec ze dla mnie to idiotyzm bóg przedstawiany w starym testamencie to potwór, mizogin, homofob, dzieciobojca ... zbrodniarz i morderca postac zalosna plytka i zezwierzęcona ... a sama psychologia religii ? wiecie na czym to polega dziewczyny więc nie mam juz sily tego tlumaczyć ... wiemy jak ta "machina" dziala jak się narodzila na czym zeruje i dlaczego przetrwala tyle wiekow ... cieszy mnie jedynie iz zyjąc w 21 wieku jestem świadkiem "oświecenia" uswiadomienia i wyzwolenia coraz większej liczby osób !!!!

Łodz ! ale kocham Poznan jestem tam praktycznie co weekend u faceta !

warszawa

Fajnie :) Bardzo mi miło, ciesze się. A Bóg , hm Kocham Go. A co będzie to się dowiemy ... albo i nie - zgaśniemy jak komputer ______ i na tym koniec, pustka, nicość. Jeśli niebo istnieje mam nadzieję, że będę sobie tam hasać po łąkach z MJ ;) I nareszcie odetchnę z ulgą od bólu świata. Wiem, też gadam jak nawiedzona :D Ale chyba po części jestem, w każdym razie do tego świata to ja nie pasuję na pewno. Dobrych snów dziewczyny, udanego dnia ... i jeśli tu zajrzycie to również do usłyszenia :) :)

jeszcze rozumiem osoby ktore wierza ze istnieje jakis tam bog czy cos niematerialnego i jedynie pragnie dobra, nic wiecej.. ale nie pojmuje tych co sa wyznawcami tej calej zabawy w cyrk abstrahujac od tego, ze nie wierze... to bog musi byc zajebiscie wkurwiony. na tych co wymyslili caly ten kosciol w takiej postaci, na duchownych ktorzy to podtrzymuja i na wyznawcow co dali sie zmanipulowac i wyprac mozgi. a docenia takie osoby jak ja, samodzielnie myslace, umiejace wyciagac wnioski i dzieki nauce dochodzace do prawdy. ktore dostrzegaja absurd tej szopki w postaci kosciola.. a przedewszystkim sa dobre z serca, a nie z obawy przed pieklem. smialo ida przez zycie nie bojac sie smierci.. bo ci wierzacy to zwykli egoisci, nie mowie juz o staraniu sie by trafic do nie ba, ale z czystego egoizmu chca ulzyc SOBIE i tylko SOBIE w leku przed staroscia i smiercia

w cały świat :p hehe ale dobrze wiedziec ze wszędze sa jakies ineligentne jednostki heh :P

Husky!!!!! Cholero Ty, jak zwykle w 10 trafiasz! No lepiej tego sama bym nie opisała! Trzymajcie się obie :) ;) Pa :)

własnie to jest cyrk heh wiesz ja jako ateistka w rownym stopniu toleruje wszystkie wyznania i to chyba lepiej o mnie jako czlowieku swiadczy niz wzajemna między-wyznaniowa pogarda jaką obserwujemy ?? i dekalog ... nie kieruje sie dekalogiem ... wiemy z psychologii jakie sa motywy i nie trzeba nam dekalogu abysmy sumieniem sę kierowali ! genetyka doskonale to wszystko tlumaczy !

też się trzymaj i kolorowych snów :*

fajnie ze sa i takie jednostki jak my, ale ja sie ciesze ze wiekszosc ma wyprane mozgi i zyje w tej niewiedzy....

zawsze to dla nas wiecej pracy :D hahahaha

czy ja wiem ... byloby latwiej .. wyobraz sobie swiat bez religii ... bez krucjat bez polowania na czarownice bez wojen bez terrorystow , bez inkwizycji ... tak mozna wymieniac i wymieniac ... :/

sucz, zostan moim psychologiem :P szewdz w dziurawych butach chodzi :( przynajmniej ja heh

a racja gdyby nie religia ... psycholodzy mogliby ... wyginąc :P hehe

przeszlosci sie nie zmieni. a obecnie jakby bylo wielkie bum i religia padla to nie wiadomo coby tym fanatykom odbilo.. "jak to nie ma zycia wiecznego? to po co ja mam nie zabijac" i poszeeedl z siekiera na miasto

no wlasnie o tym mowie, ze jakby wszyscy byli uswiadomieni, to my bysmy nie potrzebni, pozatym jakby nie patrzec caly ten kosciol trzyma w ryzach.. przynajmniej te niebezpieczne mohery

ja nadal jestem zdania ze ten kierunek odziera czlowieka z wszelkich zludzen heh co moze byc urazem na dobre kilkanascie lat :P więc my w pierwszej kolejności powinnismy korzystac z uslug kolegów po fachu ja będe leczyła Ciebie a Ty mnie ... co Ty na to ?? moze byc online :P na kafe hehe ja tutaj się generalnie odmozdzam niestety nikt nie pojmuje mego poczucia humoru hehe cóz ... przywykłam :P

zebys wiedziala... masakra. na mnie sie najbardziej odbilo poznanie meskiej psychiki. do tej pory sie nie otrzasnelam. zylam sobie w nieswiadomosci taka szczesliwa sadzac ze sa identyczni jak kobiety, ze kochaja tak samo.. az nagle bum. heh.. niby rozumiem, nie potepiam ale zaakceptowac tej brutalnej prawdy nie potrafie zwlaszcza ze kocham jednego drania.. i widze na wlasne oczy co sie dzieje heh